Beatrix Kiddo 103 Napisano 15 Kwietnia 2009 Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2009 Witam Was bardzo serdecznie. Otóż powoli przymierzam się do zakupu psp, najprawdopodobniej kupię w wakacje. Z tego względu mam parę pytań. CZy warto kupować psp, czy też lepiej dołożyć do kompa geforca 7900 gs i zasilacz . Czy dorwę nową psp za 450 zł ? Będę w stanie wydać tylko taką kwotę dla tego nie wiem co jeszcze musiałbym dokupić. Czy też może za 450 zł będę już miał kartę pamięci, ładowarkę. Czy w psp jest wbudowane radio , czasami słucham eski rock, chcę na konsoli słuchać U2 , rocka, grać w gry, czy pod koniec roku obrodzi się w jakieś dobre ? Czy będą na konsole gry typu gears of war, itp. ? Cytuj Link to post Share on other sites
BULDOGGG 21 Napisano 20 Kwietnia 2009 Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2009 Witam Was bardzo serdecznie. Otóż powoli przymierzam się do zakupu psp, najprawdopodobniej kupię w wakacje. Z tego względu mam parę pytań. CZy warto kupować psp, czy też lepiej dołożyć do kompa geforca 7900 gs i zasilacz . Czy dorwę nową psp za 450 zł ? Będę w stanie wydać tylko taką kwotę dla tego nie wiem co jeszcze musiałbym dokupić. Czy też może za 450 zł będę już miał kartę pamięci, ładowarkę. Czy w psp jest wbudowane radio , czasami słucham eski rock, chcę na konsoli słuchać U2 , rocka, grać w gry, czy pod koniec roku obrodzi się w jakieś dobre ? Czy będą na konsole gry typu gears of war, itp. ? witam Cie a wiec konsoli psp (nowej) na 100% nie kupisz za 450 zl jezeli chodzi o uzywana to musisz poszukac ale i tak bedzie ci ciezko chyba ze jaka ostro zjechana ale watpie zebys chcial taka (jeeli chodzi o radio )to da sie sluchac dzieki wifi i przerobionej konsoli,pamietaj modele z nowa plyta i psp3000 nie sa przerabialne dlatego musisz liczyc sie z tym ze musisz kupowac oryginalne gry ja posiadam psp(slim) mp odel 2004 przerobiona karte pamieci 4gb futeral folie na wyswietlacz hori kabel i taka konsola (uzywana) chodzi mniej wiecej po 600-650 zl czyli cos w granicach nowej 3000-czki ale dzieki mojej mozesz grac z karty pamieci gry Cytuj Link to post Share on other sites
Radical 1 Napisano 20 Kwietnia 2009 Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2009 Jeśli myślisz o psp jako platformie do gier to absolutnie odradzam, tam zwyczajnie nie ma w co grać. Kupiłem swoje psp w lutym zeszłego roku, natomiast w czerwcu sprzedałem bo przeszedłem wszystko co było warte przejścia a nowych gier na horyzoncie nie było żadnych. Minął prawie rok i z tego co widze to przez cały ten okres wyszły raptem 2 gry w które mógłbym zagrać. Jeśli bardziej myślisz o maszynce multimedialnej to pod tym względem jest to super sprzęt, ale tak samo super sprzętem jest ipod touch do takich rzecz który może na allegro wyrwiesz w podobnej cenie co psp Cytuj Link to post Share on other sites
