Skocz do zawartości

Degradacja Ryzena 3500X / zbyt wysokie napięcia


Recommended Posts

To jest jedynie post informacyjny dla ludzi.

 

Wcześniej miałem Ryzeny 3700, 3600, 2600 używane po pół roku czy więcej, ale nigdy żadnych degradacji nie uświadczyłem. Raczej starałem się nie przekraczać 1.325v w porywach do 1.35v.

 

Zrobiłem identyko z Ryzenem 3500X.

 

Podłączony 8 grudnia 2020 roku. Ustawione 4250Mhz 1.337v. Test OCCT 40 minut przeszedł bez zająknięcia.

 

Po około 2 tygodniach degradacja. Nie szło już ustawić nawet 4,2Ghz więc zbiłem do 4150Mhz i ustawiłem 1.3V.

 

Dziś PC mi się zresetował w Kingdom Come, sprawdzam OCCT, błędy po minucie. I teraz siedzę na 4100Mhz 1.28V.

 

Ciekawe czy wytrzyma i ile...

 

Aha, chłodzę to Spartanem 4. Zwykle nie przekraczam 60C, najczęściej w grach koło 55C.

Aktualnie po obniżce napięcia w Kingdom Come jedynie 47C przy 60% użycia CPU.

 

Edytowane przez korzychxp
Link to post
Share on other sites
2 godziny temu, DjXbeat napisał:

Degradacja po 2 tygodniach i to jeszcze przy niskim napięciu - jesteś HITem :hahaha:

Wystarczy zmiana sterowników chipsetu, grafiki czy nawet aktualizacja systemu by CPU przestał przechodzić testy stabilności lub nawet zaczął wywalać się w grach. 

 

Niczego nie zmieniałem w tym czasie, niczego nie wymieniałem, nie aktualizowałem. Proc nie kręci się jak wcześniej, prosta sprawa co się stało. Tym bardziej, że sytuacja się powtarza i muszę zjeżdżać z taktowaniem, a nie że stało się to raz. Identyko objaw miałem dawno temu na Phenomie któremu dowaliłem chyba 1.5v, a może nawet 1.55v na 4.2ghz i tak z miesiąc wytrzymał, a potem już trzeba było zejść do 4ghz.

 

Wiele osób też dawało takie informacje, że nawet koło 1.27v Ryzeny 3xxx potrafiły się zdegradować, więc ludzie dyskutowali jakie jest te bezpieczne napięcie na sztywno. Jak widać inne dla każdej sztuki i 1.3v nie jest wcale niskim napięciem. 1.325v to sobie ktoś tam ustalił z czapy, a nie że AMD potwierdziło że jest to 100% bezpieczne.

Zresztą, wymiana sterowników do grafiki ma powodować błędy w OCCT i niższe uzyskiwane taktowania procesora? Ok, wierz sobie w takie bajeczki. Zresztą widzę w podpisie Intel, ok, na pewno wiesz co mówisz z praktyki. Gdybym nie widział na oczy też bym pewnie tak mówił i wszystkich uświęcał jakie to 1.325v jest ok dla każdego modelu bez wyjątku.

 

Edytowane przez korzychxp
Link to post
Share on other sites
3 minuty temu, korzychxp napisał:

miałem dawno temu na Phenomie któremu dowaliłem chyba 1.5v, a może nawet 1.55v na 4.2ghz i tak z miesiąc wytrzymał, a potem już trzeba było zejść do 4ghz.

A było sens tak robić ?

4 minuty temu, korzychxp napisał:

Zresztą, wymiana sterowników do grafiki ma powodować błędy w OCCT i niższe uzyskiwane taktowania procesora?

Tez może być

Link to post
Share on other sites

Wzrost wydajności gpu daje bardziej przyciśnięte cpu co moze sie uwidocznić niestabilnością na cpu jak jest po kurek podkrecone

9 minut temu, korzychxp napisał:

Akurat Phenom ładnie się skalował z taktowaniem

W tamtych czasach do gier to nie było potrzebne bo zjawisko botelnecku było niewidoczne.Gpu goniło cpu nie na odwrót

Link to post
Share on other sites

Degradacja jest i to nie mit. Ale przy normalnych napięciach to zaczyna występować po latach używania a nie tygodniach. Chociaż np. w Ryzenach bardzo szybko podobno degraduje kontroler pamięci przy SoC voltage powyżej 1,2-1,25V, tak na forach piszą.

