Igoruss 5141 Napisano 10 Września 2012 Udostępnij Napisano 10 Września 2012 Jak tam uważasz, ja na benzynie bym zbankrutował, W ciagu jednego miesiąca straciłbym jakieś 300zł Cytuj Link to post Share on other sites
Gość Kotecek Napisano 10 Września 2012 Udostępnij Napisano 10 Września 2012 (edytowane) Mi wychodziło na LPG ok. 160PLN (wcześniej robiłem więcej km. teraz by wyszło 120 PLN bez PB95)na miesiąć a teraz ok. 170PLN. Tak na ok. Jak by to w gazie było to pewnie mniej by było ale na razie zostawię, bo koszty sa zbliżone ;p Edytowane 10 Września 2012 przez krolik_beny Cytuj Link to post Share on other sites
Gość TRG Napisano 10 Września 2012 Udostępnij Napisano 10 Września 2012 Tam gdzie znak jest 90 ma się jechać nie szybciej niż 90 ale nie ma minimalnej prędkości podanej... tak więc zakres jest spory. Art. 19.2. Kierujący pojazdem jest obowiązany: 1. jechać z prędkością nie utrudniającą jazdy innym kierującym, CUT... Normalne, ze za 70 na 90 nikt mandatu ci nie wypisze. Ale jak zaczniesz blokowac i utrudniac ruch to mandacik sie nalezy Na drodze przeginanie w jedna czy druga strone jest rownie niezdrowe... Cytuj Link to post Share on other sites
Gość nasciturus Napisano 10 Września 2012 Udostępnij Napisano 10 Września 2012 (edytowane) Pozwolę sobie pominąć dyskusje na temat eco, którą rozwinęliście Zastanowił mnie ten artykuł co przytoczył TRG gdyż z definicji: pojazd - środek transportu przeznaczony do poruszania się po drodze Art. 19.2. Kierujący pojazdem jest obowiązany: 1. jechać z prędkością nie utrudniającą jazdy innym kierującym No rowerem nie przejedziesz bez mandatu Edytowane 10 Września 2012 przez nasciturus Cytuj Link to post Share on other sites
Biafra 16739 Napisano 10 Września 2012 Udostępnij Napisano 10 Września 2012 Jeśli będziesz rowerem jechał środkiem pasa na 90 to pewnie- dostaniesz mandat. Jeśli poboczem lub skrajem drogi to nie. Zasady te są opisane w sekcji dotyczącej rowerów. Teraz. Jeśli to samo robisz autem i każdy musi Cię wyprzedzać aby jechać z dozwoloną prędkością również powinien czekać Cię mandat. Mnie się często tu w be trafia jechać na 50 i ciągłej linii z maksymalną dopuszczalną prędkością (ja już tak mam że dopuszczalnych limitów nie przekraczam). Wtedy formuje się za mną ładny korek bo belgowie na ciągłej nie wyprzedzą jak nasi. Nienawidzą mnie ale za to mandatu nie dostane. Co innego jeśli będę jechał 30. Cytuj Link to post Share on other sites
GreQonE 3612 Napisano 10 Września 2012 Autor Udostępnij Napisano 10 Września 2012 tak więc zakres jest spory. Drogowka by sie z Toba nie zgodzila O ile od mandatu bys sie wygadal pewnie, to i takbylaby dluga i nieprzyjemna kontrola. Nikt nikomu nic nie każe No ale jednak, wleczesz sie na krajowce.. Rownie dobrze moglbys rowerem tam jezdzic i mowic ze nikt nikomu nic nie kaze, bo Ty jedziesz jak szybko mozesz. W du**e, ze nie ma jak Cie wyprzedzic, bo a tu ciagla, a tu skrzyzowanie, brak pobocza itd. itp. I wtedy robi sie korek na krajowce, samochod za samochodem, a czas przejazdu finalnie wydluza sie nie o 3 minuty a o godzine, w zaleznosci od tego kto gdzie jedzie. Karma Cie kiedys dopadnie Cytuj Link to post Share on other sites