BULDOGGG 21 Napisano 21 Kwietnia 2009 Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2009 Jeśli myślisz o psp jako platformie do gier to absolutnie odradzam, tam zwyczajnie nie ma w co grać. Kupiłem swoje psp w lutym zeszłego roku, natomiast w czerwcu sprzedałem bo przeszedłem wszystko co było warte przejścia a nowych gier na horyzoncie nie było żadnych. Minął prawie rok i z tego co widze to przez cały ten okres wyszły raptem 2 gry w które mógłbym zagrać. Jeśli bardziej myślisz o maszynce multimedialnej to pod tym względem jest to super sprzęt, ale tak samo super sprzętem jest ipod touch do takich rzecz który może na allegro wyrwiesz w podobnej cenie co psp przeciez psp jest stworzone do gry w podrozy w szkole (na przerwach) czy w wolnych chwilach w domu ten sprzet traktuj jako dodatkowy do pc czy konsoli xboxa360 lub ps3 moim zdaniem psp to wybor odpowiedni dla tych odbiorcow co lubia pograc nie tylko w domu ;)a jezeli chodzi o sprawe gier to jest ich naprawde sporo,jezeli chodzi o mnie to takie gry jak tekken DR gram caly czas od 2007r,ridge racer,vipeout,sillent hill orgins manhunt 2,metal gear solid,gta,medal of honor,burnout,jest tego spora lista i nie wspomne juz o grach z psx 1 tysiace Cytuj Link to post Share on other sites
Beatrix Kiddo 103 Napisano 22 Kwietnia 2009 Autor Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2009 Muszę się jeszcze zastanowić. Jak uzbieram to pożyczę od kuzyna sprawdzić czy będzie mi się podobać. Szukałem trochę i za 450-500 zł dostanę nową sztukę psp. Lepiej kupować w sklepie ? W media markt jest za 499 zł ? Nie zależy mi na przeróbce. Cytuj Link to post Share on other sites
BULDOGGG 21 Napisano 22 Kwietnia 2009 Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2009 Muszę się jeszcze zastanowić. Jak uzbieram to pożyczę od kuzyna sprawdzić czy będzie mi się podobać. Szukałem trochę i za 450-500 zł dostanę nową sztukę psp. Lepiej kupować w sklepie ? W media markt jest za 499 zł ? Nie zależy mi na przeróbce. jezeli masz tyle pieniedzy zeby kupowac oryginalne gry to jasne czemu nie kupuj w sklepie dodatkowo kup karte pamieci na save z gry mp3 itp polecam minimum 2gb jak nie masz bedziesz mial przerobionej dodatkowo kup folie (to juz chyba tylko z allegro ale nie jestem pewnien na 100% (folia na ekran lcd bardzo pryzdatna) dodatkowo kabel do podlaczenia psp z komputerem no i jakis pokrowiec.dodatkowo mozesz kupic jeszcze kablem dzieki temu mozesz grac na telewizorku Cytuj Link to post Share on other sites
Beatrix Kiddo 103 Napisano 27 Kwietnia 2009 Autor Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2009 Ile pieniędzy ? Bez przesady , gry można znaleźć w promocji za 39 zł, można też kupić używkę, a z angielską wersją za 30-40 zł. Ci, co kradną i mówią że nie mają pieniędzy bo gry kosztują 100 zł mnie rozbawiają do łez. Cytuj Link to post Share on other sites
BULDOGGG 21 Napisano 27 Kwietnia 2009 Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2009 Ile pieniędzy ? Bez przesady , gry można znaleźć w promocji za 39 zł, można też kupić używkę, a z angielską wersją za 30-40 zł. Ci, co kradną i mówią że nie mają pieniędzy bo gry kosztują 100 zł mnie rozbawiają do łez. po 1 dlaczego kradna ? ze napisalem ze mam przerobiona to NIE MYSL SOBIE ZE MAM PIRATY,mam rozne programy hombrew co na oryginalnym sofcie nie pochodzi,programy do muzyki,filmow,zywotnosc bateri obnizanie taktowania procesora itp,a ja tylko zasugerowalem ze dodatkowo tego kogo nie stac moze cos zassac z neta i po 2 jezeli posiadam gry z netu to nie kradne tylko nie daje zarabiac producentowi itp a to roznca isc do sklepu i ukrasc a zassac z internetu ;)pozdrawiam BANANKU Cytuj Link to post Share on other sites
