Skocz do zawartości

[MULTI] Risen 3: Władcy tytanów


Recommended Posts

Tak widziałem. Cena niszczy :o

Hmm, nie jest taka tragiczna zważywszy na zawartość ;)

Liczę, że ta gra będzie taka mroczna jak na niektórych screenach to widać lub chociażby na CGI bo ostatnimi czasy przeważnie wszystkie RPG są osadzone w takich cukierkowych światach. Brakuje tego świata dark fantasy. 

Wrażenia z gry

http://www.gram.pl/artykul/2014/07/04/risen-3-wladcy-tytanow-juz-gralismy.shtml

 

Bez rewelacji....

Link to post
Share on other sites

Trochę smutno się robi po przeczytaniu tego artykułu. Cóż, po gameplayach, które wrzucałeś wcześniej dało się już zauważyć brak większych zmian, ale na pewno zagram, ot tak z sentymentu. Studio potrzebuje przede wszystkim nowego silnika, nowych pracowników - powiewu świeżości. 

Link to post
Share on other sites
  • 3 tygodnie później...

Walka i cała reszta prezentuje się lepiej niż się spodziewałem. ;) Sporo tutaj z Risena 1, co mnie osobiście bardzo cieszy bo jedynka już od pierwszych minut pochłonęła mnie na maksa. Liczę, że tutaj będzie tak samo bo zapowiada się kawał solidnego rpg ;)

Link to post
Share on other sites

Witam, mam pytanie, w pierwszego Risena jak grałem dobre 4 lata temu, niestety go nie ukonczyłem, z powodu braku czasu i wysokiego poziomu trudnosci, do drugiej czesci wogole nie podchodzilem, czy dużo tracę zabierając sie za 3 część teraz ?

Link to post
Share on other sites

Ktoś ogarnia ile jest rozdziałów w tej grze? I czy jest jakiś większy wybór zbroi, hełmów, kolczyków, amuletów, itd?

 

 

Ogólnie zrobiłem większość questów na Caladorze, dołączyłem do Łowców Cieni, czy jak się oni nazywają, i teraz jestem na Taranis i tam sobie eksploruję i robię różne questy. Ogólnie teraz mam rozdział 3, a w grze nie spotykałem prawie w ogóle żadnych zbroi, czy też lepszych elementów ekwipunku. Jedynie, to zbroja za awans w frakcji i po walce na morzu z Morganem. Tyle.

 

Link to post
Share on other sites

Skończyłem Risen 3

Wg czasu gry na zapisie zajęło mi to ok 30h na strażniku i 23h na piracie voodoo - czasami przewijałem na szybko kwestie na strażniku, a na piracie zostawiałem te, które nie powtarzały się z poprzedniego przejścia oraz parę innych [losowe i te ulubione]

 

Wstęp

Gra ogólnie trzyma poziom 1 i 2 - są bugi i niedopracowane elementy. Silnik gry jest praktycznie ten sam co w R2, mechanika i walka tak samo. Interfejs i rozwój postaci lekko rozbudowany [dodana jedna zakładka w ekwipunku i zmieniony system powiązań cech do biegłości, np teraz za złotoustego i zastraszanie odpowiada cecha Wpływ, w R2 było to rozdzielone na Wytrzymałość i Cwaniactwo]

 

Technikalia

Gra wygląda ładnie, niektóre krajobrazy wyglądają naprawdę cudownie i jest na czym zawiesić oko. Ogólnie efekty graficzne nie są wysokich lotów, ale nie jest źle [;)]

Muzyka tak samo jak grafika - jest po prostu ok, ale wg mnie jest zbyt mało zróżnicowana

 

Co do systemu walki - nareszcie magia jest grywalna :D W R1 magia była bardzo bardzo średnia, w R2 praktycznie voodoo nie nadawało się do niczego, a w R3 można w końcu pograć magiem i siać zniszczenie :D

Każda z frakcji może używać różnego typu magii: strażnicy specjalizują się w magii kryształów [duże obrażenia, otwieranie zamków, czar pochodni], łowcy demonów preferują magię run [kontrola, buffy, przywoływanie demonicznych ogarów], a piraci voodoo zaś opierają się [jakże by inaczej] na magii voodoo [debuffy, nekromancja, kontrola umysłu]

Oczywiście możemy kompletnie zrezygnować z magii i rąbać wrogów mieczami/toporami/buławami lub używając broni palnej

Bardzo fajnie sprawują się również kombinacje magii + broni białej

 

Ilość przedmiotów w grze jest spora - każda z frakcji oferuje nam własny zestaw uzbrojenia i broni o specyficznym dla niej wyglądzie

Ubrać możemy się w 3 poziomowe zbroje: początkującą, standardową oraz specjalną, nie brakuje tutaj epickiego oręża, które możemy znaleźć w ukrytych skrzyniach - niektóre z nich są w dwóch częściach i musimy je sami wykuć

 

Świat gry

Praktycznie na samym końcu poruszę fabułę - bliżej jej do R1 niż do R2, jest mniej humoru [chociaż gnomy nadal rządzą], mniej przekolorowania, zadania są monotonne.

