Skocz do zawartości

Przejście na 1151 i Intel I5 6500K czy warto ?


Recommended Posts

Witam, mam zamiar wymienić w moim kompie procesor, płytę główną na podstawkę 1151 i pamięci ram ale nie wiem jaką wybrać płytę główną i procesor myślałem o I5 6600k co o tym procesorze sądzicie czy jest dobry pod gry ? Wielu pisze ze jest wystarczający pod nowe gry ale nie wiem szczerze jaki procek wybrać bo średnio sie znam, nie wiem tez jaką płytę wybrać tak do 400 zł i myślałem o tych pamięciach Kingston HyperX FURY 16GB. Co o tym sądzicie ?

Link to post
Share on other sites

W jakim celu wymieniasz procesor,płytę i pamięci.Jeżeli żeczywiście pod gry to nic to ci nie da (jeżeli chodzi o wydajność w grach).Najważniejsza jednak jest karta graficzna.Z tym prockiem idealna byłaby GTX1070 ( około 2200 zł. ) lub GTX1060 (około1400-1600 zł.)Reszta w sumie mniej ważna.

Edytowane przez login1969
Link to post
Share on other sites

 

 

myślałem o tych pamięciach Kingston HyperX FURY 16GB

Kingstony są zazwyczaj nieopłacalne, chyba że zależy ci na wyglądzie, jeśli jednak nie to bierz co tańsze (choć myślę że nie warto brać poniżej 2400MHz)

Pytanie też czy na pewno potrzebne ci 16GB ?

 

No i jak wyżej, skoro pytasz czy warto podaj obecny zestaw

Link to post
Share on other sites

Podaj jaki masz obecnie zestaw.

Procesor Intel Core i5-3550, 3.30GHz

Płyta Główna : MSI Z77A-G41

Pamięć Ram : Crucial Ballistix Tactical 16GB

Karta Graficzna : MSI Nvidia GeForce GTX 970

Zasilacz : FSP FORTRON Raider S 650W 80Plus

Chłodzenie Procesora : Zalman X10 Preforma

Obudowa : Zalman Z5

Dysk HDD : Seagate SV35 3.5 2TB

Dysk SSD : Kingston 240GB V300

 

W jakim celu wymieniasz procesor,płytę i pamięci.Jeżeli żeczywiście pod gry to nic to ci nie da (jeżeli chodzi o wydajność w grach).Najważniejsza jednak jest karta graficzna.Z tym prockiem idealna byłaby GTX1070 ( około 2200 zł. ) lub GTX1060 (około1400-1600 zł.)Reszta w sumie mniej ważna.

mam podstawkę 1155 i w nowych grach czasami nie domaga procesor chciał bym przejść na nową mocną 1151

Kingstony są zazwyczaj nieopłacalne, chyba że zależy ci na wyglądzie, jeśli jednak nie to bierz co tańsze (choć myślę że nie warto brać poniżej 2400MHz)

Pytanie też czy na pewno potrzebne ci 16GB ?

 

No i jak wyżej, skoro pytasz czy warto podaj obecny zestaw

Nowe gry czasami potrzebują więcej niż 8gb

 

Procesor Intel Core i5-3550, 3.30GHz

Płyta Główna : MSI Z77A-G41

Pamięć Ram : Crucial Ballistix Tactical 16GB

Karta Graficzna : MSI Nvidia GeForce GTX 970

Zasilacz : FSP FORTRON Raider S 650W 80Plus

Chłodzenie Procesora : Zalman X10 Preforma

Obudowa : Zalman Z5

Dysk HDD : Seagate SV35 3.5 2TB

Dysk SSD : Kingston 240GB V300

 

Link to post
Share on other sites

Nie warto, zapłacisz ~2000pln za wymianę zestawu, a zyskasz ~10-20% jeżeli zrobisz mocne OC (zależnie od produkcji itd.). Jeżeli możesz to lepiej sprzedaj 970 za 900pln póki cena się utrzymuje i kupuj 1070 lub zbieraj na rx 490, będziesz mieć większy skok niż po wymianie procka. Ew. spróbuj podkręcić obecny procek i RAM.

Link to post
Share on other sites

Nie warto, zapłacisz ~2000pln za wymianę zestawu, a zyskasz ~10-20% jeżeli zrobisz mocne OC (zależnie od produkcji itd.). Jeżeli możesz to lepiej sprzedaj 970 za 900pln póki cena się utrzymuje i kupuj 1070 lub zbieraj na rx 490, będziesz mieć większy skok niż po wymianie procka. Ew. spróbuj podkręcić obecny procek i RAM.