jogin211 1 Napisano 27 Kwietnia 2009 Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2009 za 500zł kup sobie rower a nie bedziesz marnował czas na durne gry.. xD Cytuj Link to post Share on other sites
grynkowski 0 Napisano 27 Kwietnia 2009 Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2009 i po 2 jezeli posiadam gry z netu to nie kradne tylko nie daje zarabiac producentowi itp a to roznca isc do sklepu i ukrasc a zassac z internetu ;)pozdrawiam BANANKU też mi filozofia... To też jest kradzież i już. Tylko Ty sam siebie chcesz usprawiedliwiać i stąd takie myśli Cytuj Link to post Share on other sites
BULDOGGG 21 Napisano 27 Kwietnia 2009 Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2009 i po 2 jezeli posiadam gry z netu to nie kradne tylko nie daje zarabiac producentowi itp a to roznca isc do sklepu i ukrasc a zassac z internetu ;)pozdrawiam BANANKU też mi filozofia... To też jest kradzież i już. Tylko Ty sam siebie chcesz usprawiedliwiać i stąd takie myśli moze i tak ale jest rada na to kupic gre np w saturnie mm itp zainstalowac pograc......i oddac (jezeli cos zawsze mozna ja zafoliowac ) Cytuj Link to post Share on other sites
Beatrix Kiddo 103 Napisano 28 Kwietnia 2009 Autor Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2009 BULDOGGG - to mnie rozbawiłeś. Ciekawe czy w ten sam sposób usprawiedliwiał byś złodzieja, który cię okradł, np. twój samochód. I co powiedziałbyś, że go nie było stać i byś mu współczuł ? Robisz grę pół roku, męcząc się by została zaakceptowana przez graczy i żeby odpłaciła się porządnym zarobkiem. A tu, nagle znalazło się wielu ludzi , którzy dzięki temu że producent produktu dał wolną rękę w emulatorach i homebrew ukradli twoją grę. Nie dostajesz ani grosza , a złodziei nawet nie przyjmuje do wiadomości , że grę ukradł. Nie twierdzę , że kradniesz gry. Owszem jedna gra , którą można przejść w 4 h można nie kupić, można ściągnąć , ale można ją w ogóle ominąć. Od tego mamy rozumy ,by sięgać po to na co chcemy przeznaczyć swój czas z życia. Kupimy wtedy lepszą grę, bo jesteśmy ludźmi rozumnymi i mamy swój gust. Masz rację, dzięki przerobieniu konsoli poszerzamy jej horyzonty i jej możliwości stają się większe. Ale wszystko to byłoby super , gdyby wszyscy nie myśleli jak ty, tzn. sięgali po rozum i wiedzieliby że ściągając kradną i sięgnęliby po oryginała w takim zakresie , w jakim są w stanie wysupłać swoje ciężko zarobione pieniądze. PS. Na koniec cytat Buldoggga : " i po 2 jezeli posiadam gry z netu to nie kradne tylko nie daje zarabiac producentowi ". Gdybyś to powiedział mojemu kumplowi , który nie kradnie gier, zresztą tak jak ja to byś miał wielkiego minusa. Jedno przeczy drugiemu. Człowieku , zastanów się nie dajesz zarobić , czyli kradniesz !!! A i jeszcze jedno zawsze stoi opcja kupna używki za groszę , ktoś przeszedł grę w 5 h, good of war np. i chcę odzyskać pieniądze na inną , więc ją sprzedaję. Można też wyłapać promocję, pożyczyć od kumpla, nie mieszkamy przecież na bezludnej wyspie ? Tak, więc jest wiele sposobów. Ale niektórzy idą na łatwiznę . Ja nie nazwę się 100% graczem. Ominąłem wiele tytułów w które warto było zagrać. Ale pomimo tego że nie zagrałem , niektóre mam ciągle na półce oryginalne , a te w które nie mogłem kupić a chciałem zagrać pożyczyłem. Oczywiście jak na razie tylko na pc grałem. Pozdrawiam ludzi o mentalności takiej jaką ja mam. Tylko ciekaw jestem czy wytrwałeś do końca mojej wypowiedzi.... eh.. Cytuj Link to post Share on other sites