orbik 1417 Napisano 10 Września 2012 Udostępnij Napisano 10 Września 2012 Jeśli będziesz rowerem jechał środkiem pasa na 90 to pewnie- dostaniesz mandat. Jeśli poboczem lub skrajem drogi to nie. Zasady te są opisane w sekcji dotyczącej rowerów. Teraz. Jeśli to samo robisz autem i każdy musi Cię wyprzedzać aby jechać z dozwoloną prędkością również powinien czekać Cię mandat. Mnie się często tu w be trafia jechać na 50 i ciągłej linii z maksymalną dopuszczalną prędkością (ja już tak mam że dopuszczalnych limitów nie przekraczam). Wtedy formuje się za mną ładny korek bo belgowie na ciągłej nie wyprzedzą jak nasi. Nienawidzą mnie ale za to mandatu nie dostane. Co innego jeśli będę jechał 30. tylko, że np ciągnikiem rolniczym możesz wjechać na taką drogę a nim raczej nie pojedziesz 90 ani 70km/h więc to tak nie działa. Tak by każdy rolnik dawno zbankrutował. Co do jazdy krolika_beny. Sam zacząłem na pewną małą skalę praktykować ekodriving autem na benzynę i powiem wam , że obniżyłem prędkość niewiele, a przejechałem na baku ok 80km więcej co przekłada się jednak na oszczędność 30zł... w skali roku robi się z tego około 1000zł a to już chyba każdy zauważy Cytuj Link to post Share on other sites
Gość nasciturus Napisano 10 Września 2012 Udostępnij Napisano 10 Września 2012 Jeśli będziesz rowerem jechał środkiem pasa na 90 to pewnie- dostaniesz mandat. Jeśli poboczem lub skrajem drogi to nie. Zasady te są opisane w sekcji dotyczącej rowerów. Teraz. Jeśli to samo robisz autem i każdy musi Cię wyprzedzać aby jechać z dozwoloną prędkością również powinien czekać Cię mandat. Mnie się często tu w be trafia jechać na 50 i ciągłej linii z maksymalną dopuszczalną prędkością (ja już tak mam że dopuszczalnych limitów nie przekraczam). Wtedy formuje się za mną ładny korek bo belgowie na ciągłej nie wyprzedzą jak nasi. Nienawidzą mnie ale za to mandatu nie dostane. Co innego jeśli będę jechał 30. Oczywiście, że nie dostanie trzymając się prawej krawędzi, ale mimo wszystko blokuje ruch, a przepisy są nie do końca precyzyjnie sformułowane . W grę musi wchodzić zdrowy rozsądek, przecież rower nie pojedzie 90 (nie licząc skrajnych przypadków), traktor czy inna maszyna, która nie osiąga takich prędkości Cytuj Link to post Share on other sites
Gość Kotecek Napisano 10 Września 2012 Udostępnij Napisano 10 Września 2012 Drogowka by sie z Toba nie zgodzila O ile od mandatu bys sie wygadal pewnie, to i takbylaby dluga i nieprzyjemna kontrola. Nigdy nie miałem z czymś takim problemu przez 12 lat... Wiele razy jak jechałm 70 to policja mnie pyknęła i pojechała hen daleko. Było też tak że czekali aby mnie wyprzedzić, bo z naprzeciwka coś tam jechało i nie było żadnego problemu. Generalnie przy 60-70 jeste, nie wykrywalny przy kontrolach. Tam gdzie jest 50 na wsiach i przedmieściach (tzn jest więcej niż 500m odcinka) to jade 60, czyli tutaj łamię prawo i mnie nie łapią... jak 70 na 90 jade nikt mi nigdy nie machnął lizakiem. W życiu nie miałem nadatu za prędkośc tak za wysoką jak i za niską. Co do roweru to jest to środek transportu, którym można się po drodze poruszać, tym bardziej że ścieżek rowerowych jest minimalna ilość. Danie mandatu za to że się nim wjedzie na asfalt jest bez sensu. Można jechac rowerem na 90. Testuje jak nie mam mniej ruchliwej drogi pod ręką. Cytuj Link to post Share on other sites
Gość nasciturus Napisano 10 Września 2012 Udostępnij Napisano 10 Września 2012 Można jechac rowerem na 90. Testuje jak nie mam mniej ruchliwej drogi pod ręką. Źle się wyraziłem, rower nie pojedzie z prędkością 90 km/h, na trasie gdzie ja jeżdżę rowery to normalka . Cytuj Link to post Share on other sites
