Skocz do zawartości

Zalana karta?!


Recommended Posts

Po pierwsze nie wiem czy karta działa. Po prostu nie płaciłem za powodziaka. I takiego nie chce.

Po drugie po Pana kombinacjach (szczególnie tym dzisiejszym radcy prawnym) nie wierzę już w żadne Pana słowo.

Czekam tylko na zwrot pieniędzy w umówionym terminie

Link to post
Share on other sites

Nie cofam się przed oddaniem pieniążków,jak tylko wróci karta,przetestuje ją zwróce pieniążki . A jeśli to prawda że nic z nią grzebane nie było to będzie działać i nie boje się jej wsadzić do kompa żeby to sprawdzić więc suma sumarum nerwy niepotrzebne.

Link to post
Share on other sites

Czy jest sprawna czy nie, to IMO nie ma już znaczenia. Czy Ty jakbyś dostał taka kartę, wsadzałbyś ją od razu do budy i włączał smarka? Mało tego, jeżeli karta (nawet jeżeli działa) przestanie działać to sklep na bank odmówi reklamacji bo są ewidentne uszkodzenia z winy użytkownika. Także jeżeli faktycznie na filmiku widać, że taka już jest od razu po wyjęciu z pudełka to kupujący ma rację i prawo dochodzić swego, jeżeli nie poinformowałeś go, że karta jest w takim stanie.

Link to post
Share on other sites

nie poinformowałem bo takie foto wrzuciłem jakie wrzuciłem -jakość na 2+. po tym incydencie nauczyłem się żeby foto robić jak najlepsze. A radcy prawnego zapytałem bo nie chciałbym stracić kasy tak samo jak nie chce stracić kasy kupujący i spoko ja to rozumiem. Moja wina ,że du*y dałem przy zakupie że sie nie przyglądałem jej na plecach i po raz kolejny się naciąłem przy wstawianiu foto na allegro .  W obydwu przypadkach moja wina,kupujący ma prawo czuć się oszukany i ja to rozumiem w końcu 570zł na drodze nie leży ale... ja też mam prawo się bać,czy wróci do mnie sprawna.  Ot co .

Link to post
Share on other sites

 

 

radcy prawnego

 

Jeżeli kolega ma filmik z unboxingiem potwierdzający stan karty to jesteś na przegranej pozycji. Kasę będziesz musiał oddać i raczej nie będzie miało znaczenia czy karta działa czy nie. Z całym szacunkiem ale IMO musisz się liczyć z tym, że możesz stracić podwójnie: kasę i kartę, bo jak wróci i okaże się niesprawna to już tylko Twój problem będzie (cały czas zakładam, że jest filmik oddający stan karty w czasie unboxingu)

Link to post
Share on other sites

Trzeba być ślepym żeby nie zauważyć że karta jest w takim stanie. Wybacz ale dla mnie jest to niewiarygodne. 

Zresztą o czym my tu mówimy:

Art. 560. § 1.  Jeżeli rzecz sprzedana ma wady, kupujący może od umowy odstąpić albo żądać obniżenia ceny. Jednakże kupujący nie może od umowy odstąpić, jeżeli sprzedawca niezwłocznie wymieni rzecz wadliwą na rzecz wolną od wad albo niezwłocznie wady usunie. Ograniczenie to nie ma zastosowania, jeżeli rzecz była już wymieniona przez sprzedawcę lub naprawiana, chyba że wady są nieistotne.

§ 2. Jeżeli kupujący odstępuje od umowy z powodu wady rzeczy sprzedanej, strony powinny sobie nawzajem zwrócić otrzymane świadczenia według przepisów o odstąpieniu od umowy wzajemnej.

§ 3.  Jeżeli kupujący żąda obniżenia ceny z powodu wady rzeczy sprzedanej, obniżenie powinno nastąpić w takim stosunku, w jakim wartość rzeczy wolnej od wad pozostaje do jej wartości obliczonej z uwzględnieniem istniejących wad.

§ 4.  Jeżeli sprzedawca dokonał wymiany, powinien pokryć także związane z tym koszty, jakie poniósł kupujący.