Myślałem nad przejściem na 1151 i zakupem 6600k i jakichś ramów i wtedy bym miał na przyszłość dobrą podstawkę nową i kiedyś można by jeszcze bardziej go zmodernizować wymienić grafikę czy coś ale z tego procka co mam ile wyciągnę stabilnie przy podkręcaniu ?

Link to post
Share on other sites

Myślałem nad przejściem na 1151 i zakupem 6600k i jakichś ramów i wtedy bym miał na przyszłość dobrą podstawkę nową i kiedyś można by jeszcze bardziej go zmodernizować wymienić grafikę czy coś ale z tego procka co mam ile wyciągnę stabilnie przy podkręcaniu ?

To już nie jest stary intel gdzie jedna podstawka służyła pod kilka generacji, maksimum co wrzucisz to jakieś kabylake-s, które może o 5% będą lepsze niż obecne topy, i jedyne co ci zostanie to ram dla następnej generacji (8gen dopiero będzie rozsądnym skokiem w wydajności).

Link to post
Share on other sites

Od dawna jestem zdania żeby na kompie który już się ma, wytrzymać ile się da a nowy komputer składać od podstaw.Nie ma sensu dokładać do starego komputera,myślę tutaj o komputerze trzy,czteroletnim nowych komponentów typu karta graficzna czy procesor bo w wydajności nie będzie wielkiej różnicy.

Link to post
Share on other sites

@up


Tylko że obecnie czteroletni komputer (np. i5 3470) niczym nie odstaje od nowych (np. i5 6400), tym bardziej że gry nadal nie wykorzystują pełnego potencjału procesora, a intel się po prostu opierdziela i nie robi jakiś postępów w swoich prockach.

A co do różnicy po wymianie grafiki czy procka, to zależy. Jeżeli kupisz pc-ta na budżecie i masz w nim np. r9 250 czy 750ti to wymiana na 1060 czy rx 480 to jest naprawdę duży skok wydajności, jeżeli już posiadałeś topową kartę np. 290x, 780ti to wymiana jest średnio opłacalna, dopiero na 1080 czy rx 490 będzie się bardziej kalkulować. To samo się tyczy procka, jeżeli posiadasz i3-2xxx/3xxx czy amd fx-4300 to wymiana na nowsze/wyższe modele coś da na tej samej platformie, często ten skok będzie dość duży, nawet dodanie SSD jako dysk systemowy potrafi polepszyć pracę kompa. 

Polecam się w tej strefie dokształcić, chociażby poprzez czytanie testów w których są zawarte różne generacje, czy też porównania w poszczególnych produkcjach od różnych osób.

W dużym skrócie to czy procek ogranicza daną grafikę w danej grze zależy głównie od jej optymalizacji i tego czy wykorzystuje bardziej procek czy grafikę. Ale w tym konkretnym wypadku nie opłaca się wymiana zestawu na 6gen, po prostu z braku opłacalności owego procederu, gdyż i5-3550 nie ograniczy nawet 1080 w taki sposób by była to grafika, która nie będzie wprowadzać żadnej zmiany w porównaniu do poprzedniej.

W obecnym momencie OP może wymienić RAM na 2400mhz (nie sprecyzował jaki obecnie posiada) i do tego dodać 1080 lub 1070 (zależnie od budżetu) i wyjdzie mu to lepiej niż wymiana całej platformy i użytkowanie obecnego 970, który by zyskał może ~5-10% mocy po OC do ~4,4-4,6GHz.

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Od dawna jestem zdania żeby na kompie który już się ma, wytrzymać ile się da a nowy komputer składać od podstaw.Nie ma sensu dokładać do starego komputera,myślę tutaj o komputerze trzy,czteroletnim nowych komponentów typu karta graficzna czy procesor bo w wydajności nie będzie wielkiej różnicy.

Jeśli wymienię procesor na nowy i5 6600K i płyte główna i pamieci ram i za jakiś czas grafikę to masz nowe kompa prawie ;)

@up

Tylko że obecnie czteroletni komputer (np. i5 3470) niczym nie odstaje od nowych (np. i5 6400), tym bardziej że gry nadal nie wykorzystują pełnego potencjału procesora, a intel się po prostu opierdziela i nie robi jakiś postępów w swoich prockach.

A co do różnicy po wymianie grafiki czy procka, to zależy. Jeżeli kupisz pc-ta na budżecie i masz w nim np. r9 250 czy 750ti to wymiana na 1060 czy rx 480 to jest naprawdę duży skok wydajności, jeżeli już posiadałeś topową kartę np. 290x, 780ti to wymiana jest średnio opłacalna, dopiero na 1080 czy rx 490 będzie się bardziej kalkulować. To samo się tyczy procka, jeżeli posiadasz i3-2xxx/3xxx czy amd fx-4300 to wymiana na nowsze/wyższe modele coś da na tej samej platformie, często ten skok będzie dość duży, nawet dodanie SSD jako dysk systemowy potrafi polepszyć pracę kompa. 

