Skocz do zawartości

Recommended Posts

Szklana obudowa Samsunga, to krok w tył producenta :) Jak dla mnie Samsung z S6 usilnie chciał być podobny do nowego iPhone'a - ramka dookoła, rozmieszczenie portów, otwory mikrofonu - żywcem ściągnięte z iP6. Już kiedyś Galaxy Ace naśladował iP4.

 

Android obecnie nie ma startu do iOS'a czy WP ;)  Trzeba woła roboczego, żeby to jakoś w miarę płynnie działało. Kto nie posiadał iP5 i dalej, lub czegoś topowego z WP, ten nigdy nie będzie miał dobrego punktu odniesienia do płynności telefonu. Sam posiadałem chyba wszystkie mobilne systemy, które były dostępne (oprócz WP7.X), także mogę co nie co się wypowiedzieć w temacie. "fachowcy" śmigający całe życie na Androidzie nie są tutaj dobrymi doradcami, ponieważ brak im obiektywizmu na temat płynności i funkcjonowania innych modeli - zabawa telefonem w markecie nie dla idiotów, to nie to samo, co użytkowanie przez kilka miesięcy.

 

Bierz sobie 6-stkę z Orange - 1619zł w abonamencie za który nie płacisz przez pierwsze 6 miesięcy, później 89zł - sumarycznie wychodzi tyle co nowy iPhone kupiony w sklepie :)

Edytowane przez rysiooo
  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Nie wspominając - że za dwa lata iP6 nadal będzie dużo warty, zwlaszcza jak o niego zadbasz :)

 

A Samsunga zaś kupisz w cenie średniaków :)

 

Popatrz na ceny Galaxy S4 - dwa lata minęły i w sklepach go kupisz w cenie 700 - 800 zl, czyli tyle ile kosztuje Lumia 640, Moto G2 czy LG G2 Mini.

 

Dla odmiany starszy bo mający ponad 2.5 roku IPhone 5 nadal w sklepie kosztuje 1500 - 1600 zł. :)

 

Kolejna sprawa to dziłanie i wsparcie - za dwa lata iP6 będzie płynny, szybki, będzie miał wsparcie - zaś Samsung na 100% mieć nie będzie i szybki też nie będzie :)

 

Tak więc z tych dwóch zdecydowanie lepszy jest iPhone 6.

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites
Popatrz na ceny Galaxy S4 - dwa lata minęły i w sklepach go kupisz w cenie 700 - 800 zl, czyli tyle ile kosztuje Lumia 640, Moto G2 czy LG G2 Mini.

S4 w sklepach - 1100-1200 zł - premiera - drugi kwartał 2013

iPhone 4S - w sklepach 1000 - 1200 zł  - premiera - druga połowa 2011 

W chwili premiery kosztowały niemal tyle samo ;) Coś jeszcze dodać?

 

Chyba widać ile na wartości tracą buble - tak samo zobacz z Xperią Z2 i Z3 ;)

Edytowane przez rysiooo
  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Galaxy S4 kosztuje około 1000-1200 zł, czyli jeżeli ktoś go kupił za ~2000zł, to stracił 1000zł, czyli mniej więcej tyle, ile musiał dołożyć do iPhone w tamtych czasach.

Jeżeli kupujemy flagowe urządzenie z Androidem w dniu premiery, bądź niedługo po niej, stracimy sporo. Jeżeli jednak, kupimy takie urządzenie pół roku po premierze, to różnica, którą oszczędzimy na zakupie urządzenia (w stosunku do iPhone-a), będzie wynosić, mniej więcej tyle, ile różnica przy sprzedaży tego telefonu (w stosunku do iPhone-a).

Ponieważ jednak, na rynek obecnie wchodzi Galaxy S6, a autor dopiero zapoznaje się z ekosystemem, lepiej wziąć iPhone-a i w razie czego, go sprzedać. Nic nie wskazuje na to, że iPhone szybko stanieje, podczas gdy wspomniana premiera, może w krótkim czasie, dość znacząco obniżyć cenę Galaxy S5.

