jarnuszkiewiczm 1096 Napisano 4 Października 2012 Udostępnij Napisano 4 Października 2012 Cholera, zauważyłem że kiedyś może z 5 lat temu jak piłem np 6 piw wieczorem to rano byłem rześki i wypoczęty, o kacu nie było mowy, ostatnimi czasy piwa się zepsuły jakby ktoś coś do nich trującego dodawał, już pijąc 3 piwo zaczyna mnie głowa boleć, a po ostatniej imprezce na której wypiłem właśnie około 6 do 7 piw ledwie rano żyłem, ból łba nie do opisania, nudności niesmak w ustach, to nie był normalny kac jak po wódce. Ostatnio unikam w ogóle picia a jak już to piwa różnych marek, ale niezależnie jakie piwa kupie to objaw jest ten sam, zauważył ktoś z was coś takiego?? Cytuj Link to post Share on other sites
godzwig 0 Napisano 4 Października 2012 Udostępnij Napisano 4 Października 2012 (edytowane) HAHA Starość!!! Nie radość grób nie wesele, kobyłka u płota HEJ! A na poważnie to twój organizm z wiekiem przyswaja gorzej alkohol ,w szczególności ciężki jak piwa i wina, ale za to lepiej wchodzi whisky Edytowane 4 Października 2012 przez godzwig Cytuj Link to post Share on other sites
jarnuszkiewiczm 1096 Napisano 4 Października 2012 Autor Udostępnij Napisano 4 Października 2012 nie no ja mam 23 lata dopiero:) więc raczej wiek nie powinien tutaj robić różnicy a widziałem takich aparatów którzy mają po 40 lat i potrafią wyżłopać 10 piw przy jednym posiedzeniu i nie narzekają, ja mam podejrzenia że jakość piw się posypała, tego nie było przecież kiedyś Cytuj Link to post Share on other sites
-Tommy- 5033 Napisano 4 Października 2012 Udostępnij Napisano 4 Października 2012 (edytowane) zmieczenie organizmu tez robi swoje ja wypoczety i z 10 piw wychleje ale zmeczony to po 5 chodze jak po litrze Edytowane 4 Października 2012 przez tommyt1983 Cytuj Link to post Share on other sites
Gość DANNY__79 Napisano 5 Października 2012 Udostępnij Napisano 5 Października 2012 Miałem znaleźć bardziej odpowiedni, ale wyszukałem takie dwa http://youtu.be/jy71COYKnc0 http://youtu.be/Rp3pcgTChoU Cytuj Link to post Share on other sites
lukyeti 2221 Napisano 5 Października 2012 Udostępnij Napisano 5 Października 2012 No ja też się raczyłem piwem aż do pewnego dnia gdy spuchła mi kostka a ból był taki że pół nocy gryzłem ściany ... ketonal nic nie pomagało, poszedłem do lekarza i też oczywiście nie stwierdzili tego co potrzebe ot skęcenie lub zapalenie stawu i wsadzili w szynę debile... po miesiącugdy nic nie pomagało a opuchlizna nie schodzła kolega mi powiedział żebym sobie zbadała kwas moczowy (takich mamy lekarzy...) okazała się że rzeczywiście jest dużo za wysoki ... a ja mam dne moczanową polecam panowie ograniczyć piwo i lepiej się odżywiać bo to ma wpływ na zbyt duży poziom tego kwasu i stąd sie robią stany zapalne a potem nawet można załatwić sobie nerki... Cytuj Link to post Share on other sites
Nowaj 61941 Napisano 5 Października 2012 Udostępnij Napisano 5 Października 2012 Jakość piw korporacyjnych faktycznie się pogorszyła, dlatego jak tylko mam możliwość to kupuję piwa z małych browarów. Nie zmienia to faktu, że z wiekiem jest pod tym względem coraz gorzej. W wieku 17-19 lat byłem w stanie na srogiej, całonocnej imprezie zrobić nawet i powyżej 15 browarów, obecnie mając za klika miesięcy 30. urodziny nie przekraczam bariery 10, a to i tak jedynie wtedy, kiedy jestem wyspany, najedzony i przez następne dwa dni nie będę musiał wychodzić z chaty. Cytuj Link to post Share on other sites
verul 373 Napisano 5 Października 2012 Udostępnij Napisano 5 Października 2012 Ja nigdy nie wypilem wiecej niz 10 bo mnie na spanie bierze. BTW: wiecie ze 15 piw to odpowiednik ponad litra wodki? Zeby to wypic to trzeba miec mase... A trzezwieje sie przez dwie doby... Cytuj Link to post Share on other sites
CoreDuo 219 Napisano 5 Października 2012 Udostępnij Napisano 5 Października 2012 Ja czasami lubiłem przy kompie strzeliś piwko i pobuszować w necie. Kiedyś 4pak to była normalka sam na sam z monitorem, teraz jak wypije 2 browary to już jest święto bo zaraz albo mnie muli cholernie albo już mi nie lezie. Na imprezach nie wiem ile mogłem tego wypić i ile moge teraz bo zazwyczaj była to wódka. P.S samogon rządzi nie pije kupowanego syfu nigdy chyba że u kogoś to nie mam wyjścia. Cytuj Link to post Share on other sites
