(Prawie) całkowita modernizacja skrzynki z 11gen

[CjFalcon 70]

Strzała,
obecny piec w sygnaturze (przez chwilę miałem 11600 ale padł szybko i wróciłem do starego 11400F).

 

Sprawa wygląda następująco - myślę o konkretnym upgrade całej platformy na AM5 + GPU, zawsze aktualizowałem kompa powoli, pojedynczymi częściami ale czas zrobić coś porządnie. 

 

Myślę nad takim zestawem:

• Ryzen 7 7700 (z X lub bez)
• Mobas B650 + 32GB (2x16) RAM 6000/30
• RX 7800 XT

nie podaję konkretnych modeli, bo to jeszcze do rozpatrzenia - chodzi o ogół - to wszystko oscyluje w granicach +/- 4400 - 4800 zł.

 

Komp służy do rozrywki i lajtowego grania, żadnego profesjonalnego zastosowania. 

 

Czy taka modernizacja jest "OK"? Czy ma sens i wszystko ze sobą współgra?

To wszystko podpięte pod monitor 24" 1080p 165Hz - wiem, overkill dla niego ale ma niecałe 2 lata, odpowiada mi pod każdym względem i nie widzi mi się specjalnie go zmieniać.

 

Jeszcze kwestia zasilacza - wg przeróżnych konfiguratorów 650W powinno podołać ale mimo wszystko dla świętego spokoju na 99% dorzucę 750W w ATX-ie 3.0.

 

Edytowane 6 Listopada przez CjFalcon

[3ndurek 3604]

Dopłacać do 7700X nie ma sensu bo to i tak praktycznie ta sama wydajność a temperatury z czapy.

 

Za 4700 z 7900 GRE https://proline.pl/koszyk/1a1be00f

 

Mocniejszy zasilacz do takiego konfigu nie jest konieczny.

Gorzej z obudową, ile masz tam wentyli?

Z zasilaczem jak już to bym polował na promowe bo teraz nie ma nic ciekawego.