Czy warto zatrzymać obudowę.

[mate1992 4]

Witam. 

Jestem w trakcie składania komputera stacjonarnego. Mam dylemat odnośnie obudowy. Kiedyś kupiłem używanego PC'ta za 80zł po którym została mi obudowa Zalman Fatal1ty FC-ZE1.

 

Wiem że nowa obudowa to nie duży koszt, ale ta mi się bardzo podoba i chciałbym ją sobie zostawić, w szczególności że posiada jeszcze gdzie-niegdzie oryginalną folię zabezpieczającą (np. na oknie).

 

Nie jestem pewien czy okaże się ona odpowiednia pod nowe podzespoły (nie chodzi mi o to czy fizycznie będzie pasować, tylko czy zapewni odpowiednią cyrkulacje powietrza oraz czy nie będzie problemem to że zasilacz umiejscowiony jest na górze. Wentylatory działają (dwa z przodu i jeden z tyłu), jednak sama obudowa jest bardzo gruba i ciężka (ponad 10 kg).

 

Co sądzicie o tej obudowie? Warto składać nowy PC w oparciu o tak stary komponent? 

Edytowane 18 Sierpnia 2017 przez mate1992

[Centik 150]

Ja bym ją zostawił. Jeśli nie składasz jakiegoś strasznie prądożernego kompa to wentylacja wystarczy a zasilacz na górze nie powinien w niczym wadzić. Wentylacja nie jest może na najwyższym poziomie ale do przeciętnego kompa do gier i pracy wystarczy. Zastanowił bym się nad sterowaniem prędkością wentylatorów, jakiś kontroler obrotów albo przełącznik 5-7-12V, a nie to podpiąć pod gniazdo CPU i płyta będzie sterować nimi według temperatury CPU (Arctic PWM sharing) a nie to podpiąć pod płytę i przez nią sterować. Ogólnie obudowa fajna, bardzo solidna i szkoda jej wyrzucić, szkoda że niema USB 3,0 ale kiedy ona miała premierę to nikt o tym nie myślał.

[mate1992 4]

No właśnie mi też ona się wydaje być bardzo solidna (grubość blachy jak w Ruskim czołgu), a nawet jest w moim guście jeżeli chodzi o wygląd. Jeżeli chodzi o samo wyrzucenie, to raczej nie wchodzi w grę :-) zostawiłbym sobie na pamiątkę. Jeżeli wierzyć morele.net, to kiedyś kosztowała ponad 1200 zł. 

 

Ogólnie to dzięki za radę! Pozdrawiam.