Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam

 

Nie wiem czy juz czytaliście nowy regulamin, ja czytałem - i jestem przerażony. Coraz bardziej przekonuje się do tego, że czas najwyższy przestać korzystać z usługi tej "firmy", o której się mówi, że wie o nas wszystko. Nie  żebym nawoływał do " wracamy na nasza klasę albo wbijamy wszyscy na tłiterka" .Teraz ten fakt razi po oczach jeszcze bardziej czytając nowy regulamin. Jestem ciekaw waszych wypowiedzi na ten temat.

 

co najlepsze, nawet nie musimy klikać AKCEPTUJĘ REGULAMIN dlaczego?

Od 1 stycznia 2015 r. użytkownik korzystający z naszych usług zobowiązuje się przestrzegać zaktualizowanych regulaminów, zasad wykorzystania danych, zasad stosowania plików cookie, a także wyraża zgodę na wyświetlanie mu ulepszonych reklam, opracowanych na podstawie wykorzystywanych przez niego aplikacji i witryn. Dowiedz się więcej na temat tych aktualizacji oraz sposobów kontrolowania reklam, które Ci wyświetlamy.

 

Ja przeprowadzę bardzo skróconą analizę.

 

To, co robisz oraz informacje, których dostarczasz.

Gromadzimy treści i inne informacje, otrzymywane od Ciebie podczas korzystania z naszych Usług, np. dane podawane przy rejestracji konta na Facebooku, tworzeniu treści i ich udostępnianiu oraz przy wymianie wiadomości i innego rodzaju komunikatów z innymi osobami. Mogą to być informacje zawarte w dostarczanych przez Ciebie treściach lub ich dotyczące, np. informacje o miejscu wykonania zdjęcia lub dacie utworzenia pliku. Gromadzimy też informacje na temat sposobów korzystania przez Ciebie z Usług, np. rodzaju treści, które przeglądasz i z którymi wchodzisz w interakcję, a także częstotliwości i czasu trwania różnych Twoich działań.

 

Chociaż juz o tym wiemy nie od dziś, nie jesteśmy anonimowi, i wszystko co "stworzymy" na fejsbuku, jest gromadzone zarówno: treści, zdjęcia jak i same wiadomości ( nawet gdy rzekomo je usuniesz ).

Najbardziej ciekawi mnie fakt tego zapisu "Gromadzimy też informacje na temat sposobów korzystania przez Ciebie z Usług, np. rodzaju treści, które przeglądasz i z którymi wchodzisz w interakcję, a także częstotliwości i czasu trwania różnych Twoich działań."

 

Wcześniej był zapis z "naszych usług", teraz jest zapis z "usług" kogo? Jeżeli to powiązać, wychodziło by na to, że jeżeli masz włączona aplikację FB lub/i jesteś zalogowany bezpośrednio na FB na komputerze, to wtedy FB ma prawo mieć wgląd do tego - co na owym komputerze robisz... ale o tym dalej, a teraz w nawiązaniu bezpośrednio do zapisu omawianego to:

FB gromadzi informację na jakie sobie strony www wchodzę, jak długo na nich przebywam, co na nich robię ( zamieszczam treści czy pliki ) itp. - spoko jedziemy dalej.

 

To, co robią inni i informacje, których dostarczają.

Gromadzimy także treści i informacje dostarczane przez inne osoby w trakcie korzystania z naszych Usług, w tym również informacje na Twój temat, np. udostępniane przez nie zdjęcia, na których się znajdujesz, wysyłane przez nie do Ciebie wiadomości, czy Twoje dane kontaktowe, które inni przesyłają, synchronizują lub importują.

 

Tego chyba omawiać nie trzeba.

 

 

Twoje sieci i połączenia.

Gromadzimy informacje na temat osób i grup, z którymi jesteś połączony(a) oraz Twoich interakcji z nimi, np. o tym, z którymi osobami porozumiewasz się najczęściej, lub z którymi grupami lubisz dzielić się informacjami. Gromadzimy też dane kontaktowe, które podajesz, przesyłając, synchronizując lub importując je (np. w formie książki adresowej) z dowolnego urządzenia.

 

 

hm... książka adresowa - ksiązka adresowa FB? czy moja książka adresowa/kontaktowa/telefoniczna z telefonu? bardzo nie prezecyzyjny zapis

 

Informacje o płatnościach.

Jeżeli korzystasz z Usług do robienia zakupów lub wykonywania transakcji finansowych (na przykład gdy kupujesz coś na Facebooku, dokonujesz zakupu w dowolnej grze lub wspierasz kogoś datkiem), gromadzimy informacje o takich zakupach lub transakcjach. Należą do nich m.in. dane o płatnościach, np. numery i inne dane kart kredytowych lub debetowych, dane kont i informacje przesyłane przy uwierzytelnianiu transakcji; informacje rozliczeniowe, dane odbiorców przesyłek i dane kontaktowe.

 

O nie nie, to juz mała przeginka. Dlaczego ktoś ma gromadzić moje osobiste dane z karty debetowej, czy mojego rachunku bankowego łącznie z jego "stanem majątkowym"?