Polecam się w tej strefie dokształcić, chociażby poprzez czytanie testów w których są zawarte różne generacje, czy też porównania w poszczególnych produkcjach od różnych osób.

W dużym skrócie to czy procek ogranicza daną grafikę w danej grze zależy głównie od jej optymalizacji i tego czy wykorzystuje bardziej procek czy grafikę. Ale w tym konkretnym wypadku nie opłaca się wymiana zestawu na 6gen, po prostu z braku opłacalności owego procederu, gdyż i5-3550 nie ograniczy nawet 1080 w taki sposób by była to grafika, która nie będzie wprowadzać żadnej zmiany w porównaniu do poprzedniej.

W obecnym momencie OP może wymienić RAM na 2400mhz (nie sprecyzował jaki obecnie posiada) i do tego dodać 1080 lub 1070 (zależnie od budżetu) i wyjdzie mu to lepiej niż wymiana całej platformy i użytkowanie obecnego 970, który by zyskał może ~5-10% mocy po OC do ~4,4-4,6GHz.

Ramy mam 1600 mhz ale co sądzisz o tym ze teraz wymienić podstawkę, płyte , procka , ramy , chłodzenie procka i za jakiś czas wymienić grafikę na 1070 to już będzie praktycznie nowy komputer a mając podstawkę 1151 moge w przyszłości bardziej rozbudować kompa dodać lepsze ramy czy lepszy procesor w wymiana samej grafiki fakt da dużo ale na przyszłość i tak musze kiedyś wymienić procka i zmienić platformę na nowsza

Link to post
Share on other sites

@up

Lepiej zrobić to w przyszłości, jak to będzie o wiele bardziej opłacalny skok wydajnościowy niż obecnie, czyli w 2018, kiedy to mają wyjść Icelake w 10nm i to będzie dopiero opłacalny skok (przyjmując obecne ceny ofc), albo poczekać na ZEN i zobaczyć co AMD zaoferuje, bo Skylake bardziej nie rozbudujesz niż do następcy 6700k i ta platforma już za dwa lata będzie po prostu martwa, tak jak teraz Haswell czy poprzednie generacje.

Zresztą spójrz na poprzednie generacje np. Sandy Bridge gdzie był skok z 32nm na 22nm i 2600k od 3770k różniło się głównie ilością zużywanej energii, była minimalnie gorsza (bez OC) i miała jeszcze lut a nie gluta jak nowości. Podobnie będzie z Cannonlake, nie sądzę by udało im się osiągnąć więcej niż 10% różnicy między i5 6600k a i5 7600k (o ile będzie takie nazewnictwo), czym i wymiana takowego (licząc że zapłacisz za nowy dasz 1200pln a z sprzedaży uzyskasz 800pln) będzie słabo opłacalna.

Więc jeżeli chcesz marnować bezsensownie pieniądze to proszę bardzo, wymienisz już i tak dobry sprzęt po to by przepłacać dalej w maszynie którą intel prowadzi a w sumie to marginalnie na tym twój komputer zyska. Jak wcześniej wspominałem, poczekaj najlepiej na ósmą generację od intela lub ZEN i dopiero podejmuj jakiekolwiek kroki, gdyż jest to obecnie nie opłacalny krok. Dokup pamięci 2400Mhz, 1070 lub 1080 i jak przyjdzie co do czego to zmienisz resztę podzespołów.

Jeżeli jednak już chcesz wydać owe ~2000pln by uzyskać ~5-20% (zależnie od produkcji) posiadając już nie wspierane GPU (Nvidia nie będzie już pod nią optymalizować sterowników, co akurat AMD lepiej robi http://www.babeltechreviews.com/nvidia-forgotten-kepler-gtx-780-ti-vs-290x-revisited/view-all/ tutaj małe porównanie) to proszę bardzo, ale nie proś więcej o porady, gdyż się tylko nie posłuchasz i wyjdzie na to że już od początku stwierdziłeś że to zrobisz i nie da ci się zmienić zdania.

Link to post
Share on other sites

@up

Lepiej zrobić to w przyszłości, jak to będzie o wiele bardziej opłacalny skok wydajnościowy niż obecnie, czyli w 2018, kiedy to mają wyjść Icelake w 10nm i to będzie dopiero opłacalny skok (przyjmując obecne ceny ofc), albo poczekać na ZEN i zobaczyć co AMD zaoferuje, bo Skylake bardziej nie rozbudujesz niż do następcy 6700k i ta platforma już za dwa lata będzie po prostu martwa, tak jak teraz Haswell czy poprzednie generacje.

