Monitor - korekta wzroku, męczą się oczy

[KamellotK1 296]

@1985r7 Jak Twoje życie opiera się tylko na swoich spostrzeżeniach to gratuluję wąskiego światopoglądu i zamykania się na wiedzę. Empiryzm piękna rzecz, ale nie można ufać tylko swojemu widzimisię.

 

Na wzrok najważniejsze czynniki przy monitorze ma oświetlenie pokoju i jego źródła, moc światła i równomierność, pozycja jaką zajmujemy względem monitora (odległość, kąt patrzenia, wysokość oczu w stosunku do górnej ramki ekranu) oraz same ustawienie jasności i kontrastu. Jak ktoś ma ustawione duże wartości kontrastu zwłaszcza to oczy psują się dużo szybciej bez regularnych przerw.

 

Wieloletnie zaniedbywanie powyższych aspektów powoduje właśnie pogorszenie się stanu wzroku. Typ matrycy? Wątpię szczerze. Podświetlenie matrycy? To już bardziej.

[1985r7 52]

@1985r7 Jak Twoje życie opiera się tylko na swoich spostrzeżeniach to gratuluję wąskiego światopoglądu i zamykania się na wiedzę. Empiryzm piękna rzecz, ale nie można ufać tylko swojemu widzimisię.

A gdzie ja pisze że moje życie się opiera tylko na spostrzeżeniach czy ty potrafisz czytać ze zrozumieniem?

Sam pisałeś że nie ma żadnych  badań naukowych na ten temat. Więc mogę się tylko w tym wypadku kierować swoimi spostrzeżeniami i innych. Zabronisz mi? Zajmij się swoim życiem.

Edytowane 5 Grudnia 2019 przez 1985r7

[joker5513 2786]

Na męczenie się wzroku ma wpływ tylko i wyłącznie podświetlenie (czy jest "flicker free" czy nie). Rodzaj matrycy nie ma raczej tu znaczenia (chyba że ktoś siedzi pod kątem do TN'ki i wysila wzrok żeby coś w niej dojrzeć ). No i oczywiście poprawne dobranie jasności - nie na maksiora tylko rozsądnie 30-35%

[dimmiu 28]

Na męczenie się wzroku ma wpływ tylko i wyłącznie podświetlenie (czy jest "flicker free" czy nie). Rodzaj matrycy nie ma raczej tu znaczenia (chyba że ktoś siedzi pod kątem do TN'ki i wysila wzrok żeby coś w niej dojrzeć ). No i oczywiście poprawne dobranie jasności - nie na maksiora tylko rozsądnie 30-35%

Otóż to, nawet bym powiedział, że TN'ki mają dość mocno zazwyczaj podbite kolory i jasność, co właśnie bardzo męczy wzrok. Grunt to stonowane kolory, odpowiednia jasność, by biel nie raziła po oczach, szczególnie wieczorem. Wszystko raczej zależy od ustawień monitora, a nie od rodzaju matrycy. mój monitor fabrycznie miał ustawione kontrast i jasność na 75%, masakra, przy takich ustawieniach, to po 30min oczy bolały, normalnie jasność na max 27% wystarcza. Ustawić optymalnie obecny ekran i może się okaże, że wcale nie jest potrzebna zmiana.