Poszukiwanie skarbów tak samo jak w R2 [dodam tylko, że znacznik zadań nareszcie działa tak jak powinien, jak ktoś grał w R2 to wie o czym mówię],

Część naszych wyborów wpływa na nasz wskaźnik człowieczeństwa - postępując szlachetnie i dobrze stajemy się bardziej ludzcy, a przekładając własny interes i złoto nad wszystko inne jesteśmy bardziej demoniczni.

Odwiedzamy część lokacji znanych z R2, są one lekko zmienione przez plagę cieni, do tego lokacje te są czasami bardzo okrojone w stosunku do R2 [np Antigua]

Fajnie rozwiązana jest szybka podróż - aby uaktywnić znaleziony teleport należy połączyć go z kamieniem teleportu, kamienie te rozsiane są po całej mapie, ale bardzo często można je znaleźć w najbliższych okolicach danego teleportu [niestety nie można przemieszczać się pomiędzy wyspami za ich pomocą]

 

Koniec

Ogólnie podsumowując - gra jest ok, nic więcej i być może mniej jeśli jeszcze nie grało się w R1 i R2

 

Wg mnie:

7/10 dla fanów serii,

6/10 dla fanów Gothica lub innych RPG

5/10 dla reszty graczy

 

:)

Edytowane przez darasz89
  • Popieram 2
Link to post
Share on other sites

Przydałoby się lepsze formatowanie w poście, bez dwóch zdań, ciężko ten opis wrażeń przeczytać. 

Co do Risena.. to nie przepadałem za poprzednimi częściami i chyba poczekam na wyprzedaż na Steamie. 1. była zdecydowanie lepsza od drugiej części, ale jakoś nie wchłonąłem w ten świat wykreowany przez Piranha Bytes. 

Edytowane przez Antiax
  • Popieram 2
Link to post
Share on other sites

Chociaż jeszcze mam daleko do końca to... kilka słów mogę napisać. Grafika jest bardzo dobra. Czasami aż miło zatrzymać się na chwilkę i podziwiać widoczki, śpiew ptaków i szum morza (dopóki nie ugryzie nas w dupsko przechodzący krab wielkości fiata punto :D

 

Postaci. Gorsze, Sam bohater już ujdzie. Piracki, gardłowy, przechlany głos. Tu dam plusa, ale Patty to jakieś nieporozumienie. Po co te balony? Dla masturbantów ? Bones też dużo lepszy był w dwójce. Mordy oczywiście są kwadratowe jak w dwójce. To w końcu ten sam silnik, trochę troszkę podrasowany.

 

Teksty trzymają poziom, jest mniej humoru ale zdarzają się dobre kwasy. Moment, w którym spotykamy jednego z NPCów przy ognisku...

 

NPC: Tyś jest postać z moich snów.

HERO: Schlepiasz mi ale nie jestem zainteresowany.

NPC: Tylko się nie zesraj z wrażenia. Nie o to mi chodziło. To koszmary.

 

Jakoś tak to leciało :D

 

Jest bardzo dużo biegania. Pływania pomiędzy wyspami jeśli chcemy wymaksować osiągnięcia. Podobnie jak w Black Flag. Ja się mocno wciągnąłem. W dwójkę mam przegrane z 60 godzinek.

 

System walki to rzeczywiście koszmar, ale tylko na początku. Potem nieumarłe gnidy padają jak muchy.

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

poprawiłem trochę poprzedni post

ogólnie na początku to miało być małą opinią, ale się rozpisałem :D

 

 

 

Patty to jakieś nieporozumienie. Po co te balony? Dla masturbantów ?

kompletnie zepsuli jej model w tej grze - wygląda jak dziw....na kurtyzana :D

 

 

Mi tam nic nie przeszkadza. Tylko ten system walki jest strasznie toporny :/

 

system walki podobny do tego z R2 - ma więcej animacji, można się przyzwyczaić, polecam grać na padzie od X360 lub pochodnym

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...