Zresztą spójrz na poprzednie generacje np. Sandy Bridge gdzie był skok z 32nm na 22nm i 2600k od 3770k różniło się głównie ilością zużywanej energii, była minimalnie gorsza (bez OC) i miała jeszcze lut a nie gluta jak nowości. Podobnie będzie z Cannonlake, nie sądzę by udało im się osiągnąć więcej niż 10% różnicy między i5 6600k a i5 7600k (o ile będzie takie nazewnictwo), czym i wymiana takowego (licząc że zapłacisz za nowy dasz 1200pln a z sprzedaży uzyskasz 800pln) będzie słabo opłacalna.

Więc jeżeli chcesz marnować bezsensownie pieniądze to proszę bardzo, wymienisz już i tak dobry sprzęt po to by przepłacać dalej w maszynie którą intel prowadzi a w sumie to marginalnie na tym twój komputer zyska. Jak wcześniej wspominałem, poczekaj najlepiej na ósmą generację od intela lub ZEN i dopiero podejmuj jakiekolwiek kroki, gdyż jest to obecnie nie opłacalny krok. Dokup pamięci 2400Mhz, 1070 lub 1080 i jak przyjdzie co do czego to zmienisz resztę podzespołów.

Jeżeli jednak już chcesz wydać owe ~2000pln by uzyskać ~5-20% (zależnie od produkcji) posiadając już nie wspierane GPU (Nvidia nie będzie już pod nią optymalizować sterowników, co akurat AMD lepiej robi http://www.babeltechreviews.com/nvidia-forgotten-kepler-gtx-780-ti-vs-290x-revisited/view-all/ tutaj małe porównanie) to proszę bardzo, ale nie proś więcej o porady, gdyż się tylko nie posłuchasz i wyjdzie na to że już od początku stwierdziłeś że to zrobisz i nie da ci się zmienić zdania.

Dzięki za dobre wytłumaczenie naprawdę masz rację :) a myślisz ze jak sprzedam gtx 970 i kupie 1070 to będzie większy wzrost wydajności niż wymiana na 6600 k ?

Link to post
Share on other sites

Zależnie od wersji jak i gry będzie się to różnić, ale ogólnie tak, zyskujesz średnio 50% w porównaniu do 970. http://www.gry-online.pl/S013.asp?ID=98335 na dole znajdziesz linki do stron z testami. A skrótowo to jest niczym wymiana na 980ti a czasem nawet jest wydajniejsza od niej. 

Link to post
Share on other sites

Zależnie od wersji jak i gry będzie się to różnić, ale ogólnie tak, zyskujesz średnio 50% w porównaniu do 970. http://www.gry-online.pl/S013.asp?ID=98335 na dole znajdziesz linki do stron z testami. A skrótowo to jest niczym wymiana na 980ti a czasem nawet jest wydajniejsza od niej. 

A tak z ciekawości gry bardziej wykorzystują procesor czy grafikę ja wiem ze to od gry pewnie zależy ale tak mniej wiecej

Link to post
Share on other sites

Zagraj w tą samą grę na tym samym procku ale na innej grafice a się dowiesz. Oczywiście są wyjątki jak np. Planetside 2, Omsi, seria ARMA, gdzie już potrzebujesz mocniejszy procek by pograć w pełnych detalach lub nie mieć problemu z ilością obiektów/graczy na mapie (obliczenia fizyki, pozycji graczy, AI itd.), ale zdecydowana większość polega na grafice (szczególnie jeżeli ci zależy na efektach graficznych). 

Link to post
Share on other sites

Zagraj w tą samą grę na tym samym procku ale na innej grafice a się dowiesz. Oczywiście są wyjątki jak np. Planetside 2, Omsi, seria ARMA, gdzie już potrzebujesz mocniejszy procek by pograć w pełnych detalach lub nie mieć problemu z ilością obiektów/graczy na mapie (obliczenia fizyki, pozycji graczy, AI itd.), ale zdecydowana większość polega na grafice (szczególnie jeżeli ci zależy na efektach graficznych). 

Ok, dzięki wielkie za pomoc czyli postaram sie sprzedać grafikę i kupić lepszą a powiedz mi jeszcze czy ten procek jaki mam i5 3550 nie spowolni bardzo grafiki ?

Link to post
Share on other sites

A tak z ciekawości gry bardziej wykorzystują procesor czy grafikę ja wiem ze to od gry pewnie zależy ale tak mniej wiecej

Ale co to za pytanie!?:)Przecież sama nazwy karty:KARTA GRAFICZNA mówi wszystko.Przy obsłudze gier najważniejsza jest karta graficzna!Procesor owszem też jest ważny ale nie tak jak KARTA GRAFICZNA.

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...