  • Popieram 4
Link to post
Share on other sites

Mnie tylko zastanawia jak mogłeś tego nie zauważyć? Przecież przy wyciąganiu z PC byłoby to widać gołym okiem. Zresztą nawet jak ją pakowałeś nie wierzę że widziałeś tylko 1 stronę...

Nie przywiozuje uwagi do pcb,jak kupuje jakąś karte z olx to sprawdzam u gościa w domu czy działa i tyle . I to jest mój błąd i teraz właśnie mam to co mam. Najs... Jeśli wróci sprawna to stratny nie będe bo będzie u mnie w kompie chodzić tak czy siak,ale jak wróci death.. no to wtedy już mam gorzej. Mądry Polak po szkodzie  :sciana:

Link to post
Share on other sites

Mądry mądry

Tylko najbardziej mi szkoda że z początku mu wierzyłem. Ale jak pisałem jak powiedział mi dzisiaj o radcy prawnym poprostu sądzę że wszystko było ściemą.

Nie chciałem by temat tutaj był współczuciem dla biednego sprzedawcy.

 

Wrzuciłbym wam filmik by rozwiać wszelkie wątpliwości. ale nie spodziewałem się że będzie taka checa i w kadrze jest moja żona (dość skąpo ubrana) i syn bo przecież młody przyszedł popatrzeć. :-)

A

Link to post
Share on other sites

Ale nikt nie mówi że karta nie działa.Tylko, sorry nikt nie uwierzy w wymówki typu "nie oglądam PCB". Przecież przy wyciąganiu karty z PC MUSIAŁEŚ to zauważyć. To jest niemożliwe żebyś tego nie spostrzegł.

Edytowane przez nimfek121
Link to post
Share on other sites

Daj spokój zaraz ci odpisze "ale karta działała" i tak wkoło

Pcb nie oglądał ale do radcy prawnego dzisiaj się po poradę udał.

Do winy się przyznaje ale jak pisał w jednym z ostatnich maili do mnie "połowa winy jest po mojej stronie bo nie poprosiłem o lepsze zdjęcia"

No kabaret

Link to post
Share on other sites

wiem że to dziwne ale powaga i możecie mnie mieć za debila - że się tak wysadziłem na sanki podczas zakupu ale tak było jak piszę. Uczciwy jestem więc sprzedawcy zwrócę kasę. A filmik jak karta chodzi- o ile będzie chodzić, wrzucę na neta jak przyjdzie . 

Link to post
Share on other sites

Mam nadzieję że będzie tak jak mi pisałeś dzisiaj w mailu.

Nie było by wcale sprawy gdybyś zachował się JAK CZŁOWIEK UCZCIWY i poniósł konsekwecje swojej niewiedzy / celowego oszustwa i przyjął kartę bez problemu.

Żal mam tylko o to że robisz całą chcę z grupą wsparcia tutaj (źle opisując fakty). Dzwonisz do mnie do pracy i cały czas kombinując jak ze sprawy się wyślizgać i jak to ujołeś podzielić odpowiedzialność.

 

Proponuję zakończyć pisanie postów tutaj do czasu zakończenia sprawy - czyli chwili zwrotu pieniędzy na moje konto.

Link to post
Share on other sites

@konrad9100

 

Nikogo tutaj nie będę bronił na siłę.

 

Sprzedający może nie znać się na rzeczy którą sprzedaje np (motocykl po dziadku czy nawet kosztowny obraz odziedziczony po kimś).

Tutaj jestem w stanie uwierzyć sprzedawcy że nie zauważył wady. Może po prostu się na tym nie zna i nalot na pcb uznał za coś normalnego (mógł nawet nie wiedzieć że to wada). Jednakże nie zmienia to faktu że ponosi odpowiedzialność na towar który sprzedaje. Jest to wada istotna.

Codziennie takich kart pewnie sprzedają się dziesiątki i nawet nikt tego nie zauważa.

 

Nie ma co robić afery.

Kupujący dostanie zwrot pieniędzy a sprzedawca cenną lekcje.

Link to post
Share on other sites
Gość
This topic is now closed to further replies.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...