Skocz do zawartości

"Skwierczenie" (?) z komputera


Recommended Posts

Dobry wieczór wszystkim!

 

Przed chwilą przesiadłem się ze starego HDD na SSD, sama przesiadka szła ogólnie sprawnie, ale pojawiły się pewne dziwne odgłosy wydobywające się z komputera. Mianowicie jest coś w rodzaju skwierczenia, "pyrczenia" czy odgłosu przypominającego... zimne ognie. Są to krótkie (trwające max pół sekundy) dźwięki powtarzające się co 3-4 sekundy, pojawiają się głównie np. w trakcie przeglądania internetu (ogólnie podczas pracy na sprzęcie).

Nie wiem skąd mogą się wydobywać te odgłosy, stąd zwracam się o pomoc.

 

Może moje pytanie zabrzmi dziwacznie, ale czy to może być spowodowane drobnymi pominięciami przy instalacj Windowsa 7 Home 64bit na SSD? (Sprzęt to ADATA SX900).

 

Co się działo podczas instalacji?
1) Po wymontowaniu HDD i założeniu SSD, a następnie próbie uruchomienia komputera, ten najpierw "wyłączył się" na około 2 sekundy, po czym samoczynnie włączył. Zacząłem instalację systemu, wszystko poszło bezproblemowo

2) Jak zwykle musiałem o czymś zapomnieć, tj. o włączeniu AHCI, ale podobno można temu zaradzić modyfikując odpowiednią komórkę w rejestrze, restartując i następnie zmieniając odpowiednie ustawienie w BIOSie.

 

Sprzęt:

MOBO: Gigabyte P55A-UD3

Proc: Intel Core i5 760 2,8Ghz

RAM: 4GB DDR3 1600 Mhz

Grafika: Asus Radeon 6850 (po fanswapie)

Dysk podałem wyżej

PSU: Corsair RM750 Gold

Kontroler obrotów + 6 śmigieł.

Link to post
Share on other sites

Nie wiem, czy to skwierczenie, czy piszczenie, trudno mi zidentyfikować, bo pierwszy raz to słyszę, ale gdyby to było zwarcie, to chyba na logikę konsekwencje mogłyby być koszmarne... Nie mniej jednak posprawdzam wtyczki, może faktycznie coś nie gra. 

 

EDIT:

Zrobiłem tak jak mi polecałeś i posprawdzałem wszystkie kable jakie tylko miałem powpinane. Nie stwierdziłem jakichś uchybień, zamknąłem obudowę i uruchomiłem komputer.

Przy próbie uruchomienia komputer znów (tak jak wczoraj) wyłączył się na jakieś 3 sekundy, po czym sam włączył się ponownie i "zaskoczył". Teraz pracuje normalnie. Odgłosów oczywiście nie wyeliminowano, występują nadal. 

Nie wiem już sam co jest grane, już zacznę wierzyć, że sprawcą może być kabel przedłużający do zasilacza (kabel od Corsair'a był za krótki)

Edytowane przez Blue Devil
Link to post
Share on other sites

1. Jeżeli dźwięk dochodzi z okolicy gniazda zasilacza podmienić kabel i sprawdzić (bez przedłużek).

2. Jeżeli dźwięk dochodzi z bliżej nieokreślonego miejsca w obudowie podczas poruszania myszką to jest to bardzo ciekawy problem który może być spowodowany interferencją albo pętlą masy albo tym, że niektóre zasilacze corsair nie lubią oprogramowania dołączanego do płyt głównych które przetaktowywuje różne rzeczy w locie i "oszczędza energię' - tu można powyłączać wszystkie te przeszkadzajki i sprawdzić czy jest efekt.

 

Można w łatwy sposób zlokalizować źródło dźwięku, robiąc sobie "tubę" z gazety i przesłuchać różnie miejsca w obudowie.

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Podczas testowania pamięci Memtestem walnął się kolejny BSOD. Niestety nie widziałem całej sytuacji, wróciłem było już po wszystkim. Zrobiłem zrzuty ekranu z opisem błędu. Za chwilę umieszczę je tutaj wraz z fotkami jednostki centralnej. 


Zamieszczam foty błędu, a także pozostałe zdjęcia. Podczas "przeglądu" wnętrza ujawniłem lekko niedociśnięty kabel 24 pin, wywaliłem także kabel przedłużający. Nie rozwiązało to problemu skwierczenia, ani dziwnego odpalania komputera.

Po kolei:

zrzuty szczegółów BSOD-a

http://i62.tinypic.com/jf9pn8.png

http://i61.tinypic.com/n5n12q.png

http://i57.tinypic.com/1z21rn7.png

http://i60.tinypic.com/2zqg8xl.png

Zdjęcia wnętrza

http://i58.tinypic.com/dqhxdi.jpg

http://i62.tinypic.com/11sdx7m.jpg

http://i59.tinypic.com/9gx7bm.jpg

http://i57.tinypic.com/eaqbz5.jpg

http://i57.tinypic.com/fcplbp.jpg

http://i61.tinypic.com/jj6vbk.jpg

http://i60.tinypic.com/261mfs1.jpg

http://i62.tinypic.com/2mq6s7r.jpg

http://i62.tinypic.com/29472pc.jpg

http://i61.tinypic.com/jsdoo9.jpg

http://i60.tinypic.com/9k85jl.jpg

Zdjęcia BIOS-a:

http://i62.tinypic.com/24ov7r9.jpg

http://i60.tinypic.com/2rrly7t.jpg

http://i58.tinypic.com/b8qpoi.jpg

http://i61.tinypic.com/21kgeg7.jpg

http://i59.tinypic.com/2643qjt.jpg

http://i61.tinypic.com/mufn6e.jpg

http://i60.tinypic.com/209mvqe.jpg

http://i59.tinypic.com/33y2fe0.jpg

http://i62.tinypic.com/vse0dg.jpg

http://i58.tinypic.com/ztd5lh.jpg

http://i60.tinypic.com/2ywwaix.jpg

 

Szczególnie zastanawiają mnie bzdurne parametry procesora i pamięci. Ten pierwszy nie wiem jakim cudem pracuje na 2,93, chociaż ma mieć domyślnie 2,8 Ghz (nigdy nieczego nie próbowałem podkręcać). Dziwi mnie też bardzo wysokie napięcie na starcie, potem spada poniżej 0,9V. 