Link to post
Share on other sites

Ja miałem Ryzena 3600 który na def. ustawieniach nie był stabilny i sypał bluscreenami. Na początku tak 2-3 razy dziennie. Znalazłem rozwiązanie na jakimś forum, podniosłem napięcie przez offset +0.0125V. Chodziło stabilnie jakieś 2-3 miesiące i znowu się pojawiły BSy. Dałem więc +0,0250V i było ok. Po jakimś czasie postanowiłem sprawdzić na wcześniejszym ustawieniu i BS w ciągu 5 minut od uruchomienia z każdym uruchomieniem. A na początku na def. napięciu potrafił pół dnia chodzić bezawaryjnie. Także degradacja jak ta lala. Ale to była ewidentnie trefna sztuka, poszła na gwarancję, Teraz mam nową sztukę i wszystko jest ok.

Link to post
Share on other sites
7 godzin temu, MariuszB35PL napisał:

Ponad rok miałem ustawionego ryzena 3600 na 4.2 GHz z napięciem 1.4 v i nic się nie działo z nim. Tak że....

U mnie też inne Ryzeny były ustawiane na 1.35v lub starsze nawet 1.42v i nic się nie działo. No, coś mi świta że chyba 2700x z 4,3ghz mi spadł na 4250, ale mogę się mylić.


A ten model jakoś mi krzaczy. Nie wiem czemu :)  Zresztą mówi się, że im nowszy proces produkcyjny tym prościej o takie ceregiele, dlatego np. nikogo nie zaskakiwało stałe 1.45v na Ryzenie 1600 AE, a na 3600 od początku mówiło się do 1.325v, a nawet mniej. Tyle, że tu mówimy o napięciu na sztywno cały czas. Przy booście to nic się nie dzieje.

 

Inna sprawa, że samo napięcie to nic. Liczy się też ile razy go mocno obciążałeś, a trudno obciążyć Ryzena 3600 w 100% jak się np. tylko gra, albo w 90% siedzi na internecie. Za to 3500x z gołymi 6 rdzeniami często u mnie lata na 80-100% to też inaczej się zachowuje.

  

7 godzin temu, k0chan napisał:

du*a nie degradacja, trafiłeś jakiegoś trefnego albo płyta/zasiłka ci go usmażyła jakimiś skokami napięcia

Zasiłka jest ok, płyta też (B450 Gaming Max). Wszystko mam to samo co miałem, tylko procek się zmienił. Zresztą skoki napięcia musiałyby być bardzo grube żeby coś się wydarzyło. A jak sobie nawet skakało do 1.5v to przecież degradacja nie istnieje wg co niektórych i może tyle być, szczególnie przy niskim obciążeniu. Bo to normalne że na Ryzenach na auto skaczą napięcia i to bardzo wysokie, ale jest wtedy niskie obciążenie :)

No ale zobaczymy. Jeśli będę dalej tracił MHZ mimo np napięcia 1.25v to znaczy, że coś nie tak jest z samym prockiem. Może dali mi jakiś super wyeksploatowany, bo to z Chin.

 

Aha, SOC u mnie to 1.075, IF/RAM na 3800Mhz

Edytowane przez korzychxp
  • Że co, proszę? 1
Link to post
Share on other sites
W dniu 27.01.2021 o 08:47, zbiku90 napisał:

Sprawdź czy masz błędy WHEA w dzienniku zdarzeń. Testowo możesz też zejść na 3600 i sprawdzić stabilność na poprzednich ustawieniach.

Jak mam procka na auto to wszystko gra, ramki ładnie cisną. A mówię, latał testowany Prime i OCCT na 4250mhz. A teraz nic. Dziwne.

Link to post
Share on other sites
  • 3 tygodnie później...

Hah. Kolejne kilka tygodni i stała się sprawa tragiczna.

 

1. Nie działa dźwięk

2. Muszę siedzieć na 1 kości ram włożonej w slot niezoptymalizowany (3), by pc się uruchomił

Bez tego żadne GPU nie daje obrazu. Aż myślałem, że wszystkie się spaliły.

Ciekawe czy to procek czy czego to wina...

Edytowane przez korzychxp
Link to post
Share on other sites
3 godziny temu, AudiAWX napisał:

Dobrze że synowi nie ocowałem kompa, bo bym musiał szybciej zbierać na 5600X. emoji1787.png

Mi się wydaje, że jednak to nie kwestia oc, tylko dwóch rzeczy.

 

1) stary procek co z chin dostałem i dali mi wyżyłowany badziew

2) płyta główna, nie daje rady i coś się zepsuło

 

Strzelam. Okaże się na czasie co jest.

Aktualnie działam na 1 kości ram . Dziwne to jest. Nie wiem czy odsyłać płytę główną na RMa, czy co...

Edytowane przez korzychxp
Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...