Skocz do zawartości

Co ostatnio kupiliście?


Recommended Posts

To że Ty nie musisz w swojej pracy nic liczyć nie znaczy że żadna praca nie wymaga rutynowego stosowania podstaw matematyki. Od architektów, farmaceutów, biotechnologów, inżynierów procesów w dowolnym zakładzie po księgowych, bankowców i tysiące innych zawodów- matematyka jest przydatna. Nie mówiąc już o tym że uczy logicznego i uporzadkowanego myślenia. Nawet jeśli tak bardzo boli Cię balast zbędnych w Twoim życiu a przyswojonych całek- pomyśl że przynajmniej umiesz rozliczyć sobie samemu podatki. Nie mierz proszę wszystkich swoją miarą. 

No ok, nie bede mierzyl innych swoja miara, czyli kogos kto pracuje "w podatkach" i jest "po ekonomii", kogos kto umial na piechote liczyc calki, funkcje, rownania 2 zmiennych, macierze i inne takie wymagane w liceum, a pozniej na studiach z czego oczywiscie juz nic nie pamietam (choc pewnie szybko bym sobie przypomnial). Zamiast uczyc rozwiazywania problemow uczono mnie rozwiazywania zadan. Mi chodzilo o to, ze w zyciu codziennym trzeba umiec wykorzystac wiedze co oznacza dany wynik i jak go interpretowac, a nie umiec do niego dojsc na piechote. Bo na piechote nikt tego nie liczy, od tego sa programy. Czyli przychodzisz ze szkoly do pracy i dowiadujesz sie ze wszystko czego sie uczyles przez lata zawiera sie w kalkulatorze za 200zl, albo arkuszu kalkulacyjnym. Mozna poczuc sie oszukanym. Fajnie jako ciekawostke sie nauczyc liczyc na piechote, ale nie mozna na tym opierac calego programu nauczania.

 

Zeby nie bylo totalnego OT to kupilem to:

http://image.ceneo.pl/data/products/30952712/i-civilization-iv-wydanie-kompletne-rozszerzone-pomaranczowa-kolekcja-klasyki-gra-pc.jpg

Edytowane przez verul
Link to post
Share on other sites
Fajnie jako ciekawostke sie nauczyc liczyc na piehote

 

Wszystko fajnie póki jest program. Potem okaże się że coś się zepsuło, trzeba sprawdzić czy program wyliczył poprawnie albo wyłapać czy wynik jest prawdopodobny bo może jest jakiś strzał w danych. I du*a. Chcąc nie chcąc nie można każdego nauczyć specyfiki każdego możliwego zawodu na szczeblu ogólnokształcącym (słowo klucz). Można natomiast dać solidne, uniwersalne podstawy  na których osoba inteligentna zbuduje solidny warsztat dostosowany do swojej branży. To nie jest tak że można po maturze wyjść z ogólniaka i oczekiwać że jest się specjalistą we wszystkim. Troszkę zdrowego rozsądku. "Sztuka dla sztuki" to zarządzanie i marketing w Pścimiu Podlaskim w trybie zaocznie-wieczorowo-płatnym dla dorosłych i dla dzieci z dodatkowym fakultetem z żonglowania ryżem a nie podstawy matematyki. 

 

Musimy zawijać tą dyskusję bo już kończę kupować prezenty i nie będę miał czym podpierać postów. Worminator mnie dopadnie. 

 

-Carcassonne- gra planszowa (wszystkie młokosy obdzielone grami planszowymi).

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites
Wszystko fajnie póki jest program

 

Tak się wtrącę, nie raz bylem świadkiem gdy pytano mojego szefa:

 

"Ile to auto będzie kosztować mnie miesięcznie" (£9 000 na 48 miesięcy przy 5% PAF)...

 

 

(bez kalkulatora ani rusz) 

Link to post
Share on other sites

@Biafra Poniekad masz racje. Poniekad, bo faktycznie podstawy sa wazne, ale tez nie mowmy, ze ludzie beda na piechote liczyc zeby program sprawdzac, bo po kilku latach pracy z programem nikt juz nie bedzie pamietal jak to sie liczylo. Szacowac mozna natomiast rzeczy proste, a nie wynik np wzoru na raty annuitetowe. Co do logicznego myslenia z wczesniejszej wypowiedzi to sie wpelni zgadzam. Ale tego najlepiej ucza zadania z trescia, a nie standardowe masz funkcje i wylicz X oraz Y, policz ekstrema, miejsca zerowe i co tam jeszcze mozesz policzyc. Bo uczen policzy, ale nie kazdy pozniej bedzie wiedzial do czego to wykorzystac i tylko o to mi chodzi. 

