ubuntu 11.10 - skandalicznie tragiczna wydajność systemu i UI

[saddam 505]

Szukając nowej platformy systemowej do pracy, zainstalowalem sobie ostatnio ubuntu 11.10 x64 i musze przyznać, że w szoku jestem jak ten system strasznie zamula i mocno obciąża procka. Nawet po aktualizacji sterowników nvidii i przełączeniu na unity 2d ten system działa strasznie więc chciałbym zapytać tutejszych forumowiczów czy to normalna sytuacja w tej dystrybucji? Normalnie pupit działa ok ale jak zaczne przemieszczać po nim okna to, nagle robi się 0,5-2fps i procek obciążony w 60%. Wcześniej testowałem madrivę z najnowszym kde i też wydajność była niezadowalająca ale to pikus w porównaniu do ubuntu. Kiedyś testowałem ubuntu 9 i było nawet nawet ale wciąż wyrażnie ociężałe.

 

Generalnie chciałbym przesiąść się na linux'a i wykorzystywać go do pracy w 3d - głównie maya 2010 i vray, ale nie potrafie znaleźć dystrybucji, na tyle przyzwoitej, żeby w ogóle można było mówić o jakiejkolwiek porównywalności do windowsa i OSX'a. Byłbym bardzo wdzięczny za opinię, jeśli ktoś z forumowiczów ma doświadczenie ze stacjami roboczymi na linuxie. Jak np. do tego nadaje się nowe dystrybucje fedory? Ten system obok RedHat jest oficialnie wspierany przez maya oraz vray i ogólnie jest przeznaczony do stacji roboczych. Ewentualnie zastanawiam się również nad BSD zamiast linux'a. FreeBSD ma podobno wysoką optymalizację SMP, bo np. jak coś robie na windowsie to, przy 40 fizycznych rdzeniach ponad 30% mocy leci w komin przez problemy ze skalowaniem powyżej 16 rdzeni.

[bogumillaska 1]

;] też mam ubuntu i też jestem z niego mało zadowolony i w końcu muszę sobie wymienić... ale ogólnie to ubuntu jest dobre jak inny linuch na bazie debiana. Jeśli chcesz odzyskać trochę wydajności to wywal sobie Unity 3d. Wymień na coś lżejszego. Możesz wybrać podczas logowania żeby włączał się Unity 2d, które jest trochę lżejsze, ale ma mniej bajerków. Mój ulubiony był zawsze fluxbox - bo nie ma nic nawet menu o ile go sobie nie dodasz

A jeśli nie umiesz sobie wymienić tego i poprostu chcesz zainstalować coś od podstaw to weź sobie coś mnie zabawkowego. Zainstaluj czystego Debiana, Archa lub Slackware'a albo Gentoo jeśli jesteś hardkorowcem

[kapitantaito 49]

Nie mam dużego doświadczenia z Linuksami ale też mi nie przypadł do gustu unity w Ubuntu 11.10 jak i cały system ( też według mnie chodził zbyt ociężale).Ja korzystałem z Ubuntu 10.04 i potem 10.10 i z nich byłem zadowolony. Gnome chodził fajnie płynnie nawet na słabym sprzęcie.

[Promilus 25]

Wejdź do terminala (ctrl-alt-T) i wpisz GLXINFO. Wyskoczy mnóstwo rzeczy, ale przewiń do góry i zobacz tylko czy dobrze jest określony Rendering Device i czy jest Direct Rendering = yes. Jeśli to będzie ok to możesz wpisać glxgears i poruszać oknem po pulpicie. Jak będzie mocno przycinać i zmieni się ilość ramek (mocno spadnie) to znak, że coś jest bardzo nie tak. Jak kółka się będą prawie jednakowo szybko kręcić i nie zauważysz większych zmian to jest ok, a widocznie przyczyna nie leży w akceleracji sprzętowej.

 

Unity 2D to unity pozbawione części efektów dla starszych kart graficznych. Jeśli problem będzie z unity (a nie akceleracją) to warto zobaczyć jak działa Unity classic (coś podobnego jak w 10.04 tylko gorsze imho) albo zmienić system na kubuntu czy lubuntu.

Edytowane 18 Marca 2012 przez Promilus

[saddam 505]

OK, dzięki za info! Jutro sobie przetestuje te porady i mam nadzieję, że problem zostanie rozwiązany.

 

Masz może jakieś doświadczenia z pracą na fedorze lub freeBSD?

[maden 25]

Jak kolega wyżej, polecam zainstalować sobie debian'a z jakimś lekkim środowiskiem graficznym. Ubuntu, Kubuntu i tym podobne nie są wydajne, ich priorytetem jest ładny wygląd i łatwe użytkowanie co nie idzie z wydajnością. Zależy Ci na wydajności, polecam wydanie testowe (nie sugeruj się nazwą, bo tak naprawdę nie testuje się nim pakietów tylko czekają w tej wersji do wydania stabilnego ew. są aktualizowane). A i ściągnij wersję odpowiednią do architektury procka, więc pewnie to będzie AMD64.