x.m.l 8 Napisano 5 Października 2012 Udostępnij Napisano 5 Października 2012 @up Bo u nas samogon jest przedni. Ale gdy zobaczyłem, jak z kieliszka takiego eliksiru powstaje fireball o średnicy 1,5 m, to postanowiłem paliwa rakietowego nie pić. Ostatnimi czasy popijam piwko z Ukrainy. Tam u nich chyba nie dodają jeszcze tak dużo drożdży. Bo to nasze piwsko jest mocno skażone spirytusem. Btw: pić to nie piję, najwyżej piwo wypiję. Ale palić, to palę od sk***na, i w nocy, i w dzień. Cytuj Link to post Share on other sites
CoreDuo 219 Napisano 5 Października 2012 Udostępnij Napisano 5 Października 2012 U nas na podlasiu to praktycznie tylko i wyłącznie samogon się pije. Ja też robię wódeczkę (na swoje potrzeby można legalnie to robić). Nic nie zastąpi dobrej cukrówki. Najgorszy samogon jest z żyta (chyba że ktoś potrafi dobrze to zrobić z czym sie nie spotkałem), z pszenicy jeszcze ujdzie jak jest odstana jakiś czas, bo świeża jest taka sobie. A co do palenia to walczę z tym już jakiś czas i nie mogę sie odzwyczaić Cytuj Link to post Share on other sites
verul 373 Napisano 5 Października 2012 Udostępnij Napisano 5 Października 2012 Nie mozna robic wodki na swoje potrzeby. Robic to mozna wino, wszelkie destylowanie alkoholu jest zabronione. Cytuj Link to post Share on other sites
CoreDuo 219 Napisano 5 Października 2012 Udostępnij Napisano 5 Października 2012 A no faktycznie ale to i tak nie zmieni faktu że tutaj gdzie mieszkam prawie w każdym gospodarstwie domowym mozna kupić napój bogó Cytuj Link to post Share on other sites
Player1 1183 Napisano 5 Października 2012 Udostępnij Napisano 5 Października 2012 (edytowane) Co do tematu, bo mam wrażenie, że jakoś odbiegamy od meritum: nie sądzę, żeby jakość popularnych piw produkowanych przez duże koncerny znacząco się pogorszyła na przestrzeni ostatnich powiedzmy 10 lat, bo niby czemu miałaby. Ale jeśli faktycznie podejrzewasz, że twój kac jest wynikiem spisku korporacyjnych browarników, to możesz wziąć sprawy w swoje ręce i ważyć samemu. Jak Obama, albo raczej pracownicy białego domu, albo jak mój szwagier. W necie kupisz zestaw i półprodukty i sam będziesz decydował o rodzaju i składzie ważonego trunku. Przedsięwzięcie wymaga początkowych nakładów w okolicach 200 zł (pamiętam, że zrzucaliśmy się ze szwagrem i ojcem po 50, ale ceny mogły skoczyć) oraz cierpliwości, ponieważ piwo w zależności od gatunku musi sobie postać, żeby nabrało mocy i smaku. Trzeba też zgromadzić ok 40 butelek, które trzeba dobrze umyć i wyparzyć. Niemniej włożony wysiłek i cierpliwość zostają nagrodzone satysfakcją, jaką odczuwasz pijąc samodzielnie uwarzonego bronka, który w przypadku szwagrowej manufaktury smakował lepiej niż przyzwoicie. Drugi sposób wymaga znacznie mniejszego nakładu pracy, co nie znaczy, że jest łatwiejszy: trzeba mniej pić. Edytowane 5 Października 2012 przez Player1 Cytuj Link to post Share on other sites
verul 373 Napisano 5 Października 2012 Udostępnij Napisano 5 Października 2012 Albo kupowac lepsze piwa zamiast koncerniane siki. Prawda jest taka ze nie ma roznicy miedzy zubrem, zywcem, tatra itd. Dobre piwo to z 4 do 6zl kosztuje za butelke. Cytuj Link to post Share on other sites
kbrbabzbtb 1123 Napisano 5 Października 2012 Udostępnij Napisano 5 Października 2012 (edytowane) Są różne możliwości. Może faktycznie jakość piwa się pogorszyła. A mogła się spokojnie pogorszyć tak samo jak pogorszyłą się jakość znanych marek AGD itd., w wyniku cięcia kosztów w celu maksymalizacji zysków. W korporacji myśli się o jednym...jak można taniej zrobić dotychczasowy produkt. Wracają do jakości piwa...był u nas w firmie kiedyś kierowca, który twierdził, że faktycznie woził kiedyś żółć do browarów. Czy mówił prawdę czy nie, tego nie wiem. Ale jak mawiał col Hans Landa z bękartów.. Facts can be so misleading, where rumors, true or false, are often revealing Drugi powód może być taki, że źle się odżywiasz lub odżywiałeś, nie żyjesz zdrowo i organizm w końcu się upomniał o to, piwo zwyczajnie mu szkodzi. Chociaż niby za młodyś na to. Może wcześnie zacząłeś Edytowane 5 Października 2012 przez kbrbabzbtb Cytuj Link to post Share on other sites
