Skocz do zawartości

FALLOUT NV


Recommended Posts

Szczerze mówiąc, to ciężko jest mi powiedzieć, co aż tak bardzo mnie zniechęciło to F3, bo zbyt długo w niego nie grałem i tak naprawdę to nie dałem mu szansy, ale postawiłbym tutaj na nudny i za długi wstęp - według mnie oczywiście. Całe to raczkowanie i wypełnianie testów jakoś mnie nie ujęło :/

A modzik Level_100_cap-359 sprawdzę na pewno. Nie po to łażę po pustkowiach i trzepię każdą norę, aby mi tu jakiś limit ustalano ;)

Pzdr

Link to post
Share on other sites

Ja na razie się wkręciłem. Właśnie skończyłem Novac i będę zmierzał do górnej części mapki po Benny'ego.

 

Teraz gra się o wiele przyjemniej niż na HD 2400 OC dlatego idę jak burza. Znalazłem póki co karabin plazmowy i koszę nim jak w F3.

 

Najbardziej rozwalił mnie ten dialog.

 

-Przysyła mnie Jeannie

-Świetnie, dla jej przyjaciół jest rabat

-A jeśli wpakowałem jej już kulkę to nadal dostanę rabat?

 

;)

Link to post
Share on other sites

Ja jeszcze u Benny'ego nie byłem. Powoli się do niego wybieram, bo cały czas krążę wokół Vegas. Już i Jacobstown odwiedziłem he Mam 21 lvl, ulepszony pancerz bojowy, ciężki karabin maszynowy, karabin snajperski, strzelbę automatyczną z bębnowym magazynkiem, pistolet Farciarz, ulepszony kombinezon antyradiadyjny, działko Tesli, pistolet fotonowy i 58 kapsli z gwiazdką ;) Bardzo mi się podobały krypty 11 i 34. Świetny klimat i wyposażenie. Tajemnica krypty 11 mnie po prostu zmiażdżyła :-D Warto dokładnie trzepać mapę i wszystkie miejscówki.

Pzdr

Link to post
Share on other sites

Jak na razie to lekko zszokowała mnie misja w której trzeba było odnaleźć tą różę czy jak ona się tam nazywa. Ta co siedzi przy barze w przyczółku Mojave. Jak ją już odstawiłem do sklepu to lekko się zszokowałem reakcją zleceniodawcy ;).

Link to post
Share on other sites

no ja zanim dotarłem do bennego zwiedziłem chyba 95%mapy:);):)

grę skończyłem na 39 poziomie a czas gry to 74 godziny:):)

na razie wciągnęło mnie two worlds 2 ale jak tamto ukończę wracam do nv zobaczyć inne zakończenia:):)

tutaj dowód że hazard zabija

http://img341.imageshack.us/i/screenshot7s.jpg/

a ta misja mnie rozwaliła

http://img402.imageshack.us/f/screenshot9og.jpg/

w innych grach nie ma takiego klimatu

fajnie było wejść do kajdaniarzy na 3 poziomie i wszcząć burdy w więzieniu było bardzo ciężko ale zostawiłem po sobie stertę trupów:):sciana:

Link to post
Share on other sites

A ja z elegancikiem Bennym rozprawiłem się w forcie już dawno (jakoś w okolicach 15 levelu), ale było bardzo ciężko i wiele razy ginąłem. Jest tam cała horda legionistów wyposażonych w ballistic fist, którzy wylewają się z namiotu Cezara, trzeba ich trzymać na dystans. Ja potraktowałem ich minami i ogniem. A Bennemu wymierzyłem zasłużoną karę, choć można chłopa również uwolnić.

Ogólnie to miałem rozterki, bo z natury człek ze mnie dość porządny, ale koniec końców wybrałem ścieżkę raczej cynicznego i złego, więc jak ktoś mi podskoczy to najpierw strzelam a potem pytam. ;)

Mam tylko czasem problem z kompanem Boonem. Zdarzyło się mianowicie razy kilka, że chłop zaczął bez wyraźnego powodu atakować postacie, których atakować nie było najmniejszej potrzeby. Mimo, iż ustawione miał, żeby nie atakować samodzielnie.