  • Popieram 2
Link to post
Share on other sites

@up

Problemy z logicznym myśleniem widać na starcie.

 

Po pierwsze - najpierw skojarz fakty, przypomnij sobie ile galaxy S4 kosztował w dniu premiery, tak samo i iPhone i wtedy dostaniesz zapewne olśnienia, że żadnego tysiąca złotych między nimi nie było różnicy a 300-400zł.

Po drugie - otrząśnij się. Jeśli ktoś kupił go za 2500 zł, a obecnie nówki kosztują 1000-1200 zł, więc używany dostaniemy za 700-800zł - czyli ile stracił? Jeśli ktoś kupił w tym samym czasie iPhone 5s za 2900zł, a teraz używane kosztują 1500 - 1700 zł, to ile stracił? 

Xperia Z2 najlepszy przykład - przez rok od premiery cena nowego spadła 1000 zł.

 

iPhone w dniu premiery kosztował poniżej 3000 zł, obecnie kosztuje 3200 zł.

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Problemy z poprawnym czytaniem widać na starcie.

Po pierwsze - najpierw połącz wypowiedź w całość. Słowa wyrwane z kontekstu tracą sens. Gdzieś tam, pośród morza liter, zauważysz, że mówiłem o urządzeniach kupionych pół roku po premierze. Co więcej, zaznaczyłem, że przy nowych, strata jest duża. Nie przez przypadek, podałem cenę Galaxy S4 na poziomie 2000zł. Zrobiłem to właśnie po to, by dać jasno do zrozumienia (chociaż widzę, że wciąż niektórzy się gubią), iż nie mówię o sytuacji z dnia premiery, gdyż właśnie taką sytuację omawiamy (iPhone 6 vs Galaxy S5 - dla tych, którzy się zgubili).
Po drugie - jeżeli zapłaciłeś za iPhone-a 5s 2900zł, to znaczy, że nie masz praktycznie wcale miejsca na swoje dane.
Po trzecie - przykład Xperii, jest wyraźnym sygnałem, że nie próbujesz omówić tematu obiektywnie. Odkąd sięgam pamięcią, seria Xperia, zawsze traciła na wartości w zastraszającym tempie. Autor pytał o serię Galaxy, oraz iPhone. Rozumiem, że podanie takiego przykładu, umacnia twoje argumenty, ale Ty musisz zrozumieć, że osoba trzeźwo myśląca, zauważy, że jest to przerost formy nad treścią.

Edytowane przez blaven
  • Popieram 2
Link to post
Share on other sites

Zauważy przerost formy nad treścią kupując kolejną serię galaxy S. Od niemal początków serii (posiadałem trzy pierwsze modele) występował problem z Touch Wiz'em - nadal występuje mimo grubych bajtów RAM'u. Mimo to, ludzie nadal naiwnie kupują te telefony - całe szczęście, że spora grupa się ogarnęła, co widać po bardzo dużych spadkach sprzedaży serii S4 i S5 - Samsung stracił kawał rynku.

Kolejna grupa lemingów kupi te telefony, bo mają perfekcyjne "nieoficjalne wsparcie" z xda. Kowalski kupi, Kowalski sam zrobi soft, Kowalskiego skośnooki dyma jak chce, bo ma totalną zlewkę pod względem softu.

 

Co do ceny - przez pół roku telefon traci na wartości prawie 30%? Na pierwszy strzał naiwniacy nakupują kilkaset tysięcy, a później żeby podtrzymać sprzedaż spuszczają z ceny, bo pojawia się coraz więcej negatywnych opinii - obniżka cen działa magicznie na napalonych klientów czytających negatywne opinie o produkcie. 

Apple nie musi robić obniżek cen - telefon nadal się dobrze sprzedaje, serwis działa bardzo dobrze (wymieniają modele na nowe), wsparcie producenta trwa przez lata - 4S nadal otrzymuje najnowsze wersje softu. Czy SGS 3, który był wydany rok później po 4s nadal otrzymuje nowego Androida, czy na której wersji skończyła się bajka?