"informacje przesyłane przy uwierzytelnianiu informacji" - tzn co? login i hasło? bardzo nie przecyzyjne sformułowanie, może znaczyć wszystko - a ty klikając "akceptuj regulamin" godzisz się na taki wgląd. Tu bym bardzo uważał ... a przepraszam, niczego nie muszę akceptować, będąc użytkownikiem z automatu to akceptuję! heh dobre dobre...

 

informacje o urządzeniach. Gromadzimy informacje pochodzące z komputerów, telefonów i innych urządzeń, na których instalujesz Usługi lub których używasz, aby z nich korzystać, oraz informacje o tych komputerach, telefonach i urządzeniach w zakresie zależnym od przyznanych przez Ciebie uprawnień. Możemy kojarzyć ze sobą gromadzone przez nas informacje, pochodzące z różnych urządzeń, co ułatwia nam świadczenie Usług w sposób spójny na wszystkich Twoich urządzeniach. Oto kilka przykładów gromadzonych przez nas informacji o urządzeniach:
 

  • parametry systemu operacyjnego, wersje komponentów sprzętowych, ustawienia urządzeń, nazwy i typy plików i oprogramowania, dane o stanie baterii i sile sygnału oraz identyfikatory urządzeń;
  • położenie urządzeń, w tym ich lokalizacja geograficzna, określona na podstawie danych z systemu GPS, sygnału Bluetooth lub sieci WiFi;
  • informacje o połączeniach, w tym nazwa operatora sieci komórkowej lub dostawcy usług internetowych, typ przeglądarki, język i strefa czasowa, numer telefonu komórkowego i adres IP.

Tego punktu chyba komentować nie muszę http://forum.purepc.pl/public/style_emoticons/default/icon_smile3.gif totalne przegięcie.

 

Informacje z korzystających z naszych Usług aplikacji i witryn internetowych.

Gromadzimy informacje o tym, kiedy odwiedzasz korzystające z naszych Usług aplikacje i witryny stron trzecich (np. zawierające przycisk „Lubię to!” lub formularz logowania się na Facebooku, lub korzystające z naszych usług monitorowania i usług reklamowych). Do tej kategorii należą informacje o odwiedzanych przez Ciebie witrynach i aplikacjach, o korzystaniu przez Ciebie z dostępnych w tych witrynach i aplikacjach Usług oraz informacje przekazywane nam lub Tobie przez twórców aplikacji i witryn oraz podmioty je publikujące.

 

To o czym pisałem wcześniej, jest teraz lepiej wyciągnięte i uścislone np. "witryny stron trzecich ( np zawierające przycisk 'lubie to" ) - czyli wgląd  w moje działania chyba na każdej lepszej stronie w internecie , na która to sobie wchodzimy, która tylko zawiera owy przycisk. => spooko, nic się nie stało lecimy dalej http://forum.purepc.pl/public/style_emoticons/default/icon_wink2.gif

 

Informacje od partnerów zewnętrznych.

Otrzymujemy informacje dotyczące Ciebie i Twoich działań w serwisie Facebook i poza nim od naszych partnerów zewnętrznych, np. od tych, z którymi wspólnie oferujemy określone usługi, a także od reklamodawców, którzy przekazują nam informacje o Twoich interakcjach i kontaktach z nimi.

 

To już pozostawiam wam do oceny... jednymi słowy - inwigilacja totalna, nawet jeżeli nie jesteśmy już ( np od dziś" urzytkownikami FB ) ale wystarczy tylko, że klikneliśmy "akceptuj regulamin" ... FB i tak może NAS śledzić, za pośrednictwem swoich partnerów usługowo/reklamowych. spooko, ahh sorki znowu to wejdzie z automatu! http://forum.purepc.pl/public/style_emoticons/default/icon_wink2.gif bez jakiejkowliek akceptacji.

 

Zastrzegamy sobie prawo do uzyskiwania dostępu do informacji użytkownika, przechowywania ich i udostępniania w przypadku wezwań i nakazów sądowych (np. nakazu rewizji, nakazu sądowego lub wezwania), jeżeli w dobrej wierze uznamy, że jesteśmy do tego zobowiązani przepisami prawa. Może to obejmować również wezwania i nakazy z jurysdykcji spoza terytorium Stanów Zjednoczonych, w przypadku których w dobrej wierze uznamy, że jest to wymagane przepisami prawa danej jurysdykcji, dotyczy użytkowników z danej jurysdykcji i jest zgodne ze standardami międzynarodowymi. Zastrzegamy sobie również prawo do uzyskiwania dostępu do informacji, przechowywania ich i udostępniania w przypadku opartego na dobrej wierze przekonania, że jest to niezbędne do: wykrycia oszustw i innych działań niezgodnych z prawem, zapobiegania tego typu działaniom lub niwelowania ich skutków, ochrony nas, Ciebie i innych osób (m.in. w ramach dochodzeń) bądź zapobiegania zagrożeniu życia lub zdrowia ludzkiego. Możemy na przykład przekazywać partnerom zewnętrznym informacje o wiarygodności Twojego konta, mając na względzie zapobieganie oszustwom i nadużyciom, tak w obrębie naszych Usług, jak i poza nimi. Uzyskiwane przez nas informacje na Twój temat, w tym dane transakcji finansowych dotyczące zakupów dokonywanych na Facebooku, mogą być wyświetlane, przetwarzane i zachowane przez dłuższy czas, jeżeli są one przedmiotem nakazu lub wezwania sądowego, dochodzenia prowadzonego przez organy ścigania lub dochodzeń dotyczących naruszeń naszych warunków lub zasad, albo jeśli przechowywanie ich może w inny sposób zapobiegać szkodom. Zastrzegamy sobie również prawo do przechowywania informacji o kontach zablokowanych w wyniku naruszenia naszego regulaminu przez co najmniej rok w celu zapobiegania kolejnym naruszeniom i innym przypadkom łamania naszego regulaminu.

