Skocz do zawartości

Dziewczyny w e-sporcie, czy są tak samo dobre co chłopaki?


Recommended Posts

b8Pw5GA.jpg

 

Bycie dobrym w grach wideo nie wymaga dużych mięśni, więc nie ma uzasadnionych podstaw do stwierdzenia, że kobiety są słabsze, niż mężczyźni. Zastanawiam się jednak dlaczego dziewczyny nadal stanowią mały procent w zawodowym świecie gamingu? Czy naprawdę głównym powodem, dla którego nie chcemy konkurować z facetami, jest fakt, że dużo z graczy podchodzi do nas mega stereotypowo? Kobieta to słabsza płeć, która w świecie e-sportu nie ma szans? Przecież wiele z nas gra codziennie, połowę graczy na świecie stanowią kobiety, więc dlaczego faceci mają taki problem, by wpuścić do swojego świata wiele zdolnych niewiast... Myślę, że tworzenie mieszanych drużyn, mogłoby sprawić, że zyskałyby na tym dwie strony. Co więcej potrzebne jest też zmienienie podejścia mężczyzn do kobiet w gamingu, które w znacznej mierze jest nastawione na wygląd, a nie umiejętności...  Oczywiście zdaję sobie sprawę z różnic między płciami w sposobie grania - mężczyźni grają częściej i bardziej konkurencyjnie, natomiast kobiety bardziej strategicznie i spokojniej podejmują decyzje. Jednak wierzę, że połączenie tych stylów gry będzie niosło za sobą same korzyści. 

 

NPYNhol.jpg

 

Wszyscy razem jako jedność! W końcu gra ma być zabawą, która należy się każdej stronie :) Moim zdaniem niezależnie od tego, czy należysz do żeńskiej drużyny, męskiej czy mieszanej, musisz pamiętać o tym, że o profesjonalizmie powinny świadczyć przede wszystkim twoje umiejętności. Nie oceniaj i nie postrzegaj kobiet w gamingu przez pryzmat stereotypów. Wierzę, że my kobiety możemy jeszcze wiele osiągnąć w tej branży, jeśli tylko panowie przestaną nas dyskwalifikować ze względu na płeć :p Jestem ciekawa co myślicie na ten temat! 

 

  • Lubię to 1
Link to post
Share on other sites

Do drużyn esportowych brane są osoby najlepsze albo rokujące do rozwoju tak jak w każdym innym sporcie. Nie przechodzisz kwalifikacji to nie przechodzisz kwalifikacji, nie znam profesjonalnej drużyny esportowej, która nie przyjęła by rewelacyjnego gracza wyłącznie dlatego, że jest kobietą. To podobieństwo runku pracy i esportu jest wyraźne, poświęcenie, talent, praca, głód sukcesu, promocja marki.

 

Połowa graczy na świecie to może kobiety ale mobilny pet shop a cs:go to dwie różne gry o różnych wymaganiach. Jeśli weźmiesz procenty z gier esportowych to już wygląda zupełnie inaczej. Jest dużo kobiet streamerów z csa, lola, które grają naprawdę dobrze ale nigdzie blisko poziomu zawodowstwa. Inna sprawa kiedy był próby włączenia kobiet lub całych drużyn kobiecych do lig to zawsze wyglądało źle albo bardzo źle, różnica poziomów była dramatycznie duża. Szansa była nie było skilla.

 

Pamiętam jak byłem pozytywnie zaskoczony na IEM Pyeongchang 2018 kiedy w starcrafta zaczęła zamiatać w drabince dziewczyna Scarlett, doszła do finału i wygrała. Rewelacja, potem oglądałem jeszcze kilka turniejów z jej udziałem gdzie też wygrywała albo była przynajmniej w ścisłej czołówce. A potem gdzieś doczytałem, że się urodziła z chromosomem Y a potem zmieniła płeć. 