 

Bądźmy obiektywni dla ludzi kupujących telefony w dniu - do dwóch miesięcy od premiery. Oni płacą za Samsunga niemal tyle co za iPhone'a, a po pół roku ich telefon - nowy - kosztuje tysiąc złotych mniej. Dlaczego? Skoro jest tak dobry, to dlaczego producent leci z takimi, prawie 30% obniżkami? Czy na rynku samochodów coś takiego ma miejsce? Nie.

 

Ludzie, którzy twierdzą, iż iPhone jest przerostem formy nad treścią na 99% nigdy nie mieli go w ręku, na dłużej niż 10 minut w markecie. Też tak myślałem, do czasu, aż nie otrzymałem fajnej oferty od operatora na zakup tego sprzętu.

Po przerobieniu kilkudziesięciu modeli telefonów i kilku systemów Androida stawiam na samym końcu obecnej generacji systemów mobilnych. iOS i WP są dla mnie równorzędnymi systemami jeśli chodzi o sprawność działania, ale iOS bierze górę jeśli chodzi o skalę dostępności aplikacji i współpracy urządzeń - WP jest zbyt młodym systemem, lecz ma bardzo duży potencjał. Wyjawi co w nim drzemie wraz z erą WP i Windows 10.

 

Kolejne zdanie mojego autorstwa - LG jest lepszym producentem od Samsunga, który sypie dziesiątkami modeli rocznie. LG robi telefony kosztujące przystępną cenę, a oferujące osiągi najdroższych modeli Samsunga.

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Z tą ceną jest różnie. Jeżeli Galaxy S6 (32GB) będzie kosztował na początku 3000zł, to nie będzie znacznie odbiegał, od obecnej ceny iPhone-a 6 (16GB). Z tą różnicą, że S6 będzie technicznie o epokę do przodu (a w przypadku pamięci - o 2. epoki).

Nie można się z Tobą nie zgodzić, że iPhone pracuje szybciej od np. Galaxy S5 z TW. Jednak, Android rekompensuje to funkcjonalnością.
Zadaj sobie pytanie, dlaczego ludzie nie porzucili Windowsa, na rzecz Linux-a? Przecież Linux pracuje zdecydowanie sprawniej i to właśnie on, będzie bazą dla poważnych serwerów. Oczywiście, sytuacja Linux-a/Windowsa, jest różna od sytuacji Android/iOS, jednak pokazuje, że nie wszystko można ocenić zero-jedynkowo. Liczy się pewien kompromis, oparty na potrzebach użytkownika.

Przez wiele lat użytkowałem Galaxy S2. Na telefonie zagościły dziesiątki custom rom-ów. Wszystko w poszukiwaniu szybkości. Po pewnym czasie dokupiłem Lumie 620, by sprawdzić, jak to jest z tą "idealną szybkością działania". Pomijając fakt, że telefon działał płynniej, ale wolniej (wszystko maskował animacjami), brak wielu opcji, tak oczywistych mogłoby się wydawać, dla użytkownika Android-a, sprawił, że porzuciłem to urządzenie. Później jeszcze była Xperia Z1, po to tylko, by znów wrócić do Samsung-a. Fakt, Xperia chodziła nieco sprawniej, ale za lekką nakładkę, płaciliśmy ograniczoną funkcjonalnością.
Już dawno porzuciłem doktrynę, gdzie najlepszy jest jeden system, a za nim są inne. Wszystko zależy od użytkownika. To samo tyczy się, wyższości jednej firmy nad drugą. Tutaj wszystko zależy od modelu... i od wymagań.

P.S.
LG zawsze robiło telefony, o dobrym współczynniku cena/jakość, jednak skopali sobie reputacje, przez brak aktualizacji. Na szczęście, kwestie aktualizacji znacznie poprawili. Mimo wszystko, akurat model G3, uważam za słabego następce G2, a już z pewnością marnego konkurenta dla Galaxy S5.

