Benchmark.pl Sprzedane

[sid vicious 16130]

14 minut temu, Succubus napisał:

rozpętaniu gó**o burzy się ich banowało

Nikt kto sobie nie zasłużył nie dostał na tym forum bana  A pamiętam wszystkich - mam wytatuowaną na pośladku całą listę  

[marko22 715]

W dniu 27.09.2022 o 17:30, wojciech spychała napisał:

Dla mnie względnie mała liczba komentarzy zawsze oznacza, że czytelnicy się z publikowaną treścią mocno zgadzają i nie wzbudza ona kontrowersji - co jest pożądanym rezultatem

Panie Wojciechu....a nie przyszło panu do głowy, że jak widzę teskt praktycznie żywcem przepisany z instrukcji przedmiotu (dane fabryczne), albo z gazetki w Lidlu, to naprawdę odechciewa się cokolwiek komentować? Pytasz pan, z czego to wszystko finansować? No cholera....to nikt nie panuje nad waszymi finansami? Ciężke czasy są. Trza pasa zaciskać. Niektórzy mądrzy w tym kraju mówią, że i zęby. Może trzeba zamiast 20 redaktorów od recenzowania wibratorów i pochodnych, zostawić z 5 najlepiej się znających na swojej pracy. Oszczędność 75%....

I popracujecie nad kontrolą językową, bo literówki nie są jakimś wielkim grzechem, ale kłują w oczy niemiłosiernie.

 

[Arnold 925]

1 godzinę temu, sid vicious napisał:

Nikt kto sobie nie zasłużył nie dostał na tym forum bana  A pamiętam wszystkich - mam wytatuowaną na pośladku całą listę  

Zmieścili się na jednym pośladku

1 godzinę temu, marko22 napisał:

I popracujecie nad kontrolą językową, bo literówki nie są jakimś wielkim grzechem, ale kłują w oczy niemiłosiernie.

Na forum literówki można przeżyć, ale w artykule, który cały świat widzi i za co jeszcze płacą to uważam, że świadczy o całej redakcji.

[wojciech spychała 80]

2 godziny temu, marko22 napisał:

Panie Wojciechu....a nie przyszło panu do głowy, że jak widzę teskt praktycznie żywcem przepisany z instrukcji przedmiotu (dane fabryczne), albo z gazetki w Lidlu, to naprawdę odechciewa się cokolwiek komentować? 

(...)

I popracujecie nad kontrolą językową, bo literówki nie są jakimś wielkim grzechem, ale kłują w oczy niemiłosiernie.

 

W tej kwestii nie mogę się wypowiadać z innych kolegów z redakcji, ale osobiście nigdy w ten sposób nie tworzę artykułów (a newsów w zasadzie nie tworzę w ogóle, poza tymi z wyjazdów). Podobnie w kwestii korekty językowej - swoje teksty zawsze staram się pod tym względem dopieścić, ale pisząc (często pod presją czasu) artykuły na 20-30 tysięcy znaków nie zawsze wszystko się wyłapie. A na forum i innych mediach komunikacyjnych z oczywistych powodów korekty nie przeprowadzam Ale staram się przynajmniej minimalizować błędy ortograficzne. 

Odnoszę wrażenie, że to właśnie takie krytyczne nastawienie doprowadziło do takiej hermetyczności forum, jaką mamy teraz. Nikt nowy tu miejsca nie zagrzewa, bo szybko jest przez stałych bywalców "tłamszony". Z drugiej strony, to w sumie norma na wszystkich forach, jakie znam, zatem wnioskuje, że to nie ludzie a forma (komunikacji) jest zła. 

[Arnold 925]

9 minut temu, wojciech spychała napisał:

Odnoszę wrażenie, że to właśnie takie krytyczne nastawienie doprowadziło do takiej hermetyczności forum, jaką mamy teraz. Nikt nowy tu miejsca nie zagrzewa, bo szybko jest przez stałych bywalców "tłamszony".

