Dysk HDD Toshiba MQ01ABD100 - bad sectory

[DzUjO 0]

Cześć,

Mam w laptopie dysk 1TB Toshiba MQ01ABD100, który za pierwszym włączeniem ładował mi 3h laptopa aby był w stanie użytkowym (nie jest to mój sprzęcik).

Jednak drugie uruchomienie było już dużo lepsze, wiadomo kliknięcie prawego przycisku nadal potrzebował chwili, ale działało to dużo lepiej niż za pierwszym razem.

 

Standardowo w takim przypadku sprawdziłem pod kątem zawirusowania, specyfikacji czy aktualizacji.

koniec z końców okazało się, że dysk zaczyna sobie klękać. W takim wypadku warto go ratować czy raczej wymienić na nowy SSD?

 

Poniżej wrzucam zdjęcia z programów, wybaczcie za jakość, ale nie widziało mi się przerzucanie ssów z tego laptopa.

[sebki1 596]

Z tego dysku juz raczej nic nie bedzie - za duzo realokowanych i niestabilnych sektorow.

Jesli to ma byc dysk pod SATA 3 to w ciemno moge polecic Samsung 860 Evo albo Crucial MX 500 - Samsung Evo troche drozszy ale to najlepszy dysk na TLC, Crucial najbardziej oplacalny.Jaka pojemnosc dysku Cie interesuje ?

Zreszta zamiana starego dysku talerzowego HDD na SSD w laptopie wyraznie przyspieszy prace systemu.

[CrisPell 4668]

Nie ma co ratować jak już ma duże straty w odczycie danych. Zresztą na dobre ci to wyjdzie jak wymienisz na SSD.

[DzUjO 0]

Dziękuję każdemu za odpowiedź. 
Wymieniłem na nowy dysk SSD.
Po prostu nigdy nie zajmowałem się ratowaniem dysków i nie wiedziałem czy ten już nadaję do śmieci
czy może jednak jeszcze do uratowania.