Beatrix Kiddo 103 Napisano 28 Kwietnia 2009 Autor Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2009 Dla tych , którzy są laikami w sprawie PSP i weszli by w ten temat od razu oświadczam, że konsolę na dzień dzisiejszy da się kupić nową za 400-450 zł. Ja ze swojej strony za taką cenę kupuję , brakuję mi już tylko ... a nie powiem Za 450 zł wzwyż moim zdaniem się nie opłaca kupować tego sprzętu. Cytuj Link to post Share on other sites
BULDOGGG 21 Napisano 28 Kwietnia 2009 Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2009 BULDOGGG - to mnie rozbawiłeś. Ciekawe czy w ten sam sposób usprawiedliwiał byś złodzieja, który cię okradł, np. twój samochód. I co powiedziałbyś, że go nie było stać i byś mu współczuł ? Robisz grę pół roku, męcząc się by została zaakceptowana przez graczy i żeby odpłaciła się porządnym zarobkiem. A tu, nagle znalazło się wielu ludzi , którzy dzięki temu że producent produktu dał wolną rękę w emulatorach i homebrew ukradli twoją grę. Nie dostajesz ani grosza , a złodziei nawet nie przyjmuje do wiadomości , że grę ukradł. Nie twierdzę , że kradniesz gry. Owszem jedna gra , którą można przejść w 4 h można nie kupić, można ściągnąć , ale można ją w ogóle ominąć. Od tego mamy rozumy ,by sięgać po to na co chcemy przeznaczyć swój czas z życia. Kupimy wtedy lepszą grę, bo jesteśmy ludźmi rozumnymi i mamy swój gust. Masz rację, dzięki przerobieniu konsoli poszerzamy jej horyzonty i jej możliwości stają się większe. Ale wszystko to byłoby super , gdyby wszyscy nie myśleli jak ty, tzn. sięgali po rozum i wiedzieliby że ściągając kradną i sięgnęliby po oryginała w takim zakresie , w jakim są w stanie wysupłać swoje ciężko zarobione pieniądze. PS. Na koniec cytat Buldoggga : " i po 2 jezeli posiadam gry z netu to nie kradne tylko nie daje zarabiac producentowi ". Gdybyś to powiedział mojemu kumplowi , który nie kradnie gier, zresztą tak jak ja to byś miał wielkiego minusa. Jedno przeczy drugiemu. Człowieku , zastanów się nie dajesz zarobić , czyli kradniesz !!! A i jeszcze jedno zawsze stoi opcja kupna używki za groszę , ktoś przeszedł grę w 5 h, good of war np. i chcę odzyskać pieniądze na inną , więc ją sprzedaję. Można też wyłapać promocję, pożyczyć od kumpla, nie mieszkamy przecież na bezludnej wyspie ? Tak, więc jest wiele sposobów. Ale niektórzy idą na łatwiznę . Ja nie nazwę się 100% graczem. Ominąłem wiele tytułów w które warto było zagrać. Ale pomimo tego że nie zagrałem , niektóre mam ciągle na półce oryginalne , a te w które nie mogłem kupić a chciałem zagrać pożyczyłem. Oczywiście jak na razie tylko na pc grałem. Pozdrawiam ludzi o mentalności takiej jaką ja mam. Tylko ciekaw jestem czy wytrwałeś do końca mojej wypowiedzi.... eh.. wytrwalem kazdy ma swoje poglady i za to szanuje Cytuj Link to post Share on other sites