 

To samo z dziewczyną na suporcie z lola, Remilia, która też okazała się być z Y. Jest kilka kobiet XX w lidze brazylijskiej i tureckiej ale znowu nie grają tylko są zastępstwem, które zagrało 2 mecze na krzyż i nie wyglądało to dobrze. 

 

Tak, że Marta Wiśnia 19, dużo pracy, talentu, odwagi w wyborze drogi życiowej. Szanse masz jak każdy z nas, reszta zależy od Ciebie. 

  • Lubię to 1
Link to post
Share on other sites
  • 2 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...
W dniu 27.04.2022 o 08:23, ernorator napisał:

Scarlett, doszła do finału i wygrała. Rewelacja, potem oglądałem jeszcze kilka turniejów z jej udziałem gdzie też wygrywała albo była przynajmniej w ścisłej czołówce. A potem gdzieś doczytałem, że się urodziła z chromosomem Y a potem zmieniła płeć. 

:o:rotfl::pomocy:

 

Cała prawda o mYrjam: niby wszytko pięknie, ślicznie - a tu uJ :/

 

Moja małżonka na początku naszej znajomości zaczęła stawiać pierwsze kroki w temacie gier na PC w ogóle ogóle (miała wówczas 20 lat, wcześniej w domu rodzinnym nie było komputera wcale). Prawie zawaliła semestr na drugim roku studiów ale ograła HoMM3, Diablo 2, AoE2 oraz zaczęła pykać w Cs'a. I w tymże kanterze, po miesiącu grania (pierwszy fps w życiu) była lepsza niż większość moich kumpli, którzy przepalili setki godzin w 1.6... Potem, gdy już mieszkaliśmy razem zaczęła grać ze mną w Csgo - i po kilku miesiącach przestała, pomimo świetnych wyników. Powód? Toksyczne community:

 

"Dziewczyna? I takie hedy daje? Na bank musisz mieć donga między nogami!",

 

"do kuchni spie*dalaj szmato a nie przed komputerem" (po przegranym meczu)

 

"No, skoro tak za********e grasz to musisz też świetnie laskę opie*dalać!

 

Podczas któregoś meczu, po jednym z takich komentarzy po prostu wstała od pc i już do Cs'a nigdy nie wróciła. Próbowałem pocieszać, że to tylko gra a pryszczate guffniarze nie potrafią znieść porażki jak "prawdziwy mężczyzna", a co dopiero z rąk dziewczyny, że jest świetna itp - nic :(

 

Poza tym, oprócz tego co wyżej wymienił już @Ernu o nie będącej bez znaczenia różnicy poziomów jest jeszcze jedna kwestia: oglądalność. Ten sam problem jest np z kobiecą piłką nożną. TLDR: facet (i nie tylko!) nie chce/nie lubi oglądać jak kobieta gra. Co za tym idzie - nie ma sponsorów. Nie ma sponsorów = nie ma kasy, nie ma nagród, sprzętu, nie ma show. Żaden klub nie ma w interesie próbować tego zmienić, bo wie że za te same pieniądze zainteresowane w faceta będzie miał zysk. 

 

Ale to się zmienia, tylko baaardzo powoli. Po pierwsze muszą kobiety zacząć chcieć grać oraz zacząć chcieć oglądać jak inne kobiety grają. Będzie widownia = będą sponsorzy = będzie hajs = bedzie show => będzie więcej kobiet w eSporcie. 

W dniu 20.04.2022 o 14:00, BlackCoffe napisał:

Jako Pani Mod czekam na reklamę :>

A to ty w coś grasz w ogóle? :o Myślałem, że cały wolny czas poświęcasz na administrację forum... :p

Link to post
Share on other sites

Hahaha, potwierdzam! "męska grypa" to nie jest wymysł feministek a facet gdyby miał urodzić dziecko (metodą naturalną) to by się zes*ał z bólu prawdopodobnie. Definicja "słabej płci" jest bardzo powierzchowna. 

 

@BlackCoffe, ctj 2048?

Edytowane przez Rebelmind
Link to post
Share on other sites
  • 1 miesiąc temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...