Czy MSI 8800GT są aż tak wadliwe?

[emeste 0]

Drugi raz umarł (zepsuł się) MSI 8800GT. Stało się to w przeciągu 5 miesięcy. Był to drugi egzemplarz karty, którą dostałem w ramach gwarancji pierwszej padniętej MSI 8800gt. Przed włożeniem nowej karty otrzymanej z gwarancji do komputera, wymieniłem zasilacz z tracera na Modecom MC-400. Pierwsza moja MSI 8800GT zepsuła się w sierpniu (miała wówczas 2 lata, i pracowała pod zasilaczem tracera 400W), oddałem na gwarancję i dali mi nową 8800gt, która zepsuła się dzisiaj (wiek: 5 miesiecy, pracowała pod Modecomem MC-400W). Dzieje się to samo co przy pierwszej: wywala mi blue screeny i artefakty. Nie chce się załadować nawet pulpit. Nie wiem co jest tego przyczyną, że karty tak mi się psują, dlatego pytam Was, MSI z nadzieją o pomoc. Podaję config:

 

Modecom MC-400W

Intel Core 2 Duo E8200 2x2,66gHz (niepodkręcana)

MSI 8800GT (niepodkręcana)

2x2gb ram

GIGABYTE GA-P35-S3G

 

Kartę czyściłem co miesiąc, kurz odpada. Nie przegrzewała się. Stało się to wtedy, gdy siedziałem w menu rFactora. Obraz się ściął, kolory się pomieszały (Różowy ekran), wyskoczyły artefakty i nie szło wyłączyć komputera. Z góry dzięki za odp.

 

PS.

 

Jeszcze wcześniej w 2 miesiącu użytkowania padło mi jedno wejście DVI, brakowało wówczas koloru zielonego w obrazie, kolory były dziwne. Do dzisiaj używałem drugiego wejśćia i było ok, aż do padnięcia karty.

[daniel 12 33]

Nie sa wadliwe zalezy z jakiej odległosci go z kurzu czysci sie i czym.Komp powinien byc chłodny nie meic zadnej temperatury.Najlepiej na noc go odłaczyc z sieci i wtedy na drugi dzien czyscic i nie włanczac po czyszczeniu nie wczesniej niz po 2 godzinach.Mozliwe ze mozesz miec przepiencia na lini z gnazdka skoki napiecia i ci pada karta dlatego .