Skocz do zawartości

[MULTI] Dragon Age - seria


Recommended Posts

skończyłem DAI w 82 godziny [wg Origina]

 

Gra wg mnie jest najlepszym Action RPG tego roku i chyba najlepszą grą jaką w tym roku grałem.

Ładna grafika, przyjemna muzyka, dobrze napisana fabuła, ciekawi towarzysze i ich historie i naprawdę duże i dobrze przemyślane lokacje, a każda z nich z wieloma zróżnicowanymi zadaniami, wydarzeniami i własną unikalną mini-fabułą.

 

Gra pochłonęła mnie na długo, czasami nawet po 6-8h dziennie. Ilość rzeczy do zrobienia jest gigantyczna [zamykanie szczelin, szukanie odłamków otwierających drzwi w tajemniczej świątyni, zabawa z konstelacjami w astrarium skrywającym informacje o jaskini z skarbem, itp itd], eksploracja wciąga i nie wypuszcza na długo [jeszcze ten fragment mapy za górką / za rzeką / po drugiej stronie kanionu / za lasem] głównie poprzez znajdywanie ciągle nowych zadań i ciekawostek. Walki ze smokami są dobrze zaprojektowane i stanowią naprawdę spore wyzwanie.

 

Ilość klas i umiejętności jest porównywalna do DA2 [chociaż w DAI jest mniej specjalizacji]. Skille są dobrze przemyślane i rozłożone na drzewkach umiejętności. Plusem jest to, że umiejętności pasywne często dodają dodatkowe statystyki. Ciekawym pomysłem [lekko przypominającym DAO] jest zdobywanie specjalizacji poprzez specjalne zadania [typu znajdź / zabij X czegoś, poszukaj notatek o specjalizacji i stwórz specjalny przedmiot], które jednak nie są zbyt wymagające. Do tego możemy mieć tylko jedną specjalizację - pozostałe będą dla nas nieosiągalne nawet jeśli zrobiliśmy odpowiednie zadanie. Do tego mamy nowość w postaci profitów inkwizycji. Są to perki dla całej naszej organizacji podzielone na 4 kategorie. Każda z nich oferuje inne ulepszenia i nie wszystkie są dla nas osiągalne.

Do tego mamy operacje na stole wojennym - mini-gra podobna do wielu przeglądarkowych produkcji - wybieramy zadanie i jedną z trzech osób, każda z nich ma inny czas wykonania oraz może przynieść inny rezultat. Do tego czasami na mapie znajdujemy nowe zadania [naprawa mostu, udrożnienie przejścia itp.itd].

 

Nasi towarzysze są dobrze napisami i zagrani - każdy z nich ma swoją ciekawą historię, własny [często skomplikowany] charakter i ciekawe zadania z nimi związane. Na początku większość z nich nam nie ufa, ale wystarczy troszkę z nimi porozmawiać i od razu widać znaczną różnicę w nastawieniu do nas. Nie brakuje tutaj śmiesznych sytuacji jak i zabawnych rozmów podczas eksploracji. Opcje romansowe są bogate i na pewno każdy znajdzie coś w swoim guście.

 

Muzyka w grze jest wspaniała. Dźwięki podczas walki są dynamiczne i dobrze zagrane, a podczas eksploracji łagodne i spokojne rytmy [choć nie zawsze - zależy to oczywiście od lokacji] potrafią być przyjemne dla ucha i relaksować.

 

Gra nie jest oczywiście bez minusów. Źle zaprojektowany interfejs dla PC [klawiatura + mysz] pozwalający nam na umieszczenie tylko 8 skilli na pasku [tak samo jest na konsolach - ograniczenie pada], brak możliwości własnego rozdawania współczynników [możemy lekko kontrolować dodatkowe atrybuty poprzez umiejętności pasywne] oraz brak auto-atakowania znanego z poprzednich odsłon [do tego można się przyzwyczaić]. Znany jest bug, w którym nasi towarzysze są niewidoczni [tylko w Azylu / Skyhold] co uniemożliwia z nimi rozmowę. Lekarstwem na to jest przeładowanie lokacji. Źle przemyślany rozstał również system pozyskiwania punktów władzy. Władza pozwala nam na wykonywanie niektórych zadań na stole wojennym, a także odblokowywanie nowych lokacji. Niestety bardzo łatwo się ją farmi - wystarczy wykonywać ciągle powtarzające się zadania zleceń otrzymywanych w obozowiskach. Ja kończąć grę miałem ok 300 pkt władzy, które już nie był mi potrzebne, większość uzyskana z zamówień. Dodam, że władzę dostajemy również z zadań i za zamykanie szczelin. Wg mnie zamówienia w obozie powinny pojawiać się raz dziennie w każdej lokacji. Trafiają się czasami również bugi typu legendarny już bug z lewitacją, teleportacją NPCów itp itd. Nie są to błędy, które psują grę więc można na mnie przymknąć oko.

 

Podsumowując - Bioware postarało się i stworzyło solidny kawał komputerowej rozrywki. :D

 

A oto mój Inkwizytor

http://i.imgur.com/OuleCOe.jpg

Pozdrawiam.

