FPS w okolicach 30 a wrażenie płynności

[lucky8 1]

Witam,

na starym kompie 30 fps w crysis jest dla mnie super płynne. Na nowym z 580 gtx jak będzie duża rozróba przy 30 fps nie da się grać, po prostu czuć jak by mysz lagowała. Sprawdzałem wiele gier w rożnych ustawieniach. Okazuje się ze 30 fps będące rezultatem ograniczenia przez proc a 30 fps będące rezultatem ograniczenia przez grafe to dosłownie nie to samo. Jeśli proc wyrabia na 50fps a grafa na 30fps to te 30 fps będzie dla mnie płynne i w grę gra mi się super, jednak jeśli to proc wyrabia na 30 a grafa na 50 w grę pomimo też 30 fps nie da się dosłownie grać . Czy ktoś to mógł by logicznie wytłumaczyć, czemu tak jest ? Na pewno nie zmyślam sobie tego bo różnice są dość wyraźne.

 

ps oczywiście mówię o grach z wyłączonym fsync

[master25051992 7]

jest dokładnie tak jak piszesz tyle że w przypadku gry procesor daje radę zarządzać słabą kartą graficzną nie męczy się i nie powoduje przycinek , leczy gdy karta może dużo więcej od procesora i próbujesz to z niej wycisnąć wtedy procesor chce stanąć na wysokości zadania i ma przycinki ponieważ brakuje mu mocy przerobowej. To tak jak byś miał w 1 przypadku świetny silnik w samochodzie a nie posiadał praktycznie trakcji na kołach i analogicznie miał słaby silnik do wielkiej przyczepności opon

[robertgr1 373]

Podaj jaka masz resztę konfigu szczególnie procesor ,zakładam że masz przynajmniej phenoma x4 955 lub 960 T a z intela cor q 9550 ?

[Wulfen 134]

może masz po prostu duże wahania fps? Jak gra chodzi w 60+ klatkach a potem nagle zejdzie do 30 to u mnie tez jest wrażenie jakby gra przycinała ale w rzeczywistości raczej jest ok.

Edytowane 13 Czerwca 2012 przez Wulfen

[lucky8 1]

i7 2500 4.5 GHz, 8GB ramu, EVGA 580GTX 1.5 GB. W Crysis 2 przy fullhd gdy fps zejdzie do 40 jest naprawdę bardzo płynne, zazwyczaj mam te 60 fps.

 

Następna gra to Metro 2033, spadki są potężne od 60 do 30, tylko że gdy fps schodzi do 30 fps jest wciąż bardzo płynnie, tu jednak tak samo jak w crysis 2 procesor się nudzi a końcowy wynik to wina karty.

 

Co natomiast tyczy się Crysis warhead, przy dużych rozróbach w paru miejscach w czasie gry jest 45 fps a kilka razy nawet ujrzałem 30 fps!!!! 5 letnia gra na tak wykręconym procesorze sprawia że ten ma trudności . Może to nie jest duży problem, przez większość czasu gry jest 60 fps. Ale co dopiero Alan Wake!!! Gdy fps zejdzie nawet na 50 fps ruchy myszką stają się przykre, czuć ciężar, nie ma płynności . Domyślam się że to wina procesora a nie karty, zejście na najniższą dostępną rozdzielczość wcale nie poprawia fps w tym konkretnym miejscu. Uruchomiłem natomiast tą samą grę na poprzednim PC to 30 fps jest absolutnie płynne (tylko znowu karta ogranicza ogranicza a nie procesor, stąd też takie płynne wrażenie).

 

Widzę więc że gdy procesor ogranicza kartę graficzną powstaje input lag, nie mam pojęcia na jakiej zasadzie on powstaje. Domyślam się tylko że procesor zarządza wszystkim jak nawet kalkulowaniem kursora myszy, może dlatego taki input lag powstaje ? Może dlatego też 30 fps na konsolach jest płynne, tam przecież zawsze karta graficzna ogranicza sprzęt.

Edytowane 13 Czerwca 2012 przez lucky8

[bigipl 22]