  • Popieram 2
Link to post
Share on other sites

 

 

Z tą ceną jest różnie. Jeżeli Galaxy S6 (32GB) będzie kosztował na początku 3000zł, to nie będzie znacznie odbiegał, od obecnej ceny iPhone-a 6 (16GB). Z tą różnicą, że S6 będzie technicznie o epokę do przodu (a w przypadku pamięci - o 2. epoki).

Uzasadnij z tą epoką do przodu jeśli chodzi o specyfikację, bo nie rozumiem.

 

 

 

Nie można się z Tobą nie zgodzić, że iPhone pracuje szybciej od np. Galaxy S5 z TW. Jednak, Android rekompensuje to funkcjonalnością.

Co przeciętny użytkownik zyskuje więcej dzięki Androidowi? Pomijam świadomie wybierających Androida ze względu na developerkę, czy unikalną aplikację dostępną tylko i wyłącznie pod ten system.

 

 

 

 

Zadaj sobie pytanie, dlaczego ludzie nie porzucili Windowsa, na rzecz Linux-a? Przecież Linux pracuje zdecydowanie sprawniej i to właśnie on, będzie bazą dla poważnych serwerów.

Nie muszę sobie zadawać tego pytania - jest podział na serwery unixowe i oparte na windows server oraz autorskie wersje oprogramowania - wszystko zależy od środowiska, wymagań i tutaj funkcjonalność nie ma większego znaczenia, więc to chybione porównanie. Wiem, bo na codziennie w pracy mam z tym styczność.

 

 

 

Przez wiele lat użytkowałem Galaxy S2. Na telefonie zagościły dziesiątki custom rom-ów. Wszystko w poszukiwaniu szybkości.

U mnie podobnie, z tym że wytrzymałem rok z SGS 2, później wpadł na dwa miesiące SGS3 i dałem sobie spokój z szajsungami i Androidem na rzecz WP. Kupiłem Samsunga Ativ S na WP, później Lumię 920, następnie 930. Gdyby nie korzystna oferta cenowa na przedłużenie umowy (pieniądze ze sprzedaży kilkumiesięcznej 930-stki pokryły koszty w abonamencie iP6 bez dopłaty) nadal korzystałbym z WP i myślał, iż iPhone jest zabawką dla bananowych dzieci. Androida przerobiłem od pierwszy wersji z 2 na przodzie - kilka telefonów, chyba ze sto ROMów. Mimo tego, nie brakowało mi na WP czy iOS żadnej aplikacji, czy funkcjonalności.

 

 

 

Pomijając fakt, że telefon działał płynniej, ale wolniej (wszystko maskował animacjami

Nie zgodzę się - spójrz chociażby na youtube'owe porównania szybkości, kiedy osoby przeprowadzające test uruchamiają różne aplikacje.

 

 

 

brak wielu opcji, tak oczywistych mogłoby się wydawać,

Kolejny raz proszę o wyszczególnienie tych funkcji, których nie ma WP, iOS, a ma Android i są tak bardzo "niezbędne".

 

 

 

Xperia chodziła nieco sprawniej, ale za lekką nakładkę, płaciliśmy ograniczoną funkcjonalnością.

Od kiedy nakładka wpływa na funkcjonalność?!

 

 

 

Wszystko zależy od użytkownika. To samo tyczy się, wyższości jednej firmy nad drugą. Tutaj wszystko zależy od modelu... i od wymagań.

Świadomy użytkownik Androida, nie zawita na te forum z prośbą o poradę - sam dokładnie wie jaki chce telefon, który model zaspokoi jego potrzeby. Tutaj trafiają ludzie, którzy chcą Androida, "bo znajomy ma", "bo bardziej mi się podoba", "bo Samsungi ładnie wyglądają" - wydaje mi się, że wypadałoby uświadomić społeczeństwo o alternatywach, o ich zaletach i wadach. Dla wielu osób nie istnieje nic po za Androidem, dla innych WP8.1 jest tym samym co WP7, a na iOSie wszystko jest drogie i w Polsce niedostępne - są takie utarte stereotypy.

