Skocz do zawartości

Komputer nie wyświetla obrazu


Recommended Posts

Witam.

Mój problem jest następujący. 2 tyg. temu wziąłem porozbierałem komputer na części żeby go dokładnie przeczyścić po złożeniu wszystkiego komputer chwilkę po uruchomieniu gasł, więc wymieniłem pastę na procesorze. Komputer przestał sam się wyłączać, ale nie wyświetla obrazu. Pożyczyłem kartę graficzną od kolegi ale jest dalej to samo. Wymieniłem na próbę też zasilacz, ponieważ pomyślałem że może się uszkodził jakoś i dostarcza za mało napięcia na kartę graficzną, ale też nic nie dało. Próbowałem już takich rzeczy jak clear CMOS, wyciąganie baterii. Powiem jeszcze tyle że wszystkie wiatraki chodzą.

 

Konfiguracja komputera:

- płyta główna GA-8I865P(-G)

- procesor Intel Pentium 4 2,4GHz PRESCOTT FSB 533

- Karta graficzna ATI 9600PRO 128MB 128bit

- Pamięć DDR 768MB

- Dysk Seagate Barracuda 7200.7 80GB 8MB S-ATA

- Obudowa Modecom STEP 207 300W

 

PS. nie oddałem jeszcze go do żadnego serwisu, ponieważ szkoda mi trochę kasy wydawać jeśli może to być jakiś głupi błąd, a jak wiadomo w serwisach lubią czasem powiedzieć że było do naprawy multum rzeczy a wystarczyło np. coś zespawać, albo coś taniego wymienić, więc wolę przetestować jak najwięcej rzeczy, tak żeby pójść do nich już z jakąś wiedzą. A poza tym szkoda mi znowu pchać się w to AGP, ponieważ nie mam jeszcze kasy i raczej szybko mieć nie będę na nowego kompa.

 

Jeśli umieściłem ten problem w nieodpowiednim dziale to mocno przepraszam i proszę o przeniesienie go do odpowiedniego działu.

 

Za pomoc serdecznie dziękuję.

Link to post
Share on other sites

Jeśli wiatraki w budzie się kręcą, spiker nie daje znać, monitor się nie włącza to mogą to być uszkodzone pamięci, albo przynajmniej jedna kość.

Spróbuj odpalić sprzęt na jednej kości, później na drugiej, albo pożyczyć się od kogoś pamięci i spróbować uruchomić komputer.

Link to post
Share on other sites

hmmm mialem kiedys podobny problem.

 

Okazalo sie ze byl uszkodzony port AGP x8 i musialem na macanego ustawiac grafike patrzac sie w monitor a pozniej przykrecic w takiej pozycji.

Link to post
Share on other sites

Rozbierz komputer na części pierwsze i złóż jeszcze raz. Czasem pomaga.

 

Chociaż mogłeś uszkodzić np. płytę główną ładunkiem elektrostatycznym (używałeś odkurzacza?)...

Rozłożyłem go już parę razy ale nic to nie dało. Kompa czyściłem pędzlem.

 

Jeśli wiatraki w budzie się kręcą, spiker nie daje znać, monitor się nie włącza to mogą to być uszkodzone pamięci, albo przynajmniej jedna kość.

Spróbuj odpalić sprzęt na jednej kości, później na drugiej, albo pożyczyć się od kogoś pamięci i spróbować uruchomić komputer.

Zaraz to sprawdzę.

 

Podepnij inny zasilacz.

Podpinałem inny zasilacz. Zresztą wyżej to napisałem.

 

sprawdź czy masz napuchnięte kondensatory na płycie głównej i w zasilaczu (sam zasilacz też może być zepsuty, nawet jeśli kondesatory są ok).

To też już sprawdzałem :wariat:

 

hmmm mialem kiedys podobny problem.

Okazalo sie ze byl uszkodzony port AGP x8 i musialem na macanego ustawiac grafike patrzac sie w monitor a pozniej przykrecic w takiej pozycji.

A czy to jest na pewno bezpieczne??
Link to post
Share on other sites

Użyłem metody eliminacji i nic nie dawała.

_nick_ zaraz podeśle zdjęcia.

A jak się resetuje biosa?? Wyciągając baterie? Bo jeśli o to ci chodzi to już to robiłem.

 

Edit: Tutaj są te zdjęcia. Trochę ich dużo zrobiłem ale dla tego że chciałem żeby było wszystko widać. Jeśli zajdzie taka potrzeba to mogę oczywiście wstawić normalnie na forum zdjęcia.

http://odsiebie.com/pokaz/3952365---d8cb.html

Link to post
Share on other sites

Sorry ale nie mogłem edytować. Jest ktoś z Katowic i poleci jakiś naprawdę dobry serwis? Choć nie wiem czy w ogóle opłaca mi się go oddawać do serwisu skoro taki sam komp można złożyć na necie za 310zł :wariat: Gdyby działał to bym go wrzucił do złożenia przez benchmark może by się znaleźli litościwi i by na mnie zagłosowali ;p

 

Najlepsze że procek chodzi po 20zł :D

Link to post
Share on other sites

Wiesz dobry pomysł tylko jest taki problem że:

1. Większość ludzi ma już płyty główne pod PCI

2. Jeśli nawet ktoś ma pod AGP to problem jest taki iż ludzie boją się bawienia w rozbieranie PC :(

 

PS. Jeśli ktoś ma płytę główną, bądź procesor(socket 478), może to być nawet najwolniejszy model na rynku, żeby tylko można było sprawdzić co nie działa, i to leży w szafie niepotrzebne to byłbym niezmiernie miły gdyby ktoś mi tego użyczył do sprawdzenia. Jeśli natomiast nie macie to trudno :)

Link to post
Share on other sites
Gość
This topic is now closed to further replies.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...