Dell U2312HM - Szybkie Pytanie

[drachenfeles 5499]

jak ma się sprawa wielkości liter ?

będę trochę za drobne na komfortową pracę z tekstem, zwłaszcza przesiadka z mega wygodnych do tekstu 22" WSXGA+ może być na początek męcząca

[Gemon 121]

będę trochę za drobne na komfortową pracę z tekstem, zwłaszcza przesiadka z mega wygodnych do tekstu 22" WSXGA+ może być na początek męcząca

No trudno , mam nadzieję że szybko się przyzwyczaję , wzrok na szczęście mam jeszcze dobry.

[Biafra 16739]

Dokładnie. Ale jak zawsze opcja ctrl+scroll pomaga rozwiązać problem A tak serio to wszystko zależy jakie masz miejsce pracy. W konfiguracji jak w moim temacie z sygnatury mogę komfortowo pracować na pliku worda z dwiema stronami na ekranie, lub z całkiem dużym arkuszem excela.

[Gemon 121]

A tak serio to wszystko zależy jakie masz miejsce pracy.

Monitor będzie ustawiony tak jak ten który mam teraz , czyli jakieś 50cm od twarzy. Ale mogę sobie go przestawiać jak mi się podoba ponieważ klawiature i myszkę mam na osobnej wysuwanej półce.

 

PS; Mam taką samą klawiature , jest kozacka

Edytowane 16 Października 2012 przez Black_00

[ScorpZero 0]

Nie chcę tworzyć nowego tematu, więc pomyślałem, że podepnę się do najświeższego, który traktuje prawie o tym samym, a który już jest prawie na wyczerpaniu - mam nadzieję, że twórca tematu się nie obrazi.

 

Otóż od jakiegoś tygodnia rozglądałem się za monitorem do 1k zł, który warto by sobie sprawić do nowego komputera, przesiadając się przy tym ze starego Samsunga SyncMaster 940NW, któremu padła płytka i nie opłacało się tego naprawiać.

 

Na początku myślałem o jakichś Iiyamach, LGkach i innych, ale ostatecznie, po spędzeniu mnóstwa godzin na czytaniu for i recenzji wykrystalizował mi się tylko jeden słuszny wybór, czyli standardowy jak widzę, bo pomiędzy: Dell U2312HM, a BenQ GW2450HM. Teoretycznie zdecydowałem się na tego BenQ i nawet wczoraj już się rozglądałem po sklepach gdzie go najkorzystniej kupic, lecz dziś znów sobie zacząłem, chyba już z przyzwyczajenia, czytać o tych monitorach i... nosz slag, wiedziałem że to nie najlepszy pomysł, ponieważ przez to znów mam dylemat. Zacząłem się bowiem zastanawiać, czy może jednak ten Dell nie byłby lepszy? W większości tematów na tym forum, mimo że podaje się go w konkurencji do BenQa to jednak jakby częściej się poleca Della.

 

Toteż ostatecznie sam nie wiem i nie potrafię się totalnie zdecydować, a wypadałoby żebym w przeciągu 2, max 3 dni na 100% zdecydował który z tych dwóch monitorów kupuje

 

BenQ w porownaniu do Della jest nieznacznie tańszy, więc kwestię ceny można pominąć. Natomiast nie jestem pewien czym tak naprawdę, ale naprawdę się one od siebie różnią. Bowiem w testach na TFT są do siebie bardzo zbliżone, choć odnosze wrażenie, że ten BenQ trochę lepiej się do grania nadaje niż Dell. Lecz mogę się mylić. I tak, główne zastosowanie to typowe granie + filmy. Programy graficzne używam bardzo rzadko, jeśli już to do w miarę prostej obróbki obrazków, nic specjalnego.

 

Na forum tym często pisze sie, że te monitory tak naprawde po prostu mają inne wady, lecz czy ktoś byłby w stanie mi, nawet łopatologicznie, wypisać te wady i podpowiedzieć co byłoby dla mnie w tym wypadku lepsze? Bo naprawdę... istny szał z tym wyborem.

[drachenfeles 5499]

zasadnicze różnice:

- rozmiar, jeden cal więcej na BenQ daje nieco większą plamkę = lepiej z tekstem

- ergonomia, benQ nie ma jej w cale, dell ma pełną

- panel - benQ to AMVA, dell to e-IPS

 

wady wspólne:

oba modele to konstrukcje budżetowe, które mogą mieć różne bolączki, które umknęły (lub zostały zignorowane) w procesie kontroli jakości także sugerowany zakup monitora po ówczesnej, organoleptycznej inspekcji w salonie

[ScorpZero 0]

Czyli jednak zostanie ten BenQ. AMVA jednak bardziej do mnie przemawia niż ten e-IPS, a ergonomią się nie przejmuję, bowiem nie jest mi do niczego potrzebna. Także pozostaje jedynie w salonie na spokojnie wszystko obejrzeć. Dziękuję.