Skocz do zawartości

Błąd karty graficznej, możliwa naprawa czy konieczna wymiana?


Idź do rozwiązania Problem ogarnięty przez Kebabson991,

Recommended Posts

Serdecznie witam forumowiczów, zwracam się do Was z następującym problemem.

 

Od długiego czasu mój komputer ma coś podobnego do ,,freezów". Przeglądam sobie internet lub gram i nagle zacina się obraz, a dźwięk albo ścina się razem z nim lub jeszcze przez chwilę odtwarza np. film z YT. Co ciekawe, gdy rozmawiam z kimś na np. skype to mogę przez jakiś czas dalej z tą osobą rozmawiać, w tym że nie mogę nic zrobić na komputerze i w końcu również nadejdzie ten niemiły freeze dźwiękowy. Pozostaje wówczas tylko reset, który muszę zrobić czasem kilka razy, żeby komputer ,,zaskoczył".

 

Zauważyłem też pewną zależność, że ten problem zdarza się częściej, gdy od razu po włączeniu PC zacznę grać albo oglądać filmy na YT, które niestety trochę obciążają mojego starego peceta. Gdy np. zostawię komputer włączony na jakiś czas i nic na nim nie robię, to problem bardzo rzadko się pojawia.

 

Niestety, mimo przeszukiwania internetu spotykałem się często ze sprzecznymi informacjami, albo takimi, że problemem może być każdy podzespół, a niestety nie jestem tak majętny, żeby wymieniać wszystko po kolei. Nie mam też za bardzo od kogo pożyczyć np. karty graficznej,żeby przełożyć ją do siebie.

 

I przez długi czas dawałem sobie z tym radę, zostawiając ten komputer na chwilę po włączeniu, ale teraz nastąpił kolejny problem. Podczas grania w CSGO (który na moim sprzęcie jako tako śmiga w 30-60FPS, ale średnio z 40) komputer ponownie się zaciął, a po próbie resetu mój komputer wydał z siebie 1 długi sygnał i 2 krótkie, co podobno oznacza błąd karty graficznej. Pikał tak bez przerwy, do kolejnej próby resetu, i kolejnej, i kolejnej (nie chciał znowu ,,zaskoczyć"), po czym dodałem do tego metody całkowitego wyłączenia z prądu komputera, co po kolejnych próbach podziałało... I jakoś dało się grać, ale teraz przy włączaniu komputera muszę robić te wszystkie metody z kombinacjami resetu i wyłącznika na listwie, żeby komputer się litościwie uruchomił. Czasem po tych pierwszych sekwencjach z grafiką biosu, tymi białymi hakerskimi napisami na czarnym tle, zamiast pojawienia się oczekiwanego paska ładowania przekochanej Visty, na ułamek sekundy pokazywało się coś w rodzaju blue screena, ale w kolejnych próbach już system ładował się normalnie.

 

I tutaj pytanie, czy to może być faktycznie karta graficzna, a może to jakieś wspólnie działanie mojego całego starego komputera, który już wszędzie się psuje?

 

Chciałem wymienić pastę termoprzewodzącą z procesora i z chłodzenia karty graficznej, bo temperatury są następujące (nie przestraszcie się):

Procesor - 40 stopni podczas pisania tego, ale w grach na pewno ma z 60-70 stopni

Karta graficzna - 73 stopnie w spoczynku, po graniu z ponad 80 stopni jeżeli dobrze pamiętam

 

I tu proszę Was o pomoc, bo może da się to jakoś naprawić, a jeżeli to karta graficzna jest wadliwa, to proszę polećcie mi jakąś do 100zł używaną odpowiednią do mojego zasilacza i reszty.

 

Moje podzespoły:

Procesor: Intel Core2Duo E4500 2,2GHz

Pamięć RAM: 2 GB DDR2 667MHz

Karta graficzna: NVidia GeForce 8600GT 256MB VRAM DDR3

Płyta główna: Asus P5VD2-VM/S

Zasilacz (wiem że to prawdopodobnie no-name): ENlight GPS-400AB C 350W

Dysk: Segate 400GB SATA (chyba całkiem sprawny, wydaje mi się, że niedawno go sprawdzałem i było OK)

System: Windows Vista Home Premium 32bit (kocham ten system)

 

Wiem, że nie jest to ekhemm ,,pogromca ,,nextgenów", ale póki co dawał rady. Nie chcę za bardzo do niego dokładać, ponieważ zbieram na nowy komputer, a dla mnie każdy grosz się liczy.

 

Proszę Was o pomoc!

 

PS: Temat dałem do kart graficznych, bo choć to może być wszystko, to przyczyną jest raczej karta

Edytowane przez Kebabson991
Link to post
Share on other sites

Jeśli masz możliwość, to pożycz od kogoś inną grafikę i wsadź do kompa. Jeśli problem ustanie to oznacza, że obecny 8600GT ma już dość, a naprawa takiej karty z reguły mija się z celem. Jeśli chodzi o używaną to mogę polecić Radeona HD4670, około 100zł i w miarę pasuje do reszty, a zasilacz sobie spokojnie poradzi bo karta nie potrzebuje dodatkowego zasilania. 

Edytowane przez sweter
  • Popieram 2
Link to post
Share on other sites
  • Rozwiązanie

Dziękuję Wam za pomoc i przepraszam za brak aktywności, ale odkryłem prawdę. Po wyciągnięciu grafiki błąd karty nadal występował, więc stwierdziłem, że to wina płyty. Okazało się, że wybulone kondensatory bardzo nawaliły w BIOSie i pomogła dopiero ich wymiana w serwisie. Co do temperatury, to karta graficzna ma chłodzenie pasywne, więc niezbyt nadaje się do gier (a wydawało mi się zawsze, że jakieś wiatraki miała). Temperatura procesora wynikała z pasty termoprzewodzącej, a raczej pozostałości po niej :) Po daniu nowej pasty, temperatura nie skoczyła jeszcze powyżej 50 stopni. Niestety, chociaż nie chciałem ładować w to pieniędzy, to jednam musiałem. Efektem na szczęście jest spokojna praca komputera.

 

Jeszcze raz dziękuję wam za pomoc i pozdrawiam

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...