Pytanie do fanów RPG. Czy Dragon Age 3 spodoba mi się?

[Sopel86 3]

Jestem fanem takich gier RPG jak Fallout (1,2), Planescape Torment, Baldur's Gate 1-2, Gothic 1-3, Wiedźmin i Skyrim.
Mass Effect też mi się podobał.

Edytowane 24 Listopada 2014 przez Sopel86

[Okawaru 43]

Jesli lubisz kiedy toksyczni ideologowie wpychaja ci do gardła swoje poglądy to ci się ta gra spodoba. Gra jest plytka, animacja razem z tym jak sie postacie zachowuja sprawia że ogladanie interakcji pomiedzy postaciami jest żenujące, wszystko wydaje się "wymuszone" dla dobra politycznej poprawnosci i ideologii feminizmu, ideologii gender i tak dalej. Cala fabula i postacie wygladaja jakby były pisane przez twórców romantycznej homoseksualnej fanfikcji do gry Sonic.

 

Ta gra nie byla tworzona dla graczy, tylko jako propaganda. Dzieki bogu denuvo sprawia ze prawie nikt w to nie gra.

Edytowane 27 Listopada 2014 przez Okawaru

[carroarmato 93]

Mi się bardzo podoba i to co napisał kolega wyżej uważam za zwykły hejt i nic poza tym. Kto w rpgu gapi się na animację dialogów? liczy się gra a nie przerywniki filmowe... Gra posiada spory świat do zwiedzania, mnóstwo zadań, krafting, wiec jest co robić. Jedyny minus to spore wymagania gry co do sprzętu oraz drobne błędy, ale nic psującego rozgrywkę. Dla mnie warto pograć.

[digiben 2]

Jestem fanem serii, i nie mogę się doczekać, aż złożę sprzęt, kupie tą grę i pogram. Druga część gry była średnio udana - zarówno fabularnie jak i mechanicznie, więc mam spore nadzieje związane z trzecią odsłoną. Unikam wszelkich filmów, relacji, itd co by sobie rozgrywki nie popsuć.

[Okawaru 43]

Mi się bardzo podoba i to co napisał kolega wyżej uważam za zwykły hejt i nic poza tym. Kto w rpgu gapi się na animację dialogów? liczy się gra a nie przerywniki filmowe... Gra posiada spory świat do zwiedzania, mnóstwo zadań, krafting, wiec jest co robić. Jedyny minus to spore wymagania gry co do sprzętu oraz drobne błędy, ale nic psującego rozgrywkę. Dla mnie warto pograć.

 

Kto gapi sie na animacje dialogów? Stary, jedna z glownych cech RPGow jest złożoność interakcji pomiędzy postaciami, maja one byc realistyczne i wiarygodne bo opowiadaja wkoncu historie i robia za narracje fabuly, zwlaszcza ze bioware niby stawial na "romanse" miedzy postaciami i gadal jakby to byl jeden z glownych featuresow tej gry, jesli tak to czemu sa takie dretwe? Sa one kiepskie i niewiarygodne to jest to minus dla RPGa.

 

Liczy sie gra, ale gra to całość, jak chcesz możesz wybierać rodzynki z kupy.

 

Mowisz ze w grze jest co robic ale w kazdej grze jest co robic, liczy sie jakosc wykonnia a tego w Cisquisition brakuje, cala gra prezentuje sie jakby tworcy nie mieli jaj zrobic czegos dobrego i zrobili tak by politycznie poprawni nie skrzeczeli i bojkotowali.

 

Co do wymagan to przygotujcie sie na wysyp gier z zawyżonymi wymaganiami, developerzy w zwiazku z slabymi konsolami staraja sie przepchac 30fps jako standard.