Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam, mam wnerwiający problem z kompem i nie umiem sobie poradzić, może Wy mi coś doradzicie. Komputer taki jak w sygnaturze, skladałem go sam około 1,5 tygodnia temu. Komputer działał bezproblemowo, aż 3 dni temu rano po odpaleniu listwyi wciśnięciu Power po prostu się nie odpalił .. zdziwiło mnie to .. dioda sygnalizująca napięcie na GPU się świeciła. Nie pamiętam już czy w końcu rano udało mi się go odpalić czy nie ... nie mogłem dłużej grzebać bo do pracy się spieszyłem. Po powrocie komputer uruchomil się bez problemu .. taka sama sekwencja .. listwa i power. Popracowałem, wylączyłem go .. kiedy chciałem go włączyć ponownie późnym wieczorem znowu nie odpalił mimo wielu prób (to samo - światelko na gpu ale brak reakcji). Pomyślałem, że może kabelki do PWR Switch nie przylegają .. otworzyłem obudowe, poprawiłem kabelki, nic. Próbowałem odpalić przyciskiem dodatkowym na płycie głównej .. nic. Było późno, wnerwiłem się i poszedłem spać. Rano komputer nie działał. Po powrocie z pracy znowu działał. Z kolei późnym wieczorem znowu nie działał. Na drugi dzień tak samo rano nie działała a po pracy śmigał. Rozkręciłem obudowe .. wyciągnąłem wszystkie wtyczki z pł. głównej .. wsadziłem je jeszcze raz dobrze sprawdzająć, czy są poprawnie wpięte ... zmieniłem gniazdko, pominąłem listwe .. odpaliłem bez żadnych peryferiów - działa. Wyłączyłem go, wyłączyłem zasilacz .. włączyłem zasilacz znowu .. power .. i nie działa. Tym razem przy kablu pogmerałem i już myślałem, że coś ruszyłem w kablu bo zaczął odpalać ... zrobiłem test ... wetknąłem wtyczkę do zasilacza "niechlujnie" .. nadal działał. Ucieszony podłączyłem go znowu pod peryferia, listwe itd. Nie działa. Wyłączyłem i włączyłem zasilacz .. power ... i znowu działa. Co się dzieje? Ma ktoś jakiś pomysł ? Jeśli winny jest kabel to czemu komp raz działa a raz nie, pomimo, że nic nie jest ruszane komp w idealnie tej samej pozycji. Jeśli zasilacz to czemu zawsze ale to zawsze lampka od gpu się świeci - zasilacz podaje prąd. Dodam, że ani razu nie słyszałem dziwnych trzaskow ani syków od strony elektroniki. Albo komputer działa i to w 100% i pod obciążeniem .. albo w ogóle nie ma reakcji po włączeniu powera. Mam kompa ktory jest jednocześnie żywy i martwy. Ma ktoś jakiś pomysł ?? Dzięki

Edytowane przez Cepheus119
Link to post
Share on other sites

Trzeba zwrócić uwagę że problem występuję przy podpięciu większej ilości peryferiów ale często przy dłuższym przestoju komputer startuje normalnie, w podobnym temacie na forum wadliwa okazała się płyta główna, ale  ja sam zawsze obstawiam na początek wadliwe działanie zasilacza. To że podaje napięcie zasilające diod ( chyba 3,5V ale mogę coś pochrzanić) nie oznacza że poda prawidłowo 12V stałego napięcia na ważne komponenty. Dla pewności zamień kabel jak pisałeś z tym od monitora, jeżeli to nie pomoże to trzeba by się zastanowić nad zasilaczem właśnie. Rozumiem że aktualizowałeś po zakupie bios i me płyty głównej ? 

Link to post
Share on other sites

Bios był najnowszy ME to ten Management Engine ? jeśli tak to to instalowałem też. Peryferia nie mają znaczenia. W zasadzie dłuższy przestój też, dzisiaj rano po przestoju całą noc nie odpalił .. ale wyłączyłem zasilacz z tyłu i włączyłem ponownie i odpalił .. czyli skłaniam się ku zasilaczowi ... ale jeszcze poobserwuje. Tak się zastanawiam ... elektronikiem nie jestem co widać :) ... ale dioda na GPU zasilania jest 8-pinową wtyczką ... w której chyba jest 12V? , .. czy się mylę?

Edytowane przez Cepheus119
Link to post
Share on other sites

Testowalem dalej i obecnie ustaliłem, że: komputer po dłuższym nieużytkowaniu odpala się różnie .. ale z reguły nie odpala. Procedura zawsze ta sama - listwa i power ... włączanie i wyłączanie listwy problemu nie rozwiązuje .. ale już przepięcie kabla do innego gniazdka w listwie albo wyłączenie i włączenie zasilacza czasami pomaga ale znowu losowo raz to zadziała a raz to drugie. Ustaliłem też, że komp nie ma najmniejszych problemów z odpalaniem, jeśli listwa jest cały czas włączona i nie wyłączam jej na czas nieużywania kompa. Cały weekend nie wyłączałem listwy i ile razy odpaliłem kompa tyle razy ruszył. To niby rozwiązuje problem ale trochę od tylka strony :/

Edytowane przez Cepheus119
Link to post
Share on other sites

cieżko powiedzieć, oddałbym na gwarancję płytę i zasilacz :D najprostsza metoda to podmiana zasilacza ale nie każdy ma 2 zasilacze i chce mu się je przepinać. Jeżeli masz gwarancję to tak jak pisałem rozważ wysyłkę cześci a jak nie to poszukaj zasilacza na podmiankę. 

Link to post
Share on other sites

Miałem taki sam przypadek, do póki zasilacz nie został odłączony od prądu, czy to przez wyjęcie wtyczki, czy też przez zmianę pozycji przełącznika na nim wszystko było ok. Natomiast po utracie zasilania zaczynały się problemy. Wyglądało to tak, jak opisujesz wyżej. Kilkakrotne wyłączanie i włączanie zasilacza pomagało, ale do czasu. Potem wcale nie chciał zaskoczyć, pomogła gwarancja. Jestem praktycznie pewien, że to zasilacz. Jeśli możesz to podmień na inny, jeśli nie, wysyłaj od razu.

Edytowane przez vicodin
Link to post
Share on other sites
  • 3 tygodnie później...

Po wnikliwej analizie mojej i w serwisie stwierdzam co następuje: Komputer przy połączeniu do sieci energetycznej (tzn na włączonej listwie i zasilaczu na "I") włącza się normalnie. Po odcięciu zasilania (listwa off lub zasilacz na "0" i ponownej próbie włączenia kompa nie odpala się. Pomaga wtedy wciśnięcie na podłączonym zasilaniu "Clear CMOS" na płycie głw., wtedy komputer startuje już normalnie .. do czasu kolejnego odłączenia od prądu. Wysyłać na gwarancję czy czekać na nowszy bios? Teraz zdecydowałem poczekać bo wiecie .. święta i te sprawy;) Ostatni bios jest z czerwca .. może niedługo wrzucą jakiś nowszy. Jeśli tak się stanie i po updacie problem zniknie no to spoko a jeśli nie to wtedy odeślę na gwarancję .. pytanie tylko ile trzeba będzie na nowy bios czekać.

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...