Skocz do zawartości

Kupię CPU pod gniazdo LGA 1150


Recommended Posts

Witam, w związku z tym, że skradziono mi moją i5 4690k, potrzebuję coś nie drogiego na zastępstwo. Jednakże budżet na PC się skończył po zakupie felernej 4690k ( wszystkie inne części czekają już od miesiąca w pudełkach ). Jeśli ktoś ma coś sensownego do 650 pln - np. używana i5 4460, może być po gwarancji, bez chłodzenia dokumentu zakupu itd. Sam CPU to piszcie propozycje na PW.

Link to post
Share on other sites
  • 2 tygodnie później...

Przepraszam za offtop ale w jaki sposób Ci skradziono procesor?

 

No po prostu facet tak mnie zamotał, że nie zwróciłem, że wysyłka będzie wykonana listem priorytetowym, takim zwykłym wkładanym do skrzynki. Kupione z olx, wysyłka miała być za free, ugadałem się dokładnie z gościem, wszystko szybko, szybko no i w mailu gdzie podał nr konta do przelewu to właśnie napisał, że zostanie wysłany "listem priorytetowym" - dla mnie było logiczne, że paczką czy coś w tym stylu ale nie. Niby zwykłym listem... No jak by podał opcje wyboru to bym siebie mógł obwiniać, a tak to po całości dokładnie widać jak jest cyniczny i śmieje się ze mnie. No i po prostu nie wysłał i nie da mu się tego udowodnić bo takie listy nigdzie nie są rejestrowane. Po incydencie to dowiedziałem się, że jak by ktoś okradł skrzynkę pocztową, to poczta za to nie odpowiada, a sprawcy jakby nie było i tyle. Jak "zagroziłem" sądem bo sprawę rzecz jasna na 100% wygrywam, to odpisał tak:

 

"

wziałem również pod uwagę to że będzie Pan chciał załatawić tą sprawę w sądzie,
życze Panu szcześcia ponieważ koszt założenia sprawy sądowej w postępowaniu cywilnym wynosi 600 zł,
600 zł to koszt któy ponosi przegrany sprawy,
(trzeba tez ponieść pewną kwotę za założenie sprawy a tą wpłaca zakładający sprawę)
ja niedługo wyjeżdżam i nie będe mógł się stawić w sądzie na rozprawę ale gwarantuję Panu że jeżeli wyrok byłby dla mnie niekorzystny to zgłoszę apelację i również Panu gwarantuję że koszty rozłożyłby się w takiej sytuacji po połowie
(zatem teretycznie powinienem Panu oddać 375 zł + 300 zł kosztów rozprawy)
ja i tak nie będe się poczuwał do odpowiedzialności zwrotu tej kwoty
w takiej sytuacji sprawa może trafić do komornika (będzie miał wyrok sądu)
dalej życzę Panu szczęścia ponieważ komornik nie ściągnie ode mnie tej kwoty z konta ponieważ na czas egzekucji je zamknę
(nie będę miał konta w Polsce)
komornik w takiej sutuacji będzie chciał może się dobrać do moich ruchomości
dalej życzę szczęscia ponieważ raz że mnie nie będzie a dwa nawet jeżeli bym był to musiałby wyważyć 4 sztuki drzwi
wyważaenie jednej sztuki drzwi kosztuje wierzyciela (już nie dłużnka) proszę sobie o tym poczytać 700 zł
prosta matematyka:
w każdej z tych sytuacji będzie Pan na minusie
(dodatkowe minus 300 zł kosztów postępowania sądowego)"

 

​No i ma rację, komornik od niego nic nie ściągnie (komornicy dla mojego ojca mają ściągnąć ponad 60tyś od 2 lat, no ale jak ludzie tak kombinują to im nic nie robią, a komorników trzeba opłacać...), a ja poniosę tylko większe koszta... Pod wpływem nacisku, że szybko, ceny i tego, że nie facet wydawał się uber w porządku, o wszystkim ładnie informował, wszystko opisane itd dałem się wyruchać.