Nie tylko nowi, ci z krótkim stażem na forum też często przez tych co są na danym forum i tutaj prawie od zawsze bo czują się jak u siebie, ale na to pozwala też moderacja, a wszczególności Administracja, która chyba zagląda tu najżadziej.

[marko22 715]

10 minut temu, wojciech spychała napisał:

często pod presją czasu) artykuły na 20-30 tysięcy znaków nie zawsze wszystko się wyłapie

Tekst artykułu to jedno. Tytuł artykułu z rozmiarem czcionki na 1/3 ekranu to drugie. O ortografii już nie piszę w ogóle, to by całkowicie dyskwalifikowało danego autora.

Tutaj problem dotyczy tytułu. Ale widzę, że już został zastąpiony kolejnym artem.

 

10 minut temu, wojciech spychała napisał:

Nikt nowy tu miejsca nie zagrzewa, bo szybko jest przez stałych bywalców "tłamszony

Nie sądzę, że ktoś jest tłamszony przez kogokolwiek. Zdarzają się może dyskusje mniej lub więcej wojownicze, ale wynikają one raczej z braku szacunku czy to pytającego, czy odpowiadającego w danym temacie. Forma komunikacji? Nie da się innej zastosować. To jest forum. Tylko pisanie, obrazki i linki do wideo. Przez mikrofon nikt tu nie pogada. Jestem tutaj naprawdę od bardzo dawna i jeśli ja, jako użytkownik, mówię, że treść artykułów naprawdę się popsuła na stronie głównej, to proszę to wziąć do serca i nie mówić, że ktoś was wiecznie krytykuje. To jest niejako zawód. W sensie, że mogłoby być lepiej, a nie jest. A było kiedyś dobrze. Rozumiem, że działacie pod presją czasu. Ale to już sami się na to godzicie przed waszym kierownictwem czy dyrekcją. Jeśli jeden, drugi i dziesiąty powie - sorry, w tym czasie to ja mogę iść na pizzę, a nie napisać rzeczowy artykuł, to powiedzcie to głośno. 

[BlackCoffe 13470]

24 minuty temu, wojciech spychała napisał:

Odnoszę wrażenie, że to właśnie takie krytyczne nastawienie doprowadziło do takiej hermetyczności forum, jaką mamy teraz. Nikt nowy tu miejsca nie zagrzewa, bo szybko jest przez stałych bywalców "tłamszony". Z drugiej strony, to w sumie norma na wszystkich forach, jakie znam, zatem wnioskuje, że to nie ludzie a forma (komunikacji) jest zła

Chyba jednak za rzadko jesteś na forum bo nie widzisz, że teraz większość nowych użytkowników i tego forum i innych pojawia się ze źle opisanym problemem i nastawieniem "żądam i wymagam", dodatkowo porady mają być w takiej wersji by autor wątku prawie nic nie musiał robić a sprzęt w cudowny sposób się naprawił. Drugi rodzaj to "mam problem, dostaje odpowiedź i pojawię się kiedy będzie nowy" i są to osoby, które nie chcą być członkiem społeczności forum, po prostu założyły konto bo sprzęt im nie działa bądź chcą porady przy kupnie nowego.

 

Redaktorzy BMK muszą wziąć pod uwagę, że nie będą czytać tylko ochów i achów przy swoich artykułach, krytyka też będzie zwłaszcza, że reklamy na portalu są bardzo nachalne a i na forum też przeszkadzają np w wersji mobilnej utrudniają moderację bo nagle się wgrywają i zdarza się nam zaznaczyć nie tą opcję (zresztą zgłaszałam to już). 

[Arnold 925]

Reklamy rządzą światem i bez reklam natarczywych będzie bieda z nędzą. Podkreślam reklamy natarczywe. Dlatego ktoś wymyślił wiadomo co bo bez tego nawet korzystanie z forum to prawie samobójstwo o zrezygnowanie do czytania czegokolwiek.

