Komputer sam się wyłączył (dziwny zapach)

[airdamien25 0]

Witam,

 

W dniu dzisiejszym z nieznanych mi przyczyn komputer raz uruchomił się ponownie i za jakiś czas sam wyłączył i nawet nie mogłem go włączyć dopiero po wyłączeniu z listwy i ponownie włączenie listwy. Kompa udało mi się włączyć.

Przyszło mi do głowy, że coś może się przegrzewa i tak sprawdziłem w speedfanie i pokazuje mi AUXTIN1: 103 stopni celcjusza, podobno temu programowi nie można zaufać mam jeszcze HVmonitor ale tam nie widzę tej samej nazwy. Pozostałe temperatury podzespołów są dobre.

Patrzę na komputer od środka wszystkie wiatraki chodzą oprócz karty graficznej bo dopiero jak grę uruchomię to się włączają, przynajmniej z tego co pamiętam bo dawno nie grałem.

Od zasilacza jak przystawię rękę nie idzie żadne ciepło lub gorąc.

Komputer czyszczę dwa razy w roku.

ALE... zauważyłem ja jak i moi rodzice dziwny zapach w pokoju dochodzący z komputera.

Komputer mam prawie 6 lat i zasilacz to żaden no name "Zasilacz be quiet! Pure Power 10 500W (BN277)"

 

Mój komputer to:

Dysk SSD GoodRam 240 GB 2.5" SATA III (SSDPR-IRIDPRO-240)

Pamięć Corsair Vengeance LPX, DDR4, 16 GB, 3000MHz, CL15 (CMK16GX4M2B3000C15)

Karta graficzna Gigabyte GeForce GTX 1050Ti Windforce OC 4GB GDDR5 (GV-N105TOC-4GD)

Procesor Intel Core i5-8400, 2.8GHz, 9 MB, BOX (BX80684I58400)

Płyta główna ASRock Z370 KILLER SLI

Chłodzenie CPU SilentiumPC Fera 3 HE1224 v2 (SPC144)

Zasilacz be quiet! Pure Power 10 500W (BN277)

 

Edytowane 9 Czerwca 2023 przez airdamien25

[jozek23 3090]

W takich sytuacjach sprawdza się kamera termowizyjna .

[airdamien25 0]

4 minuty temu, jozek23 napisał:

W takich sytuacjach sprawdza się kamera termowizyjna .

 

Tzn. będzie coś pokazywać lub wyświetlać źle ? To dosyć drogi sprzęt

[jozek23 3090]

Kamerą od razu widzisz co się grzeje . A w twojej sytuacji zostaje ci otwarcie obudowy i obserwacja skąd się kopci .

Edytowane 9 Czerwca 2023 przez jozek23

[wodego 1371]

1 godzinę temu, jozek23 napisał:

W takich sytuacjach sprawdza się kamera termowizyjna

Praktycznie każdy ją ma. A jak nie, to sąsiad

[jozek23 3090]

2 minuty temu, wodego napisał:

Praktycznie każdy ją ma. A jak nie, to sąsiad

Jedni mają inni nie mają

[janek20 1288]

Do sprawdzenia karta gr i zasilacz

[zbiku90 3659]

2 godziny temu, airdamien25 napisał:

Przyszło mi do głowy, że coś może się przegrzewa i tak sprawdziłem w speedfanie i pokazuje mi AUXTIN1: 103 stopni celcjusza, podobno temu programowi nie można zaufać mam jeszcze HVmonitor ale tam nie widzę tej samej nazwy. Pozostałe temperatury podzespołów są dobre.

Teraz się używa hwinfo64, reszta podobnych to syf.

2 godziny temu, jozek23 napisał:

W takich sytuacjach sprawdza się kamera termowizyjna .

za******a porada, jak masz taką to wyślij koledze kurierem to sobie sprawdzi

 

Co do tematu to trzeba przejrzeć podgląd zdarzeń i sprawdzić co się działo bezpośrednio przed restartem i wyłączeniem

[jozek23 3090]

9 minut temu, zbiku90 napisał:

Co do tematu to trzeba przejrzeć podgląd zdarzeń i sprawdzić co się działo bezpośrednio przed restartem i wyłączeniem

Jak sie już coś zjarało to trzeba to zlokalizować fizycznie .

 

6 minut temu, zbiku90 napisał:

a******a porada, jak masz taką to wyślij koledze kurierem to sobie sprawdzi

Niestety nie mam takiej , ale jak potrzebowałem to nie było problemu pożyczyć z zakładu pracy . A niebyła tania ( w 2011roku kosztowała 30000 zł)

[zbiku90 3659]

2 minuty temu, jozek23 napisał:

Jak sie już coś zjarało to trzeba to zlokalizować fizycznie

Jeśli komputer się włącza to można sobie trochę pomóc w poszukiwaniach.

2 minuty temu, jozek23 napisał:

jak potrzebowałem to nie było problemu pożyczyć z zakładu pracy . A niebyła tania ( w 2011roku kosztowała 30000 zł)

Ale jestem głupi Przecież każdy zakład pracy ma kamerę IR, wystarczy pożyczyć.

[jozek23 3090]

2 minuty temu, zbiku90 napisał:

Przecież każdy zakład pracy ma kamerę IR, wystarczy pożyczyć.

Nie brnijmy w to .

Ok wygłupiłem się , ale kamera termowizyjna ułatwia życie i zapobiega poważnym awariom .

[Skaza 591]

Może warto rzucić okiem...