 

 

 

LG zawsze robiło telefony, o dobrym współczynniku cena/jakość, jednak skopali sobie reputacje, przez brak aktualizacji.

Co jak co, ale Samsung bardziej olewa klientów.

 

 

 

uważam za słabego następce G2, a już z pewnością marnego konkurenta dla Galaxy S5.

Uzasadnij.

 

 

 

Jeżeli Galaxy S6 (32GB) będzie kosztował na początku 3000zł, to nie będzie znacznie odbiegał, od obecnej ceny iPhone-a 6 (16GB)

Tak, tylko za pół roku ten S6 będzie warty (używany) z 1,5k, gdzie iPhona sprzedaż za ponad 2k. 

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

 

 

Uzasadnij z tą epoką do przodu jeśli chodzi o specyfikację, bo nie rozumiem.

LPDDR 4 vs LPDDR3, CPU: 14nm vs 20nm, Super AMOLED vs IPS, oraz "wisienka na torcie", czyli pamięć: UFS 2.0 vs eMMC 5.0. Prawdopodobnie, technologie zastosowane w Galaxy S6, trafią do przyszłych iteracji iPhone-a, o ile Apple, złoży wystarczająco dobrą propozycje, Samsung-owi.

 

Co przeciętny użytkownik zyskuje więcej dzięki Androidowi? Pomijam świadomie wybierających Androida ze względu na developerkę, czy unikalną aplikację dostępną tylko i wyłącznie pod ten system.

Funkcjonalny Bluetooth? Możliwość wgrywania danych z każdego komputera, lub pendrive-a na świecie? Odtwarzanie i otwieranie niemal każdego formatu? Here Maps? Przede wszystkim jednak, elastyczność. Potrzebujesz telefonu z olbrzymią baterią, a fajerwerki się dla Ciebie nie liczą? Potrzebujesz telefonu odpornego na czynniki zewnętrzne? Potrzebujesz, jakiegokolwiek, niestandardowego telefonu (np. Dual SIM)? Kolega zarządza serwerem w pracy, za pomocą terminala w telefonie (skrajny przykład, ale dość dobrze obrazujący różnice w możliwościach).

 

 

Nie muszę sobie zadawać tego pytania - jest podział na serwery unixowe i oparte na windows server oraz autorskie wersje oprogramowania - wszystko zależy od środowiska, wymagań i tutaj funkcjonalność nie ma większego znaczenia, więc to chybione porównanie. Wiem, bo na codziennie w pracy mam z tym styczność.

"Wszystko zależy od środowiska, wymagań", bardzo dobrze ujęte. To samo tyczy się wielu innych dziedzin, w tym, urządzeń mobilnych. Przy okazji: jaka "funkcjonalność"? Użyłem słowa "sprawniej", które nawiązuje do kultury pracy, a nie możliwości. Skąd wziąłeś, tą "funkcjonalność"?

 

Nie zgodzę się - spójrz chociażby na youtube'owe porównania szybkości, kiedy osoby przeprowadzające test uruchamiają różne aplikacje.

Do dziś pamiętam, gdy otworzyłem galerię, co prawda, przeładowaną zdjęciami i filmami, ale jednak osobistą galerię, którą, w takiej formie, używałem na Androidzie. Nie chciało mi się nawet czekać, by to wszystko się załadowało.
Widziałem porównania na YT i w zależności od modelów, które były porównywane, wyniki były różne i nie dało się z nich jednoznacznie ocenić, który system był szybszy. Wiesz dlaczego? Ponieważ, sam Android, jest bardzo sprawnym systemem (zwłaszcza po przejściu na ART), a to nakładki producentów mieszają.

 

Kolejny raz proszę o wyszczególnienie tych funkcji, których nie ma WP, iOS, a ma Android i są tak bardzo "niezbędne".