 

To, ze mlodzi wchodzą na forum i rządają czegoś to niestety ale kiedys nie było bezstresowego wychowania czyli słynne róbta co chceta.

 

 

[wodego 1330]

28 minut temu, wojciech spychała napisał:

Nikt nowy tu miejsca nie zagrzewa, bo szybko jest przez stałych bywalców "tłamszony"

Ja nie widzę żadnego tłamszenia, wręcz przeciwnie. Jestem zaskoczony, że jest na forum taka tolerancja i cierpliwość.

* Zupełna dowolność w tworzeniu tytułu tematu:

- "Pomocy!"

- "Zepsuło się"

- "Dysk HDD"

 

Takie tytuły tematów są na porządku dziennym, gdzie na innych forach tytuł musi być konkretny, ma być krótkim streszczeniem problemu.

 

* Przykład przebiegu niektórych tematów:

- Pomóżcie, komputer się zepsuł.

- Ale co się stało?

- No zepsuł się i się nie włącza.

- Ale kompletnie się nie włącza czy może jakaś lampka się zapala?

- No ciemny obraz jest.

- Ale dokładniej możesz opisać?...

 

Takich tematów jest co najmniej kilka w miesiącu i ludzie ciągną na siłę, chodzą do lokalnych wróżek i próbują się dowiedzieć z czym użytkownik ma problem. Gdyby użytkownik podał swój adres, to by pojechali do niego do domu i na własny koszt naprawili sprzęt.

 

Gdzie tu jest tłamszenie?

20 minut temu, BlackCoffe napisał:

Drugi rodzaj to "mam problem, dostaje odpowiedź i pojawię się kiedy będzie nowy"

To prawda. A wystarczyłoby podziękować, zakończyć w stylu "zastosowałem się do porady i wszystko działa".

[BlackCoffe 13470]

22 minuty temu, Arnold napisał:

Reklamy rządzą światem i bez reklam natarczywych będzie bieda z nędzą. Podkreślam reklamy natarczywe. Dlatego ktoś wymyślił wiadomo co bo bez tego nawet korzystanie z forum to prawie samobójstwo o zrezygnowanie do czytania czegokolwiek.

 

To, ze mlodzi wchodzą na forum i rządają czegoś to niestety ale kiedys nie było bezstresowego wychowania czyli słynne róbta co chceta.

 

 

Dlatego wszystkie komputery, w tym te pracowe są uzbrojone w blokery reklam by dało się jakoś korzystać z forum.

 

Młodzi coraz mniej myślą bo wszystko za nich robi smartfon.

[Arnold 925]

1 minutę temu, BlackCoffe napisał:

Młodzi coraz mniej myślą bo wszystko za nich robi smartfon.

Nie wszystko Muszą zjeść, załatwić sie i umyć się. Niestety tez z coraz większym trudem, ale o tym smogu świat milczy

[BlackCoffe 13470]

Poczekaj, niedługo bez zaprogramowanego robota obsługiwanego z poziomu telefonu, nie będą umieli jeść i umyć się  

[sid vicious 16130]

Ło matko... mam flashbacki.

Ktoś nazywa się redaktorem, mówi, że popełnia błędy bo ma za dużo do pisania więc tak musi być, po czym stwierdza, że zwracanie na to uwagi to efekt tłamszenia. Ja pi*****e. Wstydu ludzie nie macie.

 

2 godziny temu, wojciech spychała napisał:

hermetyczności forum, jaką mamy teraz.

