Skocz do zawartości

Mandat za przechodzenie na czerwonym…


Recommended Posts

Mam centralnie pod samym blokiem takie jedno trefne przejście dla pieszych. Niby jest sygnalizacja, ale działa sobie "jak chce", czyli praktycznie cały czas jest czerwone, nawet jak nic nie jedzie. Większość osób przechodzi "na czuja", a ZOMO/ORMO uwielbia się tam kręcić i wyłapywać takich Januszy, którym się nie chce w nieskończoność czekać. Generalnie problem jest znany i dzieje się tak już od bardzo dawna - norma na tym skrzyżowaniu. Ostatnio ja taką wpadkę zaliczyłem akurat w najmniej oczekiwanym momencie i niestety żadne tłumaczenia mi nie pomogły.

 

Od razu powiedziałem milicjantom, że z tymi światłami jest jakiś problem i że ostatnio czekałem 48 minut na durne zielone - w odpowiedzi usłyszałem, że "Nawet jakby przez cały dzień czerwone było, to panu nie wolno przejść." Pewnie słyszeli o tym już milion razy, no bo bez powodu by się tam nie czaili.

Mówię, że przecież nic nie jechało,  jezdnia była pusta - "To nie ma znaczenia. Czerwone to czerwone, trzeba stać."

Oczywiście tłumaczenia w stylu "spieszę się do pracy" też nic nie dały - "Nas to nie obchodzi", "Jest pan sam sobie winien" itp.itd.

 

Tym sposobem stałem się lżejszy o dwie stówki, chociaż nie wydarzyło się tak naprawdę NIC... Jezdnia była pusta, zero ruchu, a sygnalizacja żyła swoim życiem.

Co można w takiej sytuacji zrobić? Problem ze światłami zgłaszałem już władzom miasta. Otrzymałem odpowiedź "wygenerowaną automatycznie" przez jakiegoś bota, czyli nikt nawet nie czytał mojego maila XD Opłaca się w ogóle użerać o te 200 PLN, czy lepiej dać sobie siana?

  • Lubię to 2
  • Haha 1
Link to post
Share on other sites

Jeśli że światłami jest coś nje tak to nagrać film z ich pracy i iść osobiście to urzędu. Jak piszesz pismo to nie mail tylko zwykła kartka , koperta i polecony priorytetowy nawet z potwierdzeniem odbioru i na takie pismo musisz dostać odpowiedź pisemna w ciągu 14 dni bo to już jest pismo urzędowe.




Link to post
Share on other sites

Znajdz numer instytucji odpowiedzialnej za te światła i zrób ogłoszenie typu. 
 

Długo czekasz na zielone? Światła nie działają poprawnie? A może dostałeś mandat? Tu jest numer telefonu osoby odpowiedzialnej. Xxx-xxx-xxx. 
 

I naklej to na słupach po obu stronach. 

  • Haha 1
Link to post
Share on other sites
47 minut temu, raiders napisał:

Jeśli mówisz że policja wie o problemie to warto i do ich przejść się osobiście i to zgłosić, pewnie cie skierują do urzędu, ale warto.

Wiedzą i miasto też wie. Wiele razy sam widziałem, jak kogoś tam zatrzymują za przechodzenie.

 

47 minut temu, raiders napisał:

Z drugiej strony czy zarządca drogi specjalnie tak nie ustawił świateł na wydłużona pracę z jakiegoś powodu?

Szczerze? Ja bym się nie zdziwił, gdyby właśnie TO było powodem takiego stanu rzeczy. Takie przejście na pewno jest bardzo "dochodowe" z punktu widzenia władz miasta. Pewnie przeliczają kasę z mandatów, a milicjanci się cieszą, że mają łatwą robotę i nie muszą prawdziwych przestępców ścigać… :)

8 minut temu, MiK napisał:

 

I naklej to na słupach po obu stronach.

Zawsze jakaś opcja XD
Tylko jak znam życie, to pewnie dostanę mandacik za rozklejanie bez zezwolenia. Ewentualnie na drugi dzień nie będzie śladu po tym ogłoszeniu, bo ktoś zawiadomi służby… :pajac::sciana:

Edytowane przez 030366
  • Lubię to 1
Link to post
Share on other sites

Przechodź więc w miejscu niedozwolonym - za to jest(był) mandat jak pamiętam 50 zł.