 

​No, a co do tematu, zakupiłem już i5 4460, ale jako, że płyta główna (z-87-c) ma stary bios potrzebuje coś pokroju celerona g1820, żeby tylko móc zaktualizować ten BIOS, jak wcześniej, może być bez gwarancji, oem itp. ( wolę kupić i sprzedać, niż dać 70zł w serwisie + dojazd co mnie wyniesie ze 100zł ), tak więc jak ktoś ma jakiś ekstremalnie tani procek na LGA 1150 to proszę o PW.

Link to post
Share on other sites

Zgadza się panowie, sprawa już jest od dawna na policji, ale nie ma dowodu, że nie wysłał no i nie ma dowodu, że wysłał, widomo, że sprawa zaplanowana i policjant mi to przyznał, ale istnieje coś takiego jak domniemanie niewinności i na tej podstawie nie da się nic zrobić, bo nie ma nigdzie informacji czy faktycznie wysłał, czy nie, a wina po mojej stronie, że nie zwróciłem mu uwagi na rodzaj przesyłki, no cóż oczywiste dla mnie było, że to będzie paczka priorytetowa, nie list... Jeszcze pisał, na jakiej podstawie w ogóle chcę go zgłosić na policję i że to ja potencjalnie mogę chcieć od niego wyłudzać. Na pocieszenie, że do mnie procek nie przyszedł napisał
​"(...)

trochę beznadziejnie ponieważ może Pan stracić w tak zaistniałej sytuacji 750 zł
na pocieszenie dodam że ja też straciłem na swoim procesorze
dałem za niego przeszło 4 tyś (8 cores) a jest warty może ze 2 z kawałkiem :/
(choć i tak jest to bardzo wydajna jednostka,
w zasadzie jedna z wydajniejszych na rynku)
marna to pociecha, zdaję sobie z tego sprawę .."
(mindblow) faktycznie czuje się z tego powodu niesamowicie pocieszony...
 
Pieniędzy nie zwróci, bo wie, że policja mu nic nie zrobi. Jeszcze miał do mnie pretensje, że śledczy zawitali u niego w dzień wigilijny. Cóż drugi raz już tak nie postąpi bo jest zgłoszony (w końcu?). Znalazł świetny sposób, gdyż może pisać, że nie wie czy przesyłki u mnie nie ma, bo jak by faktycznie wysłał, to nigdzie nie ma potwierdzenia, że doszła i na tej podstawie jest bezkarny dla policji. Dla sądu jest bo nie ma dowodu przesłania przesyłki, ale jako, że to kombinator i wie jak obejść komornika ( bo przecież nie będzie się poczuwał do spłaty ) to nic mu nie zrobię. Żeby mnie było stać, to bym założył sprawę w sądzie, chociażby tylko po to, żeby dostał wyrok i miał trochę kosztów za to oszustwo. Ogólnie przez tą transakcję od 2 miesięcy nie mam PC, bo musiałem sprzedać stary, żeby mieć na procek.

​Tak czy inaczej uważajcie na faceta - Paweł Miśkiewicz ze Zgierza.
Link to post
Share on other sites
  • 2 lata później...
  • 4 tygodnie później...

Tym, ktorzy mysla ze w takich sprawach mozna cos zdzialac na policji i w sadach grubo sie myla. Kupilem plyte, ktora wyslano mi z  uszkodzonym socketem. MAm film jak rozpakowywuje ta plyte i policaj stwierdzila, ze to nie ich sprawa a sad przyklepal sprawe bo bez numeru pesel sprawcy i jego adresu (paczke wyslano z nieistniejacego adresu - brawo dla poczty), nie moge jej zglosic-pozwac.

 

To panstwo jest chore, tyle mozna powiedziec o sluzbach w tym kraju.

 

Zycze powodzenia w 2 moze juz cos zdzialacie.

Edytowane przez sockpuppet12
Link to post
Share on other sites

Współczuję wam, ale tyle się mówi aby nie kupować wysyłkowo na olx itp. Sam staram się zniechęcać forumowiczów od takich zakupów . Czasem sam chciałem coś kupić to prosiłem allegro i albo dostawałem link, albo kontakt się urywał.

