calahir 1 Napisano 14 Grudnia 2021 Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2021 Od kilku lat używam myszki Steelseries Rival 300, z której dotychczas byłem bardzo zadowolony. Jakieś 2 miesiące temu zaczęły pojawiać się jednak problemy, w moim przekonaniu prawdopodobnie dotyczące sterowników (być może usb), ale objawiające się trudnościami z myszką. Jeżeli zakładam temat w niewłaściwym miejscu, to z góry przepraszam i proszę o przeniesienie. Sprawa dotyczy Windows 10. Do rzeczy: problemy zaczęły się dwa miesiące temu, kiedy kupiłem nowy telefon, który podłączyłem przez kabel usb do komputera w celu eksportu muzyki. Pomimo podjęcia kilku prób, za każdym razem urządzenie było automatycznie odłączane w trakcie transferu, który to kończył się niepowodzeniem. Poza tym telefon działał dobrze. Po tym incydencie zaczęły pojawiać się komunikaty (w prawym dolnym rogu ekranu wraz z sygnałem dźwiękowym oraz w postaci ikony na pasku zadań - przy dacie i godzinie) pt. "nie rozpoznano urządzenia usb". Tego typu komunikat, razem z dźwiękiem pojawiał się np. kilkanaście razy na minutę w odstępie 1-2 sekund, raz na kilka godzin, czasem raz na kilka dni. Było to irytujące, ale szybko mijało i poza tym dało się normalnie korzystać z komputera. Próbowałem odinstalować rzeczony "niedziałający" sterownik za pośrednictwem menadżera urządzeń (był wykrywany - z żółtym znaczkiem wskazującym na problem ze sterownikiem), ale nic to nie dawało - problem powracał po kilku godzinach, czasem dniach ("zły" sterownik instalował się ponownie). Z czasem przerwy te wydłużyły się do kilku tygodni, kiedy wszystko działało normalnie. Po kilkutygodniowej przerwie wczoraj komunikat znowu wyświetlił się kilkukrotnie, ale poza tym wszystko działało przyzwoicie. Dzisiaj jednak zaczęły się problemy z myszką - lewy przycisk myszy nie reagował na nacisk lub reagował raz na kilkanaście czy kilkadziesiąt kliknięć. Co ciekawe, po przestawieniu w ustawieniach myszy LPM i PPM (z praworęczności na leworęczność) oba przyciski działały zgodnie z opisem. Po ponownej zamianie do stanu wyjściowego (mysz dla praworęcznych) na razie mysz działa - z tym zastrzeżeniem, że niemożliwe jest zaznaczenie tekstu przeciągając kursorem z wciśniętym i przytrzymanym LPM. Ale przynajmniej kliknięcie działa. Na drugim komputerze myszka działała bez zarzutu, więc to raczej nie jest problem sprzętu. Bardzo proszę o pomoc w zidentyfikowaniu źródła problemu. Szukałem na ten temat w wyszukiwarkach po angielsku i rosyjsku, ale nic nie znalazłem. Jedyne, co przychodzi mi do głowy, to uszkodzenie sterowników (bo raczej nie portów usb) które nastąpiło w wyniku podłączenia telefonu lub w czasie gdy telefon był podłączony, ale niezależnie od tego (zdaje się, że system windows przeprowadzał wówczas aktualizację), ewentualnie może jakieś złośliwe oprogramowanie? Będę wdzięczny za wskazówki i sugestie - pierwszy raz spotkałem się z tak dziwnym problemem i nie bardzo wiem, gdzie jeszcze mogę szukać rozwiązania. Cytuj Link to post Share on other sites
browarpll 109 Napisano 15 Grudnia 2021 Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2021 Stawiam że kabel od myszki jest już zmęczony i jest pęknięty z któregoś końca albo przetarty od biurka Cytuj Link to post Share on other sites
calahir 1 Napisano 16 Grudnia 2021 Autor Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2021 Nie wydaje mi się. Te dziwne komunikaty występują także wówczas, gdy mysz nie jest podłączona. Zastanawia mnie, czy hipotetyczne uszkodzenie płytki dotykowej mogłoby skutkować takimi efektami, w tym komunikatami dot. nieprawidłowego sterownika, a także interferencjami w działanie myszy, gdy ta jest podłączona. Cytuj Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.