cattani43 1 Napisano 12 Marca 2012 Udostępnij Napisano 12 Marca 2012 Od kilku tygodni obserwuję rynek komputerowy i stwierdzam, że takich praktyk handlowych w sklepach nie było od wielu lat. Otóż bywało, że na nasz rynek nowości trafiały z opóźnieniem (do chwili obecnej), ale teraz sytuacja ta ma miejsce globalnie w europie. Skupię się tu na notebookach min. z procesorem AMD E-450. Tych przedstawionych na jesieni i pod koniec roku nie uświadczy się w całej europie, a w/g artykułów z portalu benchmark.pl i innych powinny dawno być w sprzedaży. Nasuwa się więc pytanie: czy wystarczą tylko informacje o produkcie, który istnieje tylko wirtualnie, czy powinny one zawierać po ukazaniu się newsa dodatkowe np. o trudnościach producenta itp. Moim zdaniem sprawa wygląda następująco, że w dobie kryzysu firmy sprzedające chcąc ograniczyć straty pozbywają się tzw. staroci a na nowości nie są otwarci. Nie od dzisiaj wiadomo, że klient nie jest najważniejszy - najważniejszy jest zysk firmy. Dodam na zakończenie, że obecnie mocna złotówka też nie jest na rękę firmom, które płaciły za towar dolarem (>3,50) i euro(>4,50). Pozdrawiam Cattani43. Cytuj Link to post Share on other sites
IronFe 221 Napisano 12 Marca 2012 Udostępnij Napisano 12 Marca 2012 Nasz Polski rynek firmy IT traktują jako zadupie EU i do nas trafiają resztki które nie schodzą gdzie indziej i to w dodatku jakieś 10~20% drożej, dlatego za nowościami trzeba rozglądać się za naszą zachodnia granicą. Geizhals.de + ebay.de+ amazon.de to podstawa w szukaniu nowości i okazyjnych cen Cytuj Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.