Skocz do zawartości

Core 2 Duo E6300 1,86 GHz


Recommended Posts

Witam.

 

Mam chyba troszkę opornego egzemplarza. http://forum.pclab.pl/public/style_emoticons/default/smilies/tongue.gif

Na RAMach 2x1GB 667MHz dobiłem do 2,9GHz w pełni stabilnych nawet na boxowym chłodzonku. W końcu postanowiłem zamówić 1x2GB GooDRAM 800MHz i dojść do granicy 4,0 GHz.A tu przykra niespodzianka. 3233MHz - W7 stabilny, testy nie. Oto napięcia i FSB:

 

FSB:460x7

DDR2-921MHz

Timigi:5-5-5-18-3-52-6-3-3

CPU Voltage:1,45v (tak, wiem - wysokie, myślałem, że to kwestia opornego proca i podbijam "do oporu")

CPU PLL: 1,92v

DRAM Voltage: 2,14v - tu w sumie nie mam wyjaśnienia czemu takie wysokie ustawiłem, małe pytanie: 2,0 powinno wystarczyć?

NB Voltage:[/size] 1,43

SB Voltage: 1,2v [max]

Load-Line Calibration: Disabled

CPU GTL Voltage Reference: 0,63x

NB GTL Voltage Reference: 0,67x

 

 

I najważniejsze: płyta główna to Asus P5K Pro. Zasilacz: Fortron 350W który przy takim procu, HD5450 i 1 dysku raczej ma spory zapas.

Edytowane przez student229d
Link to post
Share on other sites

Na 4GHz nie ma najmniejszych szans. Dużo lepsze modele z serii E8xxx ledwo dociągały do tych 3,8-4GHz. Po prostu trafiłeś taką wersję procesora, która na wstępie nie jest sztuką do bicia rekordów OC. Zastanawiałem się czy stabilne 3GHz osiągniesz. Widzę że dało radę. Jednak przy strasznie wysokim napięciu.

 

Po co tak katować CPU? Tym bardziej że na BOXie. Jeżeli nie chcesz puścić go z dymem to zmniejsz napięcie do 1.4V albo najlepiej 1.38V. Podaj jakie masz temperatury bo z takim napięciem to bym się nie zdziwił gdybyś 70*C przekroczył...

 

Najlepiej ustaw zegar 3GHZ albo 3.1GHz przy jak najniższym napięciu. Chyba że CI na tym procesorze nie zależy i nie zrobi Ci różnicy jak za parę miesięcy nie wstanie.

Link to post
Share on other sites

Miałem E7200 i też zacząłem go podkręcać.

Na początku miał 2.5 Ghz,ale w końcu był za wolny,więc dostał 2.7 na auto.

Potem 2.8 Ghz,2.9 Ghz itp. W końcu gdzieś na 2.9x Ghz pokazał,że nie jest stabilny i zacząłem wszystko robić,by go schłodzić i dać wyższe napięcie. Początkowo ruszył na 1.2x V i było ok.Potem znowu miał focha i działał na 1.29 V. Potem na 1.3x V itp .Zacząłem mu zwiększać napięcie NB,VTT i stanąłem w kropce. Nie wiem czy to wina płyty czy procesora ,ale po kilku miesiącach byłem już wkurzony na maxa,a proc nie chciał pracować na defie bez bsodów i niestabilności. Nadal nie wiem co mu było,bo od początku Asrock + E7200 = bsody,zwiechy itp,tylko rzadsze ...

 

Ostatecznie miałem VTT na high,NB na high,napięcie procka na 1.375.

Tempy ok.70 w stresie (wcześniej na boxie,na DEFIE miał tyle samo)

Cały zestaw świrował od początku,więc kupiłem Sandy Bridge i tyle widziałem problemy ...

Myślę,że lepiej dać spokój podkręcaniu z wysokim napięciem,bo więcej stracisz,niżeli zyskasz. Ciesz się z 3.2 GHz, bo u siebie nie miałem nawet 2.5 stabilnego ;)

Ładne masz temperatury .

Edytowane przez Darkness
Link to post
Share on other sites

Ja wymieniałem chłodzenie na Spartan HE923 więc troche spadły. Nie chce w tego kompa aż tak pakować a proc aż tak się nie grzeje ;]

 

Chyba uwaliłem proca. Obniżyłem napięcie - nonstable. Podbiłem na sporo wyższe niż było jeszcze bardziej nonstable. xD

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...