Które słuchawki bezprzewodowe najlepiej wybrać?

[pato137 0]

Cześć rozglądam się za słuchawkami bezprzewodowymi i czekam na promocję 

Pytanie które z tych co wymienię będą najlepszym wyborem jeśli chodzi o jakość dźwięku. Mikrofon jeśli posiadają nie interesuje mnie.

Razer blackshark v2 pro

Hyperx cloud II wireless 

Logitech G pro x lightspeed

Arctis 7 wireless

 

Z tego co słyszałem czytałem przykładowo Arctisy nie mają najlepszego dźwięku w tej cenie, chyba że się mylę. Z chęcią poczytam opinie i być może propozycję co wyłapywać na promkach w podobnych cenach co te powyżej. 

[FeX 6269]

Chcesz dobry dźwięk to bierz Cloudy. EOT

[Bastazar 129]

Z bezprzewodowych do komputera wybrałbym przewodowe, EOT

 

Chwilę bawiłem się w zachodniego burżuja i testowałem to i owo, za cholerę na dzień dzisiejszy nie wziąłbym bezprzewodowych mogąc podpiąć kabel przy PC.

[FeX 6269]

Ja nie rozumiem w ogóle korzystania ze słuchawek bezprzewodowych stacjonarnie, ale różni ludzie, różne potrzeby

[pato137 0]

2 minuty temu, FeX napisał:

Ja nie rozumiem w ogóle korzystania ze słuchawek bezprzewodowych stacjonarnie, ale różni ludzie, różne potrzeby

Korzystam aktualnie z budżetowych SPC VIRO, nie jestem jakimś audiofilem. Rozglądam się teraz za bezprzewodowymi ze względu na wygodę do gier i głównie rozmów na discordzie w międzyczasie mogąc odejść od komputera bez konieczności ciągłego sciągania słuchawek i wypadania z tematu. Przykładowo grach typu CS można odejść od komputera i wrócić na czas na następną rundę. Nie pali mi się pod nogami ze zmianą to jest bardzo dobry jak dla mnie dźwięk na obecnych VIRO z obecnej karty dźwiękowej jaką mam  

[FeX 6269]

Jaka masz kartę dźwiękową?

[pato137 0]

7 minut temu, FeX napisał:

Jaka masz kartę dźwiękową?

Tzn nie mam osobnej karty dźwiękowej tylko z płyty głównej chipset ALC 1200, ale po przebudowie starego kompa zrobiła dla mnie sporą różnicę.

 

W przyszłości myślę nad beyerami do luźnego posiedzenia przed PC na zmiane z jakimiś bezprzewodowymi tego typu do gier rozmów. 

Edytowane 21 Marca 2022 przez pato137

[Han44 605]

To jest właśnie kompromis albo dobry dźwięk na kablu albo troszkę gorszy bez niego,w moim przypadku gdzie gram i nie tylko na TV  w odległości kilku metrów ( i po to są właśnie słuchawki bez kabla ) nie ograniczają mnie kable czy od klawiatury , słuchawek albo myszki.To jest jedyny argument gdzie słuchawki bezprzewodowe są górą nad przewodowymi , kiedyś tak było z myszkami ale to już historia.

[MariuszB35PL 617]

Ja nie rozumiem w ogóle korzystania ze słuchawek bezprzewodowych stacjonarnie, ale różni ludzie, różne potrzeby

Dla mnie do simracingu to takie słuchawki to złoto, kabel mnie rozpraszał. Mam akurat Razer Nari ultimate. I jak się je ustawi to dźwięk jest poprawny.

[FeX 6269]

6 godzin temu, Han44 napisał:

albo dobry dźwięk na kablu albo troszkę gorszy bez niego

 

Z tym troszkę gorszy to bym nie przesadzał Wszystko zależy od modelu, ale zazwyczaj słuchawki przewodowe kosztują 2-3x mniej niż gorsze dźwiękowo bezprzewodowe.

 

Godzinę temu, MariuszB35PL napisał:

Dla mnie do simracingu to takie słuchawki to złoto, kabel mnie rozpraszał. Mam akurat Razer Nari ultimate. I jak się je ustawi to dźwięk jest poprawny.

 

No tutaj to trzeba grubo z basem zejść, bo to łupie, jak robotnicy o 6:00 rano

 

Mnie po prostu boli ile trzeba płacić za bezprzewodowe słuchawki z minimalnym latency, które i tak dźwiękowo odstają. Słuchawki BT jeszcze obejdą z tą jakością dźwięku, ale one też mają inne przeznaczenie i niestety do gier raczej bym nie używał ze względu na opóźnienia. Kompromisy nadal są znaczne, znacznie większe niż wśród myszek.

[FreeQ 30]

Jeżeli mają to być modele z w/w to Arctis 7. Obcowałem z nimi chwilę ale z tymi dedykowanymi pod PS5. Brzmiało to ok, nie wylewały basem a scena na szerokość spoko, chociaż dość mocny fokus na centrum sceny. Obstawiam że ma to związek z zastosowanymi padami z weluru. Do CSa w zupełności wystarczą. Na bank jest to lepsze rozwiązanie niż blackshark czy cloudy II. Te akurat testowałem w wersji przewodowej i z muzyką w MediaMarkt. Ale brzmiało to basowo i klaustrofobicznie. Nie wiem jak mikrofon w Arctis bo jak pisałem używałem je na PS5 i w Horizon Forbitten West a nie w żadnej sieciowce :).

 

[Bastazar 129]

Ja chciałem jako główne słuchawki używać Fidelio L3 i różnica między bezprzewodowym i przewodowym dźwiękiem to była przepaść. Pomijam jakość tego kabla, co to przypomina jedną żyłę z chińskich lampek choinkowych, ale nawet on przebijał bluetooth. 

Dość powiedzieć, że po użyciu korektora trudno było mi powiedzieć, czy lepsze L3, czy Soundcore Q30. Po kablu jednak Fidelio deklasowały konkurenta w każdym aspekcie. Niestety nie działały pasywnie, więc poszły do zwrotu.

Sam problem kabli rozwiązuję kablem 3,5mm z żeńską końcówką. Wyprowadzam pod biurkiem gniazdo i tam wygodnie podpinam słuchawki. Problemu z mikrofonem i spacerami do kuchni to nie rozwiązuje, ale zysk jakościowy po kablu rekompensuje ewentualne niedogodności z nawiązką.