Skocz do zawartości

Dlaczego duża część Polaków nie chodzi na wybory?


Recommended Posts

  • 1 miesiąc temu...

Myślę, że są różne motywacje. Wśród najważniejszych wymienić należy bierną postawę, która wynika z przekonania, że nie można zbyt wiele zmienić. Że głos jednostki nie ma znaczenia - otóż ma. Ostatnie kilka wyborów było specyficznych, bo niektórym partią politycznym zabrakło bardzo niewiele, aby przekroczyć próg wyborczy.

A gdyby udało się przekroczyć, to partia która obecnie ma większość - nie uzyskałaby jej. Musiałaby wejść w koalicję. Polska wyglądałaby zupełnie inaczej niż dziś wygląda.

Wybory mają wpływ na wiele dziedzin, podatki, gospodarke czy stopy procentowe. Gdyby te nie byly tak niskie, nie mielibyśmy do czynienia z tak wysoką inflacja.

Nie opłaca się oszczędzać za bardzo pieniędzy na lokatach. Zwróćcie uwagę na ich oprocentowanie:

https://www.tanie-konto.pl/ranking-lokat/

Link to post
Share on other sites
  • 5 tygodni później...

Zgadzam się z Jarkiem.

Zmieniło się bardzo wiele, a my poniekąd przyzwyczajaliśmy się do pewnych standardów ciągle chcąc więcej (lub mając złudne wrażenie, że jesteśmy już tak rozwinięci, że nikt nam nie podskoczy), a zapominamy, że jutro "może znów nie być Teleranka"

 

Ja tam zawsze chodzę na wybory - nigdy nie miałem jakiejś wymówki. Nawet jak byłem gdzieś daleko na wyjeździe, to też sobie załatwiałem w Urzędzie, abym mógł głosować w innym miejscu.

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Ja zawsze chodzę. Trzeba głosować - inaczej całe pieniądze państwowe Pislam rozda dzieciorobom. Moim zdaniem państwo ma czynić podobną funkcję co rodzic wychowując swoje dziecko. Za młodu uczyć co jest dobre a co nie, namawiać do racjonalnego pokierowania swoimi kwalifikacjami zawodowymi i uczciwej pracy.

 

Obecna władza mówi - "chłopie co się będziesz przejmował, głosuj na mnie, produkuj taśmowo moich kolejnych wyborców i sącz browarki a ja ci zginąć nie dam! Znajdą się jeszcze frajerzy chodzący do pracy, ich zajedziemy i damy tobie". I zgoda poprawi się przyrost naturalny, tylko będą to takie same nieroby co ich rodzice....

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

@@joker5513,
Świat nie jest czarny i biały.. A ciężką pracą człowiek dorobi się co najwyżej garbu na plecach.. Przede wszystkim liczą się predyspozycje, inteligencja, spryt. MĄDROŚCIĄ [zwłaszcza w obecnych czasach], i pracą narody się bogacą.
Państwo powinno działac tak żeby jak największej liczbie obywateli żyło się dobrze, a nie tylko wybrańcom. Każdy uczciwy obywatel powinien miec możliwosć godnie żyć.

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Tak powinjno być. Taki jest ideał. Ale... tak to nie działa teraz. I patrząc na histrorię to nie działo. I słabe rokowania na przyszłość są...

 

Ja na wybory pójdę. Mam typy dwa. Prawdopodobnie to margines na skarju probu wyborczego. Najprawdopodobniej i tak będzie rządziło barchło z pisu albo z tego antypisu. W sumie poza ideologią to marginalna różnica w podejśiu do gospodarki....

 

W tej chwili jak i nie tylko w tej chwili wygląda to dla mnie tak... Obywatel jest dla państwa a nie państwa dla obywatela. A powinno być na odwrót. Czyli inaczej... państwo nie jest moim przyjacielem. Rząd nie jest moim przyjacielem. Niestety...

 

System trzeba by mocno zrewidować. Na pewno partie polityczne są do likwidacji. I chyba nie każdy pownien mieć prawo głosu jeśli wgl miały by być jakiekolwiek głosowania.

Edytowane przez anarchist
  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites
I chyba nie każdy pownien mieć prawo głosu

 

Nie chcę tu tego rozwijać, bo zaraz się gównoburza w temacie zrobi. Pisałem ileś tam postów wcześniej - że nie w wysokiej frekwencji problem, a w inteligentnej i świadomej części społeczeństwa aby głos oddali.

 

A ciężką pracą człowiek dorobi się co najwyżej garbu na plecach.

 

a toś prawdę rzekł :)

 

Państwo powinno działac tak żeby jak największej liczbie obywateli żyło się dobrze, a nie tylko wybrańcom. Każdy uczciwy obywatel powinien miec możliwosć godnie żyć.