BULDOGGG 21 Napisano 28 Kwietnia 2009 Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2009 Dla tych , którzy są laikami w sprawie PSP i weszli by w ten temat od razu oświadczam, że konsolę na dzień dzisiejszy da się kupić nową za 400-450 zł. Ja ze swojej strony za taką cenę kupuję , brakuję mi już tylko ... a nie powiem Za 450 zł wzwyż moim zdaniem się nie opłaca kupować tego sprzętu. bo nie da sie narazie przerobic......te nowe plyty.... Cytuj Link to post Share on other sites
BULDOGGG 21 Napisano 28 Kwietnia 2009 Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2009 a tak na marginesie to kazdy zasysa z neta gry/filmy/progrmamy itp to nie musicie wypisywac KIM JEST "ZŁODZIEJ" wystarczy jak popatrzycie na siebie NUKA Cytuj Link to post Share on other sites
Beatrix Kiddo 103 Napisano 29 Kwietnia 2009 Autor Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2009 Buldoggg. Pomimo twojej głupiej wcześniejszej wypowiedzi szanuję cię. Masz trochę racji, każdy zasysa programy , gry , filmy z neta. Jak ściągnę film, nieraz mi się to zdarzyło -jest podobna sytuacja. Ale nie taka sama. Gier nie ściągam , to wam od razu mówię. Trochę tu dyskusyjna wypowiedź zbaczająca trochę z drogi. Bo z grami jest tak , że jak masz oryginał to możesz ściągnąć. A jak chcesz obejrzeć film to oglądasz i kasujesz. Nie rozpowszechniasz go itd. Ja nie mam zbyt dużo funduszy na rozrywkę w postaci gier. Dlatego gdy chcę sobie kupić grę to czytam jej recenzję, gram w demo. Potem patrzę ceny i kupuję najtaniej. Gdy mam to pudełko ciesze się i gram . I wiem że twórcy się ucieszą, że ktoś wynagrodził ich za ciężką pracę. Dlatego ja nie mam do siebie nic do zarzucenia. Owszem można ściągnąć jedną grę. To nie czyni złodzieja. Znamy XXI wiek , więc wiemy że ci biedni twórcy zdzierają troszkę pieniędzy. Ale na tym polega urok pieniędzy i branż. Czemu Beckham zarabia taką wielką kasę. Czemu nauczyciel zarabia 3000 zł. a kończy pracę po 12 ? Itd.Pozdrawiam kulturalnego Buldoggga. Cytuj Link to post Share on other sites
BULDOGGG 21 Napisano 29 Kwietnia 2009 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2009 Buldoggg. Pomimo twojej głupiej wcześniejszej wypowiedzi szanuję cię. Masz trochę racji, każdy zasysa programy , gry , filmy z neta. Jak ściągnę film, nieraz mi się to zdarzyło -jest podobna sytuacja. Ale nie taka sama. Gier nie ściągam , to wam od razu mówię. Trochę tu dyskusyjna wypowiedź zbaczająca trochę z drogi. Bo z grami jest tak , że jak masz oryginał to możesz ściągnąć. A jak chcesz obejrzeć film to oglądasz i kasujesz. Nie rozpowszechniasz go itd. Ja nie mam zbyt dużo funduszy na rozrywkę w postaci gier. Dlatego gdy chcę sobie kupić grę to czytam jej recenzję, gram w demo. Potem patrzę ceny i kupuję najtaniej. Gdy mam to pudełko ciesze się i gram . I wiem że twórcy się ucieszą, że ktoś wynagrodził ich za ciężką pracę. Dlatego ja nie mam do siebie nic do zarzucenia. Owszem można ściągnąć jedną grę. To nie czyni złodzieja. Znamy XXI wiek , więc wiemy że ci biedni twórcy zdzierają troszkę pieniędzy. Ale na tym polega urok pieniędzy i branż. Czemu Beckham zarabia taką wielką kasę. Czemu nauczyciel zarabia 3000 zł. a kończy pracę po 12 ? Itd.Pozdrawiam kulturalnego Buldoggga. Cytuj Link to post Share on other sites
