Pink Panther

[KariPL 34]

 

Cześć,

 

Czas zacząć nowy projekt, a zatem i nowy worklog. Po Project Impossible chciałem dać sobie chwilę przerwy, ale tak naprawdę plany odnośnie tego projektu zaczęły się rodzić już pod koniec wakacji. Dlaczego w takim razie dopiero teraz zaczynam działać? Było kilka przygód po drodzę, ale o tym później.

 

Pod koniec budowania Project Impossible zaczął mnie trochę irytować fakt, ze nagle wszędzie zaczęło być pełno Evolv'a To po części świadczy o tym, że to po prostu dobra konstrukcja, choć moim zdaniem mająca pare wad. Część z nich udało mi się wyeliminować modami, ale wciąż nie była to idealna obudowa do LC.

Przechodząc do meritum, zacząłem się zastanawiać jaka obudowa byłaby ciekawym, rzadko spotykanym i spełniającym moje wymagania wyborem. Po kilku dniach szukania, stwierdziłem że w seryjnej produkcji takiej nie ma :E

 

Zawsze podobał mi się design obudów Parvum, ale znowuż żadna z ich standardowych obudów nie spełniała moich oczekiwań. Najbliżej było mi po drodze z R1.0, ale największym problemem w jej przypadku było wspieranie tylko mATX. Po kilku słowach z chłopakami Parvum udało się ustalić, że byliby w stanie wykonać dla mnie customową wersję w standardzie ATX. No i oprócz samego ATX zaprojektowałem parę dodatkowych zmian, które zobaczycie na zdjęciach

 

W kwestii kolorystyki jest dość kontrowersyjnie Kierowałem się tym samym, co przy wyborze obudowy - chciałem uderzyć w coś, co nie jest za często spotykane. Od początku wiedziałem że kolorem przewodnim będzie biały, miałem już dość czarnego. Skąd drugi kolor? Pomysł nasunęła mi ładniejsza połówka już jakiś czas temu. To ciężki kolor do współpracy, ale to wyjdzie w trakcie projektu.

 

Myśląc jak nazwać ten projekt Paweł nasunął mi trop różowej pantery, który bardzo mi się spodobał, bo lubiłem tą bajkę w dzieństwie, a kolorystyka projektu jest idealna

Wystarczy już tego przydługiego wstępu, przejdźmy do konkretów

 

Gdy temat obudowy był już w miarę jasny wziąłem się za zrobienie modelu. Poniżej kilka zrzutów tego co wyszło. Model ten daje pogląd na moje plany, jednakże od czasu jego stworzenia zmienił się trochę wygląd obudowy w kontekście rozkładu różowych paneli.

W głównej komorze wszystkie połączenia będą pod kątem 45°. Piwnica przez to będzie sporym wyzwaniem, ale jest więcej miejsca niż w Evolv'ie, także nie powinno być tragedii

 

 

 

 

 

 

 

W tym miejscu chciałbym bardzo podziękować firmom, jakie zdecydowały się wesprzeć projekt. Noiseblocker zdecydował się przysłać górę najlepszych wentylatorów na rynku, a Mayhems postanowił wspomóc Pink Panther swoim Pastelem. Szczególne podziękowania należą się Alphacool oraz Aquatuning, którzy to po raz kolejny zdecydowali się kompleksowo wesprzeć mój projekt całą masą sprzętu

 

 

Jak wspomniałem na początku, z obudową było trochę problemów i to głównie przez nią zeszło tyle czasu od pomysłu do realizacji tego projektu. Parvum robi naprawdę dobre obudowy, ale obsługa klienta i terminowość to niestety nie jest ich mocna strona, o czym boleśne przekonałem się zarówno ja, jak i wcześniej Paweł. Do tego należy dodać fakt, że różowy jaki sobie zażyczyłem to dość rzadki rodzaj Perspex'u i na niego samego Parvum czekało 6 tygodni. Obudowę dostałem chwilę przed świętami, ale niestety nie była wykonana tak jak chciałem. Nie wchodząc w szczegóły, udało się porozumieć i naprawić błędy w w miarę sensownym czasie. Oto efekt

 

 

R1.0 ATX DIY :E

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Obudowa w obecnej formie wspiera pełen standard ATX. Pomieści również trzy chłodnice 360/60mm, względem seryjnych dwóch 360/30mm. Fabrycznie na topie znajduje się okno, które ukazuje bloki GPU - u mnie okno zostało znacząco powiększone Ponadto na froncie znalazł się cover chłodnicy, który spełnia również inne funkcje - pozwoli na zamontowanie dwóch rezerwuarów obok siebie oraz stanowi dom dla Aquaero 6 XT Kolejną zmianą względem seryjnej R1.0 jest możliwość montażu wentylatora na tylnej ścianie. Oczywiście następstwem tych zmian jest istotne zwiększenie wymiarów R1.0 - mojej wersji bliżej już do L1.0.

A teraz raz jeszcze wielkie podziękowania dla Alphacool i Aquatuning

 

 

 

Tak jak wspomniałem, obudowa jest przystosowana do trzech chłodnic 360/60mm. Biorąc pod uwagę kolorystykę projektu oczywistym wyborem były chłodnice Alphacool NexXxoS UT60 360mm Special White Edition.