 

Ten zapis jest tak gruby, że nie wiem od czego zacząć.

W skrócie. FB może zbierać informacje, jakie chce w ilościach jakie chce, z urządzenia jakiego chce. Bez żadnego powodu "...jeśli w dobrej wierze uznamy" .

 

O aplikacji, znajomy w pobliżu - już nawet pisał nie będę http://forum.purepc.pl/public/style_emoticons/default/icon_wink2.gif - chodzący nadajnik "jestem sobie tutaj" chcesz mnie znależć nie ma żadnego problemu!.

 

Na bierząco będę uzupełniał ten dział, zarzuciłem temat - by już znalazł się na łamach serwisu Benchmark.pl bo wydaje mi się, że to bardzo ważna kwestia PRYWATNOŚCI KAŻDEGO Z NAS.

 

Pytanie - jak NIE BYĆ już użytkownikiem - aby owy regulamin mnie nie dopadł?

 

Już widzę jak rzesze ludzi mówi sobie "a co mi tam 2500 znajomych, połowa mojego życia, tysiące fotek itp pójdzie się ekhmmm " ...

Do dziś, póki nie dostałem informacji o nowym regulaminie, traktowałem FB z dużą rezerwą, korzystam z niego jak i setki moich znajomych, wiedziałem, że jest parę zapisków w regulaminie, którymi się nie przejmowałem - bo po co? coś tam mogą czegoś nie mogą itp... ale to co teraz chcą wprowadzić to przeginka, ja wobec tego na pewno nie przejdę obojętny, czy zrezygnuje z FB? prawdopodobnie TAK. Pytanie ... czy owa rezygnacja mi w czymkolwiek pomorze? dlaczego? totalna inwigilacja - to nie dla mnie - jestem wolnym człowiekiem, mam swoje prawa, i wiem co to jest , gdy się zona czy kolega mieszają w sprawy, do których sie mieszać nie powinni - ale , że obca firma będzie mnie inwigilować ze wszystkiego - co tylko sobie zrobię, kliknę, włączę na komputerze? no bez przesady...

 

zapytam krótko ... co Ty masz do powiedzenia w kwestii nowego regulaminu?

 

link:

https://www.facebook.com/about/privacy/update

Edytowane przez Genocide
  • Popieram 5
Link to post
Share on other sites

Nie gram w głupie gierki na fb. Nie podaję im wrażliwych danych. Nie wrzucam swoich zdjęć, nie pozwalam się również oznaczyć na zdjęciach u innych osób. Na stronach Ghostery blokuje mi ładowanie skryptu fb. Dopóki nie zaczną mi maila spamować, mogę żyć z takim regulaminem. Chyba da się rozsądnie z tego korzystać.

Link to post
Share on other sites

właśnie w tym problem, że JUŻ nie! regulamin jest przegięciem prywatności w każdą stronę!

 

możesz nie grać, nie wysyłać zdjęć, sobie odznaczać by cie nikt nie odznaczał itp...

 

...jeżeli jesteś użytkownikiem FB - w chwili wejścia nowego regulaminu w życie - mogą inwigilować Ciebie, twój komputer, pliki i to co robisz w sieci praktycznie bez ograniczeń.

 

swojego czasu osławiona ACTA nie była takim strzałem w "prywatność" jak ten regulamin... żenua

Link to post
Share on other sites

Patrząc pod kątem obecnego regulaminu fb zmieni się niewiele, ot wprowadzili kosmetyczne zmiany by móc wykorzystywać swoją nową platformę reklamową (Atlas) w pełnym zakresie.

 

Pełną inwigilację fb wprowadził już parę lat temu ;)

 

 

Wszystko fajnie tylko ludzi nie obchodzi prywatność w sieci. fb na androidzie to kilka systemowych aplikacji które ingerują we wszystko co znajduje się na telefonie - usunąć można je jedynie root'ując telefon co potrafi jakieś 10% użytkowników. nawet jeśli nigdy się nie zalogujesz to fb (tak jak google) i tak tworzy profil by zbierać dane i na ich podstawie wyświetlać reklamy. Patrz więcej "uprawnienia aplikacji" fb na androida.

