SHITERS 0 Napisano 2 Lipca 2016 Udostępnij Napisano 2 Lipca 2016 Witam, od jakiegoś czasu jestem (a moze bylem ) szczesliwym posiadaczem Xperi Z.Dzis pojechalem na rowerki wodne, podczas tuz przed zakonczeniem rejsu odlozylem telefon na kolana i sie zagadalem. Gdy chcialem wejsc do wody w celu przycumowania telefon wypadl z kolan i sie oczywiscie calkowice zamoczyl. Po wyjeciu z wody ekran tylko zaczal przygasac i umarl. Wytarlem go porzadnie, pootwieralem zatyczki i gorna miala czerowny wskaznik a reszta biale. Odlozylem telefon na recznik bo wylaczyl sie sam. Potem zauwazlem ze boczny tester wilgontosci tez zrobil sie czerwony mimo ze wszesniej byl bialy. Pare i kropelki widac na tylnym aparacie i przednim. Telefon obecnie lezy w domu, suszy się. Mysle, ze mam teraz ladnie wygladajacy przycisk do papieru, ale jest jakis % szansy ze cos ruszy. Narazie go nie odpalam, niech sobie polezy. Mam do was pytanie wlasnie odnoscnie naprawy. Co moglo sie spalic, zepsuc? Ile taka naprawa moze kosztowac? Woda dostala sie do gornej czesci telefonu, reszta znacznikow jest biala i jest oki. Pozdrawiam Cytuj Link to post Share on other sites
-Tommy- 5033 Napisano 2 Lipca 2016 Udostępnij Napisano 2 Lipca 2016 naprawa tego telefonu po zalaniu jest kompletnie nieopłacalna Cytuj Link to post Share on other sites
kuba10010 2 Napisano 2 Lipca 2016 Udostępnij Napisano 2 Lipca 2016 Dokładnie jak @up pisze ja w kwietniu za samą płytę główną i port usb dałem 280 zł Cytuj Link to post Share on other sites
SHITERS 0 Napisano 2 Lipca 2016 Autor Udostępnij Napisano 2 Lipca 2016 (edytowane) Sytuacja wyglada nastepujacoTelefon zalalo nie tak jak wczesniej myslalem poprzez port sluchawek, ale poprzez nieszczelnosc tylnej obudowy, ktora odkleila sie przy kancie. Telefon potraktowalem jak to mechanik, sprezonym powietrzem pod duzym cisnieniem, dmuchalem w niego dosc dlugo. Od samego powietrza az "puchl", podnosilo obudowe, i dzieki temu zobaczylem ta odstajaca klapke. Telefon po tym zabiegu niechcacy wlaczylem, bo niechacy przytrzymalem przycisk. telefon dziala normalnie, tzn. nie wykazuje zadnych nieprawidlowosci. Wlaczylem menu serwisowe i wszystko bangla, kazda rzecz dziala prawidlowo. Test zajal mi moze ze 2 minuty, i odrazu wylaczlem bo pomimo ze mam 90% pewnosci ze cala wilgoc po potraktowaniu jej powietrzem pod takim cisnieniem juz uleciala, to jednak wole zostawic go przynajmniej na 24h bez pradu. Jedyne co zauwazylem, ze podczas gdy telefon byl wylaczony to glosniczek lapał jakby zwarcie i chcial cos z siebie wykrzesac. Po przedmuchaniu objaw ustapil calkowicie. Teraz pytanie do Was, oddawac na serwis na przeczyszczenie spirytusami itp.? Jaki tego koszt? Edytowane 2 Lipca 2016 przez SHITERS Cytuj Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.