Link to post
Share on other sites

To nie zmienia faktu że możesz cegłę dostać , chyba że z opcją zajrzenia przed zapłaceniem , ale sprzęt też może być niesprawny . 100 razy się uda , a raz nie i wtedy jest płacz . Ludzie to są perfidne świnie niestety . Parę lat temu kupiłem nawet przez allegro i dopiero jak postraszyłem policją i pozwem zbiorowym (bo nie tylko mnie chciał zrobić) to udało się odzyskać towar . 

Tak czy inaczej ryzyko jest zawsze , ale można je zminimalizować i nie napalać się na kilka zł oszczędności .

Link to post
Share on other sites
  • 1 miesiąc temu...
Ja kupiłem od tego kolesia płytę z pamięciami, fakt przesyłka długo szła ale ... doszła :)

sprawdzałem datę nadania przesyłki na paczce - była prawidłowa. Sprzęt działa jak należy,

może było tak że wysyłał jakiś czas temu jakieś przesyłki listem priorytetowym i te nie dochodziły, 

Drivver z całym szacunkiem ale z tego co napisałeś wynika że koleś Cię uprzedzał o tym liście ...

do kogo masz pretensje się pytam ? :D Później pisał Ci coś o tym komorniku,

ma racje bo broni swojego deal'u, nic w tym dzwnego. Mi jakby coś takiego napisał  o tym liście to od razu bym do niego napisał żeby zmienił tą formę nadania na inną najlepie naj pobraniową,

ja sobie tak zażyczyłem i taką przesyłkę dostałem, nie napisał mi że wyśle coś listem priorytetowym a wiadomo przecież że są to listy nierejestrowane. Listy polecone są rejestrowane. Nawet jeżeli o tym nie wie to wystarczy mu o tym powiedzieć. Jeżeli wysłał CI tylko procesor (jeżeli Ci w ogóle wysłał :)) to mógł go nadać tym listem priorytetowym wkładanym do skrzynki,  w końcu to mała rzecz. Ja do niego nic nie mam bo ze sprzętem jest wszystko ok.

Podejrzewam w ogóle że nic na policji nie załatawiliście bo nic mu się nie udowodni,

nawet jeżeli zrobił tak więcej jak jedną osobę, przecież poinformował was o formie nadania przesyłki - przynajmniej Ciebie Drivver nawet jak nie nadał tej przesyłki to mógł powiedzieć że ta zaginęła,

musiałby się tylko wytłumaczyć dlaczego nadał tą przesyłkę w takiej a nie innej formie, ale to chyba tez nie problem ...

do tego przecież jest coś takiego jak domniemanie niewinności idealne w  tym wypadku przy listach nierejestrowanych - to co napisałeś Drivver.

Generalnie przy takim obrocie sprawy nic mu nie zrobicie :)

jak coś kupujecie przez neta to z głową Panowie.

Ja wszelkie transakcje internetowe między tzw. osobami prywatnymi staram się załatwiać na moich warunkach, a jak nie ma zgody to do tej transakcji nie dochodzi i finał.

Edytowane przez JKDetrex
Link to post
Share on other sites

Ja odwiedziłem gościa z Katowic razem ze Swoim bratem i jego synem. Młody kupił telefon na allegro i go nie otrzymał. Facet otworzył drzwi i sobie usiadł od razu. Matka gościa w szoku i z krzykiem co się dzieje. Mówię jej spokojnie nie okrada się ludzi bo nie wiesz z kim możesz mieć do czynienia i kto Cię odwiedzi. Od razu wyjęła pieniądze z portfela i oddała, zj*****a synka bo to nie pierwszy jego numer. Uważajcie na allegro sam serwis umywa ręce od takich spraw. Zgłoszenie sprawy na policji to oczekiwanie na interwencje wezwania itd. Trwa to całe miesiące, moje słowo przeciw jego. 

Link to post
Share on other sites

"Młody" tez kupił telefon który miał zostać wysłany listem priorytetowym ? :P

zwykle tez na policji jest tak że tego typu sprawy umarzają a już na pewno byłoby z tym Pawłem.