Odwołujesz się do cytatu, gdzie porównywałem swoje odczucia między Androidem, a Win Phone. Jakim cudem dodałeś tam iOS? To już któraś niezgodność, którą znalazłem... Wracając jednak, do tematu. Brakowało mi eksploratora plików, skrótów do ustawień, które już się pojawiły, ale nawet teraz, są ograniczone do 4, a najbardziej kuriozalny okazał się odtwarzacz muzyczny. Otóż, nie mogłem wybrać dowolnego momentu w utworze (poprzez tap-nięcie), tylko musiałem przewijać całą muzykę... tak jak w starych walkmanach, tylko że już w 21. wieku. Warto również dodać, ograniczone wsparcie dla napisów w filmach, oraz samych filmów (formatów).

 

Od kiedy nakładka wpływa na funkcjonalność?!

Mam nadzieję, że ze słowem "nakładka", nie kojarzyłeś jedynie UI. Używając słowa "nakładka", w kontekście urządzeń z androidem, odnosi się do, zarówno UI, jak i "dodatków" umieszczonych w urządzeniu, przez producenta. Jeżeli, dopiero czytając moją wypowiedź, poznałeś pełne znaczenie tego słowa/skrótu myślowego, to "nie ma za co".

 

Świadomy użytkownik Androida, nie zawita na te forum z prośbą o poradę - sam dokładnie wie jaki chce telefon, który model zaspokoi jego potrzeby. Tutaj trafiają ludzie, którzy chcą Androida, "bo znajomy ma", "bo bardziej mi się podoba", "bo Samsungi ładnie wyglądają" - wydaje mi się, że wypadałoby uświadomić społeczeństwo o alternatywach, o ich zaletach i wadach. Dla wielu osób nie istnieje nic po za Androidem, dla innych WP8.1 jest tym samym co WP7, a na iOSie wszystko jest drogie i w Polsce niedostępne - są takie utarte stereotypy.

Zgadza się. Gdybyś przeczytał niektóre, z moich wcześniejszych wypowiedzi (ogólnie, a nie w tym temacie), to zobaczyłbyś, że, jeżeli autor prosi o pomoc przy wyborze urządzenia i np. telefon z Win Phone spełni jego wymagania, to taki właśnie telefon mu polecę. Ty za to, pod maską "uświadamiania społeczeństwa", besztasz Samsunga,a często i Androida, nie ważne od tego, jak się sprawy mają. Czego by nie potrzebował autor, Android jest "be" i trzeba wziąć Win Phone, albo dołożyć do iOS-a. Oczywiście, "w celu edukacji społeczeństwa".

 

Co jak co, ale Samsung bardziej olewa klientów.

Bardzo ciekawe. Proszę o przykłady.

 

Tak, tylko za pół roku ten S6 będzie warty (używany) z 1,5k, gdzie iPhona sprzedaż za ponad 2k.

Co to zmieni? Kupując telefon "dzisiaj", nie obchodzi mnie, za ile sprzedam go za jakiś czas, jeżeli telefon jest słabszy. Prosta sprawa, rozmowa klienta [k], ze sprzedawcą :
[k]: Poproszę Galaxy S6.
: Może i rzeczywiście jest on zdecydowanie bardziej zaawansowany od iPhone-a 6, może i posiada więcej funkcji, lepszy ekran i ogólnie lepsze podzespoły, ale jeżeli "przemęczy się" Pan, przez dwa lata, ze słabszym sprzętem, to jak go będzie Pan sprzedawał, to więcej Pan odzyska.
[k]: Nie pomyślałem o tym. To bardzo ciekawy koncept, mimo wszystko poproszę Galaxy S6.


Między Galaxy S5, a LG G3, nie ma czego porównywać. LG G3, dostał gorszy ekran, niż w G2, ale za to z większą rozdzielczością, dzięki czemu... krócej trzyma na baterii. Tak więc, już na starcie, posiada gorszą baterię i ekran, niż Galaxy S5. Potem dochodzi aparat, który w większości sytuacji jest gorszy (z wyjątkiem stabilizacji wideo). Z dodatków: brak USB 3.0, brak wodo/kurzo odporności, bark skanera odcisków, brak pulsometru. Jedynie cena sprawia, że w niektórych przypadkach, warto kupić G3.
  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...