Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam

 

W maju kupiłem nowy dysk HDD w sklepie Jay NET. Nawet nie dał sformatować się. Dostałem go w takim stanie:

 

TOS2.JPG.51ea79149f682fa8f2ef0ce3638d5e02.JPG

 

Widać 788h relokowanych, czyli 1928 sektorów. Do tego pełno oczekujących (C5 i C6). Ewidentnie stary, bezużyteczny szrot z wyczyszczonym SMARTem. Skan:

 

TOS.JPG.9ec7c0b6b408661bf83ad0d0f6cb8cfb.JPG

 

Odstąpiłem od umowy, starannie spakowałem dysk i odesłałem do sklepu. W odpowiedzi dostałem taką wiadomość:

Cytat

Otrzymałem dysk i wstępnie stwierdzam jego uszkodzenie mechaniczne -
złamana jest płytka PCB i widać uszkodzenia przy portach SATA (paczka
była otwierana przy świadkach, zrobiono dokumentację zdjęciową). Nie
wiem na jakim etapie mogło dojść do uszkodzenia (paczka zwrotna tj dysk
był włożony tak w paczce, że był przy samym końcu kartonu i czy to
właśnie to uszkodzenie wpływa na brak działania dysku. Jak tylko
otrzymam informację zwrotną z serwisu, niezwłocznie poinformuję.
Sprzedawca ma prawo obniżyć kwotę zwrotu proporcjonalnie do zużycia czy
uszkodzeń w zależności od tego jak te uszkodzenia wpływają na problem.

Dysk włożyłem złączami w głąb torby ESD, więc ich uszkodzenie jest niemożliwe., nawet gdyby częściowo wysunął się. Połamanie płytki drukowanej, bez jej demontażu, pozostawiam waszej ocenie.


Dzisiaj dostałem takie dwa pisma:


JN2B.GIF.ba6e2c6fff928dccbfb65bc6d62a471e.GIF

 

(Zwróćcie uwagę na datę.) Sprzedawca nie zamierza oddać ani grosza. Doliczając przesyłki, jestem w plecy prawie 600 zł. A ponadto:

 

JN2A.GIF.9268ffcd6131e4d55d641091ec793239.GIF

 

To nie jest żart. Tak wyglądają zakupy w sklepie JayNET z Łomży. Zapamiętajcie tego sprzedawcę, aby nie wtopić jak ja:

 

Jay NET Przemysław Chyliński

Ul. Hugona Kołłątaja

18-400 Łomża

 

sklep: https://www.jaynet.pl
Allegro: https://allegro.pl/uzytkownik/Przem-0

 

Wcześniej sprzedawca pytał mnie o nr. seryjny. Przypuszczam, że gdybym napisał, że go nie sczytałem, dysk zostałby sprzedany kolejnemu klientowi.

 

Pozdrawiam.

Link to post
Share on other sites

Mam inny plan. Podam go do sądu o zwrot zapłaty. Sprawa powinna być wygrana. Zarzut o połamanie dysku z powodu złego spakowania, nie utrzyma się.

 

W przeszłości zostałem oszukany na nawigacji samochodowej w bardzo podobny sposób. Widząc, co otrzymałem zamiast nowego HDD, sfilmowałem proces pakowania. Udowodnię w sądzie, że uszkodzenia nie mogły powstać po drodze.

 

Do pozwu mam otwartą drogę. W zeszły piątek sprzedawca odebrał przedsądowe wezwanie do zapłaty. (Jego pisma niby z 1.06, a na kopercie data nadania 22.06, to żałosna próba kontrataku.) Pozostaje złożyć pozew, jeszcze zobaczę czy zrobię to teraz, czy po urlopie.

 

W ten weekend skupiam się na ostrzeganiu przed konsekwencjami zakupów w tym sklepie. Jak mu sprzedaż spadnie, to szybko oduczy się takich praktyk.

Link to post
Share on other sites

Odstąpiłem od umowy 18 maja. W tym samym dniu wysłałem dysk.

 

Także 18-go zapytał mnie o nr seryjny.

 

Zacytowany w całości mail, o rzekomych uszkodzeniach mechanicznych, jest z 23 maja wieczorem.

 

Pisma, których zdjęcia wkleiłem, zostały wysłane, w jednej kopercie, 22 czerwca, a odebrane przeze mnie wczoraj. (Na obydwu widnieje przypadkowa data 1 czerwca.)

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...