Skocz do zawartości

Chłodzenie do Vega


Recommended Posts

  • 3 tygodnie później...

Nie wiem, czy @OP temat jeszcze drąży czy raczej w związku z trudną dostępnością coolera zaniechał, ale jest kilka kwestii do poruszenia przy Morfeuszu @Vega. Zaznaczam na wstępie, ze piszę to wszystko jako osoba, która "zMorfeuszowała" najpierw referenta V56, a nastepnie V64 :) W moim przypadku użyty cooler to Morpheus II Core edition. 

 

Zacznijmy od tego, że jeżeli jesteś zainteresowany, to w moim lokalnym sklepie nadal są dostępne dwie sztuki. Po obecnym, niskim kursie Korony Szwedzkiej wychodzi ok 265 pln (wysyłka do mnie jakieś 10-15 pln). Kwestię transportu do PL również można ogarnąć, bo znajomy w przyszły weekend wybiera się do Wawy, gdzie zwyczajowo może wpakować towar w paczkomat.

 

https://www.inet.se/produkt/5320497/raijintek-morpheus-ii-core-black-heatpipe-vga-cooler

 

W mojej GPU pod Morfeuszem siedział LM (kryonaut thermal grizzly sie to bodajże nazywało), aplikowany dwa razy - musiałem poprawiać, bo na przerwach między HBM a GPU wg Wattmana tempy bez pasty dobijały do 120*C. Dla zabezpieczenia rdzeń był po obwodzie oklejony pastą kaptonową z allegro (taka bursztynowa, temperatura topnienia jakies 190*C o ile pamiętam ze specki). Z wentylami na 60% (miałem dwa dokładnie takie jak linkował powyżej Revan) było po godzinie w stresie w W3 max 54*C, przy 25% było około 60*C i praktycznie absolutna cisza (otwarta buda, stojąca na biurku obok monitora). Tutaj bodajże jeden screen się ostał z V56 na stockowym biosie po UV, zegary latały pomiędzy 1520 a 1540 Mhz:

 

WoujKwB.jpg

 

 

Po 4 miesiącach ściągnąłem Morfeusza, bo ciekawiło mnie czy LM zareagował z rdzeniem i/lub powierzchnią coolera. Chip był po oczyszczeniu w stanie nieruszonym, jednak na Morfeuszu były takie drobne nierówności (widoczne po doczyszczeniu alkoholem) świadczące o tym, że jednak anodowanie Rajinteka poszło słabo (lub Cryonaut jest bardziej żrący niż przyznaje producent). Zmiana pasty na MX2 od Arctic Cooling poskutkowała różnicami w temperaturach na poziomie 2-3*C więc IMHO w tym przypadku zabawa w LM jest raczej smboliczna. 

 

Inna kwestia jest taka, że po instalacji Morfeusza nijak nie udało mi się wrzucić backplate na kartę. W efekcie czego ten 4+ slotowy kolos zaczął się wyginać w slocie PCIe. Musiałem zaaplikować podpórkę z klocków LEGO. 

Link to post
Share on other sites

LM czyli liquid metal? Wtedy to jest conductonaut (nazwa nawiązuje do przewodzenia prądu), kryonaut to zwykła wydajna pasta nieprzewodząca prądu, 

 

LM zazwyczaj najlepiej stosować na CPU oraz blok wodny, który nie ma miedzianej podstawy. Ewentualnie laptopy typu Clevo/MSI GT/Alienware z dopasowanym i ręcznie wypolerowanym heatsinkiem z dobrym dociskiem (nowe śruby itp). 

 

Co do LEGO, to użyteczność tego ustrojstwa to 8 cud świata. Od protez ręki dla osób niepełnosprawnych po supportowanie GPU w komputerze.

 

Trochę lipa że z Morfim nie pasuje backplate... Chłodzenie dodatkowe dla rdzenia i VRM... w dodatku anty-bending. Duża wada imho.

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...