Do tej "hermetyczności" (do depopulacji, bo hermetyczni nie jesteśmy, bynajmniej, tu po prostu jest 10% ludzi z tego co było kiedyś) doprowadziły wielomiesięczne problemy z serwerami kiedy forum leżało i było nieużywalne, przekierowywanie ruchu forumowego do... jakkolwiek to się tam nazywało, ten cały sub-moduł do pytań i odpowiedzi który redakcja potem oglosiła katastrofą i skasowała, ale ludzie do forum nie wrócili, oraz brak możliwości rozrostu (bo kto miałby nawiazać współprace ze sponsorem, ja? firma.).



Ten baner wisi nieprzerwanie od kiedy przestał pracować TheSpeed - czyli od kiedy Ty, Wojtek, zostałeś administratorem ds. technicznych. Ja nie mogę nawet wdrożyć tych aktualizacji, a sięgają one... 2 lat?

Tak więc reasumując... redaktorem nie jesteś, bo nie potrafisz korygować swojego tekstu w stopniu podstawowym (ja rozumiem że korektor to inna fucha, ale może potrzebujecie takowego zatrudnić żeby wstydu nie było), a jako admin forum to ani nie masz pojęcia o tym co tu się dzieje, ani nawet łatki nie wdrożyłeś. A teraz jeszcze przychodzisz i mówisz ludziom jak mają moderować. Daj spokój i nie irytuj ludzi pisaniem głupot.

2 godziny temu, Arnold napisał:

Administracja, która chyba zagląda tu najżadziej

eeee ja tu jestem prawie codziennie  ale shoutbox sie nie liczy

[wojciech spychała 80]

Godzinę temu, sid vicious napisał:

Ło matko... mam flashbacki.

Ktoś nazywa się redaktorem, mówi, że popełnia błędy bo ma za dużo do pisania więc tak musi być, po czym stwierdza, że zwracanie na to uwagi to efekt tłamszenia. Ja pi*****e. Wstydu ludzie nie macie.

Uznam to za zmęczenie wynikające z późnej pory, a nie problemów z czytaniem ze zrozumieniem. Ale profilaktycznie podkreślę, że to dwa zupełnie oddzielne tematy. Przy okazji poproszę o cytaty z MOICH artykułów, w których doszukujesz się oczywistych błędów językowych. 

Co do tłamszenia, to te dotyczy tylko i wyłącznie nowych użytkowników, którzy chcą się udzielać na forum. Nie tych którzy przychodzą z problemem, bo tych zawsze swoją (nie zawsze) mądrością ktoś z "ekipy forum" uraczy i to się (względnie) chwali. Tu mam na myśli tych, którzy przychodzą z zewnątrz i chcą doradzać innym w sposób, który odbiega od poglądów "ekipy forum". Nierzadko faktycznie takie osoby nie mają racji, ale sposób, w jaki jest im to wyjaśniane, daleki jest od polemiki.  Ten element mi się nie podoba, bo na forum nie ma miejsca na nowych ekspertów. 

3 godziny temu, BlackCoffe napisał:

Chyba jednak za rzadko jesteś na forum bo nie widzisz, że teraz większość nowych użytkowników i tego forum i innych pojawia się ze źle opisanym problemem i nastawieniem "żądam i wymagam", dodatkowo porady mają być w takiej wersji by autor wątku prawie nic nie musiał robić a sprzęt w cudowny sposób się naprawił. Drugi rodzaj to "mam problem, dostaje odpowiedź i pojawię się kiedy będzie nowy" i są to osoby, które nie chcą być członkiem społeczności forum, po prostu założyły konto bo sprzęt im nie działa bądź chcą porady przy kupnie nowego.

Tu w zasadzie odpowiedź wyżej napisana też pasuje. Dodam tylko, że jestem na forum dosyć często, choć głownie od tej jego drugiej strony   Ale to, o czym piszę, pamiętam jeszcze sprzed czasów mojego zatrudnienia w Benchmark w roli redaktora, kiedy na forum realnie nie dało się cywilizowanie pogadać jako "ktoś z ulicy" (a próbowałem). 

