Krzysztof Siekierski PHU RAVI

[I3arty 7]

Witam

Znacie moze takiego goscia jak Krzysztof Siekierski phu ravi z allegro

Bo sprzedal mi karte graficzna z gwarancja na 24 miesiace i mi sie cos z nia stalo przestala dziala i chcialem wyslac na gwarancje ale niemoge sie skontaktowac z typkiem pisze juz 2 tydzien i nieodpowiada jakis oszust czy cos

Macie moze jakies namiary na niego ? konto z allegro jaki ma nick telefon itp ?

 

Bym byl bardzo wdzieczny !!

 

 

Z gory dziekuje!

[Player1 1183]

Tanie mięso psy jedzą, a skąpy traci 2 razy. Nie wiem czy ten sprzedający to oszust, ale jakiś czas temu zrobił dość szybką karierę na aukcjach z tanimi Radkami 6870. Może twoja karta to import z Cypru czy innej dziwnej krainy i nie jest objęta gwarancją w Polsce a typ sam naprawia/wymienia reklamowane egzemplarze? Nie baw się w maile, ino dzwoń do typa.

Edytowane 31 Października 2012 przez Player1

[Gość nasciturus]

Adres masz tu: http://lmgtfy.com/?q=Krzysztof+Siekierski+phu+ravi

 

Może sprawdź w historii zakupów na allegro jaki ma nick?

 

BTW. W takim razie do kogo piszesz, skoro chcesz na niego namiary?

[wiwat 111]

wyślij bezpośrednio do serwisu producenta w Polsce i tyle , masz papiery>?

[I3arty 7]

oki wyslalem mu emaila prawie 3 tygodnie temu i nieodpisal i szukalem jego numeru po google i wrescie znalazlem ;D dzisiaj jest swieto to pewnie nieodbierze to zadzwonie w sobote czy kiedys

a papiery chyba gdzies sa

oki dzieki za rady wszystkim ;D

[hanzo 1]

Może troche odkopuję temat, ale miałem identyczną sytuacje w tej samej firmie i pozwole sobie opisać jak to załatwiłem, niech zostanie dla potomnych.

Kontakt z właścicielem firmy praktycznie żaden więc nawet nie bawiłem się w dzwonienie i pisanie maili tylko od razu skierowałem się do supportu Powercolor na ich oficjalnej stronie. Opisłałem sytuację, pożaliłem, że sprzedawca nie odpowiada na roszczenia gwarancyjne etc. Po kilku godzinach otrzymałem krótką odpowiedź o przesłanie zdjęć karty z widocznym nr seryjnym i nr części a także dowodu zakupu. Po kolejnych dwóch dniach przyszła widomość z nadanym nr RMA i prośbą, abym kartę przesłał do serwisu do Holandii (!) kurierem na swój koszt. Po szybkim przejrzeniu sieci okazało się że rzeczywiście znajduję się tam serwis (Antennestraat 76 , 1322 AS Almere, Holandia). Zamówiłem kuriera zapłaciłem 47pln karta poszła w świat.

Tracking na stronie pokazywał, że paczka została odebrana 18 marca (wysłana 12 marca) czyli po 6 dniach włącznie z weekendem, całkiem fajnie:) Trzy dni później kolejny mail z prośbą o podanie adresu zwrotnego do wysyłki i nr tel, żadnego dodatkowego info o tym czy karta zrobiona, wymieniona. Specyficzny nr wysyłki wskazywał na to, że wysyłają tę samą kartę. Najbardziej obawiałem się nie uznania reklamacji ponieważ zaraz po zakupie zmieniłem chłodzenie na Acellero S1, lecz przed wysyłką starałem się jak najwierniej odtworzyć oryginalne (zachowane śrubki, przesmarowanie pastą). Jeszcze tego samego dnia tj. 21 marca odebrałem powiadomenie o wysłaniu do mnie paczki z serwisu kurierem UPS. W dniu wczorajszym, 26 marca, odebrałem przesyłkę.

Napiszę tak, moim zdaniem hurtowo wysyłają zrobione wcześniej karty. Dlaczego? Otóż otrzymałem ten sam model lecz o innym nr seryjnym i dodatkowo z radiatorami na sekcji zasilania, po oględzinach (pożółkłe naklejki, brak nalepki na chłodzeniu) widać, że karta była używana.

Generalnie nie narzekam, karta działa. Kosztowało mnie to niecałe 50 pln i trochę cierpliwości. Wielki plus za podejście serwisu, same konkrety, zero kręcenia i migania się od odpowiedzialności tak jak to bywa u polskich sprzedawców.

Pozdrawiam,

H

[-Tommy- 5033]

Bral ktos pod uwage, ze sprzedawca i jego firma moze juz nie istniec i takie sprawy zalatwia sie przez serwis producenta jak zrobil kolega najlepiej zawsze trzymac papiery !