Gość TRG Napisano 20 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 20 Listopada 2012 Wystarczy ze podatek jaki place za kosmiczne 1.8 jest 6x wyzszy rocznie niz za autko 1.0. Presja spoleczna jest ale staram sie nie ulegac A dwa, podatki przeciez nie w trosce o srodowisko a budzet. Cytuj Link to post Share on other sites
06radcho 1495 Napisano 20 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 20 Listopada 2012 TRG, tutaj niech sie wezma za te Tax-y i Ubezpieczenie, zebym tyle placil... a auto 1.3.Od 25 lat ponoc znizki.....no kur.. To co ja mam smigac non stop czyms co jedzie bo jedzie. A ponoc maja zrobic ze mozna smigac na PL blachach i ne bedzie problemu z ubezpeczeniem, jesli tak to cos trzeba bedzie kombinowac, ale pytanie czy nie beda w nocy grzebac..... Cytuj Link to post Share on other sites
sebul 18 Napisano 20 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 20 Listopada 2012 Bo tutaj jest klika grup ludzi, jeden ma auto, bo musi mieć i chce jak najmniej płacić, drugi ma auto bo musi, ale też jazda mu sprawia przyjemność. Jeden poświęca kasę na chipsy, a drugi na paliwo. Róbmy to , co NAM sprawia przyjemność i nie negujmy tych, którzy robią coś inaczej. Ja sam lubię czasem szybciej pojechać i jakoś nie szkoda mi tego, że auto zamiast 5 l spali mi litr więcej. A to że korporacje na mnie zarabiają ? Nic z tym nie zrobię...na każdym zarabiają...jakbym miał o tym myśleć, to bym nic nie robił tylko siedział w domu przy świeczce, którą sam sobie wyprodukowałem- tak, żeby nikt na mnie nie zarobił. Cytuj Link to post Share on other sites
Gość TRG Napisano 20 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 20 Listopada 2012 Szwagier za bore 1.4 ubezp. placi 1400 rocznie 3 lata znizek 7 lat prawko, a cieszy sie ze znalezlismy cos. Dla mnie bez znizek z prawkiem od tego roku na jego auto 700 za pelne ubezp. Niestety do 30 jest drogo jak bys pozniej byl rozsadniejszy. Tax macie tanszy. www.vrt.ie/roadtax.php policz sobie. Clo tez kosza za import aut z unii. Cytuj Link to post Share on other sites
currahee 292 Napisano 20 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 20 Listopada 2012 Jeżdżąc przepisowo a zarazem dynamicznie, nie blokuje innych użytkowników na światłach (przejedzie nas 10, nie 3 kalesony). Dróżki w mieście są takie, że bez częstego "puszczania" miasteczko zakorkował byś w kilka minut. A jak już mnie typ wpuszcza w kolejkę to łapię okazje, zamiast *******ić się z eko-przyspieszaniem (odrobina kultury wymagana - by nie blokować typa, jak jest dla ciebie uprzejmy). Kolejna sprawa, miał bym już ze 2 stłuczki gdybym nie uciekł roztrzepańcowi na rondzie.I do takiej przepisowej "dynamicznej" (jak ja lubię ten eufemizm ) jazdy jest Ci potrzebne 3litry? Akurat jeśli mowa o normalnej jadzie aby nikogo nie blokować wystarczy SC 1.0 bo styl jazdy zależy od kierowcy a nie od samochodu. Bardzo często w Krakowie spotykam się z tym, że jakiś typ w np. Audi Q7 czy innej drogiej furze z setkami koni mechanicznych pod maską rusza na skrzyżowaniu jak wóz z węglem mając w d. innych, którzy już tego skrzyżowania nie zdążą przejechać. Także pojemność silnika i jego moc nijak ma się do "dynamicznej" jazdy bo wszystko zależy od kierowcy. Cytuj Link to post Share on other sites
Gość TRG Napisano 20 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 20 Listopada 2012 (edytowane) Nie d krajcowy, nie trzeba 3l ale prawie 2 l z bieda starcza. W d byles zebym mogl sie do ciebie odnosic. 3 l dla zabawy jakies 2l w dislu do talania sie. Co cie to boli jak ja za to place? Edytowane 21 Listopada 2012 przez Igoruss wulgaryzmy Cytuj Link to post Share on other sites