Gość Kotecek Napisano 10 Września 2012 Udostępnij Napisano 10 Września 2012 (edytowane) Rownie dobrze moglbys rowerem tam jezdzic i mowic ze nikt nikomu nic nie kaze, bo Ty jedziesz jak szybko mozesz. W du**e, ze nie ma jak Cie wyprzedzic, bo a tu ciagla, a tu skrzyzowanie, brak pobocza itd. itp. I wtedy robi sie korek na krajowce, samochod za samochodem, a czas przejazdu finalnie wydluza sie nie o 3 minuty a o godzine, w zaleznosci od tego kto gdzie jedzie. Karma Cie kiedys dopadnie Mnie jakoś ta utylitarystyczna wizja nie przekonuje Nie moim problemem jest to że ktoś na ciągłej nie wyprzedzi. Moim interesem inni się interesują tak samo jak ja interesem innym więc wiesz... nie moze jeden się poświęcać a reszta czerpać korzyści nie dając nic od siebie. Bo dla mnie logiczne to by było jak by, nie wiem... np dorzucili się. My ci dołóożymy ale nie jedź eko. Wtedy ukłąd jest uczciwy. A tak... sam muszę zadbać aby mnie nie wydymali na stacji benzynowej (duży i mój własny skrót myślowy, nie chcę mi się go wyjaśniać). Co Ty z tą karmą? EDIT: Już wiem ale to dyskusyjna sprawa w takim razie ;p Nienawidzą mnie ale za to mandatu nie dostane. Ja nie, być moze niecierpliwy tak. A jak ja ulegnę presji i dostanę to ten który wywarł presji nie pokryje kosztów. Będę mógł miec prestensje tylko do siebie, że dałem ciała. Trzeba dbac o siebie, bo nikt inny nie zadba. Jak co to się wypn ą albo nawet kopa w tyłek dadzą na rozpęd. przerobiłem to i dotyczyło to także motoryzacji. Trzeba być egoistą i dbac o swoje, bo inaczej Cię wydymają... Edytowane 10 Września 2012 przez krolik_beny Cytuj Link to post Share on other sites
GreQonE 3612 Napisano 10 Września 2012 Autor Udostępnij Napisano 10 Września 2012 Już wiem ale to dyskusyjna sprawa w takim razie ;p Cytuj Link to post Share on other sites
d i l 173 Napisano 10 Września 2012 Udostępnij Napisano 10 Września 2012 Może ktoś zdejmował samodzielnie blokadę z kół - ścigają za to, czy umorzą sprawę? Oczywiście blokadę zostawiłbym pod ich drzwiami, całą w stanie bdb Cytuj Link to post Share on other sites
GreQonE 3612 Napisano 10 Września 2012 Autor Udostępnij Napisano 10 Września 2012 Scigaja i to mocno, ale jak by sie okazalo ze nigdy blokady na kole nie zastales to co wtedy? Cytuj Link to post Share on other sites
sebul 18 Napisano 10 Września 2012 Udostępnij Napisano 10 Września 2012 To patrz, ty sie silisz i mulisz innych, zeby ci palil 3.9 l, a jakbys kupil inne auto i wsadzil gaz, to bys mogl cisnac i by ci palil za tyle co teraz Cytuj Link to post Share on other sites
Gość Kotecek Napisano 10 Września 2012 Udostępnij Napisano 10 Września 2012 Pokrętna logika Przynajmniej ja tego nie rozumiem. Gaz po to jest aby taniej było a nie tak samo drogo ;p Tzn mają LPG bym dalej jeździł eko (zresztą miałem LPG) aby było możliwie najtaniej. Ideałem jest 0 PLN/100km No powiedzmy 2-5PLN /100km jak by było to bym juz przymknął oko ;p Cytuj Link to post Share on other sites
mICh@eL 335 Napisano 10 Września 2012 Udostępnij Napisano 10 Września 2012 tylko, że np ciągnikiem rolniczym możesz wjechać na taką drogę a nim raczej nie pojedziesz 90 ani 70km/h więc to tak nie działa. Tak by każdy rolnik dawno zbankrutował. Tylko że ciągnik się zdarza raz na milion samochodów jadących tą drogą... teraz wyobraź sobie nawet jakby co 1000 kierowca jechał sobie 50 na drodze z ograniczeniem do 90, "bo tak jest eko"... różnica pomiędzy autem a traktorem jest taka, że auto wyciąga więcej niż 40 i może jeździć po autostradzie, a traktor nie Cytuj Link to post Share on other sites
orbik 1417 Napisano 10 Września 2012 Udostępnij Napisano 10 Września 2012 nikt nie mówił o autostradzie tylko o zwykłej drodze i na pewno nie wsadzą mandatu za to, że jedziesz 70 zamiast 90... 90 to limit. Cytuj Link to post Share on other sites