i7 2500 4.5 GHz, 8GB ramu, EVGA 580GTX 1.5 GB. W Crysis 2 przy fullhd gdy fps zejdzie do 40 jest naprawdę bardzo płynne, zazwyczaj mam te 60 fps. Następna gra to Metro 2033, spadki są potężne od 60 do 30, tylko że gdy fps schodzi do 30 fps jest wciąż bardzo płynnie, tu jednak tak samo jak w crysis 2 procesor się nudzi a końcowy wynik to wina karty. Co natomiast tyczy się Crysis warhead, przy dużych rozróbach w paru miejscach w czasie gry jest 45 fps a kilka razy nawet ujrzałem 30 fps!!!! 5 letnia gra na tak wykręconym procesorze sprawia że ten ma trudności . Może to nie jest duży problem, przez większość czasu gry jest 60 fps. Ale co dopiero Alan Wake!!! Gdy fps zejdzie nawet na 50 fps ruchy myszką stają się przykre, czuć ciężar, nie ma płynności . Domyślam się że to wina procesora a nie karty, zejście na najniższą dostępną rozdzielczość wcale nie poprawia fps w tym konkretnym miejscu. Uruchomiłem natomiast tą samą grę na poprzednim PC to 30 fps jest absolutnie płynne (tylko znowu karta ogranicza ogranicza a nie procesor, stąd też takie płynne wrażenie). Widzę więc że gdy procesor ogranicza kartę graficzną powstaje input lag, nie mam pojęcia na jakiej zasadzie on powstaje. Domyślam się tylko że procesor zarządza wszystkim jak nawet kalkulowaniem kursora myszy, może dlatego taki input lag powstaje ? Może dlatego też 30 fps na konsolach jest płynne, tam przecież zawsze karta graficzna ogranicza sprzęt.

Jakie sterowniki i czy coś w nich robiłeś ?

I nie jestem pewien ale chyba masz błąd albo jest i7 2500 ale to i tak nie ma znaczenia.

Edytowane 13 Czerwca 2012 przez bigipl

[lucky8 1]

i5 2500

 

Sterowniki ze strony Nvidii 301.42.

 

Dowiedziałem się na innym forum że przy 30 fps jest input lag na poziomie 33 ms zaś przy 60 fps na poziomie 16 ms, więc ten parametr faktycznie się zmienia tak jak zaobserwowałem, to jest te zjawisko które obserwowałem w grze (po prostu mysz nie idzie tak płynnie, nie to że animacja skacze czy coś). Przyzwyczajony byłem do 30 fps na starym komputerze które były raczej stałe, na nowym metro zazwyczaj też ma stałe 30-40. Więc to chyba problem rozwiązany, widocznie mam nadwrażliwość na fps . Czyli jednak różnica jest pomiędzy 30 a 60 fps, niedawno uważałem że 30 to super komfortowa gra . Nowy komputer, nowe postrzeganie rzeczywistości

[Rexlu 170]

Dla mnie całkowicie płynny film jest od 25-30fps zaś gra od 60 fps (czy też na 60), i nei mam pojęcia czemu tak jest.

Edytowane 13 Czerwca 2012 przez Rexlu

[AreoPL 18]

60Fps?Dziwne bo ja mam 70/75 xD.

A serio to ja kiedyś grałem przez 3/4 lata na 40/50 fps'ach w cs ;p(synchra włączona) i jakoś dałem radę.Cieszyłem się,teraz 300 fps na cs to jest dla mnie nic .

[Cacek93 2397]

Dla mnie całkowicie płynny film jest od 25-30fps zaś gra od 60 fps (czy też na 60), i nei mam pojęcia czemu tak jest.

Bo klatki filmu nakładają się na siebie i nie ma co tego porównywać do gier.

Ja nie potrafię grać w CS, CS:S i TF2 z 60fpsami, mam monitor 120hz i przy 60fps te gry dla mnie okropnie klatkują, natomiast przy 120+ jest miód i niesamowita płynność, w inne gry styknie te 60fps'ów .

Sam nie wiem od czego to zależy

[lucky8 1]

Dla mnie całkowicie płynny film jest od 25-30fps zaś gra od 60 fps (czy też na 60), i nei mam pojęcia czemu tak jest.

Właśnie nasz wzrok widzi płynną animacje w filmie, tu się zgodzę, ale w grze chodzi o same ruchy myszą, to nasz umysł rozróżnia większą ilość fps a nie wzrok i jest wrażenie takie jak by myszka mniej płynnie chodziła. Dowiedziałem się że najlepsi gracze odczuwają różnice nawet około 80 fps także ja jeśli ją dostrzegam przy 40 czy 50 to tylko oznacza że ze mną wszystko OK

 

a nie potrafię grać w CS, CS:S i TF2 z 60fpsami, mam monitor 120hz i przy 60fps te gry dla mnie okropnie klatkują,

To już wogóle utwierdza mnie w przekonaniu że ze mną wszystko OK, po prostu różnica w fps jest widoczna . Temat do zamknięcia.

[Rexlu 170]

Mi myszka zawsze tak samo chodzi xD, chodzi o animacje postaci itp.

pomiędzy 60 a 80 czy 120 fps u kumpla w lol'u przynajmniej jak patrzyłem to nie widziałem różnicy.