Gość nasciturus Napisano 20 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 20 Listopada 2012 Nie dupku krajcowy, nie trzeba 3l ale prawie 2 l z bieda starcza. W du**e byles zebym mogl sie do ciebie odnosic. 3 l dla zabawy jakies 2l w dislu do talania sie. Co cie to boli jak ja za to place? Po co ta agresja? Z własnych obserwacji (również poruszając się na co dzień po Krakowie) widzę, że "czinkłeczento" nieraz ruszy szybciej spod świateł niż kierowca z 3-krotnie większą ilością koni pod maską. Każdy może zapierdzielać ile chce, ale życzę takim kierowcom, aby wylądowali swoim pojazdem w takim miejscu żeby nie zrobić krzywdy innym. (Nie, nie jestem drogowym zamulaczem, choć mam zaledwie 65km. W terenie zabudowanym jeżdżę ~60, niezabudowanym ~90, nie hamuje na każdym zakręcie.). Cytuj Link to post Share on other sites
currahee 292 Napisano 21 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2012 Co cie to boli jak ja za to place?Mam gdzieś ile i za co płacisz ale nie mam gdzieś jak pierniczysz farmazony na forum zabierając głos o sprawach, o których najwidoczniej nie masz bladego pojęcia. Cytuj Link to post Share on other sites
Gość TRG Napisano 21 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2012 Ja pieprze farmazony? Akurat jeśli mowa o normalnej jadzie aby nikogo nie blokować wystarczy SC 1.0 bo styl jazdy zależy od kierowcy a nie od samochodu. Odnoszę się tylko i wyłącznie do siebie, do własnych potrzeb. Nie jestem tak odważną (głupią?) osobą, by twierdzić, że każdemu starczy litrowe Seicento. Obawiam się, że jak załaduje do niego własny zad plus 4 osoby z bagażem ten cały dynamizm zniknie bezpowrotnie. Dalej jesteś w stanie twierdzić, że ta puszka każdemu wystarczy? Ja nikomu nie narzucam jakie ma sobie auto kupić, czy jakie mu wystarczy. Kto wypisuje aroganckie farmazony wymyślone podczas patrzenia na świat przez pryzmat własnej Du.py? Cytuj Link to post Share on other sites
radelgar 200 Napisano 21 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2012 (edytowane) Każdy może zapierdzielać ile chce, ale życzę takim kierowcom, aby wylądowali swoim pojazdem w takim miejscu żeby nie zrobić krzywdy innym.Po to są ograniczenia prędkości żeby nie można było poruszać się z prędkością jaką się chcę. Edytowane 21 Listopada 2012 przez radelgar Cytuj Link to post Share on other sites
drachenfeles 5499 Napisano 21 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2012 nawet nie zaczynaj z ograniczeniami prędkości, bo to jeden z najidiotyczniej egzekwowanych przepisów Cytuj Link to post Share on other sites
currahee 292 Napisano 21 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2012 Odnoszę się tylko i wyłącznie do siebie, do własnych potrzeb. Nie jestem tak odważną (głupią?) osobą, by twierdzić, że każdemu starczy litrowe Seicento. Obawiam się, że jak załaduje do niego własny zad plus 4 osoby z bagażem ten cały dynamizm zniknie bezpowrotnie. Dalej jesteś w stanie twierdzić, że ta puszka każdemu wystarczy?A czy ja twierdzę, że każdy ma jeździć SC. Naucz się po pierwsze jeździć, a po drugie rozumieć co się do ciebie pisze. Napiszę jeszcze raz, może uda cię się zrozumieć (chyba, że okażesz się zbyt ograniczony do tego) - małe auto klasy SC jest WYSTARCZAJĄCE (nie jest to synonim, że każdy ma mieć SC) do przepisowej, bezpiecznej jazdy i nie będzie zawalidrogą (nawet z 4 pasażerami i bagażem - to mam również sprawdzone) jeśli kierowca umie posługiwać się autem. Jeśli twierdzisz, że aby ruszyć ze skrzyżowania płynnie albo do włączania się do ruchu, ect. potrzebujesz auta z 2 lub 3 litrowym silnikiem to tylko dajesz przykład swojej niewiedzy lub/oraz tego, że nie potrafisz posługiwać się samochodem. Cytuj Link to post Share on other sites