[Gość TheRedGuy]

Promilus > nie wiem czy to jakas zaleznosc ale za niedlugo Canonical wypuszcza kolejnego LTS'a a to juz chyba 3ci raz kiedy tuz przed premiera wszystko ladnie sie sypie.

 

Dla saddam - by nie bawic sie w szukanie wklejasz w konsole

 

glxinfo | grep "OpenGL" && glxinfo | grep "direct rendering"

 

Niestety nie jestem fanem ani unity ani czystego gnome-shell. Oba wymagaja jeszcze duzej pracy, standardowo mint przez dodanie glupiego dolnego paska i paru innych pierdol uczynil je calkiem zdatnym do uzycia (nadal jednak wymaga to pracy). Czeste przełaczanie sie miedzy programami w jednym i drugim to koszmar.

 

Ostatnio dalem szanse kde i napychajac go plasmidami i innym badziewiem zuzycie cpu nadal jest marginalne. Unity jest oparte na bibliotekach gnome3 i jedno i drugie żre mi procka niemilosiernie.

 

 

Jesli mozesz liczyc na support uzywajac Fedory czemu paprasz sie w ubuntu?

 

http://fedoraproject.org/pl/get-fedora-options

 

prosze.. wersje z Gnome KDE XFCE oraz najlzejszym LXDE

[Promilus 25]

OK, dzięki za info! Jutro sobie przetestuje te porady i mam nadzieję, że problem zostanie rozwiązany. Masz może jakieś doświadczenia z pracą na fedorze lub freeBSD?

Niestety nie, jedynie "oglądałem" minta a dawno temu jeszcze red hata. Ale pomiając różne managery ekranu i różnice w domyślnych aplikacjach to zasadniczo wszystkie linuksy są podobne w użytkowaniu. (...) dobra, znalazłem. Większych różnic w wydajności na innych distro nie uświadczysz w tym co akurat zamierzasz robić, ale jeśli chodzi o ubuntu to cykl wydawniczy sprawia, że prawie nigdy nie masz najnowszych libsów, wersji kernela itp. co czasem może z niektórymi appsami problemy tworzyć. Edytowane 19 Marca 2012 przez Promilus

[szatkus 282]

Można zawsze wrócić do starego Gnome: http://mate-desktop.org/

Mają repo pod Ubuntu.

[Promilus 25]

@szatkus - a mate nie jest forkiem Gnome 3? Bo jak dobrze pamiętam Gnome 3 rozdzielił się na Shella (unity-like) oraz właśnie bardziej gnome2-owatego Mate.

[Gość TheRedGuy]

Mate to fork gnome2.32 maja zamiar o ile juz nie jest to zrobione uzyc gtk3. Gnome3 ma shella i fallback mode (classic mode) czy jak to zwa... i szczerze fallback bardzo przypomina mi starego gnome2... nie jest nadal tak rozwiniety ale osobiscie wole G3 z fallback niz mate.

 

Panowie od minta tworza tez cinnamon.. ten desktop ma jeszcze bardziej przypominac G2... ogolnie pomieszanie z poje...

Co do minta wlasnie tu jest dziwna sprawa.. mimo, ze to ubuntu nie jest az tak ociazaly.

[szatkus 282]

Fallback w 11.04 jeszcze jakoś wyglądał, ale po zmianie na 11.10 było widać, że to tylko fallback. Taka dziwna hybryda starego z nowym. A kolesie od Gnoma nie wiedzieć czemu wywalili w Nautilusie historię po boku, co bardzo utrudnia skakanie po systemie plików.

[Promilus 25]

Ogółem coś jest zrypane, bo jak otwieram folder to na pasku pojawia się ten folder oraz "otwieranie XYZ" co jest irytujące.

[suntzu 5]

Saddam ja pracuję w majce i mogę jedno polecić jak dla mnie najlepszy jest Debian. Stabilny jak skała wszystko działa. Instalacja prawie bezproblemowa (alien). Miałem te same problemy parę lat temu co ty. Majka jest o wiele stabilniejsza od 3ds-a, bardziej kompletna, a przede wszystkim działa Linux/Windows/Mac. To duży plus. Do tego dostajesz pakiet satelitów mentala i możesz na 8cpu renderować, ale to do 3ds-a też już chyba jest.

 

Ubuntu to g... i tyle w temacie. Alternatywa do Debiana to moim zdaniem Fedora, CentOS. Jak dla mnie najnowsze fedory zawsze są niedopracowane, albo krzaczą się ze sterami, dlatego wgrywam starszą, a najlepiej tą zalecaną przez Autodesk. Tylko trick jest taki, że taka fedora nie jest wspierana. Pozostaje CentOS, który jakoś zawsze mnie odpycha i miałem z nim najmniej kontaktu.

 

Ubuntu, Mint, parę innych dystrybucji na dzień dobry odradzam. Wypadłem z obiegu dawno, ale SuSe fajnie mi się pracowało i majka chodziła jak marzenie.

-------------

To co tu piszę opiera się na stanu sprzed paru lat, nie wiem jak ze stabilnością Maya teraz, bo autodesk jest piep... królem midasem.

Edytowane 27 Czerwca 2012 przez suntzu