Problem z komputerem, dysk twardy?

[eroskox 0]

Witam na wstepie wypowiem sie ze jestem pierwszy raz na forum i zapoznalem sie z regulaminem, lecz nie wiem w jakim dziale umiescic moj temat, wiec w razie problemow prosilbym o przeniesienie jesli to mozliwe. Pisze na laptopie z angielskim systemem wiec nie mam polskich znakow.
Sytuacja wyglada nastepujaco, gralem w Wiedzmina 3: Dziki Gon na kompie i skonczylem grac jakos po dwunastej w nocy i normalnie wylaczylem komputer. Nie bylo zadnych aktualizacji windowsa ani update'ow nic po prostu zero. Jedynie dzien wczesniej mialem jakies aktualizacje (jakies okolo 202 aktualizacje, dosc sporo). Aktualizacje mogly sie pojawic bo zlozylem sobie komputer nowy, wszystkie kable byly normalnie odpowiednio podpiete bo komputer normalnie chodzil kilka dni. Jedynie gdy skonczylem wtedy gierke to na nastepny dzien juz nie szlo uruchomic jakby komputera. Tu pojawia sie wlasnie nastepujacy problem: 
Po wcisnieciu przycisku ktory uruchamia komputer, komputer uruchamia sie po jakichs dwoch sekundach i niby slychac jak wszystko pracuje. Wiatrak przy procesorze dziala, ten na obudowie rowniez i przy karcie graficznej rowniez wszystko pracuje. Naped CD rowniez sie wysuwa po nacisnieciu przycisku wiec na bank to nie jest nic z zasilaczem (bo takto by sie nawet komputer nie uruchomil). Gdy juz wciskam ten przycisk i komputer sie uruchamia, nie widze w ogole zadnego powitania. Ekran jest czarny. Probowalem odlaczac kable od monitora (bo kiedys tez tak mialem) ale to nie pomoglo. Odlaczylem potem wszystkie kable i rowniez nic. 
Podejrzewam po rozmowie ze znajomymi ze moze to byc wina dysku twardego. Na obudowie komputera nad przyciskiem uruchamiajacym znajduje sie czujka H.D.D ktora w ogole sie nie swieci, a nad nia czujka POWER ktora rowniez sie nie swieci. Innej opcji nie widze, a wy jak myslicie? Odlaczalem caly komputer i podpinalem kazdy kabel od nowa i nadal ten sam problem. 
WINDOWS 7 ULTIMATE 64BIT
Plyta glowna: Z97-G43
Zasilacz: 650W
Karta Graficzna: Radeon R9 280X
Procesor: intel i5 4690K
Ram 8gb
Komputer normalnie dzialal ale od pory gdy go wylaczylem (nie bylo zadnej aktualizacji ani nic) to juz nie idzie nic zrobic. Jedynie sie uruchamia i slychac ze pracuje ale ani BIOS ani nic no po prostu zero.
Z gory dziekuje za pomoc i prosze sie wypowiadac jakbym mial dopisac jakies szczegoly jeszcze.
Pozdrawiam!!! 

[michal07901 32]

Ekran wogóle nie reaguje po wciśnieciu start? Wyciągnij kartę i włóż jeszcze raz moze coś nie styka. Dlaczego nie działąją lampki od HDD i Power? Podłącz żeby działało. 

 

EDIT:

 

Jeżeli nawet do biosu nie możesz wejść bo ekran nie reaguje to padła karta/monitor/kabel.

Edytowane 6 Czerwca 2015 przez michal07901

[maxellxl 55]

napewno nie dysk bo gdyby dysk byl uwalony, to bys mial cos na ekranie...jakiś błąd odnośnie ładowania systemy/ewentualnie komunikat o braku bootowalnego dysku.

[decrypterie 257]

Wypnij kartę i podepnij pod zintegrowaną, jeśli nie widać nic na ekranie nie jest to wina dysku, w razie awarii dysku co najwyżej miałbyś komunikat "boot failure" lub coś w tym stylu,mnie zdarzyło się raz że dysk był tak padnięty że zwieszał pc i nic nie było na ekranie ale to się zdarza raz na milion, zawsze możesz odłaczyč przewód od dysku i zobacz czy wtedy się coś pojawi na ekranie.

Najlepiej wyjmij kartę i spróbuj odpalić przez integre,zawsze możesz zresetować też bios na płycie poprzez wyjęcie bateri .