Chyba że się przyzna do winy to co innego ale raczej wątpię żeby coś takiego miało miejsce :P

Z tym alledrogo (czyt. allegro :P) to też podobno komedia przy zwrotach z POKu. Czeka się miesiącami za pieniędzmi,

jezeli w ogóle się je dostaje ... 

Po prostu kupować produkty gdzie płaci sie przy odbiorze (pobranei z opcją sprawdzenia zawartości przed zapłatą - na przykład poczta polska oferuje taką możliwość, lub odbiór osobisty) i cała filozofia,

w innym przypadku może być płacz i zgrzytanie zębami ale zwykle jest tak w przypadku kupców ...

A jeżeli sprzęt jest niesprawny, to wraca do nadawcy, jeżeli ten nie chce zwrócić pieniędzy to leci sprawa sądowa chyba że sprzedający informował o tej wadzie przed dokonaniem płatności przez kupca to co innego  ... 

Jeżeli wada jest mniej istotna to można się też dogadać w kwestii obniżenia ceny itd.

konsument ma prawa i trzeba wiedzieć jak z nich korzystać.

A to że mogą być parodie z komornikiem o których pisał ten Paweł to druga sprawa,

może być wtedy tak że pieniędzy się nie odzyska.

Kolejna sprawa:

to że ktoś pójdzie na policję nie oznacza  też wcale że te pieniądze odzyska również i tą drogą,

samo pójście na policje nie oznacza też wcale że sprawa trafi do Sądu w postępowaniu karnym bo sprzedawca już na samym początku podczas pobytu na policji może się wycwanić i sprawa jest od razu umarzana. Wszystko to oczywiście przy założeniu że naszej wspaniałej policji daną osobę uda się w ogóle namierzyć ...a przy sprawach tego typu jak ta z tym Pawłem policji nie chciałoby się pewnie za bardzo du*y ruszyć :P.

Sama sprawa sądowa zainicjowana przez policję jeżeli by do niej w ogóle doszło może się dłużyć bo sa jeszcze różnego rodzaju środki odwoławcze jak apelacje, kasacje które może składać również sam oskarżony. to może trwać nawet latami. Dopiero poo zakończeniu całej sprawy sądowej jeżeli kupujący ją wygra będzie możliwość odzyskania kasy,  ale to i tak później znowu jest zabawa z komornikiem i też może nie być wcale tak łatwo gdzie jakieś tam dodatkowe koszty komornicze dochodzą, tymi kosztami zostaje obciążony finalnie dłużnik, ale i tak płaci je na początku właśnie wierzyciel czyli osoba która po wygraniu sprawy ma dostać z powrotem swoje pieniądze ...

Wierzyciel mus na początkuui opłacić wszystkie niezbędne koszty komornicze. Mało tego że wierzyciel je płaca to szanse na odzyskanie pieniędzy będą pewnie prawie że zerowe a tych kosztów odzyskać się już nie da ... (sam Drivver o tym wspominał na przykładzie swojego ojca).

Cały ten proces odzyskiwania pieniędzy to droga przez mękę jednym słowem, Lepiej takich sytuacji unikać.

Powtórzę to co napisałem wcześniej: 

jak kupować to z głową :)

Edytowane przez JKDetrex
Link to post
Share on other sites
  • 3 lata później...

Przepraszam z góry za odkop, jednakże Paweł Miśkiewicz wciąż grasuje, skontaktowało się ze mną już dwóch innych oszukanych. Facet miał już 2 sprawy, teraz czeka go kolejna, gdyż w kwietniu ponownie oszukał. Wraz z moimi zeznaniami oraz poprzedniego oszukanego, tym razem jestem pewien, że będzie miał większe problemy. Dlatego odkopuje, bo pewnie tych 2 to nie jedyni, którzy szukali informacji o tym złodzieju ze Zgierza. Niech wiedzą, że jestem ciągle do dyspozycji i jeśli tylko potrzebujecie informacji to śmiało pisać, nieważne czy będzie to za kolejne 5 lat, oszustów trzeba tępić i chętnie pomogę.