A gdzie można dostać Rexa (psa, który towarzyszy nam w przygodach)?

Link to post
Share on other sites

No to byłeś u niego i nie widziałeś psa ? Wszędzie z nim łazi ;)

p.s. ja nikogo ze sobą nie zabieram, nie chce mi się ich później niańczyć

Pzdr

Jaja sobie robisz???NIe dość że towarzysz ma plecak na około 300 Pkt, co skraca dwukrotnie czasy przeładunku bagażu , do tego sam atakuje, jak straci przytomność to po godzinie sam odżywa, a do tego ma wiele dodatkowych profitów np ED-E ma specjalne sensory dzięki którym widać przeciwników na pół mapy i nie trzeba ich szukać.Craig Boone tak napier***** że nie trzeba samemu zabijać bo sam wykosi wszystkich ;) Jak już spotkasz towarzysza to się bez niego nigdzie nie ruszysz, taka prawda.

Link to post
Share on other sites

No to byłeś u niego i nie widziałeś psa ? Wszędzie z nim łazi ;)

p.s. ja nikogo ze sobą nie zabieram, nie chce mi się ich później niańczyć

Pzdr

Owszem widziałem, ale nie skojarzyłem, że to właśnie tego psiaka dostaje się za wykonanie questu. Co do towarzyszy to ja również uważam, że są bardzo pożyteczni (z wyjątkiem tych sytuacji z Boonem, które opisałem powyżej). Dzięki nim zawsze możesz zabrać kupę dodatkowego sprzętu, zwłaszcza tego dużego i drogiego, co by później na handel mieć. No i wsparcie w walce też jest nieocenione. Boone często zaczyna strzelać zanim w ogóle zobaczę wroga a w takim forcie, gdzie trzeba odzyskać platynowy chip od Bennego i zabić Cezara każde wsparcie jest na wagę złota.
Link to post
Share on other sites

Panowie, wczoraj zacząłem grać i ustawiłem tryb hard + "jestem hardkorem" ;)

Zdecydowałem się na ten szaleńczy krok, bo F3 skończyłem w różnych wariantach 3 razy i przyznam że bywało zdecydowanie za łatwo. Po drugie to bardziej RPGowy tryb.

 

Czy ktoś z was próbował grać w tym trybie? Wykonalne to jest?

Link to post
Share on other sites

Ja szczerze się przeraziłem, że amunicja ma ważyć

No właśnie to mnie najbardziej przeraża, ale z drugiej strony na pewno będzie ciekawiej. No nic to, spróbuję i najwyżej wyłącze, jak okaże się, że moja postać jest zbyt "sissy" na post nuklearną Mojave. ;)

Link to post
Share on other sites

ogolnie poziom hardcore to taki prawdziwy Fallout, nie mozesz niec ze soba 100 tys sztuk amunizji ani 30 rodzajow broni... do tego musisz jest, pic i leczyc sie u lekarza, natomiast iudealna bronia jest wlasnie... bron biala odpowiednie ulepszana i naprawiana :-), duza role odgrywaja tez lekkie bronie, pistolety z celownikami itd, naprawde sie przydaja :(

Link to post
Share on other sites

ogolnie poziom hardcore to taki prawdziwy Fallout

Grałem dzisiaj cały dzień. Jestem zachwycony trybem Hardkor. To jest to czego brakowało mi w F3.

Gram na hardzie+Hardkor i jest akurat. Jedyne co mi się nie podoba to fakt, iż książki dają tylko chwilowy a nie permanentny efekt. To akurat jest moim zdaniem minus.

 

Co do samej gry to jako wielki fan F3 stwierdzam, że NV jest jeszcze lepszy. Coś wspaniałego.

Link to post
Share on other sites

tych kjsiazek to ja znalazlem moze 4-5... a czasopism jest z 200 ;), tylko daja efekt na pare ninut, wiec jak brakuje nam skilla do otworzenai zamku, lub odblokowania ciekawej rzomocy czytamy i stajemy ie geniuszami (+5 do skilla :)) na krotki czas

Link to post
Share on other sites
Gość
This topic is now closed to further replies.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...