Skocz do zawartości

Coronavirus ( Covid-19 ) Czy wszyscy umrzemy?


Recommended Posts

Maseczka jest fizyczną barierą dla aerozolu, który przenosi bakterie, wirusy. Mamy pandemię, a ja nie widzę powodu, dla którego miałbym w miejscach publicznych jej nie nosić, nawet jeśli nie istniałby nakaz. Dziwię się osobom, którym to tak strasznie przeszkadza, jeśli muszą ją założyć, bo idą do sklepu albo jadą w pociągu. Na tym to właśnie polega, im więcej osób będzie tego przestrzegać tym lepiej.

 

Ciekawią mnie też hasła mówiące "zacznijcie myśleć", "obudźcie się", bo właśnie według mnie myśląca i świadoma osoba, która wie, jak przenosi się covid-19 założy taką maseczkę nawet jeśli nakazu by nie było. Oczywiście obostrzenia nałożone przez rząd ludziom się nie podobają i starają się dawać temu wyraz, sam z wieloma się nie zgadzam, a działania rządu uważam momentami za patologiczne, ale same maseczki popieram.

  • Popieram 2
Link to post
Share on other sites

"Maseczki chirurgiczne blokują kontakt między ustami i nosem a potencjalnymi zanieczyszczeniami. Mają też wady: po pierwsze są jednorazowego użytku, po drugie nie przylegają szczelnie do twarzy, a po trzecie łatwo nasiąkają wilgocią, dlatego po kilkunastu minutach trzeba je zmieniać. Inaczej staną się siedliskiem bakterii i mogą być przyczyną bakteryjnego zapalenia płuc."


Źródło: Portal Gov.pl


Zdania są różne, ja noszę, ale to nie sprawia, że czuję że dbam o siebie i innych. Jeżeli wy tak czujecie to proszę bardzo. Kto nie nosi dostanie 1000pln kary i wszyscy zadowoleni.
Jak jeszcze się podkabluje, obezwładni, takiego anytmaseczkowska, jaka satysfakcja, zrobiło się dobry uczynek..
Ludzie boją się wirusa, jednocześnie chcą być fajni w swoich oczach, koszt maseczki jest mały..  A dba się o siebie i innych..

Edytowane przez leto87
Link to post
Share on other sites

Osoba zdrowa nie powinna mieć problemu, gdy założy maseczkę w trakcie zakupów lub w momencie, gdy przemieszcza się w publicznych miejscach. Nie powinna jednak jednej maski nosić długo, gdyż po długim noszeniu po prostu zbierają się na niej bakterie i grzyby, które się namnażają. Jednak te bakterie i grzyby z maseczki to nasza naturalna flora w układzie oddechowym z którą sobie na co dzień radzimy. Jeśli zachowamy odpowiednią higienę takiej maseczki, będziemy prać, odkażać to nie będzie problemu.

 

Oczywiście istnieją przeciwskazania do jej noszenia, ale to osobne przypadki i wyjątki.

  • Popieram 2
Link to post
Share on other sites

Narzędzia używa się zgodnie ze sztuką i przeznaczeniem. Zwłaszcza gdy mają służyć ochronie zdrowia.. Inaczej może okazać się bardziej szkodliwe niż pomocne.
W społeczeństwie które kieruje się wiedzą i rozumem, to oczywista sprawa. 
Nagle okazuje się że można robić jak sie chce, bo jak kichasz to nie na całą gębę tylko w maseczkę, i jest super.

Link to post
Share on other sites

Te maseczki to chronią jak stringi przed mrozem takie są fakty.

Jeśli mówimy o faktycznej ochronie to tylko maski kn95 ffp3 tylko kto takich używa jak koszt jednej maseczki kn95 to ok 20zl.

Mówię o tym prawdziwych kn95 a nie z allegro czy z Chin za 5.99 z nadrukiem kn95.