Gość TRG Napisano 21 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2012 To i ja jeszcze raz odniosę się do twojej pierwszej wypowiedzi, może wyjmiesz głowę z ______ przeczytasz zastanowisz się i zrozumiesz. I do takiej przepisowej "dynamicznej" (jak ja lubię ten eufemizm ) jazdy jest Ci potrzebne 3litry? Eufemizm? Znaczy boję się powiedzieć "do zapier.dalania"? Wszechwiedzący jak zwykle wiesz jak jeżdżę. Czy potrzebne? Już chyba pisałem, że nie. Pisałem także, że gdyby mnie było stać na utrzymanie i opłaty, pewnie sprezentował bym sobie takie auto. Na ten czas wystarcza mi 1,8. Akurat jeśli mowa o normalnej jadzie aby nikogo nie blokować wystarczy SC 1.0 bo styl jazdy zależy od kierowcy a nie od samochodu. Jeśli wrzucisz do tego auta 4-5 osób z bagażem... a starczy i maluch (widziałem 6 drągali w "kaszlu" i pędził jak szatan). Co nie znaczy, że ruszanie takim autem będzie komfortowe. Do takich manewrów potrzeba momentu obrotowego a ten silniczek najzwyczajniej go nie ma. Starczy i koń z wozem drabiniastym co nie znaczy, że mi wystarczy!! Bardzo często w Krakowie spotykam się z tym, że jakiś typ w np. Audi Q7 czy innej drogiej furze z setkami koni mechanicznych pod maską rusza na skrzyżowaniu jak wóz z węglem mając w d. innych, którzy już tego skrzyżowania nie zdążą przejechać. Także pojemność silnika i jego moc nijak ma się do "dynamicznej" jazdy bo wszystko zależy od kierowcy. Jeśli twierdzisz, że aby ruszyć ze skrzyżowania płynnie albo do włączania się do ruchu, ect. potrzebujesz auta z 2 lub 3 litrowym silnikiem to tylko dajesz przykład swojej niewiedzy lub/oraz tego, że nie potrafisz posługiwać się samochodem. Ruszać na półsprzęgle potrafię bardzo dobrze, co nie znaczy, że za każdym razem chce to robić bo silnik w "kaszlu" czy innej torpedzie tego wymaga. Nie twierdzę, że jakaś mikrą nie da się normalnie ruszyć, twierdzę, że nie każdy chce piłować taki wynalazek jak zapakuje go pod sufit. Tradycyjnie wiesz jak jeżdżę czego potrzebuje i na jakim poziomie jest moja obsługa sprzęgła i gazu. Jednak nie potrafisz wbić sobie do tego zakutego łba jednej rzeczy, nie jestem tobą i co dla ciebie jest dobre dla mnie nie musi. Nie chcę malucha, mikry, SC z silnikiem 1.0 a jazda benzynowym 1,8 jest dla mnie na skraju komfortu. Jeździłem komarkiem i dało się ruszyć, włączyć do ruchu. Nie było to ani komfortowe ani bezpieczne. Jeszcze raz NIGDZIE nie piszę, że do normalnej jazdy potrzeba 2l silnika tylko by mi przyjemnie jeździło. Ale oczywiście SC 1.0 wystarczy...... Papier ścierny też wystarczy do wycierania du*y. Cytuj Link to post Share on other sites
sebul 18 Napisano 21 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2012 Nieno, sejczol 1.0 to jest maszyna do zadupcania Nie raz widzialem jak to cisnie Cytuj Link to post Share on other sites
Gość Kotecek Napisano 21 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2012 (edytowane) @TRG... Strasznie się stresujesz. Masz szczęście, ze żyjesz w tych czasach w kraju dobrobytu a nie w Nigerii czy w PL lat 70. czy 80. Byś się chyba posiekał ze stresu Moim autem włączam się do ruchu w bezpieczny sposób (Alto, 1.0 - 69KM). miałem Maluszka i się jeździło tak samo. I nie nie piszę, ze masz miec 1.0. Mozesz dla mnie jeździć dowolnym autem ale żeby bac się włączyć do ruchu czymś mniejszym niż 1.80 to nie wiem gdzie ty jeździsz? W dżungli jakiejść? Edytowane 21 Listopada 2012 przez krolik_beny Cytuj Link to post Share on other sites
drachenfeles 5499 Napisano 21 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2012 ta, maluchem bezpiecznie... ten pojazd to antyteza bezpieczeństwa, jest kultowy, żeby nie było, nie zmienia to jednak tego faktu i jeździłem malczem, żeby nie było wątpliwości wiem o czym mówię, gdy mówię, że tym samochodem nie da się bezpiecznie jeździć, wyprzedzać ani włączać do ruchu, to, że się da nie czyni takiego manewru bezpiecznym Cytuj Link to post Share on other sites
Gość TRG Napisano 21 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2012 Nie chodzi o to, że się boje. Wiesz moje poprzednie autko tez miało podobny silnik. 1,8 plus teoretyczne 120 koniki - i ledwo talała się ta 2,5 tonowa taczka. Teraz lepiej bo niby 1,4 tony, ale jak załaduję je to też nie ma rewelacji. BA!! wręcz Sajczek ważący 700 kilo będzie miał lepszy stosunek mocy / kilogram masy. A to właśnie on się liczy przy przyśpieszaniu. Więc mogę się denerwować jak ktoś pieprzy, że 2 litry wcale mi nie są potrzebne. Cytuj Link to post Share on other sites