 

Na windowsie jest nie lepiej, bo bez ghostery  fb ma dostęp do historii przeglądarki, danych systemowych i pełnej aktywności w internecie. Nawet jak dodałem ciasteczka fb do czarnej listy to muszę je co jakiś czas usuwać.

 

Damian-odstawiłem fb 5 lat temu :D

Link to post
Share on other sites

...jeżeli jesteś użytkownikiem FB - w chwili wejścia nowego regulaminu w życie - mogą inwigilować Ciebie, twój komputer, pliki i to co robisz w sieci praktycznie bez ograniczeń.

 

Ale jak może mnie zinwigilować? Nie ma dostępu do moich plików na komputerze, bo przeglądarka na to nie pozwoli. Włamie mi się? Nie używam innego softwaru do fb.

Link to post
Share on other sites

Ale jak może mnie zinwigilować? Nie ma dostępu do moich plików na komputerze, bo przeglądarka na to nie pozwoli. Włamie mi się? Nie używam innego softwaru do fb.

Dzięki tym zmianom , godzisz się własnie na to - aby owy dostęp miało:

 

"Otrzymujemy informacje dotyczące Ciebie i Twoich działań w serwisie Facebook i poza nim od naszych partnerów zewnętrznych, np. od tych, z którymi wspólnie oferujemy określone usługi,"

 

gdybyś przeczytał uważnie to co napisałem - to uwierz mi, że może... i niekoniecznie jako FB, a jako każda firma jaka tylko współpracuje z FB np pierwsza myśl jaka przychodzi mi do głowy - taki Windows kolego :) i tysiące innych programów ( w tym najlepsze sniffery, skanujące każdy nasz pliczek - antywirusy współpracujące jakakolwiek umową z FB )

Patrząc pod kątem obecnego regulaminu fb zmieni się niewiele, ot wprowadzili kosmetyczne zmiany by móc wykorzystywać swoją nową platformę reklamową (Atlas) w pełnym zakresie.

 

Pełną inwigilację fb wprowadził już parę lat temu ;)

 

 

Wszystko fajnie tylko ludzi nie obchodzi prywatność w sieci. fb na androidzie to kilka systemowych aplikacji które ingerują we wszystko co znajduje się na telefonie - usunąć można je jedynie root'ując telefon co potrafi jakieś 10% użytkowników. nawet jeśli nigdy się nie zalogujesz to fb (tak jak google) i tak tworzy profil by zbierać dane i na ich podstawie wyświetlać reklamy. Patrz więcej "uprawnienia aplikacji" fb na androida.

 

Na windowsie jest nie lepiej, bo bez ghostery  fb ma dostęp do historii przeglądarki, danych systemowych i pełnej aktywności w internecie. Nawet jak dodałem ciasteczka fb do czarnej listy to muszę je co jakiś czas usuwać.

 

Damian-odstawiłem fb 5 lat temu :D

 

Masz rację w tym co piszesz - o windows-ie ( którego nie używam co najwyżej w pracy  się wypowiadać nie będę - lepszego sniffera nie znajdziesz ;)  )

 

Moją intencją w napisaniu tej informacji, jest otworzenie wielu osobom "użytkownikom" oczu, bo większość z nich nie zdaje sobie sprawy co się dzieje zaraz po tym, jak tylko zalogują się na FB, lub nawet nie - z chwila instalacji owej aplikacji na komórce!

 

Bo "pewne" informacje MUSZĄ być wysyłane/magazynowane - bo tez inaczej się nie da... nie dało by się w ogóle korzystać w żaden sposób z internetu - bo głupia "strona" musiała by się znajdować CAŁY CZAS na serwerze, nie ma opcji by nawet do Twojego RAM-u się coś załadowało, pisząc w dużym skrócie... ale kurna bez przesady. Nikt nie musi wiedzieć, gdzie obecnie jestem, co aktualnie przeglądam w sieci, jakie filmy np porno  sobie kuka mój kolega z 20 kolegami , o których przypadkiem dana aplikacja też wie , że są z nim. O tajemnicy ( super tajnego projektu ) plików na Twoim komputerze nie wspominam... na to to ja się nigdy nie zgodzę.

Edytowane przez Genocide
Link to post
Share on other sites

gdybyś przeczytał uważnie to co napisałem - to uwierz mi, że może... i niekoniecznie jako FB, a jako każda firma jaka tylko współpracuje z FB np pierwsza myśl jaka przychodzi mi do głowy - taki Windows kolego :) i tysiące innych programów ( w tym najlepsze sniffery, skanujące każdy nasz pliczek - antywirusy współpracujące jakakolwiek umową z FB )

 

FB przede wszystkim robi tak a nie inaczej dla pieniędzy z reklam, bo taka jest ich polityka zarobkowa. FB nie jest dla Microsoft współpracownikiem, a już na pewno nie na polu szpiegostwa. Zbyt sobie zepsuł opinię współpracując z FBI/NSA, żeby zaryzykować coś takiego.