 

Godzinę temu, sid vicious napisał:

Ten baner wisi nieprzerwanie od kiedy przestał pracować TheSpeed - czyli od kiedy Ty, Wojtek, zostałeś administratorem ds. technicznych. Ja nie mogę nawet wdrożyć tych aktualizacji, a sięgają one... 2 lat?

 

Temat aktualizacji wynika wprost z tego faktu, że jest to spory koszt (głownie ludzki, ale nie tylko), którego poniesienie nie jest uzasadnione tym, co owe aktualizacje wnoszą. Tu zaznaczam - to NIE jest moja opinia. Ale to zbyt wewnętrzne tematy, abym mógł tutaj o nich otwarcie pisać. Z mojej strony zapewniam że jak tylko jest okazja to w kwestii aktualizacji forum przypominam się komu trzeba (jak widać na razie nieskutecznie). Niestety już przed przejęciem Benchmark przez WP takimi sprawami rządził "excel", a w nim fora internetowe od dawna nie mają się zbyt dobrze... 

[BlackCoffe 13470]

Czyli pisząc wprost, redakcja Benchmarka poszła w tą samą stronę co redakcja Komputer Świata i ma gdzieś forum, położyła na niego lachę, które "jest bo jest". 

[wojciech spychała 80]

Raczej odwrotnie - moderacja forum postanowiła odciąć się od portalu i traktuje go niemal jak konkurencję  

[BlackCoffe 13470]

Biorąc pod uwagę różnice pomiędzy rodzajami serwisów (tj tu jest forum a tam portal) to nie ma jak być konkurencja. My pomagamy użytkownikom z ich problemami komputerowymi i nie tylko, a na portalu są po prostu newsy, bardziej lub mniej udane, bardziej bądź mniej ciekawe. 

[Arnold 925]

8 minut temu, wojciech spychała napisał:

Raczej odwrotnie - moderacja forum postanowiła odciąć się od portalu i traktuje go niemal jak konkurencję  

Nie wiem czy moderacja da rade nad forum zapanować w pełni, a nad serwerami, na których jest forum też trzeba kogoś bo jak sie odetnie od portalu to będzie masakra. Tak skonczylo forum PCKab. Portal padł, forum zostało samopas i nie dośc, że wygląda jak z innej epoki to jeszcze nie wiem czy mial bym odwage tam sie zalogować o ile pamietam dane po 15 latach

[sid vicious 16130]

7 minut temu, wojciech spychała napisał:

Przy okazji poproszę o cytaty z MOICH artykułów, w których doszukujesz się oczywistych błędów językowych.

a) to nie jest ad-personam
b) nie czytam i raczej nie będę
c) biorąc pod uwagę treść którą czytałem:

  

W dniu 27.09.2022 o 17:30, wojciech spychała napisał:

całe "community" portalu (...) zaczniemy zrzeszać na którejś z bardziej nowoczesnych platformach

d) chodzi mi o pewną postawę i dysonans w niej zawarty - z jednej strony podpisujesz się jako redaktor, z drugiej tłumaczysz, że nie masz czasu pisać poprawnie, a pisać poprawnie na forum/w komunikatorach to nawet i ochoty

 

 

10 minut temu, wojciech spychała napisał:

Nierzadko faktycznie takie osoby nie mają racji, ale

Nie mają racji KROPKA. Dyskusje i polemika na ten temat były tu zanim uraczyłeś nas swoją obecnością, dotarły nawet do uszu Twojego szefa i zostały rozwiązane w sposób: sytuacja jest pod kontrolą, nic złego się nie dzieje. I to nie jest "pogląd tutejszej ekipy" tylko wypracowane przez lata standardy. Kim jesteś i z jakiej pozycji występujesz aby mówić coś dokładnie odwrotnego? Adminem byłeś tutaj tylko tytularnym, pojęcia nie masz o ludziach, o tym co się tu dzieje, jak to wygląda, dlaczego, na jakiej podstawie jest tak, a nie inaczej (...) ale nie przeszkadza Ci to w wypowiadaniu się. 