currahee 292 Napisano 21 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2012 1,8 plus teoretyczne 120 konikiTylko 120KM z takiej pojemności? Strasznie słabo, 1.8 wolnossące powinno mieć przynajmniej 140-150KM. Współczesne silniki 1,4 są mocniejsze a do tego zapewne dużo lżejsze. Więc mogę się denerwować jak ktoś pieprzy, że 2 litry wcale mi nie są potrzebne. Nie dwa litry a nowe auto, bo widać jeździsz jakimś starym złomem i stąd twoje mylne przekonanie. Cytuj Link to post Share on other sites
drachenfeles 5499 Napisano 21 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2012 obaj panowie (currahee i TRG) byście sobie policzyli do 10 zanim zaczniecie dalsze przepychanki i jeśli już to eufemistycznie proszę się wyrażać Cytuj Link to post Share on other sites
wojciechoslaw 3 Napisano 21 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2012 Ja jeżdżę Volkswagenem Caddym 1.9 TDI, mojego ojca Cytuj Link to post Share on other sites
Gość TRG Napisano 21 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2012 (edytowane) Stary Land Rover Freelander produkowany do 2006 z silnikiem benzynowym 1,8l i mocą 118koni. Tak jeżdżę starym 10 letnim złomem, na takiego mnie stać - e46 318i. Nie dwa litry a nowe auto, bo widać jeździsz jakimś starym złomem i stąd twoje mylne przekonanie. Mylne przekonanie? a powiesz mi gdzie w wyśrubowanym pierdku znajdę moment obrotowy? Nie zawsze chce mi się machać biegami i lubię gdy benzyniak przy 2000rpm na 3cim biegu jakotako przyśpiesza. EDIT: Jak sobie przypomnę Freelandera to nadal krew w żyłach mi się gotuje... Jeżdżąca katastrofa... Edytowane 21 Listopada 2012 przez TRG Cytuj Link to post Share on other sites
currahee 292 Napisano 21 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2012 Mylne przekonanie? a powiesz mi gdzie w wyśrubowanym pierdku znajdę moment obrotowy?Np. 1.4 Multi Air moment od 200 do 250Nm (i to już od 1750obr./min.) moc od 120 do 170KM mało? znacznie więcej niż w takim złomiastym e46. Do tego masa silnika i całego auta będzie niższa co tym bardziej zaowocuje lepszymi osiągami. Cytuj Link to post Share on other sites
bullseye 73 Napisano 21 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2012 Np. 1.4 Multi Air moment od 200 do 250Nm (i to już od 1750obr./min.) moc od 120 do 170KM mało? znacznie więcej niż w takim złomiastym e46. Do tego masa silnika i całego auta będzie niższa co tym bardziej zaowocuje lepszymi osiągaHm a koszt jakiejkolwiek naprawy od 2000zł w górę, do tego nowe auta są robione na dwa lata i potem przestają być w jakikolwiek sposób opłacalne. Tak jeżdżę starym autem 20letnim, ale jego stan techniczny często jest dużo lepszy niż tych "nowych" 3 letnich. I tak, mam tylko 160HP z 2.0, ale za to przy małej masie, a to ma większe znaczenie Cytuj Link to post Share on other sites
Gość TRG Napisano 21 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2012 http://www.carsireland.ie/852069 (250 Nm @ 2500 rpm) To ja już wole złomiaste e46 czy pasacine niż tą designerską aborcję. Czy to są silniki wolnossące? Kolejna sprawa, te silniczki fiacika są dość skomplikowane (dostępne od 2010?) obawiałbym się kosztów naprawy/serwisu. Cytuj Link to post Share on other sites
bullseye 73 Napisano 21 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2012 http://pl.wikipedia.org/wiki/MultiAir Wystarczy przeczytać by mieć pewność że jak coś się zepsuje to bez małej walizeczki z pieniędzmi nic nie zdziałamy, faktycznie, same zalety Już bym wolał 1.8T bo nawet turbina jest mniej awaryjna i kosztowna jak te wynalazki do dojenia Cytuj Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.