Skocz do zawartości

i7 4790K / Czy warto zmieniać na coś innego??


Recommended Posts

Witam!

 

Ostatnio sporo myśli nachodzi mnie odnośnie zmiany mojego obecnego CPU czyli i7 4790K.

Procesor póki co raczej mi wystarcza i nawet jeszcze nie sprawdzałem jaki ma potencjał OC 

ale jakoś podstawka 1150 już chyba lekko leciwa no i ten DDR3 zamiast 4 ehhhmmm

 

I tu pojawia się pytanie,czy warto w obecnej chwili zmieniać na coś nowszego typu 9th Intela czy nowe Ryzen'y czy zostać przy tym i7 i coś zacząć się bawić w OC jeśli braknie mocy?? Co sądzicie?? Oczywiście PC użytkowany głównie do gier itp.

 

Z góry dzięki za odpowiedzi.

Link to post
Share on other sites

Reszta gratów to: MSI Z97 Gaming 5 / EVGA GTX1070 SC / 16BG RAM DDR3 2133MHz Kingston Beast / Corsair CS650M

 

Gram póki co w FHD ale za jakiś czas zmiana monitora na 4K i prawdopodobnie grafiki na coś mocniejszego.Gram w rożne tytuły ciężko bliżej określić.

Link to post
Share on other sites

Wg mnie wygląda to przyzwoicie, teraz wszystko zależy od kasy (ile masz, ile chcesz wydać)? W gracz siedzących na cpu na pewno zyskasz mniejsze dropy, fps nie zmieni się zauważalnie na wyższy.

 

Gdybym ja był w takiej sytuacji raczej zbierałbym na wymianę całej platformy to jest mobo, cpu, ram i gpu bo powyżej 1080p więce zależy od gpu niż cpu. Śmiałbym nawet twierdzić że gdybyś teraz zmienił monitor to więcej byś zyskał zmieniając grafikę niż procesor.

 

Napisz teraz ile chciałbyś wydać kasy???

Link to post
Share on other sites

Ja bym zmienił jakbym miał parę kafli luzem, jednak 4790k dziś to już przeciętniak i rdzeni brakuje

Ja bym zmienił głównie dla tego, że za obecną platformę dostaniesz całkiem ładny grosz więc i przesiadka na Ryzena czy Coffee Lake nie wyszła by drogo.

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

 

 

Ja bym zmienił głównie dla tego, że za obecną platformę dostaniesz całkiem ładny grosz więc i przesiadka na Ryzena czy Coffee Lake nie wyszła by drogo.

 

Właśnie i dlatego też zastanawiam się nad takim rozwiązaniem :) Na co polecalibyście wymianę by jakoś specjalnie sporo nie dopłacać. Intel czy AMD?? I jaki dokładnie CPU :) 

Link to post
Share on other sites

Będzie B550 jeszcze przed końcem roku, ale wg przecieków to ma być B450 praktycznie wg specyfikacji, prawdopodobnie bez np PCIe 4.0.

 

Testuje właśnie Asusa X570-P i, poza sekcja zasilania i pcie 4.0, to ta płyta jest uboższa niż MSI B450 Mortar

Link to post
Share on other sites

i5-9400f + płyta H310 najtańsza >> tyle że tj trochę ślepa uliczka, bo żeby cokolwiek mocniejszego później wrzucić (i7/i9) to raczej byś potrzebował coś na Z390 (i to nie najtańszą opcję), a kupować na start tak mocną płytę i 9400f to wywalanie niepotrzebnie pieniędzy (bo nie wiadomo kiedy byś miał znowu procka zmieniać).

 

Stąd pomysł dobrej płyty B450 (300-400 pln) i Ryzena.

Link to post
Share on other sites

Też oglądałem na YT testy 4790 vs ryzeny i 8400/9400 z mocnymi kartami różnice żędu 5%-10%. Ale moja wiedza to YT nie testowałem osobiście takiego sprzętu. 

Wg mnie zmiana 4790k na r2600 czy 9400f przy 1070 to półśrodek, przez rok czy dwa  swój zestaw tak czy siak sprzedasz bo nie wszyscy maja full kasy i nawet teraz ludzie kupują i7 2600 i podobne. Wg mnie warto poczekać na nowe cpu intela oraz/lub nowe chipsety amd, a jak myślisz o 4k to skup się na monitorze i grafice lub po prostu zbieraj kasę, zawsze zdążysz ją wydać na sprzęt.

Link to post
Share on other sites

Intela kupuje się na tu i teraz i wymienia co 2-3 generacje - liczenie na późniejsze rozbudowy nie ma sensu (co generację nowy socket). Tak jak piszę Rebel. Albo jest hajs i kupno I7 9700K + odpowiedniej płyty z390 albo AMD.

 

W zasadzie jeżeli nie kupujesz z musu "po taniości" AMD tylko jakiś wyższy model ryzena to też cię to dotyczy. Nie widzę podstaw by składając zestaw np na takim 3700x dumać czy za generację będzie możliwy upgrade, bo tak naprawdę przyrost w domowych zastosowaniach będzie tak znikomy, a zapas wątków jest tak duży, że nie ma to żadnego logicznego ekonomicznego uzasadnienia. Ok, jak ktoś ma w miarę duże oczekiwania, ale zmuszony jest budżetem wybrać coś za 700zł, to można o ryzenie myśleć jak o wyborze pod kątem przyszłościowej podstawki, bo wiadomo, że lepiej móc za rok wymienić 1600 na 4700 niż i5 na i7 tej samej generacji. 

 

Niemniej topowe procki na dzień dzisiejszy mają takie zapasy mocy w domowych zastosowaniach, że osoba kupująca coś w ograniczonym budżecie zawsze ma możliwość w miarę solidnej rozbudowy. Nawet jak ktoś kupi dzisiaj i5 9400f, to zawsze będzie miał w zanadrzu możliwość przeskoczenia na 8/16 w postaci 9900k. 

Link to post
Share on other sites

Nawet jak ktoś kupi dzisiaj i5 9400f, to zawsze będzie miał w zanadrzu możliwość przeskoczenia na 8/16 w postaci 9900k.

Z jednym zastrzeżeniem: zakładając, że kupi on płytę z zapasem, która obsłuży 9900k/9700k (a nie najtańsze H310) to mogę Ci zagwarantować, że za 2-3 lata taki 9700k/9900k będzie miał nadal poj****e ceny na rynku wtórnym i ponownie stanie przed wyborem:

 

W tej samej cenie 9900k czy 11700k o identyko konfiguracji rdzeniowej, ale wyższym ipc i z obsługą DDR5 :o

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...