Ryzen 3600 -ustawienie

[Rebelmind 3579]

Właśnie zostałem źle zrozumiany. Chodzi mi o potwierdzenie stabilności OC. Jeśli OCCT wywala błędy to znaczy, że coś nie tak jest. Olanie tego i sprawdzenie w CB, który przechodzi dłuższy czas bez błędu nie jest potwierdzeniem stabilności. Wtedy wychodzą takie kwiatki jak na filmie. Nie jest to regułą bo wiele razy procesor przechodził mi OCCT a wywalił się właśnie w CB.

 

Tuż po premierze Rysia 3000 łysy z AMD mówił, że te procki masakrycznie się będą pocić w wypalarkach z AVX i że lepiej nie testować ich pod takim sztucznym obciążeniem. OCZYWIŚCI, jeżeli nie wywali się pod OCCT to i nie powinine się zająknąć w czymkolwiek innym - tyle że takie extremalnie testowanie OC moim zdaniem ma sens jeżeli ktoś wykorzystuje PC zarobkowo i sprzęt z natury zastosowania (środek do pracy) musi być stabilny jak skała.

[mistela222 123]

Nie chodzi może o katowanie procesora przez całą noc wypalarką, jednak godzina w OCCT + 30 minut do godziny AIDA to takie minimum. Do tego kilkanaście przejść w CB. Na start dać procesorowi obciążenie i potem raczej się nie martwić. Wszystko i tak wychodzi dopiero w codziennym użytkowaniu.

Edytowane 5 Czerwca 2020 przez mistela222

[sznib 887]

Degradacja krzemu jest rzeczywistym zjawiskiem, które występuje jeżeli np cep długotrwale jest traktowany skaczącym, wyższym niż specyfikacja zaleca napięciem. Komputer w domowym użytkowaniu z takim Rysiem 3000 , nawet jeżeli ostro go testujesz wypalarkami na relatywnie wysokim napięciu spokojnie pożyje na tyle długo że wymieniać go będzie trzeba ze starości (bo wyszły sporo lepsze procki) niż dla tego że będzie niedomagał.

Ciągniemy temat dalej.

Wcześniej nie brałem degradacji pod uwagę w ogóle, z tego co czytałem tyczyło się to podkręconych proców, które z czasem potrzebowały większego napięcia do uzyskania tego samego wyniku OC.

Tymczasem...

Jak wcześniej pisałem w innym temacie mój nieszczęsny Ryzen od początku był niestabilny, na def. ustawieniach wywalał BSODy tak 2-3 razy na dzień. Znalazłem rozwiązanie; napięcie na stałe albo plus w offsecie. Wolałem drugą opcję i tak; ustawiłem + 0.0125V, luz, było stabilnie, hulało jak trzeba... kilka miesięcy. Potem znowu wystąpiły sporadyczne BSODy, więc dałem + 0.0250V. Pomogło. Również na kilka miesięcy. Ostatnio znowu powtórka i trzeba ustawić +0.03125V żeby proca ustabilizować. Na początku na def. BSODy 2-3 razy na dzień, na +0.0125V stabilnie, obecnie na obu tych ustawieniach niebieskie ekrany w 5-10min. po odpaleniu komputera.

Procek nie ma nawet roku.

Edytowane 22 Sierpnia 2020 przez sznib

[DjXbeat 1045]

@UP

Na początku lipca miałem taką sytuację.

Procesor wymagał coraz wyższego napięcia i sporadycznie wywalał bsody zarówno w idlle jak i przy obciążeniu.

To nie była degradacja procesora - winna okazała się płyta główna - Asrock B450 Pro4. Po włożeniu procesora do kilku innych płyt wszystko działa wzorowo zarówno przy stałym napięciu jak i ustawieniach Auto z PBO,

Jak masz możliwość sprawdź procesor na innej płycie głównej

[Artok 1950]

Generalnie lato niespecjalnie sprzyja overclockrom. Temperatury idą do góry, stabilność sprzętu udzie do dołu.

[sznib 887]

Jak masz możliwość sprawdź procesor na innej płycie głównej

 

Tak się akuratnie składa że kilka dni temu zmieniłem mobasa i jest to samo, niestety. To mnie tylko upewniło co do winy proca.

Edytowane 22 Sierpnia 2020 przez sznib

[pendzel_3 4508]

może powiązane - może nie, ale miałem tak samo z OC ramu, (może być to powiązane z kontrolerem) przez jakiś czas stabilne 3600, (we wszystkich wypalarach+ normalne użytkowanie) a potem nieco trzeba było zjechać na 3533.