sevae 8 Napisano 29 Kwietnia 2009 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2009 Czemu nauczyciel zarabia 3000 zł. a kończy pracę po 12 ? Itd.Pozdrawiam kulturalnego Buldoggga. Bo się posikam Teraz już wiem dlaczego nauczyciele jeżdżą takimi fajnymi furami - nie lubię wypowiedzi osób o zawodach w których nigdy nie pracowały... ja też nie pracowałem jako nauczyciel, ale wiem że pełen etat to 40h w tygodniu (bo to nie tylko godziny lekcyjne - tych jest chyba 18h) a jeszcze wypracowania, jakieś metody pracy i inne pierdoły muszą robić w domu... i te Twoje 3000zł... Taki typowy nauczyciel (bo oni mają jeszcze jakieś swoje klasy) zarabia 1600zł na rękę - a to gość po studiach... Nie lubię też wypowiedzi osób które prawdopodobnie jeszcze nigdzie nie pracowały a lekceważą pracę innych. Cytuj Link to post Share on other sites
BULDOGGG 21 Napisano 30 Kwietnia 2009 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2009 Czemu nauczyciel zarabia 3000 zł. a kończy pracę po 12 ? Itd.Pozdrawiam kulturalnego Buldoggga. Bo się posikam Teraz już wiem dlaczego nauczyciele jeżdżą takimi fajnymi furami - nie lubię wypowiedzi osób o zawodach w których nigdy nie pracowały... ja też nie pracowałem jako nauczyciel, ale wiem że pełen etat to 40h w tygodniu (bo to nie tylko godziny lekcyjne - tych jest chyba 18h) a jeszcze wypracowania, jakieś metody pracy i inne pierdoły muszą robić w domu... i te Twoje 3000zł... Taki typowy nauczyciel (bo oni mają jeszcze jakieś swoje klasy) zarabia 1600zł na rękę - a to gość po studiach... Nie lubię też wypowiedzi osób które prawdopodobnie jeszcze nigdzie nie pracowały a lekceważą pracę innych. mowisz o mnie ? moje wynagrodzenie to 3000zl netto i jakos daje rade (narazie) A MIMO TO SCIAGAM GRY FILMY ITP Cytuj Link to post Share on other sites
sevae 8 Napisano 30 Kwietnia 2009 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2009 O nauczycielach, jesteś nauczycielem? I nie obchodzi mnie co robisz mimo, że zarabiasz ile zarabiasz. Czytaj ze zrozumieniem. Cytuj Link to post Share on other sites
Radical 1 Napisano 30 Kwietnia 2009 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2009 Czemu nauczyciel zarabia 3000 zł. a kończy pracę po 12 ? Itd.Pozdrawiam kulturalnego Buldoggga. Bo się posikam Teraz już wiem dlaczego nauczyciele jeżdżą takimi fajnymi furami - nie lubię wypowiedzi osób o zawodach w których nigdy nie pracowały... ja też nie pracowałem jako nauczyciel, ale wiem że pełen etat to 40h w tygodniu (bo to nie tylko godziny lekcyjne - tych jest chyba 18h) a jeszcze wypracowania, jakieś metody pracy i inne pierdoły muszą robić w domu... i te Twoje 3000zł... Taki typowy nauczyciel (bo oni mają jeszcze jakieś swoje klasy) zarabia 1600zł na rękę - a to gość po studiach... Nie lubię też wypowiedzi osób które prawdopodobnie jeszcze nigdzie nie pracowały a lekceważą pracę innych. mowisz o mnie ? moje wynagrodzenie to 3000zl netto i jakos daje rade (narazie) A MIMO TO SCIAGAM GRY FILMY ITP Skoro ściągasz gry, filmy itd to znaczy że nie dajesz rady i wydaje mi się że nikogo oprócz fiskusa nie interesuje to ile zarabiasz..... Cytuj Link to post Share on other sites
