Problem z połączeniem psn.

[settokaiba 0]

Cześć,

od dawien dawna mam pewien dziwaczny problem z psn na ps4.

Od początku.

Mój dobry kumpel użycza mi swojego psn żebym mógł grać z nim multi w Soulsy.

Założył swoje konto na mojej konsoli, ustawił, że jest on "dawcą" i gdy loguję się na swój profil na ps4 mogę ciągnąć jego psn. Także jest fajnie.

Ogólnie nie ma żadnych problemów z łącznością itp.

Ale jest właśnie jedno ALE.

O ile nie zdarzają się problemy gdy ktoś mnie przyzywa w Soulsach, czy ja kogoś - ot czasem zerwie połączenie, ale zdarza się to x na 10 przypadków - o tyle gdy owy kumpel "dawca" chce pograć ze mną na multi o tyle od zawsze był problem.

Jak ten problem wygląda ? ano tak.

Stawia znak.

klikam.

czekamy --> błąd przyzwania upiora.

(działa to w obie strony)

Ale to nie wszystko , od początku mieliśmy problemy by połączyć się nawet na słuchawkach poprzez tę całą imprezę. On mnie słyszał a ja jego nie.

 

hmm. co zrobić ?

ano coś się dało zrobić.

Kumpel zaczął udostępniać swój net z fona - miał sieć play.

I normalnie mogliśmy grać.

I słyszeliśmy się na "imprezie" i on mnie mógł przyzwać i ja jego.

Aham, dla odróżnienia graliśmy też w Bloodborna i taka sama sytuacja.

Z rutera nie idzie, z fona idzie.

 

Ale ale, schody zaczynają się teraz.

Kumpel dostał nową pracę w salonie plusa, zmienił sieć i du*a...

Nie działa.

Ani ruter domowy, ani udostępnianie neta z plusa.

(ale dla odmiany "impreza" działa bezproblemowo- każdy się słyszy)

 

Ja normalnie mogę innych graczy przyzwać, on może innych, baaa, ja sobie pogrywam z dwoma innymi kumplami, tylko z nieszczęsnym "dawcą" psna jest problem.

Od początku był i trwa nadal.

Z jego rutera nie idzie się połączyć - testowane na DS 3 i BB.

Natomiast z fona playa bezproblemowo - ot czasem zerwało połączenie, ale ogółem dało się grać.

Z sieci plus - jak z rutera. ni hu hu.

 

Ogarnia ktoś taki temat ?

Ja jestem ogólnie laik w tego typu tematach, kumpel szuka rozwiązania na własną rękę ale jak narazie klapa.

Co jest grane, że innych graczy normalnie możemy przyzwać, a sami siebie nie.

Przecież to nie jest wina tego że dzielimy się psnem bo jak przełączał się na playa było wszystko ok.

A to był przecież ten sam psn.