 

Zapytam z ciekawości - to taki zwykły sygnalizator, bez przycisku, czujek itd itp?


Mogli dać pouczenie, mogli ale nie dali, bo... sam sobie w sumie odpowiedziałeś na te pytanie.

Nie macie na FB jakiejś grupy? zebrać ludzi, niech każdy "poszkodowany" lub nie, ale "miejski aktywista" napisze pismo.
Są tacy dla których takie sytuacje to woda na młyn i lubią kręcić afery.

 

Edytowane przez wid3l3c
  • Lubię to 3
Link to post
Share on other sites

Trzeba było nie przyjmować mandatu i powiedzieć, że sygnalizacja jest uszkodzona. Jeśli wiedziałeś, że ta sygnalizacja tak działa, to masz prawo do odmowy przyjęcia mandatu, a ty z tego prawa nie skorzystałeś. Po kilku dniach dostałbyś wezwanie na "swój" komisariat celem wyjaśnienia sprawy i tam opisujesz dokładnie co i jak i sprawa trafia do sądu. Jeśli byś opisał wszystko tak jak tu piszesz, że sygnalizacja jest uszkodzona, że policja i władze miasta o tym wiedzą, ale nikt nic z tym nie robi, to jest duża szansa, że mandatu byś nie otrzymał i pewnie "naprawili" by tą sygnalizację.

 

Po drugie, to możesz nagłośnić sprawę w lokalnych mediach, jeśli macie jakąś TV, gazetę lub nawet na Facebooku na pewno też jest jakieś "życie miasta". Możesz również nagłośnić sprawę w "dużych" mediach typu Onet, WP, TVN24, Polsat itd. Co Ci szkodzi wysłać kilkanaście maili, może ktoś się zainteresuje tą sprawą i chociaż opiszą to na swojej stronie.

 

Po trzecie, to PRZEPISY SĄ DLA LUDZI, A NIE LUDZIE DLA PRZEPISÓW. Jeśli chcesz przejść przez jezdnię, to masz to mieć umożliwione najszybciej jak się da, a nie czekać w nieskończoność, bo ktoś tak sobie wymyślił i będzie na tym trzepał kasę z mandatów.

Trzeba taką osobę odnaleźć i pociągnąć ją do odpowiedzialności.

 

 

  • Lubię to 1
  • Popieram 2
Link to post
Share on other sites
5 minut temu, wid3l3c napisał:

to taki zwykły sygnalizator, bez przycisku, czujek itd itp?

Jest przycisk, ale nie wnosi on nic. Naciskałem chyba ze 35 razy - bez skutku. Samochody się zatrzymywały, potem jechały dalej, znowu się zatrzymywały, a ja cały czas miałem czerwone, chociaż wcisnąłem ten pier****y przycisk...

  • Że co, proszę? 1
Link to post
Share on other sites

Uwierz że nagłośnić lokalnie sprawę w mediach politycznych....

Nie przyjmie mandatu to wreszcie naprawią, ale postawić jakieś auto z rejestratorem żeby mieć podkładkę jak się ludzie męczą i że jest jak się mówi.
Ze dwa dni ponagrywać i wojna...

Link to post
Share on other sites
26 minut temu, 030366 napisał:

Jest przycisk, ale nie wnosi on nic. Naciskałem chyba ze 35 razy - bez skutku. Samochody się zatrzymywały, potem jechały dalej, znowu się zatrzymywały, a ja cały czas miałem czerwone, chociaż wcisnąłem ten pier****y przycisk...

 

No to ja już w ogóle nie wiem po co przyjmowałeś ten mandat :mlotek:

Link to post
Share on other sites
14 minut temu, soda napisał:

sprawa trafia do sądu

NIe jestem ekspertem, ale wydaje mi się że wyrok zapadłby bez rozprawy. A co człowiek najadłby się stresu, i czasu zmarnował to inna sprawa. Można by się powoływać na wyższe instancje, ale to już pewnie z adwokatem= tłusty hajs.
Kolega opowiadał, że za jedno pismo, prosta sprawa o przyznanie pozwolenia na pobyt, płacił 4 koła.. a sprawy i tak nie wygrał, a wręcz przeciwnie, adwokat zawalił sprawę totalnie. Inne historie też słyszałem ale nie ma co już opowiadać..