Beatrix Kiddo 103 Napisano 2 Maja 2009 Autor Udostępnij Napisano 2 Maja 2009 sevae - okrutnie mnie rozbawiłeś, .... i na tyle zażenowałeś, że musiałem ci odpisać. Twoja chora i bezpodstawna ironia , to pierwsza sprawa którą mogłeś zostawić tylko i wyłącznie swojej zakłamanej osobie. Tutaj mówisz, że nie lubisz osób , które nie przeżyły tegoż zawodu na własnej skórze, a się o nim wypowiadają. Gdyby taką mentalność mieli wszyscy ludzie jak ty na Ziemi to byłby rzeczywiście mord na każdej ulicy. I się dziwić , że ten chcę podwyżki i ten... Pozwól, że cie oświecę. Nie można przecież cały czas wierzyć w te bzdurne wypowiedzi Radyjka Rydzyka i biednych nauczycieli. Otóż z pewnych źródeł, nie pytaj jakich dowiedziałem się ile zarabia moja była nauczycielka w-f u. 3000 zł. W podstawówce. Po szkole, i wszystkich dopełnieniach , które sprytny człowiek zrobił, bo i ja bym z czegoś takiego skorzystał. I myślisz , że taki człowiek jest okrutnie zmęczony pracą , 10 h pracy itd. ? Konfrontując tu z moim wójkiem , który cały Boży dzień siedzi w pracy , by jego wynagrodzenie nie było zbyt większe od nauczyciela przytoczonego przeze mnie w-f u jest śmieszne . A ma do czynienia z oprogramowaniem itd. Także te 2000 zł nauczyciel wyrabia bez problemu. I nie mów mi że zarabia mało , długo pracuję. Bo chyba TY jeszcze nigdy nie pracowałeś , jeżeli tak mówisz. Albo masz 12 lat. Popatrz sobie , ma dwie lekcję , potem okienko i jeszcze dwie . Jadę do domu . Jest godzina 13:00. Robię sobie obiad. Mam jeszcze dzień- nie tak jak inni wracający o 17 lub 16. Dodajmy do tego premie świąteczne , czyli talony, dwa bite miesiące wakacji, możliwość dorobienia się w 2 szkołach naraz, (uczył mnie takowy nauczyciel o 2 twarzach), korepytycje, weekend, święta, itd. Czy chcesz by wymieniał dalej ? Oczywiście , nauczyciel nie leży z du**ą , ci którzy traktują swoja pracę jak spełnienie i kochają dzieci uczą dobrze, siedzą 2 godziny w domu nad pracami itd., maja do czynienia z dziećmi hałaśliwymi. Ale jak każda praca ma swoje plusy i minusy to nauczyciel nie powinien na nic narzekać. Takie jest moje zdanie. I na koniec swojej wypowiedzi , parafrazując wypowiedź Tuska. Chcecie podwyżki ? To może dłużej po pracujcię ? PS. Jeszcze mnie zaszokowało stwierdzenie że ktoś lekceważy pracę innych. A wiesz czego ja nie lubię ? Śliwek i śmiesznych ludzi którzy słyszą to co chcą ? No chyba , że spotkałeś kogoś na mieście i ci zlekceważył jakiś zawód. Jak byś jeszcze miał jakieś ale , to chętnie dam jeszcze parę argumentów, które mogą porządnie sprawę przechylić, ...rozjaśnić , bo nie będziemy się przecież kłócić , nie o to chodzi tutaj o w każdym miejscu na Ziemi prawda ? Cytuj Link to post Share on other sites
Cybul2 1 Napisano 2 Maja 2009 Udostępnij Napisano 2 Maja 2009 Pamiętam ze był bardzo fajny South park o PsP , chciałbym psp na dzień dziecka:D Cytuj Link to post Share on other sites
BULDOGGG 21 Napisano 2 Maja 2009 Udostępnij Napisano 2 Maja 2009 Pamiętam ze był bardzo fajny South park o PsP :D, chciałbym psp na dzień dziecka:D cybul widze ze jestes z mojego miasta Cytuj Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.