Wyblakłe kolory

[Sentymentalny 78]

Dzień dobry,

Od dłuższego czasu mam kłopot z wyborem nowego monitora - głównymi problemami były szybko męczące się oczy oraz "wyprane" kolory. Chcąc znaleźć następcę Samsunga SyncMaster 2043NW (TN, CCFL, D-Sub), przerobiłem różne BenQ, LG, Philipsy, Delle a nawet najtańsze EIZO. Wszędzie było to samo - po kilkudziesięciu minutach wzrok zaczynał odmawiać posłuszeństwa, podczas gdy przy starym Samsungu mogłem siedzieć godzinami bez choćby minimalnego dyskomfortu. Myślałem, że to kwestia przejścia na inne podświetlenie (LED), ale odrzuciłem w końcu tę kwestię, bo:
- w domu miałem kilka telewizorów LED i oczy mnie nie bolały,
- zakupiłem innego (używanego) CCFL dla sprawdzenia i na niego też nie dało się długo patrzeć.

W każdym razie, znalazłem wreszcie coś, przy czym mogę wysiedzieć. Jakiś czas temu miałem na wypożyczeniu EV2456. Natomiast teraz zakupiłem EA245WMi-2. Jednak o ile kwestia zmęczenia wzroku można rzec jest nieaktualna, tak problem z wyblakłymi kolorami pozostał. Cokolwiek nie testowałem, czy to te tanie marketówki na TN (BenQ, Philips, EIZO) lub IPS (LG) czy to droższe pozycje (EV2456, EA245WMi-2), uwierzcie mi nie widziałem między tymi monitorami różnicy! Gdybym postawił obok siebie np. tamtego taniego Philipsa na TN i EV2456 to... no właśnie. Gdybym nie znał ich specyfikacji, nie powiedziałbym, że to są dwie różne matryce. Wszystko co testowałem miało wyblakłe i sprane kolory, całkowicie bez życia. Ktoś powie - pewnie Twój Samsung miał powłączane jakieś ulepszacze i inne jaskrawości. Nie. On nie miał w ogóle czegoś takiego. Jedyne co w nim zmieniałem poza jasnością była temperatura barwowa (ciut obniżyłem) i to wszystko.

Niestety nie jestem w stanie zademonstrować żadnych zdjęć porównawczych, ale najlepiej widać to w wynikach wyszukiwania Google. Nagłówki stron na Samsungu są niebieskie (bądź fioletowe jeśli strona była odwiedzona), adres jest zielony, a opis czarny. Natomiast na nowych monitorach wszystko wygląda na jakieś szaro bure. Kolorystycznie niemal zlewa się ze sobą. Żeby nie było - mam również laptop. Jakiś Lenovo, jeden z tańszych kupiony 2 lata temu, matryca TN, LED. Tam kolory są również bardzo dobre. Nie odnosi się wrażenie, że barwy są 'przytłumione'.

Uważam, że problem musi tkwić w sprzęcie. Słyszałem, że przy HDMI trzeba tam zmienić zakres tonalny na pełny, ale ja korzystam z DP (czy tam wcześniej w niektórych modelach z DVI). Coś musi być nie tak z przesyłaniem sygnału z karty graficznej do monitora (testowane na dwóch: R9 270X oraz GTX 970), bo inaczej nie potrafię tego wytłumaczyć.

Jak to możliwe, że 10-letni monitor TN CCFL na D-Sub i budżetowy laptop TN LED mają normalne, ładne kolory, a wszystkie nowe monitory, które przewinęły się przez moje stanowisko - nie. I dodatkowo nie różnią się między sobą, czy to tani TN czy drogi IPS.

Ktoś coś? Bo zaczynam wierzyć, że w moim domu działają jakieś siły nieczyste.