Krakers 0 Napisano 5 Października 2009 Udostępnij Napisano 5 Października 2009 Polecam jeszcze pierwszy dodatek Fallout 3: Operation Anchorage, w nagrodę za jego ukończenie dostajesz 2 boskie rzeczy - Gauss Rifle - najlepsza bron... snajperka perfekcyjna( zapomnisz co to V.A.T.S.) i Pancerz T51 nie jest wspomagany, ale strasznie mocny. Statek Obcych jest bardzo ciekawy i zapewnia pare ladnych godzin zabawy, ale gauss rifle i tak najlepszy spośród dostępnych tam broni. I reszta dodatków równie ciekawa polecam zabawę z nimi. Link to post Share on other sites
CougarV6 14 Napisano 5 Października 2009 Udostępnij Napisano 5 Października 2009 Player1 Miłej zabawy! Koniecznie odwiedź oazę! (poczujesz się przez chwilkę jak w Oblivionie) Polecam też (o ile już tego nie zrobiłeś ) wysadzenie megatony. Mocarny efekt:D Gra jest mocno nieliniowa, do tego stopnia, że czasem to przeszkadza. Ja na przykład przechodząc grę dwa razy nie napotkałem psa (mimo iż wiem gdzie go szukać) Nie było go tam i koniec Link to post Share on other sites
bchrubas 19 Napisano 5 Października 2009 Udostępnij Napisano 5 Października 2009 Player1 Miłej zabawy! Koniecznie odwiedź oazę! (poczujesz się przez chwilkę jak w Oblivionie) Polecam też (o ile już tego nie zrobiłeś ) wysadzenie megatony. Mocarny efekt:D Gra jest mocno nieliniowa, do tego stopnia, że czasem to przeszkadza. Ja na przykład przechodząc grę dwa razy nie napotkałem psa (mimo iż wiem gdzie go szukać) Nie było go tam i koniec Hmm... przegapiłem Oazę Trzeba będzie wrócić na bezdroża bo coś za szybko mi poszło skończenie tej gry. BTW: niestety jest liniowa i to do bólu Link to post Share on other sites
CougarV6 14 Napisano 5 Października 2009 Udostępnij Napisano 5 Października 2009 niestety jest liniowa i to do bóluHmm dla mnie liniowa gra to dla przykładu COD4 gdzie skrypt zawsze uruchamia wrogiego wojaka w tym samym miejscu i gracz tak naprawdę oprócz strzelania nie ma żadnego wpływu na przebieg gry. Sam fakt, że możesz praktycznie każdy quest rozwiązać przemocą lub pokojowo sprawia, że fallout nie jest liniową grą (nie wspominając już o tym,że sam decydujesz kiedy i jakie zadania wykonać) Link to post Share on other sites
_nrt_ 0 Napisano 5 Października 2009 Udostępnij Napisano 5 Października 2009 mam nowego gacka i zapowiada się miodnie jest miodny, ale konsolowatoscia bije od niego z kazdej strony. taka sobie mila sieczka. w F3 mialem podobne odczucia, najgorsze jest to, ze pare lokacji mialem do zwiedzenia a za szybko doszedlem do finalowej sceny. nie mialem poprzednich savow i bylem mocno zawiedziony, ze po zakonczeniu gry nie mozna sobie swiata zwiedzac do bolu. moglbym od poczatku... ale podobne jak Ty nie mam az tak duzo czasu, a spac kiedys trzeba. Link to post Share on other sites
Player1 1183 Napisano 5 Października 2009 Udostępnij Napisano 5 Października 2009 @Cougar: odwiedzę, odwiedzę a o wysadzeniu Megatony jakoś zapomniałem, zresztą zawsze na handelek wpadałem i podrzucić części do Water Treatment Plant, zżyłem się i jakoś tak szkoda mi było wszystkich wysadzać... Psa też nie spotkałem, za pomagiera miałem tylko uwolnionego z niewoli Supermutanta. Widzę, że sama podstawka oferuje jeszcze sporo gry, na dodatki przyjdzie czas później. @bchrubas: chyba nie wszyscy znają znaczenie słowa "liniowa"... @_nrt_: wg. mnie konsolowy charakter nowego Batmana, o którym mówisz, nie jest wadą, owszem gram na PC i uważam, że ogólnie rzecz biorąc jest lepszą platformą, ale nawet jeśli gra czerpie garściami z produkcji stricte konsolowych to w tym przypadku wyjdzie to tylko na dobre. Natomiast na razie jeśli chodzi o nowe przygody gacka borykam się z małymi problemami technicznymi..., ale już trafiłem na trop rozwiązania... Link to post Share on other sites
Recommended Posts