jarnuszkiewiczm 1096 Napisano 5 Października 2012 Autor Udostępnij Napisano 5 Października 2012 no osobiście anie nie zachlewałem się nigdy, ani nie przeginałem, zacząłem używać alko dopiero koło 19 roku życia, wcześniejsze kminy typu imprezak czy chlanie pod mostem taniego wina chyba się nie liczy:) nie sądzę abym to ja przesadził z alkoholem Cytuj Link to post Share on other sites
piotrek1500 3 Napisano 6 Października 2012 Udostępnij Napisano 6 Października 2012 Oczywiście piwa typu Warka, Tatra, Okocim pogorszyły się jeśli chodzi o jakość, podejrzewam, że gdyby dano Wam do ręki Tatrę dziesięć lat temu, a tę dzisiejszą to nie mielibyście już żadnych wątpliwości, jakie dzisiaj dostajemy gó**o. Cytuj Link to post Share on other sites
drachenfeles 5499 Napisano 6 Października 2012 Udostępnij Napisano 6 Października 2012 umówmy się, wszelkie piwa komercyjne maja z piwem nie wiele wspólnego, czysta chemia Cytuj Link to post Share on other sites
sebul 18 Napisano 6 Października 2012 Udostępnij Napisano 6 Października 2012 (edytowane) Ja ostatnio zaczalem probowac nowe piwa np jakies ciechany, drogie sa w porownaniu do normalnych piw, ale smak lepszy A 10 piw ? nigdy tyle nie wypilem i nie wypije, max to chyba z 6 i korba byla Choc czasem po 5 jak sie bawilem przy okazji, prawei nic mi nie bylo Zalezy wszystko od dnia, ale normalnie to juz wiecej jak 3 raczej nie pije Za to coraz czesciej kupuje Jacka Danielsa , ostatnio sie rozsmakowalem w Jack Daniels Tenessee Honey likier miodowy na bazie whisky Pyszota ! Zreszta, czasy gdy sie szlo na najebke piwami odeszly juz raczej w zapomnienie. Jak sie pracuje to malo czasu na takie rzeczy jest Edytowane 6 Października 2012 przez sebul Cytuj Link to post Share on other sites
SoundsGreat 1647 Napisano 7 Października 2012 Udostępnij Napisano 7 Października 2012 Moim zdaniem ostatnio z komercyjnych Łoża Export trzyma poziom. Kiedyś się piło Tyskie a dzisiaj to jakieś szczochy... Co do ilości to jest bardzo różnie. ja generalnie uważam, że wódka jest dobra. Lubię wódkę. Gdy zdobyło się dowód osobisty, był taki okres powiedzmy dwóch lat łojenia. Zwłaszcza że zbiegło się to z "wolnością stanu". Wówczas wypiło się i 10 i 12 piw, redokrwo 14, bdąź lrita wdóki w tkracie jdeengo slywstraa, tdiezuż irepmzy, ewntueanlie 0,7 przy mękism podzsieniu zarządu.... Od ponad roku nie pijam często alkoholu. Zazwyczaj co drugi weekend z soboty na niedziele w skromny 3-osobowym stałym gronie (Pozdrawiam Grzegorza i Marka). Litr wódki? 10 piw? Kiedyś tak, dzisiaj nie. Koledzy kilka piwek, ja zaś ćwiarteczka z coca-colą, ewentualnie Jack na koniec dla walorów smakowych przed zaśnięciem. Cytuj Link to post Share on other sites
viscaelbarca 6840 Napisano 7 Października 2012 Udostępnij Napisano 7 Października 2012 wódeczke sie pieknie pije jak jest zimna i zapojka i nie ma dla mnie roznicy czy pije absolwenta czy finlandie(no moze mala roznica) a z piw to polski Lech dla mnie jest dalej najpyszniejszym piwem i czeski pilsner urquell mimo ze są robione masowo , a ze smakowych to Ciechan miodowy a na studiach oczywiscie rządzi Wojak zielony ,za tą cene , procent i smak nie ma lepszego:) Whiskey(nie wiem czy dobrze napisalem nawet) nie lubie a probowalem sie przekonac ale nie moge, czysta najlepsza ) Cytuj Link to post Share on other sites
tomek287 0 Napisano 7 Października 2012 Udostępnij Napisano 7 Października 2012 Bo to lepiej pić dobre piwa, a nie byle chłam. Ja bardzo lubię Paulanery, Veltinsy, Bitburgery, żadne Tyskie czy inne. Cytuj Link to post Share on other sites
SoundsGreat 1647 Napisano 8 Października 2012 Udostępnij Napisano 8 Października 2012 Nie zapominajmy o Grolshu. Cytuj Link to post Share on other sites
Gość darkatraz Napisano 8 Października 2012 Udostępnij Napisano 8 Października 2012 A Wychcraft to niby chłam jest :roll: Cytuj Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.