mICh@eL 335 Napisano 10 Września 2012 Udostępnij Napisano 10 Września 2012 Trochę niechaotycznie to napisałem Odnosiłem się do tego tylko, że np ciągnikiem rolniczym możesz wjechać na taką drogę a nim raczej nie pojedziesz 90 ani 70km/h więc to tak nie działa. Tak by każdy rolnik dawno zbankrutował. Że różnica jest taka, że na autostradzie ciągnikiem nie pojedziesz, a autem już tak, bo ono potrafi rozwinąć większą prędkość... na drodze krajowej traktor szybciej nie umie pojechać, a auto już tak, jakby tak co 1000 kierowca uprawiał sobie taki "eco driving", to by się jeździć nie dało Cytuj Link to post Share on other sites
Gość Kotecek Napisano 10 Września 2012 Udostępnij Napisano 10 Września 2012 Nie ma mandatu. Tyle razy na 90 jechałem 60-70 i nie zatrzymali mnie, jak jechali za mną to nie kazali zjeżdżać. Hm... w zasadzie jak na 50 jechałem z 60 ze dwa razy to też nie machnęli. Jak by to było takie mulenie i utrudnianie ruchu to przez 12 lat by mnie pare razy zgarnęli. A ja jak oni stoją tolbo jade z taką prędkością jak jechałem albo zwalniam o 10km/h. Żadnych nieprzyjemności nie miałem z tego powodu. raz mnie profilaktycznie zatrzymali i dostałem za pasy ale o prędkości nic nie mówili @ Michael... z Twojej logiki wynika wynika, ze mając auto które może jeździć tano ale także drogo, powinienem jeździć drogo, bo kmuś tak jest wygodniej i przyjemniej Cóż... dojrzewa we mnie wizja na skuter 50cm3. To najbardziej eko jeździ przy 40km/h a najszybciej moze 45km/h leganie jechać (tak wiem można odblokować ale to nie eko i nielegalne). Tak więc jak wyjade skuterem to będzie 1,5/100 i nie będzie możliwości nawet 70 jechać Cytuj Link to post Share on other sites
Saiya-jin 190 Napisano 10 Września 2012 Udostępnij Napisano 10 Września 2012 Jechałem kiedyś 120 na 90, za mną policja i co zrobili? Wyprzedzili mnie. Cytuj Link to post Share on other sites
sebul 18 Napisano 10 Września 2012 Udostępnij Napisano 10 Września 2012 Jechałem kiedyś 120 na 90, za mną policja i co zrobili? Wyprzedzili mnie. Farciarz Znajac moje szczescie, by mnie lanpneli i by bylo z 300 zl Cytuj Link to post Share on other sites
d i l 173 Napisano 10 Września 2012 Udostępnij Napisano 10 Września 2012 (edytowane) Scigaja i to mocno, ale jak by sie okazalo ze nigdy blokady na kole nie zastales to co wtedy? Nie łapie, że niby ktoś zdjął mi z koła i sobie zachował? Niestety cwaniaki robią zdjęcia i pewnie, jeśli w rok by się wyrobili, to sprawa sądowa. Myślałem, że takie blokady, gdzie popadnie to zakładali parę lat temu i im w końcu "przeszło" - tak patrząc jak u mnie jest poobstawiane autami podwórko. @królik To gazu nie masz? Edytowane 10 Września 2012 przez d i l Cytuj Link to post Share on other sites
mICh@eL 335 Napisano 10 Września 2012 Udostępnij Napisano 10 Września 2012 @ Michael... z Twojej logiki wynika wynika, ze mając auto które może jeździć tano ale także drogo, powinienem jeździć drogo, bo kmuś tak jest wygodniej i przyjemniej Nie, po prostu pomyśl co by było, gdyby przed Tobą jechał taki pajac 20km/h... troche empatii, a nie patrzenia w samego siebie, portfel i "eco" Cytuj Link to post Share on other sites
currahee 292 Napisano 10 Września 2012 Udostępnij Napisano 10 Września 2012 Nie, po prostu pomyśl co by było, gdyby przed Tobą jechał taki pajac 20km/h... troche empatii, a nie patrzenia w samego siebie, portfel i "eco" A kto tu mówił o 20km/h jeździć "eko" to nie znaczy od razu wlec się. Wszystko w granicach prawa i rozsądku. Cytuj Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.