Skocz do zawartości

Sporadycznie występujący BootLoop


Recommended Posts

Cześć,

 

Mam problem ze swoją nową konfiguracją. Mianowicie, mniej więcej raz, dwa razy na tydzień przy starcie komputera robi się bootloop. Nie ma sygnału na monitorze, a cała czynność powtarza się wkoło. Miałem wcześniej zainstalowanego RX 5600 XT jednak ten po tygodniu padł, więc wymieniłem go na GeForce 2060 super. I właśnie od tego momentu pojawiły się problemy. Po zmianie karty graf nie resetowałem biosu, natomiast problem zawsze mija kiedy po ponownym włączeniu wejdę do biosu i wyjdę z zachowaniem wszystkich ustawień. Niestety moja płyta nie ma diody błędów ani ekranu. Głośnik do płyty głównej właśnie zamówiłem, tak więc na tą chwilę nie mogę powiedzieć co komunikuje płyta główna przy starcie. Sama karta graficzna nie pokazuje problemów z zasilaniem (dioda sygnalizująca). Natomiast przekładając DisplayPort ze slotu 3 na 1 miałem wrażenie, że problem jest jeszcze większy bo komputer loopował nawet po wyjściu z biosu. Przypomnę tylko, że problem występuję raz na kilka dni. Napięcia sa stabilne, temperatura gpu idle ok 40 stopni przy obciążeniu to ok 70 stopni, cpu idle 30 przy obciążeniu max 74 stopnie

 

Czy ktoś z was miał podobny problem ? Szukam jakiejkolwiek porady

 

Komputer: 

CPU: Ryzen 7 3800x

Mobo: x570 Aorus Elite (wersja bios F11)

Ram: G.skill trident z neo 3600mhz cl16 na XMP

GPU: Gigabyte rtx 2060 super gaming oc

PSU: SilentiumPC Supremo FM2 750W 80 Plus Gold

Link to post
Share on other sites

Dostałem dzisiaj głośnik do sprawdzenia czy płyta podaje jakiś kod błędu, ale jak się okazało pc postuje wszystko normalnie (1 piknięcie) a na monitorze jest brak sygnału. Po restarcie, wejściu do biosu i wyjściu bez zmian monitor normalnie zaskoczył. Zauważyłem jedynie, że w momencie problemu z brakiem sygnału i wejściu do biosu, to była bardzo niska rozdzielczość, po wejściu do windowsa wszystko jest w normie.

 

Edit: Znalazłem filmik z rozwiązaniem. Dopiero jestem przed testowaniem rozwiązania ale wygląda obiecująco, sądząc po komentarzach sporo ludzi miało podobny problem. A chodzi tylko o zmianę w planie zasilania. opcje zasilania -> wybierz działanie przycisków zasilania -> ODZNACZYĆ "włącz szybkie uruchamianie

Edytowane przez Disek87
Link to post
Share on other sites

Witam.

 

U mnie z kolei pojawił się problem z restartem komputera. Wszystko zaczęło się od magicznego (dosłownie) wyłączenia karty sieciowej i braku internetu z kabla. Próbowałem dosłownie wszystkiego i padło na format (formatu nie robiłem kilka lat). Kiedy chciałem postawić na nowo system okazało się że komputer nie chce się sam restartować i za każdym razem podczas instalacji a później aktualizacji musiałem kompa wyłączać na twardo.

 

Doszedłem do takiego momentu gdzie mam z powrotem internet, co dziwne zaraz po instalacji dalej pokazywało błędną konfiguracje IP. Przełączyłem kabel do laptopa mojej drugiej połówki, potem z powrotem do PC i nagle zaczęło działać!

 

Na obecną chwilę nie mogę znaleźć rozwiązania. Komputer nie chce się restartować. Wszystko gaśnie (klawiatura, mycha, monitory a komp nadal chodzi)

 

Robiłem flash biosa, próbowałem chyba wszystkich "tipów" z internetów itd.

 

Czy ktoś spotkał się z taką sytuacją ?

Link to post
Share on other sites

Nie korzystałeś przypadkiem z programu Driver Booster do aktualizacji sterowników kolego nukalol? Zdarza się że ten program doinstalowuje złe sterowniki do chipsetu zamieniając sterownik Intela na Synaptics. Jeśli nic takiego nie robiłeś. Zrób rest ustawień bios Clear CMOS. Możliwe też jest że karta sieciowa ma jakieś uszkodzenie wtedy należy ją wyłączyć w bios i sprawdzić jak zachowuje się system. 

Link to post
Share on other sites

Nie używałem nigdy żadnych driver boosterów. System dzisiaj rano odmówił posłuszeństwa i od razu po starcie musiałem go odzyskiwać. Poszedł znowu clear CMOS i system nadal nie chciał się restartować. Postawiłem system po raz kolejny i podczas pierwszej fazy instalacji wyskoczył bsod clock_watchdog_timeout. Ręcznie restartowałem kompa ale instalacja poszła, sprawdziłem pamięć, postresowałem procka itd.

 

W końcu wpadłem na genialny pomysł i wyciągnąłem dysk który ostatnio zakupiłem (ADATA SX6000 Pro) i okazało się że komp restartuje się bez problemu (chociaż wydaje mi się to trochę dziwne bo dysk działa, były na nim gry w które gram) System stoi i póki co działa. Zobaczymy czy tak będzie jutro rano.

 

TLDR:

Albo dysk albo slot m2 jest walnięty.

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...