 

Fakt że taka maseczkę można 3 doby nosić ale już widzę taka starowinkę 70l która staje przed wyborem wydać 20zl na maskę czy kupić chleb i masło?

 

 

Padł tu przykład azjii i stosowania maseczek, ale nie porównujmy ich z UE gdzie na ściągaliśmy sobie islamu i innego brudu który nie wie co to WC.

Sam wielokrotnie byłem światkiem jak faceci, biznesmeni goście z klasą w garniakach za 20k wychodzą z kibla nie myjąc rąk!.

 

Podstawowa sprawa o której wiedzą dzieci w przedszkolu, mój syn 6 ma już taki nawyk że prze każdym posiłkiem, po każdym powrocie z dworu pierwsze kroki do łazienki i myje ręce.

Nie pójdzie spać jak rąk nie umyje.

 

Także te nakazy noszenia maseczek to taki trochę pić i pod publiczkę że coś się robi, a argument świetny aby podreperować najgorszy budżet w UE

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

@leto87

 

Powiedz mi dlaczego dopasowujesz sobie nieaktualne już argumenty do dyskusji? Nie wiem, czy dotarłem do właściwego artykułu, ale przytoczony przez Ciebie jest z sierpnia, mogłeś już chociaż dodać źródło. Była w nim mowa o tym, że Holandia, jako jedno z niewielu państw nie zdecydowało się na powszechne stosowanie maseczek. To był jednak sierpień, a obecnie w Holandii wygląda to inaczej https://www.gov.pl/web/holandia/nowe-zasady-ochrony-przed-koronawirusem-obowiazujace-w-krolestwie-niderlandow-od-14-pazdziernika-godz-2200-wrzesnia

 

TL;DR

 

Życie codzienne:
Stanowcze zalecenie pracy w domu, jeśli tylko jest to możliwe.
Stanowcze zalecenie noszenia maseczek we wszystkich miejscach publicznych, we wnętrzach i transporcie publicznym (od 13 roku życia).
Link to post
Share on other sites

Zmienili rozporządzenie, co nie znaczy że argument stracił ważność. Wątpliwość w prawidłowe użytkowanie maseczek przez społeczeństwo. Z dwojga złego, jeżeli ktoś ma używać maseczki w sposób niezgodny z instrukcją, może lepiej gdyby tego nie robił wcale. Nie wiem. Wiem za to że groźne są powikłania, sam wirus nie zabija. Higiena górnego odcinka dróg oddechowych ma w tej kwestii duże znaczenie.
Mój głos w dyskusji jest taki, że jeżeli ktoś czuje że robi coś dla drugiej osoby bo ma obowiązkową maseczkę, to tak naprawdę niewiele robi.. albo nie robi nic.

Edytowane przez leto87
Link to post
Share on other sites

To jakoś chyba wybiórczo śledzisz doniesienia o koronawirusie, przecież były przypadki, że jedyną przyczyną zgonu był on sam. Noszenie maseczki ma na celu ograniczenie aerozolu, który każdy z nas produkuje przy oddychaniu bądź mówieniu i tutaj zawsze działa.

Link to post
Share on other sites

 

 

Noszenie maseczki ma na celu ograniczenie aerozolu, który każdy z nas produkuje przy oddychaniu bądź mówieniu i tutaj zawsze działa.

Pewnie dlatego chorują tylko ci, co maseczek nie używają. Kto używa maseczki, może się czuć bezpieczny...

 

A jak to się ma do szczepienia na grypę, które to masowo jest reklamowane w mediach, aż szczepionek zabrakło? Przecież w tym roku hasło powinno brzmieć:

"W tym roku nie szczep się na grypę, bo nosisz maseczkę. Grypa nie jest groźna.

Link to post
Share on other sites

Każdy jest mądry dopóki jest zdrowy. A jak zachoruje [i na dodatek zarazi swoich bliskich] to potem się zaczyna zastanawiać "A może to jednak miało sens..." [i  ma moralniaka w przypadku bliskich].

Edytowane przez BlackCoffe
Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...