Pamięci z kolei powinny pracować na 1600Mhz, a jak widać pracują na 1333Mhz.

 

Proszę o porady i dziękuję za pomoc każdemu :)

Link to post
Share on other sites

bo masz ustawiony ich tryb na auto ;)

No to trzeba zmienić na manual, tylko jak to zrobić, żebym dodatkowo czegoś nie popsuł?

Jeszcze jedno: jak ustawić, żeby komputer przestał mi wywalać głupotę, że pracuje na 2,93 Ghz, chociaż w BIOSie ustawiony jest mnożnik 21, a BCLK 133 Mhz?

Edytowane przez Blue Devil
Link to post
Share on other sites

System memory multipler z auto zmieniasz na (prawdopodobnie) "spd" i powinno samo wskoczyć. Chyba ,że do wyboru w smm jest auto/manual , to po ustawieniu manual odblokuje ci się opcja memory frequency w której zmienisz sobie wartość na preferowaną. Jeśli komputer stałby sie nie stabliny (np. nie idzie włączyć systemu) to cofasz powyższe kroki ;)

 

Wyraźnie pisze na pierwszym foto które zapodałeś, że w trybie turbo jest 2,9Ghz, a w normalnym 2,8Ghz. (Tryb turbo zwiększa taktowanie jednego rdzenia, jeśli tylko jeden jest obciążony)

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Zainstalowałem resztę aktualizacji Windowsa po drodze i wszedłem do BIOS-u celem zmian częstotliwości pamięci. Po wejściu tamże BIOSik dosłownie dał mi podbródkowego informując, że maksymalna możliwa częstotliwość to... 1333 Mhz. Ustawienie 1600 jest niemożliwe :D

 

Zobaczę jak będzie się sprawować komputer w najbliższych dniach, piski póki co nie ustają, ale na 99% wydobywają się z SSD. Sprawdzę też, czy komputer uruchomi się normalnie, bez wyłączania na 3 sekundy i ponownego włączania, a także, czy nie wyskoczy mi BSOD.

W ostateczności zaniosę komputer do serwisu i poproszę o diagnostykę MB, procka i zasilacza...

 

Co jeszcze ewentualnie może być przyczyną?

Link to post
Share on other sites

Postanowiłem dzisiaj posłuchać dokładniej skąd mogą się wydobywać te odgłosy i ku mojemu zdziwieniu wszystko wskazuje na okolice procesora! Zastanawiam się tylko skąd mogą się brać? Z tyłu mam wentylator zamontowany na kołkach, których "wciągnięcie" wymagało nieco zdolności manualnych, zdarzyło mi się wtedy odginać (ale nieznacznie) cooler CPU (SilentiumPC Fera Pro 1224) na bok. Czy to mogło spowodować te odgłosy? 

Link to post
Share on other sites

Obstawiałbym na uszkodzony wentylator.

To raczej wykluczone. Wszystkie śmigła działają sprawnie, są podpięte do kontrolera. Specjalnie wszystkie wyłączyłem i pisk występuje nadal. Biorę pod uwagę też sekcję zasilania na płycie głównej, opisy przypadków znalezione m.in. tutaj są dość podobne do mojego. Takie "coś" się naprawia, czy płyta do wymiany?

Link to post
Share on other sites

W takim przypadku jak Twój nie pozostaje nic innego jak wymontowanie płyty głównej, procesora, chłodzenia z obudowy. Rozmontowanie tego na części i dokładne obejrzenie. Sprawdź czy na płycie głównej w podstawce CPU piny nie są zwarte. Jak nic nie znajdziesz daj świeżą pastę na procesor. Odkurz wszystko starannie. Zmontowane podzespoły możesz odpalić nawet po za obudową. Montując wszystko z zasilaniem na jakimś sztywnym kartonie. To pozwoli łatwiej zlokalizować usterkę.  

Edytowane przez gepardmak
  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Uszkodzone łożysko może wydawać dziwne dźwięki, mimo że wszystko się ładnie obraca.

Procesor sam z siebie nie ma możliwości wydawać odgłosów.

Gdyby coś z nim było nie tak na pewno nic by nie działało.

Niektórzy twierdzą że takie dźwięki potrafią wydawać cewki np. na karcie grafiki, zasilaczu itp.

Myślę że może też jakiś uszkodzony / spuchnięty kondensator mógłby.

 

Kabelek ci jakiś nie zaczepia o wentylator ?

Na zdjęciu wygląda że jest bardzo blisko.

Edytowane przez Slawlos
  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites
  • 2 tygodnie później...

Witam po bardzo długiej przerwie.

Problem już uznaję, że jest z głowy. Odebrałem właśnie komputer z serwisu. Przyczyną okazała się karta graficzna. Zbadano ją dokładnie, takie zjawisko okazuje się normalnym. Dziwne uruchamianie to z kolei natura mojej płyty i pomieszane ustawienia w BIOSie. Problem rozwiązany komputer działa normalnie :) Pozdrawiam i wszystkim dziękuję za czas i pomoc!

Temat do zamknięcia

Link to post
Share on other sites
Gość
This topic is now closed to further replies.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...