 

 

 

 

 

 

 

 

Czas na kolejną porcję zdjęć części LC

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Właśnie tak wygląda blisko 120 sztuk złączek :E

 

Jeśli chodzi o blok CPU, to tym razem wersja clear plexi, która jest zdecydowanie ładniejsza od czarnej, której używałem w Impossible.

 

Combo D5 w wersji plexi również bardzo mi się podoba. Jest dość masywne, przez co naprawdę wyzwaniem jest zmieścić dwa obok siebie tak jak planuję, ale mam nadzieję że obejdzie się bez niespodzianek

 

 

Raz jeszcze podziękowania dla Noiseblocker - pierwszy raz mam do czynienia z białymi eloop'ami. W poprzednim projekcie były czarne, ale te podobają mi się bardziej

 

 

 

 

 

Poniżej ogólna fotka sprzętu, jaki zostanie użyty w projekcie, R1.0 gdzieś tam zginęła :E Nie mam jeszcze całego sprzętu, brakuje m.in. RAM'u, czy Aquaero, ale wszystko jest już w drodze

 

 

Zdecydowałem się na X299, głównie ze względu na fakt, że nigdy nie miałem zestawu opartego o HEDT Intela Pierwotnie chciałem kupić MSI X299 Tomahawk Arctic, ale ta płyta ma tak tragiczną sekcję zasilania, że szybko się z tego wyleczyłem. Jako, że nie pasował mi pomysł czarnej płyty, wpadłem na pomysł wzięcia TUF'a i pomalowania coveru na biało

 

 

 

 

 

 

Asus X299 TUF Mark 1 White Edition

 

 

 

 

Część dalsza buylogu

 

 

Jako procesor wybrałem 7800X. Na moje aktualne potrzeby jest to wystarczający wybór, więc stwierdziłem, że nie ma powodu dokładać do wyższych modeli

 

 

 

 

 

 

Jeśli chodzi o GPU, to wybór był dość oczywisty - GTX1080 SLI. EVGA to zdecydowanie bardzo solidna firma, o czym już wielokrotnie mogłem się przekonać posiadając poprzednie modele. W tym wypadku miałem sporo szczęścia, ponieważ karty kupiłem na chwilę przed startem znacznych podwyżek i braku dostępności

Mały update

W obudowie wylądowały już główne elementy hardware oraz chłodnice. Prace postanowiłem zacząć od zrobienia głównych kabli. Wszystkie przewody w projekcie opierać się będą na oplocie MDPC-X. Przyznam, że oplot jest naprawdę dobrej jakości i ciesze się, że na niego postawiłem.

Niestety w kwestii różu nie ma wielkiego wyboru i nie udało mi się znaleźć bardziej pasującego odcienia (nie licząc Paracordu). Sami oceńcie

 

 

 

 

 

 

Edytowane 21 Lutego 2018 przez KariPL

[KariPL 34]

 

Update Wentylatory dostały kompletny oplot i białe wtyczki

 

 

 

 

Zalety modułowej obudowy, wyjęcie baseplate znacznie ułatwiło montaż chłodnicy i wentylatorów.

 

 

Każdy wentylator dostał przedłużkę do splitter'ów Phobya, które ukryłem na wewnętrznej ściance frontowej chłodnicy.

 

Dotarło do mnie Aquaero 6XT

 

 

Bloki na GPU zostały pomalowane proszkowo na biało, oto efekty

 

 

 

A skoro bloki pomalowane, to można je zakładać na GPU  :Up_to_s: 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

[KariPL 34]

Trochę mnie tu nie było, bo nie miałem za bardzo czasu na pracę przy projekcie, ale ostatnio już ruszyłem i teraz powinno pójść z górki

 

Na początek mały udpate odnośnie montażu rezerwuarów. Nie dało się tego zrobić tak jak pierwotnie planowałem w postacie belek, więc wykonałem cały panel na front z Perspex'u Candy 3mm. Dodaje to trochę różu do wnętrza poza midplate

 

 

 

Mam mało czasu, stąd nie dokumentuje zdjęciami każdego kroku, ale projekt idzie do przodu i wielkimi krokami zbliża się do końca

 

Jakiś czas temu zamontowałem od tyłu mobotray dysk SSD oraz Farbwerk. Okablowanie również zrobione

 

 

 

A w przez ostatnich kilka dni walczę już z rurkami. Zacząłem od podziurawienia midplate. Było sporo zabawy z odpowiednim wymierzeniem dziur przy połączeniach pod kątem 45°, ale udało się Obawiałem się sporych kombinacji z rurkami w piwnicy, ale wyszło wręcz przeciwnie - bardzo prosto i czysto. Pętla CPU jest gotowa, w pętli GPU brakuje jeszcze dwóch połączeń w piwnicy i rurek za mobotray. Poza tym pozostało kilka kabli do zrobienia, dopracowanie paru szczegółów i będziemy kończyć

 

 

 

 

[KariPL 34]

Projekt gotowy. Oto rezultat

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Różowy to ciężki kolor do współpracy, nie da się ukryć. Poza tym skręcenie rurek w piwnicy pochłonęło masę czasu i nerwów, ale udało się zbudować w miarę prosty układ, a taki był cel.