Link to post
Share on other sites
27 minut temu, leto87 napisał:

ale wydaje mi się że wyrok zapadłby bez rozprawy

 

Ja kiedyś nie przyjąłem mandatu , bo oni coś tam niby widzieli , że źle jechałem . Była sprawa w sądzie , poszedłem wygrałem .   Żona była świadkiem i nie było żadnych nagrań .

Co prawda wcześniej były różne kombinacje przez niebieskich robione abym coś tam podpisał na wstępnym przesłuchaniu . Według mnie to nie była prawda , a bez podpisu nie chcieli puścić . Więc podpisałem  " nie zgadzam się z zawartą treścią " i mój podpis :D

  • Lubię to 1
  • Haha 1
  • Popieram 2
Link to post
Share on other sites

Od tego mandatu niestety już się nie odwołasz, tam jest kilka przesłanek ale nie w tym wypadku.

Jeśli chcesz coś z tym zrobić to nagraj filmik z działania tego oświetlenia, podrzuć do jakiemuś YTberowi który kręci z tego dramy i wyczuje w tym wyświetlenia - no niestety, słabe ale skuteczne (dopiero w ten sposób udało się ukrócić celowe działania na wylotówce u mnie w Lublinie).

 

Niestety są takie miejsca gdzie jasno widać, że jest to pewnego rodzaju celowa ustawka w celu ściągania mandatów. Nie wiem czy tak jest w przypadku tego przejścia czy to tylko wadliwa sygnalizacja, natomiast tak było z w/w wylotówka u mnie gdzie na 3-pasmowej ulicy z barierami dźwiękochłonnymi, pasem zieleni i zaporami była 50-tka i dziwnym trafem na łuczku akurat zaraz za znakiem 50 specjalnie pierdyknięta zatoczka dla panów z drogówki (notabene to że strzelali laserowką na łuku do wzniesienia to też jest kolejny sztos bo im tego nie wolno robić, ale ludzie nie chcą się kłócić na 300-500zł, nie mają wiedzy to płacą).

Gość pisał pisma w których udowadniał im, że nie mają racji i ta 50tka jest niezgodnie postawiona z prawem, na początku się upierali i odpisywali olewczo, dopiero kiedy sprawa nabrała zasięgów na YT, to łaskawie zmienili to ograniczenie. 

 

"A tutaj widzisz Jurek damy 50, pierdykniemy zatoczkę i kasa w budżecie miasta będzie się zgadzać". - to było ewidentne.

 

https://www.lublin112.pl/w-tym-miejscu-latwo-stracic-prawo-jazdy-ktos-powiesil-baner-nad-al-solidarnosci-z-ostrzezeniem-zdjecia/

 

Mała poprawka, bo sobie zapomniałem, tam był jeszcze lepszy klocek, bo nie było nawet znaku "50" ale "skrzyżowanie" którego tak naprawdę nie mija się wlatując do Lublina tylko przejeżdża się pod zdejmowało 70-tkę. :D. Czyli pod fotoradar na nieświadome wlatywali, ja nie dostałem nigdy bo kiedy jechałem tamtędy pierwszy raz to już wiedziałem po co ta zatoczka, ale masę znajomych zostawiło po kilka stówek.

Edytowane przez pendzel_3
  • Lubię to 1
Link to post
Share on other sites

Idź na przejście, naciśnij przycisk. Nic się nie dzieje, zadzwoń po wsparcie na 997:

- Chcę przejść na drugą stronę ulicy, sygnalizacja nie działa. Potrzebuję wsparcia policji, by zatrzymała ruch umożliwiając bezpieczne przejście. Dostałem ostatnio mandat i zostałem wyczulony, by postępować zgodnie z prawem.;)

 

  • Lubię to 1
  • Haha 1
Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...