Forum jest trupkiem, reliktem przeszłości i mglistym wspomnieniem "tego co było". Teraz to jest miejsce iście archiwalne odwiedzane z sentymentu i/lub przyzwyczajenia garstki osob która trzyma forum.benchmark jako otwartą zakładkę w przeglądarce i czasem ją nadusi. 

 

14 minut temu, wojciech spychała napisał:

forum nie ma miejsca na nowych ekspertów

Jest miejsce, bardzo dużo. Nie ma zainteresowanych do odjebywania wolontariatu w miejscu w którym pokazano wszem, wobec i wielokrotnie, że takich ludzi się nie szanuje i generalnie w najlepszym wypadku ma gdzieś, bo ja mogę motywować tylko do pewnego momentu (a kto mnie zmotywuje to już inna para kaloszy) - i mówię tu raczej o sobie jako personifikacji aktywnych osób z ekipy która tu poświęcała swoje godziny. 

Nikt tu nie przychodzi, bo redakcja to degręgolada, forum zostało wykastrowane przez wielomiesięczny error pińcet, postawienie tego mezaliansu w postaci "zatrybi" oraz, surprise surprise, wiecznego "braku środków"

 

18 minut temu, wojciech spychała napisał:

kiedy na forum realnie nie dało się cywilizowanie pogadać jako "ktoś z ulicy" (a próbowałem)

Jak ktoś miał problem cywilizowanie pogadać to zgłaszał się np. do mnie (co było dość normalną sytuacją) - a nie przypominam sobie żebyś próbował akurat tego. A jak ktoś chciał sobie poopowiadać farmazony to był prostowany - bo tutaj braliśmy odpowiedzialność za jakość porad, a co za tym idzie, czy ktoś nie zmarnuje swoich pieniędzy.

 

 

20 minut temu, wojciech spychała napisał:

sprawami rządził "excel"

To było akurat od zawsze, dlatego tym bardziej nie rozumiem dlaczego przychodzi tu naczelny a za nim "redaktor" nie mający pojęcia (vide czym forum stoi i jak się je moderuje) i farmazonią o rzeczach o których ani nie mają pojęcia (no sorry) albo są kompletnie nie na temat (bo co to ma do rzeczy, że gemius).

Forum generowało niezły ruch, miało dostać połać reklamową (mimo protestów połać ta była obecna, w formie nieinwazyjnej), można było się dogadać z interesantami aby monetyzować to miejsce w sposób etyczny i sensowny, ale cappo di tutti cappi albo nie miał na to czasu, albo wysyłał nam do rozmowy ludzi nie mających pojęcia (deja vu). Dlatego tym bardziej nie rozumiem, skoro doszliśmy już do tego że forum było i jest niezarabiającym trupkiem, po co Wy (tj. Ty, oraz Naczelny Mateusz) cokolwiek tutaj piszecie.

 

 

1 minutę temu, wojciech spychała napisał:

Raczej odwrotnie - moderacja forum postanowiła odciąć się od portalu i traktuje go niemal jak konkurencję

Czy to oficjalne stanowisko redakcji? 

Uwaga. Mieliśmy mieć na forum zatrudnionego specjalistę od front- back- i SEO/Analytics/GSC jednocześnie, była deklarowana inwestycja w forum - zakładam, że tą osoba zostałeś Ty. Więc tak calkiem szczerze, to istnieje szansa, że brak postępów w rozwoju forum i jego totalne zaprzepaszczenie w odmętach excela jest niewydolność Twojej osoby, a nie jakieś wyimaginowane "odcięcie się moderacji".

Nawiązując natomiast do tego tam, powyżej, odnośnie cywilizacji, sposobów moderowania itp. itd. zamieszczam pewien fragment przekazany mi do informacji, nt. osoby zatrudnianej na stanowisko nowego Administratora po Speedzie.

