maku1980 391 Napisano 6 Października 2016 Udostępnij Napisano 6 Października 2016 Jak wiadomo zostałem singlem. W weekend zostanę już sam w domu. Co robić z wolnym czasem żeby nie myśleć o tym co się stało, w szczególności że nie mam koło siebie dziecka? Oczywiście jest praca i te 8h plus dojazdy mam zajęte. Chodź pewnie i tam myśli krążą wokół jednego. Penie jest tu kilka osób które były w podobnej sytuacji. Jak wy sobie z tym radziliście? Link to post Share on other sites
stalkerpl 129 Napisano 6 Października 2016 Udostępnij Napisano 6 Października 2016 zapisz się do AS- anonimowi single oczywiście jak jest taka grupa w twoim mieście na pewno cie wesprą a wracając na ziemie, jak nie ta to będzie inna chyba ze to ona zerwała Link to post Share on other sites
Parker 202 Napisano 6 Października 2016 Udostępnij Napisano 6 Października 2016 Najlepiej wykorzystać go na rozrywkę , jakieś piweczko , muzyka oraz dużo fajnych wciągających seriali jest które dobrze zabiją wolny czas. Link to post Share on other sites
Mir00 115 Napisano 6 Października 2016 Udostępnij Napisano 6 Października 2016 Ja jak miałem gorszy okres w swoim życiu, to zacząłem ćwiczyć. Było bieganie, jakieś brzuszki, przysiady. W piwnicy ze znajomymi ogarnąłem siłkę i codziennie sobie lekko ćwiczyłem, a efekty powoli stawały się bardziej widoczne. Nie katowałem się, po prostu takie luźne ćwiczenia. Wiem, że to jest raczej średnie rozwiązanie, ale stałem się bardziej pewny siebie, miałem lepszy humor, zacząłem bardziej żyć i stałem się energiczniejszy. Moim zdaniem jest to dobre rozwiązanie. Nie dla efektów, ale właśnie dla psychiki i samopoczucia, po prostu człowiek zaczyna czuć, że żyje 2 Link to post Share on other sites
maly_wrobelek 44 Napisano 6 Października 2016 Udostępnij Napisano 6 Października 2016 jakieś piweczko , muzyka oraz dużo fajnych wciągających seriali Moim zdaniem po takiej rozrywce czuje się "pustkę" więc nie do końca. Poza tym można się roztyć i trudniej później poznać fajną partię dla siebie. Ja uważam że najlepszy będzie solidny remont (na ile kasa pozwoli). Najlepiej odciąga myśli, na początku planowanie, dobieranie elementów, potem wykonanie na własną rękę, zmęczenie które ułatwi zapominanie samo przyjdzie. Link to post Share on other sites
chudy131080 14102 Napisano 6 Października 2016 Udostępnij Napisano 6 Października 2016 Xboxa sobie spraw. 2 Link to post Share on other sites
drVanSteiner 12515 Napisano 6 Października 2016 Udostępnij Napisano 6 Października 2016 Ja w takiej sytuacji zacząłem po prostu wychodzić z domu - na dyskoteki, do knajp. Poznawać ludzi i dziewczyny . Miałem też to szczęście, że prowadziłem w tym okresie szkolenia wyjazdowe i praktycznie pół roku byłem poza domem, tylko na weekendy przyjeżdżałem. No i oczywiście miałem wsparcie w przyjaciołach - nie byłem sam. I serio, nigdy tak wcześniej ani później nie balowałem jak wtedy. Teraz z perspektywy czasu wspominam ten okres nie ze smutkiem, ale z radością i czasem z tęsknotą. 1 Link to post Share on other sites
preKsawery 1 Napisano 21 Lutego 2018 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2018 Odpocząć albo jechać w góry. Chociaż ja np. właśnie odpoczywam wędrując po szlakach, ale nie każdy lubi aktywny wypoczynek. Dla bardziej leniwych polecam jakieś SPA, albo basen z sauną. Sauna naprawdę potrafi odprężyć. Link to post Share on other sites
Player1 1183 Napisano 21 Lutego 2018 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2018 Tu ci chyba nikt gotowego rozwiązania nie poda na tacy. Zastanów się, na co brakowało ci czasu, kiedy nie byłeś singlem. Może jest coś takiego, co zawsze odkładałeś na później, bo miałeś obowiązki rodzinne. Być może teraz jest czas na to. Rozrywka i owszem, ale w zdrowych dawkach, żeby nie było tak, że używki staną się twoim sposobem na spędzanie wolnego czasu i radzenie sobie z emocjami, bo można się w niezłe szambo władować. Link to post Share on other sites
jakub1t 1665 Napisano 21 Lutego 2018 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2018 A wy co? Z kopania bitcoinów się przezuciliscie na odkopywanie postów Link to post Share on other sites
Recommended Posts