Ogólnie myślę, że przesadzasz. Nie potraktuj tego jako atak, ale z takim podejściem wkrótce zwariujesz i będziesz musiał całkowicie się odciąć od sieci, bo żaden produkt nie da Ci gwarancji bezpieczeństwa prywatności.

Fakt, że zmiany regulaminów bez poinformowania są niezbyt fair. Jeśli uważasz, że FB przekroczył granicę robiąc taki regulamin, to możesz go nie zaakceptować. Tylko co z tego, jak na jedną taką osobę są tysiące innych, które mają to w du**e. Czasy się zmieniają i jako jednostka nic nie zrobisz, nawet jak zbierzesz 100 czy 1000 niezadowolonych osób. Ostatecznie... ten wywód nic nie zmieni. 

Link to post
Share on other sites

Chyba nadal nie rozumiesz kolegi.

 

Faktem jest, że On jako jednostka nie 'naruszy' fb, jednakże zmiany w regulaminie, które znacząco wpływają na prywatność powinny być podkreślone każdemu obecnemu użytkownikowi. 

 

Napisz ile razy czytasz regulamin przy rejestracji do serwisu i jak często później sprawdzasz czy aby się nie zmienił?

W jaki sposób właściciel androida jest informowany o tym co wyprawia aplikacja wbudowana w system, której nie można nawet usunąć?

 

Informowanie o tym jest tu rzeczą kluczową - ignorowanie własnej prywatności pozostawię w spokoju - jak nieświadomy użytkownik może zdecydować o tym czy chce być inwigilowany skoro nie ma o tym zielonego pojęcia? 

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Chyba nadal nie rozumiesz kolegi.

 

Faktem jest, że On jako jednostka nie 'naruszy' fb, jednakże zmiany w regulaminie, które znacząco wpływają na prywatność powinny być podkreślone każdemu obecnemu użytkownikowi. 

 

Napisz ile razy czytasz regulamin przy rejestracji do serwisu i jak często później sprawdzasz czy aby się nie zmienił?

W jaki sposób właściciel androida jest informowany o tym co wyprawia aplikacja wbudowana w system, której nie można nawet usunąć?

 

Informowanie o tym jest tu rzeczą kluczową - ignorowanie własnej prywatności pozostawię w spokoju - jak nieświadomy użytkownik może zdecydować o tym czy chce być inwigilowany skoro nie ma o tym zielonego pojęcia? 

 

W odniesieniu do przedmówcy - właśnie o to mi chodzi... o INFORMACJĘ w świetle dezinformacji, jaką oferują nam producenci czegokolwiek.

 

Tu nie chodzi o mnie Fiber - bo o swoje bezpieczeństwo dbam dość sprawnie - a przynajmniej tak mi się wydaje ( z ta świadomością żyje się lżej  ). Tu chodzi o ludzi niedoinformowanych, lub ludzi "bez obrazy dla Ciebie Fiber" podchodzącym do tematu "olać to, i tak się nic nie stanie". Właśnie przez takie podejście i brak odp reakcji - producenci/właściciele robią z nami to, co właśnie robią dzięki czemu mogą kroczek po kroczku deptać nasz prywatny dywan w domu.

Edytowane przez Genocide
Link to post
Share on other sites

nonz69:

Napisałem, że takie zmiany są niezbyt fair. 

 

Regulaminy czytam, gdy podaję prawdziwe dane, w tym email - tu przynajmniej rzucam okiem, czy będę dostawał spam.

Android, o ile pamiętam (a nie jestem specjalistą) pyta się (ostrzega) o uprawnienia przy instalowaniu aplikacji i chyba również, jeśli update appki zmienia jej prawa.

 

Genocide:

Ja nie olewam takich rzeczy. Do pewnego stopnia reaguję - w pierwszym swoim poście napisałem, jak do tego podchodzę. Natomiast wiem, kiedy przesadne podejście jest porywaniem się z motyką na słońce. Dla mnie jest to osobiście złoty środek.

Link to post
Share on other sites

Pozwolisz że zacytuję siebie :)

 

 

 

 

Napisz ile razy czytasz regulamin przy rejestracji do serwisu i jak często później sprawdzasz czy aby się nie zmienił?

W jaki sposób właściciel androida jest informowany o tym co wyprawia aplikacja wbudowana w system, której nie można nawet usunąć (aplikacje systemowe nie informują o uprawnieniach)?

 

 

Edytowane przez nonz69
Link to post
Share on other sites

Genocide:

Ja nie olewam takich rzeczy. Do pewnego stopnia reaguję - w pierwszym swoim poście napisałem, jak do tego podchodzę. Natomiast wiem, kiedy przesadne podejście jest porywaniem się z motyką na słońce. Dla mnie jest to osobiście złoty środek.

 

To może ja tu ujmę tak, że jestem człowiekiem, dla którego jest coś albo czarne albo białe - nie ma opcji "może takie jest, lub może takie nie jest" jeżeli coś w regulaminie mi nie pasuje, to na to reaguję...