 

Dokładnie, tym bardziej, że bogaty, zdrowy, zadowolony obywatel, to i bogaci i zadowoleni rządzący. Zupełnie nie rozumiem, dlaczego co jakiś czas trafia się na świecie ktoś, kto chce mieć wszystko, a naród niech tylko będzie poddany, biedny, wystraszony, chory.

Edytowane przez Succubus
  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Połowa ludzi nie chodzi na wybory z lenistwa, z braku nadziei, z braku zainteresowania. Powiem Wam dlaczego te wybory będą moimi ostatnimi, na które pójdę. To będą moje piąte wybory do parlamentu. Z wielkim entuzjazmem szedłem na pierwsze, drugie, trzecie z nadzieją, że mój głos coś znaczy,że będzie lepiej, że do władzy dojdą ludzie mądrzy a nie korytowe cwaniaki. Po wielu latach widzę,że nic się zmieniło. Drogie mieszkania, długie kolejki do lekarza państwowego, wysokie podatki jak były tak są i obecnie a to tylko góra lodowa problemów. Państwo nie zajmuje się bazowymi dla życia obywateli sprawami. Wielu ludzi, którzy już coś w życiu przeżyło widzi to i olewa wybory. Nie jest postawą obywatelską ignorować wybory ale w tym przypadku nie ma sensu głosować.

 

Głosować na PiS czy na kogoś z opozycji? Nie ma znaczenia gdyż wszyscy prócz Konfederacji oferują socjal. Nie bez przyczyny, bo trudno jest opozycji zaoferować obywatelom coś lepszego niż gotówka do ręki. Każdy kto podniesie rękę na socjal- nic nie ugra w polityce. Zmiana na normalność potrwa dekady.

Za 4 lata obywatele też staną przed wyborem między socjalizmem a socjalizmem. To równia pochyła - socjalizm nigdy i nigdzie nie doprowadził do potęgi gospodarczej jakiegokolwiek państwa.

Edytowane przez Marqvs
  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Jeśli myślę o nadchodzących wyborach, to ja pójdę. Niestety nie będę głosował "za kimś", a "przeciwko komuś". To jest moja świadoma i przemyślana decyzja. Dlatego proponuję każdemu, który myśli, że nie ma na kogo, żeby pomyślał których najbardziej nie lubi...

Edytowane przez jarrino
  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Ja mieszkam od 12 lat w Irlandii i w tym roku pierwszy raz pojde tutaj na wybory PL. Nie bede jednak glosowal dla siebie bo wychodze z zalozenia, ze nie powinienem glosowac tak jak ja chce skoro ja nie zyje w PL. Bede glosowal tak jak sobie zycza moi najblizszi, ktorzy mieszkaja w PL (mama, brat z rodzina), tak by to byl glos oddany dla nich.

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

będą moimi ostatnimi...nie ma sensu głosować...wszyscy prócz Konfederacji oferują socjal. 

 

Jak nie zagłosujesz to nie masz wpływu na decyzję. Nie pójdę na wybory bo mój głos nic nie znaczy - pomyślało 4 miliony Polaków 4 lata temu....

 

Dobrze napisałeś, to jest właśnie wyjaśnienie, czemu ja nie pójdę.

 

Źle napisał i nie ma wyjaśnienia dlaczego ktoś nie idzie na wybory.

 

 

Ja mieszkam od 12 lat w Irlandii i w tym roku pierwszy raz pojde tutaj na wybory PL. Nie bede jednak glosowal dla siebie bo wychodze z zalozenia, ze nie powinienem glosowac tak jak ja chce skoro ja nie zyje w PL. Bede glosowal tak jak sobie zycza moi najblizszi, ktorzy mieszkaja w PL (mama, brat z rodzina), tak by to byl glos oddany dla nich.

 

Idź dla siebie, masz prawo głosu i korzystaj z niego. 

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

 

 

Głosować na PiS czy na kogoś z opozycji? Nie ma znaczenia gdyż wszyscy prócz Konfederacji oferują socjal.

I właśnie dlatego pójdę i zagłosuję na Konfederację. Miałem nie głosować wcale po raz pierwszy w życiu, ale po dłuższej analizie wyszło mi że są oni (o zgrozo) jedyną rozsądną i dającą nadzieję na normalność partią, oczywiście pod względem czysto gospodarczym. Może tym razem wreszcie przekroczą próg, tym bardziej że TVPis ostatnio im piękną reklamę sprezentowała.

Link to post
Share on other sites

 

 

Państwo nie zajmuje się bazowymi dla życia

To jest retoryka miejscowych aferzystów-złodziei zmieniających partie polityczne jak chorągiewki na wietrze.PO-PIS to jedna banda razem imprezują w Sejmie, a kłócą się na widok dziennikarzy.Wódz PO zostawił tą Zieloną Wyspę ale zdążył wypompować pieniądze z OFE.Obecny dyktator z Żoliborza pojęcie o ekonomii posiada jak w PRL, gospodarka to autarkia, populizm i demagogia. 

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...