Edytowane przez darasz89
  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

 

 

Bardzo ciekawe opinie krążą w sieci - ponoć crack do DA:I powoduje wzrost fps i to dość znaczny. Jeżeli okaże się to prawdą to znów piraci wyjdą na tym lepiej niż ci, którzy kupili grę legalnie
 

 

w cale nie trzeba piracić, by potrzebować cracka, DRM i tym podobne niezrównanie bezmyślne rozwiązania od zawsze więcej psuły niż dawały, ja musiałem wgrać crack'a na kilka kupionych gier bo albo się wieszały albo nie dawały uruchomić, a co do poprawy wydajności po wyrzuceniu takiego gówna z kodu? normalka im bardziej inwazyjne zabezpieczenia tym więcej zasobów żrą

 

PS dla nieświadomych - kupisz grę, nie działa z powodu DRM - wina jest arbitralnie twoja, gwarancja tego nie obejmuje nikt ci nie odda kasy, bujaj się, a użyj cracka - jest to formalnie nie legalne

 

PPS na pohybel z ubisoftem* i UE

 

* i całą resztą wielbicieli traktowania klienta jako przestępcę z założenia

  • Popieram 2
Link to post
Share on other sites

Nie wiem, smoka na Zaziemiu dalej nie zabiłem, dochodzę do momentu, gdy zaczyna latać i ziać ogniem, gdzie trafia on moich jakże inteligentnych towarzyszy, którzy giną od płomieni. Ich ciała leżą w płomieniach, dlatego by ich przywrócić do życia muszę sam wejść w te płomienie, co jest niemożliwe, bo nie wytrzymam w nich na tyle długo, by naprawić moich kolegów. Piękne.  :rotfl:

Edytowane przez Kz3Ko.
Link to post
Share on other sites
  • 3 tygodnie później...

używać lodowych skilli / stafów na magach

do tego jeśli masz za niski poziom, to polecam wrócić później

i taki mały "pro-tip": rozproszeniem magii można zamykać przejścia dla demonów [po 1szej fali, wystarczy użyć czegoś, co dispelluje magię na zielonych kręgach, w których zespawnią się demony]

Link to post
Share on other sites

Ktoś wytłumaczy jak działa to wejście krytycznego efektu przy craftowaniu? Nie wiem, jak użyłem na zbroi, to wchodziło od razu, a używałem tego pazura niedźwiedzia, czyli 30% szans na wejście efktu krytycznego. Teraz chcę na łuku, i mam dwa pazury niedźwiedzia, i jeden przedmiocik co daje 40% szans na wejście efektu krytycznego. Próbowałem craftować trzy pod rząd i ani razu nie weszło, potem się wracałem po czasie, i też nie wchodziło nic, o co chodzi?

Link to post
Share on other sites

No dobra, to czemu mimo tych 40% szans na uzyskanie takiego efektu, nie mogę go otrzymać? 40% szans to chyba dużo, a nawet jeśli nie, to mam jeszcze 2 przedmiociki dające 30% szans i od jakiegoś czasu próbuję uzyskać ten efekt i nie da rady. Gdzieś doczytałem, że nie da rady craftować i jeśli się nie uda wczytywać ostatni zapis, bo gra "zapamiętuje: to wszystko, i nie uzyskamy znów tego efektu. To ja po jakimś czasie wróciłem i nadal nie mogę uzyskać tego efektu. 

 

Na zbroi weszło gładko, a tam nawet wczytywałem ostatni zapis i raz wchodziło raz nie, a tutaj za cholerę.

Link to post
Share on other sites

Ale jak to działa? No bo okej, 40% - 4/10 a ja przez pół godziny wczytywałem ostatni zapis i craftowałem po trzy łuki, jeden na 40% szans, dwa pozostałe na 30% szans. Nic nie weszło, czyli gra jakoś to zapamiętuje i teraz, nie wiem, od czego to zależy. Czy zapamiętuje nasz postęp w kampanii, czas jaki spędzamy w podniebnej twierdzy, czy może coś innego. :P

Link to post
Share on other sites

Na ktorym lvlu udalo wam sie ubic smoka tego przy wybrzezu (prz morzu:P) ? 

 

Spróbuje go zaraz ubić na 18 i tak samo tego w Empres Lion czy jakoś tak bo oba maja 19 poziomy to dam znać czy się udało :D

Edytowane przez Głowa
Link to post
Share on other sites

 

 

tego w Empres Lion

 

Tam są trzy.

 

 

 

Na ktorym lvlu udalo wam sie ubic smoka tego przy wybrzezu

 

Mam już całą drużynę na 20-tym, więc smoki eliminuję z marszu.

Link to post
Share on other sites

52h 21m - koniec.

 

24 level, większość side-questów zrobiona, poza najbardziej durnymi, w rodzaju zbierania kompletów listów, czy skrzynek.

Wszystkie smoki ubite, dwie panny zaliczone.

 

Świetny fabularnie i graficznie hack'n'slash, ale do cRPG z prawdziwego zdarzenia to mu niestety daleko. 

 

Do sterowania nie będę się przyczepiał - w KotOR'ze było identyczne, jestem przyzwyczajony. Brak "auto-podnoszenia" i "auto-ataku" to jednak ogromne wady.

 

Wygląd lokacji potrafił sprawić, że zamiast walczyć machałem kamerą podziwiając krajobraz. Mogłem sobie na to pozwolić, ponieważ w drugiej połowie gry przeciwnicy nie stanowili dla mnie żadnego wyzwania. Początek gry bywa trudny, końcówka jest banalna.

 

Optymalizacja - twarde jak skała 60 fps - większość ustawień na ultra, część na high. Karta na stocku.

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...