 

co najlepsze : najbardziej podobają mi się regulaminy typu " akceptujesz regulamin, wraz z późniejszymi zmianami"

 

Tworze serwis, darmowe logowanko, pare informacji ze świata -  a potem walne sobie w regulaminie: od dziś za każdy dzień pobierana jest opłata w wysokości 50zł za korzystanie z serwisu - płatność jest rozliczana do końca miesiąca i wymagana do 7 dni od wystawienia faktury."  a co tam pojadę po całości " brak płatności oznacza uchylenie się od opłaty, użytkownik godzi się zapłacić w terminie do miesiąca czasu kare umowną w wysokości 100.000zł"... i tego typu punkty można rozwijać i rozwijać w całości.

Nie będę poruszał już kwestii, że taki serwis pada z dnia na dzień - bo to więcej niż pewne z takim podejściem, ale zanim padnie - wyciągnie od "użytkowników dla którego regulamin to tylko formalność" ładne pieniądze, lub odp konsekwencje przed sądem - nawet gdyby sąd orzekł w sentencji POŁOWĘ odszkodowawczą - nie podlega dyskusji to, że zgodziłeś się na regulamin - wraz z późniejszymi zmianami. Tego typu zapis jest pieczątka do tego, by wszystko co "powiesz" stało się nie ważne - masz zapłacić bo tak sobie wymyśliłem... i nie reagowanie na tego typu zapisy jest albo głupotą albo właśnie "niedoinformowaniem" społeczeństwa, że ktoś tu przegina, lub w niedługim czasie przegiąć może.

 

Żeby nie było, nic do Ciebie nie mam, bo czuję , że ignorantem to Ty nie jesteś... zaznaczyłem tylko to, z uwagi na sens całego tematu, w którym to FB chce tak na prawdę zrobić to - czego politykom i rządom nie udało się wprowadzić poprzez 'głupie" ACTA. To się nazywam mistrzostwo :) już pomijając fakt, że takie FB sobie może współpracować z rządami i instytucjami ( o czym sami piszą ). Takie wprowadzenie ACTA - inaczej...

Edytowane przez Genocide
Link to post
Share on other sites

Nie podoba mi się oczywiście takie włażenie na siłę ale myślę trochę inaczej od was.Po prostu jeśli bardzo by mnie to bolało to bym nie korzystał. Może inaczej-a co  macie do ukrycia? Jak się nie podoba to się nie korzysta.Jak zamieszczasz coś w internecie to widocznie nie jest to taka tajemnica i prywatność,na której ci zależy.Jak korzystasz z nielegalnych prawnie treści czy programów to możesz być namierzony i co w tym złego?Paru pedofili już wpadło...to też złe? Twoja prywatność zależy od ciebie,od tego jak bardzo chcesz ją chronić i jak bardzo ci na niej zależy.

Link to post
Share on other sites

Tworze serwis, darmowe logowanko, pare informacji ze świata -  a potem walne sobie w regulaminie: od dziś za każdy dzień pobierana jest opłata w wysokości 50zł za korzystanie z serwisu - płatność jest rozliczana do końca miesiąca i wymagana do 7 dni od wystawienia faktury."  a co tam pojadę po całości " brak płatności oznacza uchylenie się od opłaty, użytkownik godzi się zapłacić w terminie do miesiąca czasu kare umowną w wysokości 100.000zł"... i tego typu punkty można rozwijać i rozwijać w całości.

Nie będę poruszał już kwestii, że taki serwis pada z dnia na dzień - bo to więcej niż pewne z takim podejściem, ale zanim padnie - wyciągnie od "użytkowników dla którego regulamin to tylko formalność" ładne pieniądze, lub odp konsekwencje przed sądem - nawet gdyby sąd orzekł w sentencji POŁOWĘ odszkodowawczą - nie podlega dyskusji to, że zgodziłeś się na regulamin - wraz z późniejszymi zmianami. Tego typu zapis jest pieczątka do tego, by wszystko co "powiesz" stało się nie ważne - masz zapłacić bo tak sobie wymyśliłem... i nie reagowanie na tego typu zapisy jest albo głupotą albo właśnie "niedoinformowaniem" społeczeństwa, że ktoś tu przegina, lub w niedługim czasie przegiąć może.

 

 

Wydaje mi się, że jest to niezgodne z prawem. Zatem w sądzie powinna być przegrana. Ale nie ja tu jestem ekspertem od prawa.

 

jarrino: mam bardzo wiele do ukrycia, niekoniecznie nielegalnych rzeczy. I jest to moja sprawa dlaczego (no offense). Żadnym fb i rządom nic do tego.

Link to post
Share on other sites

To prawda, dużo rzeczy ludzie sami na fb wrzucają. Ale sporo informacji podają również nieświadomie. Każde wejście na jakąś podstronę fb i innego serwisu ze skryptem fb jest logowane, każdy like jest brany pod uwagę i jesteś na tej podstawie targetowany. I robi to automat, więc nie masz szans na uniknięcie tego. To jest z jakiejś tam strony potencjalnie niebezpieczne. 