Ps @JKDetrex jak widać 2 posty tutaj to twoja jedyna aktywność przez 3 lata, sposób pisania bardzo podobny do pana Pawła. :) Jeszcze tak pisałeś, że od niego kupiłeś i faktycznie długo szło... Oj słabo, słabo, też nagabujesz, że to nie ma sensu, że policja nic z tym nie zrobi i cynicznie "jak kupować to z głową". I to jak niby ma racje, bo broni swojego "dealu". Kiedyś na pewno trafi kosa na kamień :) Ja o swoich 750pln nie zapomniałem. Kiedyś pisałem z innego konta, IP itd.  bo znów był wystawiony od Ciebie procek. Chciałem przyjechać osobiście - oj nagle ogłoszenie znikło, więc za przeproszeniem nie pierdziel tu o odbiorze osobistym.

 

Jakoś ja 2 zwroty z Allegrowego POKu miałem bezproblemowe. Panie Pawle jest pan zerem.

Edytowane przez Drivver
stylistyka
  • Popieram 2
Link to post
Share on other sites
  • 1 miesiąc temu...

Robiłem trochę zakupów u tego Pawła. Ostatnio kupiłem cztery podzespoły w tym również procesor - zero problemów. W czerwcu dwa dyski twarde SSD - j.w. Raz zrezygnowałem z zakupu i trochę późno miałem zwrot przelewu ale pieniądze zwrócił. Osobiście nie mam w stosunku do niego zastrzeżeń. Znany jest też pod pclabowym nickiem misionv. Sam w wielu kwestiach mi doradzał. Widziałem się też z nim w kwietniu odebrać jedną rzecz osobiście. Na przestępcę mi nie wygląda :->. Zasadniczo ciężko się z nim umówić.

 

Edytowane przez paraliser
Link to post
Share on other sites
  • 3 tygodnie później...
  • 1 rok później...
W dniu 5.06.2021 o 02:04, Drivver napisał:

Przepraszam z góry za odkop, jednakże Paweł Miśkiewicz wciąż grasuje, skontaktowało się ze mną już dwóch innych oszukanych. Facet miał już 2 sprawy, teraz czeka go kolejna, gdyż w kwietniu ponownie oszukał. Wraz z moimi zeznaniami oraz poprzedniego oszukanego, tym razem jestem pewien, że będzie miał większe problemy. Dlatego odkopuje, bo pewnie tych 2 to nie jedyni, którzy szukali informacji o tym złodzieju ze Zgierza. Niech wiedzą, że jestem ciągle do dyspozycji i jeśli tylko potrzebujecie informacji to śmiało pisać, nieważne czy będzie to za kolejne 5 lat, oszustów trzeba tępić i chętnie pomogę.

Ps @JKDetrex jak widać 2 posty tutaj to twoja jedyna aktywność przez 3 lata, sposób pisania bardzo podobny do pana Pawła. :) Jeszcze tak pisałeś, że od niego kupiłeś i faktycznie długo szło... Oj słabo, słabo, też nagabujesz, że to nie ma sensu, że policja nic z tym nie zrobi i cynicznie "jak kupować to z głową". I to jak niby ma racje, bo broni swojego "dealu". Kiedyś na pewno trafi kosa na kamień :) Ja o swoich 750pln nie zapomniałem. Kiedyś pisałem z innego konta, IP itd.  bo znów był wystawiony od Ciebie procek. Chciałem przyjechać osobiście - oj nagle ogłoszenie znikło, więc za przeproszeniem nie pierdziel tu o odbiorze osobistym.

 

Jakoś ja 2 zwroty z Allegrowego POKu miałem bezproblemowe. Panie Pawle jest pan zerem.

Witam, mnie też oszukał w zeszłym roku na kwote 2500zł , kupiłem od niego kartę graficzną przez portal olx , karta do mnie przyszła lecz uszkodzona , odesłałem do niego karte po czym twierdził że opakowanie było puste i rozcięte od boku ale jak odbierał paczkę z paczkomatu to nie miał jak zrobić zdjecia bo mu sie zepsuł telefon, pieniędzy nie odzyskałem ale zamierzam założyć mu sprawę w sądzie.

 

Drivver ak możesz sie ze mną skontaktować to bym był wdzięczny mam parę pytań, możesz napisać do mnie na email [email protected] pozdrawiam.

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...