Cytat

 Zanim cokolwiek zacznie robić, ma poznać całe forum, zapoznać się z Wami, z moderatorami, znać regulamin na pamięć i przestrzegać zasady, które użytkownicy forum stworzyli.

To jak, zapoznałeś się, z nami, z forum, z moderatorami, znasz regulamin i zasady które użytkownicy forum stworzyli?


Ja zdaje sobie sprawę, że kopie się z koniem, bo znakomita większość z ekipy na wieść o tym wątku zareagowała per kogo to jeszcze obchodzi / nie mam czasu / #nikogo, ale jak jeszcze tu siedzę i jest parę osób które niejako mi podlegają (pozdrawiam nieustannie dłubiących przy forumku kulorowych którzy tu dotarli) to też swoje wyszkrobie, o.

Edit//

Tak żeby nie było wątpliwości - co jest przedmiotem działalności spółki. Nie jest to tworzenie treści autorskich  Jesteście pośrednikami w sprzedaży miejsca na cele reklamowe w mediach elektronicznych, nie redaktorami. Z którejkolwiek strony się nie obrócisz, du*a nadal będzie z tyłu

[marko22 715]

9 godzin temu, sid vicious napisał:

degręgolada

Mam Cię robaczku  "degrengolada" 

[BlackCoffe 13470]

@sid vicious to by wiele tłumaczyło z tymi reklamami, które tu się potrafią wyświetlać np kobieta z ospermioną twarzą czy reklamy serwisów do schadzek, ostatnio nawet były jakieś produkty durexu jak widać nikt tego nie kontroluje, ważne by kasa się zgadzała.

I proszę mi nie wspominać, że to na podstawie przeglądanych treści bo nic takowego nie oglądam na swoich urządzeniach, zwłaszcza telefonie.

[wojciech spychała 80]

Abstrahując od tego, iż problemy, które wytykam, trawią forum od dekady, a także od dalszych trudności dotyczących czytania ze zrozumiem (ale również "pisania ze zrozumieniem" sądząc po cytacie poniżej")

9 godzin temu, sid vicious napisał:

to nie jest ad-personam

to podoba mi się to, że nawet w wątku, który tego dotyczy, sami potwierdzacie to o czym piszę - czyli o kółku wzajemnej adoracji

Zatem pozwolę sobie uciąć dyskusję cytatem:

9 godzin temu, sid vicious napisał:

Ja zdaje sobie sprawę, że kopie się z koniem

 

[marko22 715]

Ejj....panie Wojciech. Teraz to przesadzasz. Jakie kółko wzajemnej adoracji? Ja reprezentuję Kółko Gospodyń Wiejskich 

Nie ma się co oszukiwać. Reklam nie widzę, więc nie wiem, o co wojna. Przepychanki adminów z redaktorami też mnie nie obchodzą (bo w sumie i nie powinny), to są wasze wewnętrzne sprawy. Ogólnie mam wrażenie, że skoro forum jest, jakie jest, to równie dobrze może go nie być. Czekam tylko, kto wpadnie na tak wspaniałomyślny pomysł. Nie znam się na biznesach, ale pozwolę sobie wtrącić, że forum jako forum powinno być traktowane jako dodatek do całej platformy, skupiające tych, którzy naprawdę mają coś do powiedzenia na temat sprzętu i pomóc w rozwiązaniu problemu, a nie zarabiać dla domeny kasę. I nie jako piąte koło u wozu, ale pożyteczny dodatek.

[BlackCoffe 13470]

Czyli tak - kłócimy się między sobą - źle, niezgrani

Zgadzamy się w jakieś kwestii - kółko wzajemnej adoracji

Zwracamy komuś uwagę - tłamszenie

Nie zareagujemy - panuje chaos

 

 

[marko22 715]

Jeszcze się taki/taka nie narodził, co by każdemu dogodził