Link to post
Share on other sites

Przechodzenie przez ulicę nawet po pasach i przy zielonym świetle też jest potencjalnie niebezpieczne.A zobacz ile ludzi przechodzi... :) To żart ale tak naprawdę to rozwój techniki i cyfryzacja stwarza takie możliwości (kanclerz Niemiec na przykład).To jest cena,którą płacimy za ten rozwój i postęp.Nie myśl,że ja kogoś lub czegoś bronię bo tak nie jest.A właśnie teraz przypomniał mi się rok 80-ty i "rozmowa kontrolowana",więc to już trochę trwa...Uważam,że osoby rozsądne i odpowiedzialne potrafią chronić swoją prywatność.Na koniec jeszcze raz zaznaczam,że również jestem przeciwny tej lub innego rodzaju inwigilacji...

Edytowane przez jarrino
Link to post
Share on other sites

Wydaje mi się, że jest to niezgodne z prawem. Zatem w sądzie powinna być przegrana. Ale nie ja tu jestem ekspertem od prawa.

 

jarrino: mam bardzo wiele do ukrycia, niekoniecznie nielegalnych rzeczy. I jest to moja sprawa dlaczego (no offense). Żadnym fb i rządom nic do tego.

 

prawo prawem, w sprawach nieuregulowanych stosuje się przepisy kodeksu cywilnego, natomiast jeżeli w regulaminie jest taki zapis a ty się na owy zapis zgodziłeś, dlaczego coś ma być niezgodne z prawem?

 

można co prawda to podbić pod próbę wyłudzenia pieniędzy, ale tak czy inaczej sprawę trzeba by było przedstawić przed sądem, i tylko z adwokatem z prawdziwego zdarzenia ( coś ala ludzie przeciwko pobieraczek.pl - pozew zbiorowy ) miało by takie coś szanse na powodzenie... tam było wszystko zgodne z prawem, a jednak niektórzy sprawę wygrali.

 

wracając do wątku uważasz, że to co facebook reprezentuje w regulaminie ( coraz to dłuższym ) jest wobec nas ok? wiele osób ,nawet powiedział bym większość moich znajomych ( jak nie wszyscy ) traktują FB jako część swojego życia, i nagle mieli by skasować swoje konto przez regulamin - jakoś tego nie widzę...

Edytowane przez Genocide
Link to post
Share on other sites

Bardzo fajnie, że ten temat poruszyłeś. Na internecie toczy się tysiące dyskusji na temat tego jak z tego wyjść, lub to ominąć - w konsekwencji czego każdy dowiaduje się, że się jednak nie da.

 

To, że odbywa się inwigilacja ludzi na internecie czy poza nim, wiadomo nie od dziś.

Ale dziś mówi się nam prosto w twarz - tak slędzę Cię. Przy okazji "testując" co ludzie z tym z robią - zakładam, że nic.

Link to post
Share on other sites

Witam A co z zapisem typu: 
"W odpowiedzi na nową politykę Facebooka informuję, że z dniem 28.11.2014 wszystkie moje dane personalne i fotografie, filmy itd. są obiektami moich praw autorskich (zgodnie z Konwencją Berneńską). W celu komercyjnego wykorzystania wszystkich, wyżej wymienionych obiektów praw autorskich, w każdym konkretnym przypadku wymagana jest pisemna zgoda!
FB jest teraz firmą publiczną.
Dlatego też, wszystkim użytkownikom tego portalu społecznościowego, zaleca się umieszczenie na swoich stronach podobnych «powiadomień o prywatności», inaczej (jeżeli powiadomienie nie było opublikowane na stronie chociaż raz), automatycznie pozwala się na dowolne wykorzystanie danych z Waszej strony, Waszych zdjęć i informacji, opublikowanych w wiadomościach na profilu Waszej strony.
Każdy, kto czyta ten tekst może skopiować go na swój profil FB. Dzięki temu będzie chroniony ustawą o prawach autorskich.
art. 190a § 2 kodeksu karnego"

Ma to jakis sens??

Pozdrawiam

Link to post
Share on other sites

Konwencja Berneńska – osławiona konwencja w wojnie przeciwko Gigantom internetowym takim jak Facebook czy Google, przez wielu użytkowników tychże portali źle interpretowana.

 

Po pierwsze – konwencja ta chroni Artystów, tworzących dzieła. Zaś „dzieło” od omawianego artysty jakiekolwiek by ono nie było – musi być odp. oznakowane. Nie znaczkiem zastrzegającym prawa typu © czy ® bo tego typu oznaczenia mają swoje ściśle określone wymogi. Chodzi po prostu o „głupi” podpis pod czy to wierszem, czy to grafiką czy tez po prostu zwykłym zdjęciem z aparatu. Zakładając, że zdjęcie jest „dziełem artystycznym” więcej na temat samego określenia pojęcia „dzieła artystycznego” znajdziemy tutaj:

http://www.polonia-monachium.info/html/dzielo_artystyczne.html

 

Omawiając przykład na podstawie zdjęcia z aparatu, gdyby zastosować „Konwencje Berneńską” prawo chroni autora tego zdjęcia. Pytanie : kto jest autorem? a kto właścicielem zdjęcia? kto ma prawo do samego chociażby publikowania owej fotografii? czy osoba fotografowana czy osoba fotografująca? a może osoba zupełnie trzecia? i dlaczego Konwencja Berneńska miała by tę fotografię chronić?