 

Co do zakupow, to mam jeszcze kilka, za ktore moglbym dyskusje pociagnac ;)

 

Np taka gierka:

http://www.gry-online.pl/galeria/gry13/415976307.jpg

Edytowane przez verul
Link to post
Share on other sites

Powinna uczyc logicznego myslenia, a nie trzaskania slupkow i rachunkow na 2 strony a4. Wiekszosc rzeczy z matematyki w szkole polega nie na kreatywnym mysleniu tylko poznaniu zasady i potem znow - trzaskanie rachunkow na stone lub dwie. A rzeczy gdzie trzeba pomyslec, wpasc na cos, uzyc wyobrazni, zastosowac wczesniejsze umiejetnosci (trzaskania rachunkow na 2 strony) zeby dac odpowiedz na jakis problem jest bardzo malo.

Znalem osoby ktore musialy uczyc sie wzorow na obwod figur geometrycznych. Albo wzorow na pole figur geometrycznych (dla mnie rownie absurdalne). Pewnie do teraz wiekszosc osob zle odpowiedzialoby na pytanie o wzor na pole okregu.

 

 

No, bez sprawdzania w google prosze

Okrag nie ma pola

 

 

Edytowane przez verul
  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

 

 

zastosowac wczesniejsze umiejetnosci

 

Problem w tym, że aby nabrać umiejętności i robić coś automatycznie to trzeba najpierw trochę słupków i rachunków potrzaskać. 

 

 

 

Znalem osoby ktore musialy uczyc sie wzorow na obwod figur geometrycznych. Albo wzorow na pole figur geometrycznych (dla mnie rownie absurdalne).

 

No i ? Stara matura z matematyki - nie było korzystania z żadnych tabel, wzorów i innych tablic. Ludzie, którzy za moich czasów kończyli ogólniak reprezentowali sobą znacznie więcej niż dzisiejsi maturzyści, których część nie jest w stanie uzyskać 30% mając do dyspozycji ww. ustrojstwa. 


 

 

dla mnie rownie absurdalne

 

Wzory na pola figur absurdalne ? Serio ? To akurat jedna z tych bardziej przydatnych rzeczy, choćby przy robieniu czegokolwiek w chałupie i obliczaniu ilości potrzebnych materiałów, farby, wykładziny itp. Jeśli ktoś musiałby do tego używać przy mnie tablic czy kalkulatora to miałbym srogi ubaw.

  • Popieram 4
Link to post
Share on other sites

Panowie może zróbcie odpowiedni temat np. "Rozmowy o królowej nauk" bo już 2 strony off topu natrzaskaliście.

 

Co do tego. Aktualnie całek, różniczek, macierzy, granic, ekstrem nie ma w liceum/technikum, a na studiach dalej uważają, że my to mieliśmy xD

 

Do kitu z taką edukacją

Link to post
Share on other sites

Na starej maturze z matmy ktora ja zdawalem mozna bylo miec tablice i wzory zreszta tez. Co uwazam akurat za sluszne, bo wzor jest jak narzedzie. Samo to ze go posiadasz, nie znaczy ze go wlasciwie uzyjesz. Na studiach na statystyce tez moglem miec wzory na egzaminie, ale zeby z nich skorzystac naprawde trzeba bylo znac material. Kiedys w liceum babka od matmy zrobila ciekawy eksperyment pozwalajac na sprawdzianie korzystac ze wszystkich notatek z zeszytu. Srednia ocen w klasie byla nizsza, bo samo to ze masz notatki i wzory nie znaczy ze bedziesz umial je wykorzystac.

 

 

 

Wzory na pola figur absurdalne ? Serio ?

Wzory nie. Uczenie sie ich na pamiec bez zrozumienia. Bo jak zrozumiesz to nie bedziesz sie ich musial uczyc na pamiec. Bedziesz je pamietal tak po prostu.

 

 

 

Panowie może zróbcie odpowiedni temat np. "Rozmowy o królowej nauk" bo już 2 strony off topu natrzaskaliście

Jaki off top? Przeciez ja caly czas kupuje ;D

 

Niedawno np kupilem 

http://image.ceneo.pl/data/products/17267104/i-fiskars-edge-zestaw-5-nozy-w-bloku-978791.jpg

 

:D

Edytowane przez verul
  • Popieram 2
Link to post
Share on other sites
Półfabrykat ma 25 mm średnicy, a my chcemy uzyskać 24 mm, więc zagłębimy się nożem tokarskim w materiał....

 

0,5 mm

 

 

Kupiłem

 http://www.gry-online.pl/galeria/gry13/1714929906.jpghttp://muve.pl/uploads/covers/thumbs/thumbs200/8247b1d4cda41f8f0fe14c31873c6a165595962c.jpg

Edytowane przez BARTOL48
  • Popieram 5
Link to post
Share on other sites
verul, musisz szybciej wątki łączyć, odłóż kalkulator.

To nie kwestia laczenia watkow tylko tego, ze nie czytam tego tematu od deski do deski, a Gtr nie zacytowal Twojego posta. Popraw dedukcje.

Edytowane przez verul
Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...