 

Odpowiedź jest banalnie prosta – Na fotografii wystarczy umieścić „zwykłe logo” lub/i podpis właściciela by Konwencja Berneńska miała tutaj jakiekolwiek zastosowanie.

Ha, ale jak to się ma do umieszczania „autorskich dzieł” na portalach, posiadających system kont, które maja ściśle ustanowione „warunki użytkowania”. Bo przecież nikt nie zmusza nas do zakładania konta na Facebook-u? A „dzieła” można sobie rozpowszechniać gdziekolwiek indziej... ale omówmy przykład, że juz ten krok poczyniliśmy, czyli założyliśmy konto i zaakceptowaliśmy regulamin.

 

Każdy uważa, że regulamin może sobie być, ale nie może nas w żaden sposób dotknąć konsekwencjami. Regulamin i to z Firmą jakby on nie wyglądał - jest ściśle określoną umową prawną pomiędzy właścicielem i użytkownikiem. Przecież nikt Cię nie zmusza do zakładania konta , gdziekolwiek w internecie – natomiast jeżeli chcesz TUTAJ ( na FB ) założyć konto, musisz przestrzegać regulaminu oraz liczyć się ze wszystkimi konsekwencjami tam zawartymi.

 

Konwencja Berneńska – nie może mieć zastosowania do „dzieła” opisywanego wyżej, jeżeli

świadomie zgadzasz się to dzieło udostępnić podmiotowi trzeciemu takiemu jak Facebook ( tak właśnie dokładnie to robisz ZGADZASZ SIĘ na to – zakładając TAM konto ), który w następstwie udostępnienia „Twojego dzieła” ( o ile jest Twoje ) na portalu, który to niestety nie należy do „nas” a do właściciela Facebook-a ( i każdy powinien to w końcu zrozumieć ) – staje się, zgodnie z regulaminem „ w bardzo dużym skrócie – produktem marketingowym Facebooka.

 

- Od chwili umieszczenia czegokolwiek na swoim koncie, na portalu Facebook.com każda wysłana przez nas treść / dzieło zarówno literackie jak i muzyczne/graficzne/filmowe podlega pod regulamin Facebook.com i może być to dzieło wykorzystane w każdy sposób – zgodnie z regulaminem Facebook.com – Regulamin który ZOBOWIĄZUJESZ SIĘ PRZESTRZEGAĆ z chwilą założenia konta.

 

Twoje dzieła - umieszczone w internecie ( na razie skupny się na virtualnej rzeczywistości ), na stronach/portalach, których jesteś właścicielem  są chronione "Konwencja Berneńską .

Twoje dzieła - umieszczone gdziekolwiek indziej - gdzie jesteś "użytkownikiem konta, za pomoca którego umieszczasz swoje dzieła" - podlegasz pod regulamin portalu, na którym owe konto założyłeś.

 

jedyne wyjście ratunku przed FB? usunąć konto – co nie oznacza, że dotychczasowo zgromadzone dane po prostu znikną, Facebook może tymi danymi dysponować do woli, i dzielić się tym z KAŻDYM partnerem biznesowym „zgodnie z regulaminem.

Edytowane przez Genocide
Link to post
Share on other sites

Dzięki za konkretną i wyczerpującą odpowiedź. Widzę że znajomi na FB dodają tego typu posty na swoich tablicach, uradowani pewnie że są od teraz bezpieczni i chronieni, jednak dla mnie było by to zbyt proste zagranie, teoretycznie walące regulamin FB po łbie. Dlatego wolałem zasięgnąć rzeczowej porady od kogoś kto potrafi to wyjaśnić.

Z FB chyba nie zrezygnuję, ale bardziej trzeba będzie uważać z tym paskudztwem ;-)

Pozdrawiam 

Link to post
Share on other sites
  • 3 tygodnie później...

Witam.

Odnośnie IP na FB. Czy ktoś wie, na jakiej zasadzie administrator FB przesyła kopię zapasową, bo coś mi się z nią nie zgadza. Znajomy, z którym często piszę i rozmawiam na fb, otrzymał taką kopię. Ku mojemu zdziwieniu "pokazało" mu logowanie z mojego nr IP. Żeby zalogować się na fb, trzeba znać hasło drugiej osoby, to może ktoś z Was udzieli mi informacji jak to jest możliwe??? Sprawdzałam swoją lokalizację ostatniego logowania i...pokazuje mi W-wę, w której od kilku lat nie byłam. Pokazuje też przeglądarkę, której nie używam...Jeśli ktoś posiada informację jak to się dzieje, to prosiłabym o odpowiedź. Pozdrawiam

Link to post
Share on other sites
  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...